Dlaczego sięgnąłem po tę książkę? Zaciekawił mnie tytuł ?Rośliny przede wszystkim?, a jeszcze bardziej jego dalsza część ? ?101 najlepszych przepisów fleksitariańskich?. Fleksitariańskich ? O co chodzi pomyślałem, zaintrygowanie sprawiło, że zdecydowałem się sprawdzić. Ponieważ nie jem mięsa poza rybami, to pierwsza część tytułu powiedziała, coś dla Ciebie, a druga nie powiedziała nic. Dopiero zapoznanie się z wprowadzeniem do książki wszystko wyjaśniło. Tak więc okazało się, ze książka jest i dla takich jak ja, jak również dla tych co jedzą mięso, a chcą go jeść mniej, lub gotować dla innych z mniejszą ilością mięsa, ale dalej bardzo smacznie, różnorodnie i przede wszystkim z zachowaniem wartości odżywczych. Książka jest autorstwa członkiń rodziny Pollan a każda z nich trochę inaczej podchodzi do tego co jest dla niej ważne w żywieniu. Suma ich spojrzenia na dietę spowodowała, że postawiły na zmianę proporcji na talerzu, podstawa to przede wszystkim warzywa, ale też owoce, a mięso jeśli już, może być dodatkiem, a nie podstawą dania. Książka w praktyczny sposób pokazuje jak dobierać produkty do naszej kuchni, na co zwracać uwagę na zakupach, jakie warto mieć w domu narzędzia do przygotowywania posiłków oraz listę najczęściej wykorzystywanych składników, o których posiadaniu zwykle w domu warto pamiętać. Jeśli chodzi o same przepisy to przede wszystkim mają oznakowania, które mogą być przydatne, bo wskazują np., który przepis jest bezglutenowy albo bez laktozy a także których dań przygotowanie nie zajmuje dużo czasu. Jest też część książki zawierająca dobre rady praktyczne i sposoby na oszczędzenie czasu przy robieniu posiłków. Same przepisy, co tu mówić , aż ślinka cieknie i nie wiadomo na który się zdecydować. Tak jak wspomniałem wcześniej poza rybami nie jem mięsa, więc większość przepisów to dokładnie coś dla mnie, ale i dla mięsożerców znajdzie się sporo ciekawych pomysłów, gdzie mięso będzie jednym z elementów ciekawej kompozycji smakowej. Szczególnie dużo jest ciekawych przepisów z wykorzystaniem na wiele sposobów przeróżnych warzyw. Mam również wrażenie , że wiele zrealizowanych pomysłów powinno też przypaść do gustu dzieciom i zachęcić je do próbowania warzyw w różnych wariantach. Z taką książką aż chce się ruszać do kuchni. Wiele przepisów z tej książki chce się zrealizować wprost, lub inspirują do własnych kulinarnych poszukiwań.