SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Rozdarte serce

Bellomo Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Pięć rodzin mafijnych i prawo, którego nie wolno łamać!
Pierwszy tom słynnej serii `Bellomo`!

Eve poznaje Vita przypadkiem - wpada na niego, przy okazji oblewając się kawą. Nie ma pojęcia, że ten mężczyzna nie jest tylko przystojnym nieznajomym, z którym mogłaby umówić się na randkę. Nic, co dotyczy Vita, nie jest zwyczajne. Eve jest dla Vita powiewem świeżego powietrza. Nie wie, jaki z niego człowiek, i nie pochodzi z brutalnego świata będącego jego codziennością. Być może to najbardziej go w niej pociąga.

Vito Bellomo z pozoru jest tylko znanym, nowojorskim biznesmenem, właścicielem kilku klubów i firm. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że sprawuje władzę nad największą organizacją przestępczą w Nowym Jorku. Wkrótce mężczyzna wciągnie Eve w krwawą rozgrywkę, w której więcej niż jedno serce zostanie rozdarte.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  książki o mafii i miłości
Wydawnictwo: NieZwykłe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 343
ISBN: 9788381784535
Wprowadzono: 08.01.2021

Lena M. Bielska - przeczytaj też

Burza emocji Druga szansa Tom 2 Książka 27,39 zł
Dodaj do koszyka
Burza uczuć Druga szansa Tom 1 Książka 27,46 zł
Dodaj do koszyka
Miraż Książka 33,22 zł
Dodaj do koszyka
Oskarżona Książka 26,82 zł
Dodaj do koszyka
Pan Carter Książka 27,52 zł
Dodaj do koszyka
Pan West Książka 25,98 zł
Dodaj do koszyka
Valentin Książka 28,98 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Rozdarte serce, Bellomo Tom 1 - Lena M. Bielska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3/5 ( 9 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    3
  • 1
    2

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Tatiasza ie jej książki

ilość recenzji:198

27-03-2021 19:40

?Rozum i tak przegrałby walkę z sercem.?

Eve i Vito poznali się przez zupełny przypadek. Ta wpadła na niego i oblała kawą, w ramach przeprosin zgadza się przyjąć zaproszenie na kolejną. Ich znajomość dość szybko nabiera rumieńców. Ona nie ma pojęcia, kim tak naprawdę jest ten pewny siebie, emanujący siłą i władzą facet. Vito zaś, jest coraz bardziej zafascynowany Eve. Ta dziewczyna jest jak magnes, zupełnie różni się od kobiet, z którymi do tej pory miał do czynienia. Vito pochodzi ze świata przesiąkniętego przemocą i brutalnością. Umiejętnie potrafi stwarzać pozory przyzwoitego człowieka, jako nowojorski biznesmen. I tak właśnie początkowo odbiera go Eve. Już wkrótce ich relacja mocno się zmienia. On wciąga ją w niebezpieczną grę, w której ona nie chce brać udziału.

Rozum mówi jedno, serce drugie. Jak i co wybrać? Akcja powieści stopniowo nabiera tempa. Fabuła ukazuje pokomplikowane relacje międzyludzkie, a w tle złowieszcza mafia. Autorka pisze lekko, płynnie, czytanie od początku do końca było przyjemnością. Jest szczerze i z temperamentem. Ciekawie ukazani bohaterowie, to niejednoznaczne, złożone osobowości, każdy z nich ma za sobą trudną, mroczną przeszłość. Nic nie jest takie nam się początkowo wydaje. Pani Lena stopniowo buduje napięcie i niepokój. Narracja prowadzona jest naprzemiennie z perspektywy Eve i Vito ? znamy ich myśli, wewnętrzne rozterki, to jak postrzegają otaczający ich świat, do czego dążą. Do obojga poczułam sympatię. Eve to ciepła, charakterna z zadziornym pazurem dziewczyna. Były chwile, gdy jej niezdecydowanie mocno irytowało. Vito jest szefem mafii, to brutalny mafioso, który potrafi być czuły, łagodny i wyrozumiały. Momentami taki słodki misiek, któremu niespodziewanie przytrafiła się mu Eve. Dziewczyna wniosła w jego życie świeżość i na dobre wkradła się w jego serce. Staje się jego ?nietykalną? w tym świecie to bardzo dużo znaczy. Przeciwieństwa, które przyciągają się z ogromną siłą. Dokąd ich to zaprowadzi?

Mafia, trudny, brutalny świat, który rządzi się swoimi prawa. Szacunek dla kobiet, rodziny, wzajemne wsparcie i zrozumienie. Głęboko ukrywane tajemnice z przeszłości mają duży wpływ na teraźniejszość. Prawda boli i zaskakuje. Brak szczerości, zaufania, niepewność. Dylematy, jak wyjść obroną ręką z trudnej sytuacji. Realne niebezpieczeństwo, kłamstwa, niedopowiedzenia. Wzajemna fascynacja, pożądanie, miłość.

Wciągający mafijny romans, ciekawy pomysł i wykonanie. Z jednej strony dość przewidywalna, a z drugiej intrygująca niespodzianka. Czekam na kontynuację, polecam :)

Czy recenzja była pomocna?

ThievingBooks

ilość recenzji:1

3-02-2021 18:02

Ktoś mógłby powiedzieć, że trochę za dużo już tej mafii w książkach i może czas sięgnąć po nowe tematy. Jest w tym trochę racji, ponieważ niedługo znudzi nam się ten świat i będziemy szukać czego innego. Do mnie jednak znużenie nie dotarło i wciąż chętnie sięgam po historie pełne niebezpieczeństw i silnych bohaterów, więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko poznawać nowych autorów i ich wizję na ten popularny motyw.

Lena M. Bielska zaplusowała u mnie na starcie, ponieważ jej książka nie przypominała typowego mafijnego romansu. Rozpoczęła się lekko, przyjemnie, nawiązując raczej do klimatu z powieści romantyczno-obyczajowej a dopiero wraz z rozwojem fabuły wprowadzała nowe wątki. Najpierw mamy okazję poznać bohaterów, przyjrzeć się ich życiu oraz problemom z jakimi się zmagają, pozastanawiać się nad towarzyszącymi im tajemnicami (szczególnie Eve) a dopiero później przejść do cięższych, mafijnych porachunków.

Eve nie szuka miłości, nie szuka mężczyzny, który namieszałby w jej i tak mało interesującym życiu. Woli skupić się na rozwoju zawodowym i nie jest jej w smak, że pewnego dnia wpada na Vito, wylewając na niego kawę. Od tego bowiem wszystko się zaczyna. Biznesmen i boss mafii, dżentelmen i działacz charytatywny szturmem wkrada się do życia bohaterki i nie zamierza go opuszczać. Choć wszyscy wiedzą, że będą z tego kłopoty.

Romans pomiędzy bohaterami dość szybko się zawiązuje i chociaż prawdę mówiąc nie zapałałam szczególną sympatią ani do Eve, ani do Vito, to miło czytało się o ich perypetiach, podobały mi się także wyraźne granice pomiędzy nimi, ponieważ autorka postawiła na relację typu woda i ogień, gdzie bohaterowie pochodzą z dwóch różnych światów a przez to ich związek wydaje się bardziej problematyczny. Dlatego nie mogę napisać, żebym źle odebrała ich historię, tylko po prostu nie przekonały mnie ich charaktery - fajne było ich poznać, ale obawiam się, że giną w morzu podobnych, przez co szybko ich zapomnę, ponieważ ich opowieść nie miała fabularnie głębszych zaskoczeń, wszystko to już było, nie było wybuchów, większych emocji. Można więc podsumować, że całość wypada przyzwoicie i ciekawie, ale bez przebicia przez tłum.

"Rozdarte serce" na pewno zaliczę do udanych lektur mimo pewnych mankamentów i nie będę Wam jej odradzać. Wręcz przeciwnie, uważam, że dla fanów mafijnych romansów będzie to ciekawy wybór i najlepiej sprawdzi się jako lekka lektura na leniwe popołudnie. Mi nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejny tom serii, po który na pewno sięgnę.

Czy recenzja była pomocna?

czytelnia_magdaleny

ilość recenzji:40

25-01-2021 19:23

Kiedy biorę do ręki książkę i na okładce jest napisane ?Jedna z najbardziej wyczekiwanych serii mafijnych? spodziewam się naprawdę sporej dawki emocji, gangsterskich porachunków, romansu, zaskoczenia i przede wszystkim efektu wow.?
Dawno nie miałam tak, że nie wiem co napisać w recenzji. Wiem, że im więcej książek czytam, tym bardziej moje oczekiwania rosną, ale tym razem nie wiem co poszło nie tak... to znaczy wiem, ale do sedna.
Pomysł na fabułę był naprawdę dobry, ale mnie czegoś tutaj zabrakło. Początek zapowiadał się naprawdę nieźle, ale im dłużej czytałam tym bardziej byłam zmęczona. Nie lubię długich opisów, a tych było tutaj sporo. Do połowy zbyt wiele się nie działo, więc kiedy w końcu ucieszyłam się, że nastąpił przełom i zacznie się coś dziać, to kolejny raz się rozczarowałam, bo później znowu za wiele się nie działo. Dla mnie wszystkie wydarzenia były za bardzo rozwleczone w czasie. Relacja między bohaterami rozwijała się bardzo powoli i jak dla mnie zbyt wolno. Nie czułam żadnych emocji. Znalazło się też kilka momentów, kiedy tylko przewracałam oczami. No i zakończenie, po którym tylko zadawałam sobie pytanie czy to naprawdę się wydarzyło?
Spodziewałam się totalnie czegoś innego. Wiem, że wielu z Was książka na pewno się spodoba, ale ja od romansu mafijnego oczekuję czegoś więcej. Gdybym chciała przeczytać cudowną historię o miłości to sięgnęłabym po inną książkę.
Mimo wszystko autorce gratuluję debiutu wiem, że sporo pracy włożyła w napisanie i wydanie tej książki. Przykro mi, bo naprawdę liczyłam na więcej. Mnie nie zachwyciła, ale Wy sięgnijcie i przekonajcie się sami. Uważam, że każdy powinien sobie wyrobić własne zdanie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:1

24-01-2021 17:55

Eve Reagan pracuje w NY jako spedytorka w firmie między transportowej Lee Trans. Pewnego dnia w galerii wpada na przystojniaka w garniturze i oblewa się jego kawą. Od początku między nimi iskrzy. Tajemniczy biznesmen ją fascynuje. Mimo swojej przeszłości krok po kroku wikła się w relację z Vito. Czy dobrze zrobiła? Vito uchodzi za wpływowego biznesmena, ale to czym się naprawdę zajmuje znają tylko wtajemniczeni. Vito Bellomo jest szefem nowojorskiej mafii. Jest donem. Jest niebezpiecznym człowiekiem. Już wkrótce wciągnie Eve w krwawą wojnę. Jego serce jest rozdarte. Jej tym bardziej. Co się stanie, gdy jej przeszłość wypłynie? Co zrobi Vito, gdy pozna prawdę? Ile przeleje się krwi? I czy warto będzie walczyć? Czy Vito uchroni Eve? Czy złamane serce się naprawią?

Jestem maniaczką książek mafijnych. Czytam wszystko, co wpadnie w moje ręce z tym tematem. Byłam zaskoczona, gdy udało mi się załapać na recenzję debiutu Leny M. Bielskiej. W dodatku to pierwszy tom, a serie mafijne dla mnie to już w ogóle czad, mówiąc potocznie. Tym razem Nowy Jork i mafiozo, który jest inny od swych pobratyńców. Dlaczego inny? Bo łagodny. Przystępny, troskliwy, miły i uprzejmy. Dziwne prawda? Absolutnie. Vito bowiem ma dwa oblicza - to powyżej dla biskich mu osób a swe mroczne oblicze dla tych, którzy mu grożą. Bardzo fajnym pomysłem było to, że autorka co rusz podkreślała tę różnicę. Nadała mu tym samym więcej rzeczywistości i normalności. Realizm postaci jest dosadny. Konkretny. Na co dzień do rany przyłóż - o jak ja uwielbiam takie seksowne ciasteczka, które wielbią kobiety. Cenią je a nie traktują jak zabawki. Powiem Wam jeszcze, że Vito jest pełen niespodzianek. W świecie mafii, takiej jakiej przyszło nam poznać z innych książek, to don wybiera małżonków dla członków mafii. Łącząc firmy w potęgę. Zmusza do ślubu wbrew woli - biznes is biznes. Ale nie tu. Vito zniósł tę zasadę i traktuje swoich braci tak jak my traktujemy swoich najbliższych. Na równi. Jeszcze trochę niespodziankę na Was czeka i nie będę Wam nic zdradzać. Chciałam Wam tylko nakreślić, ze tym razem mafiozo jest inny, ale o dziwo jeszcze bardziej kuszący. Zapewne myślicie, czy przypadkiem nie jest zbyt miękki, czy to nie ciepłe kluchy. O nie! To brutal i zimny twardziel. Jeśli trzeba to pokazuje, kto tu rządzi i jest szefem. Władczy, dominujący, piekielnie pewny siebie i zaborczy. Facet pełny sprzeczności ale dla mnie bomba. Bardzo spodobali mi się bracia Vito: Silvio i Salvatore i mam nadzieję poznać ich bliżej w kolejnych tomach. Powinni mieć swoje pięć minut, bo szybko wkradli się do mego serca. Polubiłam ich. A Eve? No cóż. To taka trochę szara myszka. Nieufna, niewinna i nieśmiała. A przy tym inteligentna i zabawna. No świetna dziewczyna. Taka zwyczajna i realna. Zazdrosna i umiejąca pokazać pazurki. Nie boi się wyrazić własnego zdania. Nie patrzy na to z kim rozmawia i jak powinna się zachowywać. Mówi, to co myśli jeśli chodzi o Vito. Drażni się z nim i go irytuje a tym samym wzmaga się jego fascynacja nią. Jest ostra. A nawet temperamentna jeśli chodzi o seks. Ten to już w ogóle był very hot. Gorący i wciągający. Sceny uniesień były dopracowane i idealnie współgrały z bohaterami. Nie było widać sztuczności zachowania ani pomysłów na zbliżenia. Wszystko odbywało się naturalnie, jakby samym życiem pisane. Ogólnie to z tej strony wyszedł świetny erotyk. Z pikanterią i oddaną atmosferą. Autorka kusiła i podsycała gęstniejąca w każdym krokiem atmosferę. Bawiła się niczym kotek myszką. Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. I zanim przejdę do krótkiego podsumowania, to warto zwrócić uwagę jeszcze na jeden wątek - mafijny świat. Nie zabrakło tutaj brutalności, bezduszności i scen pełnych krwi. Akcja szalała i autorka pokazała wszystko to, na co stać złych ludzi. Nie przejmowali się tym, że coś kogoś zaboli, że ich krzywdzą. O nie, oni się tym napawali. To była ostra, niebezpieczna i ryzykowna jazda bez trzymanki. Warto było ją zaliczyć. Warto było towarzyszyć Vito i Eve oraz im bliskich. Nawet drugoplanowe postacie zostały świetnie przedstawione. No jak chcę zdecydowanie więcej i już nie mogę się doczekać tomu drugiego. Coś czuję w kościach, że to będzie jeszcze większa petarda. Autorka napisała wciągającą i niezwykle emocjonalną historię o miłości. Pokazała walkę dobra ze złem. Udowodniła, ze człowiek jest w stanie się zmienić. Dla każdego gdzieś tam na świecie czeka ta jedna jedyna osoba na całe życie. Rozdarte serca zawsze można skleić, załatać. Świat mafii to nie tylko morderstwa, krew i latające kule. To nie tylko intrygi i spiski. To także miłość i rodzina. Można stać na czele mafii ale nie zawsze człowiek traci wszystkie dobre wartości. Dostałam świetną i totalnie odjazdową historię o miłości. Bohaterowie dopracowani. Aż miło było mi ich poznawać. Od strony uniesień było spalająco i goręcej niż w samym środku ognia. Natomiast od strony sensacyjnej moja cierpliwość była wystawiana na próbę. Siedziałam jak na szpilkach, W niepewności na kolejny krok bohaterów. Żałuję, ze tak szybko skończyłam czytać. Aż żal było mi się rozstawać z tą niezwykłą historią. Jestem oczarowana i proszę o więcej - byle szybciej, hihi. Nie ponaglam ale nie ukrywam, że chciałabym jak najszybciej dopaść tom drugi. To było mocne, ostre i totalnie uzależniające. Wsysające niczym ruchome piaski. Coś czuję, że oddam autorce półkę w mojej biblioteczce. Zachęcam fanów historii mafijnych do poznania tej wyjątkowej lektury.

Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:547

22-01-2021 21:37

Macie tak czasem, że sięgacie po książkę, która jest tak okropnie zachwalana, potem ją czytacie, a na końcu zastanawiacie się, gdzie leży fenomen tej książki? Myślicie ? cholera, za co dana książka ma tak wysokie oceny i takie świetne opinie? Im więcej książek czytam, niekoniecznie w danej tematyce, tym moje wymagania stają się coraz wyższe, coraz więcej rzeczy w tekście rzuca mi się dosłownie w oczy i czasami razi?.i to tak konkretnie! I nie mówię tu o przecinkach, czy kropkach, ale o absurdach.

Dawno tak się nie męczyłam przy czytaniu książki. Chociaż? chyba w grudniu przy ?Diable?, który wyssał ze mnie większość sił witalnych. Ale wracając do ?Rozdartych serc?. Cały czas myślałam, że w końcu coś się rozkręci, zacznie się dziać, będzie więcej dialogów?czegokolwiek! Nawet już słyszałam, że jak przejdę 150 strone to będzie lepiej?. Owszem, coś się zadziało, ale cała radość prysła w momencie gdy główna bohaterka po tym co przeszła, zamiast środków przeciwbólowych poprosiła o coś na wzmocnienie, żeby się nie rozchorować? no ręce mi opadły.

Mamy tu dwójkę głównych bohaterów ? Vito i Eve, którzy mocno mnie irytowali. Vito ? nowojorski biznesmen, szef największej organizacji przestępczej, który nadaje się do tej pracy, jak ja do bycia nauczycielką. Brakło mi w nim jakiejkolwiek ikry, ja rozumiem, że autorka zapewne chciała przełamać schemat, jeśli chodzi o brutalnego i bezdusznego mafiosa, ale zdecydowanie czegoś mu zabrakło. Był szarmancki, uczuciowy, podchodził do kobiet z szacunkiem ? ale momentami jego przemyślenia robiły z niego ciepłą kluchę, z którą najlepiej siąść przed telewizorem i oglądać komedie romantyczną? co do Eve ? no cóż, mogłabym rzec, że trafił swój na swego. Źle to zabrzmi, ale w połowie książki miałam nadzieję, że jednak ją zabiją i nie będę już czytać o jej bezsensownych przemyśleniach ? np. o tym co pomyślą dziennikarze jak Vito wyjdzie z jej mieszkania w pomiętej koszuli. Napisałabym z chęcią o smaczkach bliżej zakończenia, ale nie będę innym odbierać frajdy z czytania, wrzucając tutaj spojlery.

Jeśli chodzi o fabułę, myślę, że pomysł był bardzo dobry, ale coś z wykonaniem poszło nie tak. Zdecydowanie za dużo opisów i przemyśleń głównych bohaterów, a co za tym idzie mało dialogów, które mogłyby wywołać jakiekolwiek emocje. Jedyne co odczuwałam, to totalne znudzenie, zniechęcenie, a nawet czasami niedowierzanie ? zdarzało się, że coś musiałam przeczytać dwa razy bo myślałam, że umysł płata mi figle! No bo przecież, jak ktoś zostaje porwany, to nie myśli o tym, że jak go uratują to pewnie będzie chory, prawda? A tu proszę! Taki smaczek!

Jeśli o mnie chodzi, ja jestem rozczarowana, bo bardzo czekałam na tą historię i miałam nadzieję, że będzie tak dobra, jak czytałam w większości opinii. Niestety, zmęczyła mnie strasznie. Na pewno książka znajdzie swoich zwolenników, tak więc myślę, że najlepiej wyrobić sobie własne zdanie na jej temat. Zważywszy na to, że jest to debiut, trzymam kciuki za autorkę, oby kolejne książki były dużo lepsze.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wioletreadebooks

ilość recenzji:1

22-01-2021 11:40

?Rozdarte serce? jest kolejnym debiutem w klimacie mafijnych porachunków. Widziałam wiele zarówno dobrych, jak i tych gorszych opinii na jej temat, ale ja postaram się Wam przedstawić swój punkt widzenia.
?Razem mogliśmy pokonać wszystko i wszystkich. Wygrać każdą wojnę, w której przyszłoby nam walczyć.?
Eve jest pracownikiem firmy spedycyjnej, podczas zakupów przypadkiem wpada na Vito, przystojnego mężczyznę, który od pierwszych chwil ją przyciąga. Czy jedno niewinne spotkanie spowoduje szereg kolejnych ? Czy mężczyzna taki jak Vito, potrafi przekonać do siebie kobietę, taką jak Eve ? Czy ona będzie w stanie zobaczyć w nim kogoś dobrego ?
?Odniosłem wrażenie, że próbowała dotrzeć do wnętrza mojego umysłu i coś z niego wyczytać.?
Vito jest gangsterem. Poważnym capo, który włada twardą ręką, ale do kobiet ma pełen szacunek. Jest szarmancki, kochany, wiecie taki do rany przyłóż. Czy to wystarczy, aby zdobyć serce pięknej Eve?
?Miałam wrażenie, że cały świat się zatrzymał, a ja poczułam się w końcu szczęśliwa ? co prawda przez krótką chwilę, ale jednak??
Jak na mafię przystało, muszą być tu porachunki i zwroty akcji, porwania i strzelaniny. Więc powiecie norma. Ale ja mam pewne zastrzeżenia. Pierwszy punkt bohaterowie. Mi tam taki Vito nie przeszkadzał, bo niby czemu gangster nie może mieć dobrego serduszka i szanować kobiety ? Trochę się fochał bez powodu, ale jak to mężczyzna. Akcja miejscami mi się nie kleiła, raz była za szybka, raz za wolna. Trochę wkurzała mnie postać Eve, bo na początku grała kobietę niedostępną, a potem niczym kotka w rui kręciła się obok Vita. Jednak duży problem miałam ze stylem autorki, był on jak dla mnie zbyt banalny i bardzo prymitywny. Jak na książkę, która przechodzi korekty i inne zabiegi jest to haniebne. Nie przypadły mi do gustu niektóre wtrącenia i momentami miałam wrażenie, że autorka sama nie wie, w którą stronę chce z fabułą iść.
Podczas lektury, był jeszcze coś takiego, nic się nie dzieje, jakieś zwyczajne sytuacje pyci ryci, a tu nagle bummmmm !! Wszystko na raz, trochę jak dla mnie bez ładu i składu, bez żadnego wprowadzenia, nakreślenia sytuacji.
Ogólnie sam pomysł jest dobry, jednak mam problem z jego autorską realizacją. Rozumiem boom na mafijne klimaty, ale może troszkę ich ograniczyć i wydawać wolniej, więcej czasu poświęcając na dopracowanie tekstów i korektę przez wydawnictwa.
Moja ocena to 5/10.

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytanaori

ilość recenzji:92

17-01-2021 22:12

Dawno nie byłam tak ROZDARTA.

Zaczne? od tego, z?e ?czuc??, z?e jest to powies?c? z wattpada i, z?e to debiut. Sa? pewne mankamenty ale nie be?de? sie? nad tym rozdrabniac? bo kaz?dy kiedys? zaczyna. Trzymam kciuki by kaz?da kolejna ksia?z?ka była lepsza od poprzedniej :)

Plusem całej tej historii była Eva. Podobało mi sie? jej zachowanie, ?gadka? i zastanawiałam sie? jaka? tajemnice skrywa dziewczyna... czym bliz?ej było do jej poznania tym bardziej sie? domys?lałam, jednak mimo wszystko nie dawało mi to spokoju.

Troszke? mi sie? dłuz?yła, sa? zbe?dne i długie opisy, i przynajmniej na pocza?tku wie?cej jest opisu i przemys?len? bohatero?w niz? dialogo?w.

Na plus rozdziały pisane na zmiane? oczami kobiety i me?z?czyzny. Te pisane oczami Vita według mnie były o wiele lepsze.

Najwie?kszy minus tego typu ksia?z?ek? Mało mafii w mafii. Niestety. Nasz mafioso w ogo?le nie był straszny, nawet odnosze? wraz?enie, z?e nie był na takiego kreowany, wie?c czemu ta mafia? Druga połowa ksia?z?ki (a dokładniej od rozdziału 15) jest troszke? lepsza, mroczniejsza. Cos? sie? tam dzieje, nie jest zbyt słodko jak na samym pocza?tku.

Wiadomo, z?e moz?na sie? domys?lec? zakon?czenia, ale do ostatnich stron zastanawiałam sie? jak to rozegra autorka ale niestety nie zaskoczyła mnie.

Nie wiedziałam długo jak ocenic? te? pozycje ale s?wiadomos?c?, z?e nie chce sie?gna?c? po drugi tom uzmysłowił mi, z?e jest to najwie?kszy minus. Historia nie zostanie ze mna? na długo w pamie?ci.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?