SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Skrzat
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 16
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • IPP kod Lato25 produkty

Opis produktu:

Prószy śnieg, pachnie świerk, Mikołaj pędzi saniami... Daj się oczarować magii świąt, otul się grudniowymi opowieściami! Były sobie Helenka i Hania, które tęskniły za Wigilią z odległych lat, czyli taką jak u babci rok temu. Był sobie Janek, który podpowiedział im, że ryba w galarecie przenosi do zimowej krainy. Oto pierwsza wieczerza dziewczynek w ciocinym domu. W miejscu tak dużym, że trzeba mocno wytężać noski, by poczuć magię świąt. Czy tylko świąteczne smaki i zapachy tworzą uroczystą atmosferę? I dlaczego Rudolfowi zdarza się stukać porożem w szyby? Historie rozgrzewające jak kubek kakao
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Świąteczne inspiracje 🎅
Kategoria: Dla dzieci,  Bajki
Wydawnictwo: Skrzat
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 200x285
Liczba stron: 16
ISBN: 9788382073270
Wprowadzono: 30.09.2022

Anna Potyra, Agnieszka Filipowska - przeczytaj też

Kat Książka 36,40 zł
Dodaj do koszyka
Nadia - dziewczynka z Gracją Książka 14,95 zł
Dodaj do koszyka
Pakt Książka 30,25 zł
Dodaj do koszyka
Święta u Zuzi (twarda) Książka 21,36 zł
Dodaj do koszyka
Wigilijne marzenia Książka 5,10 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Rudolf i świąteczne menu - Anna Potyra, Agnieszka Filipowska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

0/5 ( brak ocen )
  • 5
  • 4
  • 3
  • 2
  • 1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: