?Russian devil?
Co zachęca Was do przeczytania książki ? Do tej w pierwszej kolejności przyciągnęła mnie okładka - ma coś w sobie. Rosyjska mafia - temat niby już do rzadko spotykanych nie należy ale jak ktoś lubi romanse mafijne , to ta rosyjska zwykle zapewnia mocne wrażenia . No bo kojarzy się nawet z tą najniebezpieczniejszą, czyż nie ? I opis - mafia na studiach ? Tego jeszcze nie było, trzeba brać :D
To debiut naszej polskiej autorki , która zdobyła serca czytelników na Wattpadzie. Ja tam nie wchodzę , bo się boję , że nie wyjdę ale jak tyle osób chwali to oby nie bezpodstawnie :)
Przyciągają uwagę tu takie niestandardowe imiona bohaterów . Mavis Belov to studentka zarządzania. Zwykła na pozór dziewczyna, mająca jednego przyjaciela , nie wyróżniająca się niczym specjalnym. Należy do bogatej rodziny ale nie jest rozkapryszona i zarozumiała, nie lubi skupiać na sobie uwagi . Jednak on ją spostrzegł . Gdy Rodion Aristow - książę rosyjskiej mafii , ją dostrzega, łatwo przed nim nie ucieknie . Przyzwyczaił się, że dostaje to czego chce. Co z tego wyniknie ?
Początkowo zanosi się na miłosną historię jak z bajki . Później sprawy się komplikują i robi się niebezpiecznie , a nawet drastycznie . Rodion irytował mnie , wiele jego zachowań jest wręcz nie do zaakceptowania. Taki psychopata ze skłonnością do wciągania kresek .Narkotyki i mafia to standard ale przyzwyczaiłam się, że sprzedają - nie biorą. Tu i bez takich środków jego zachowanie jest nienormalne . Ale czy ma to jakieś uzasadnienie ? Mavis on zarówno przeraża, jak i przyciąga . Wie, że powinna się trzymać od niego z daleka, że jest zwiastunem problemów ,że ją zrani ale on jej nie daje od siebie uciec . Osacza , szantażuje i podstępnie wkrada się do serca bohaterki . Toksyczna relacja tej pary jednak wciąga .
To książka , która może mnie nie porwała ale jednak ciężko mi się było od niej oderwać. Gdy już myślałam, że nie polubię Rodiona, zaczęłam rozumieć powody jego zachowań, dostrzegać zmiany w postępowaniu i traktowaniu Mavel . Co oczywiście go nie usprawiedliwia jednak można spojrzeć na niego inaczej. Ona z kolei stara się mu zaufać, a to nie jest proste bo gdy już z pozoru wszystko sobie wyjaśnią, znów coś wypływa, ktoś ponownie komplikuje sytuację. Nawet ona popełnia błędy, bo nie wie już co robić żeby nie dać się zranić . Zapomina na chwilę, że i on ma uczucia ,a gdy to do niej dociera? jej życie jest w wielkim niebezpieczeństwie .
Czytałam wiele romansów mafijnych, wiele książek pełnych drastycznych scen ale te tu były naprawdę mocne i nasza bohaterka przeszła przez piekło za życia . Rodion wykazał się w tym wszystkim cierpliwością i miłością jakiej na początku nikt by się po nim nie spodziewał. Momentami myślałam, że autorka nieco zbyt mocno komplikowała już wszystko pod koniec ale teraz , jak już tak na spokojnie to przemyślałam, emocje opadły, dochodzę do wniosku, że nie było źle . Jak na debiut - obiecująco . Bez efektu wow , ale też nie powiem, że to zła książka. Jest potencjał, jest w niej to coś co daje nadzieję, że będzie tylko lepiej. No i ognia , namiętności między naszymi bohaterami , nie brakuje, więc zdecydowanie ta książka działa rozgrzewająco :)
?Russian devil? to mroczna i chwilami przerażająca , historia o miłości. Mafii tu jest nie tak wiele jak zwykle,ale dzieje się nie mało i sądzę, że niejeden czytelnik da się porwać tej historii.
...
Opinia bierze udział w konkursie