Czytanie książek wielu różnych gatunków, różnych wydawnictw sprawia, że czytelnik poznaje różnych i jakże odmiennych autorów. Każdy ma swoje plusy i minusy, widzi świat w zupełnie inny sposób, czasami potrafi wiele nauczyć nakierować czytelnika. ?Rysa na szkle? nie jest książką, się czyta, ale wchłania, a ona pochłania Ciebie. Pogrążasz się i angażujesz w historię, każde słowo i postacie. Narastał we mnie konflikt między chęcią przejrzenia rozdziałów, aby zobaczyć, jak ujawnia się historia, a chęcią delektowania się każdą delikatną emocją i dokładnym opisem. Czy też tak miewacie?
Główną bohaterką książki ?Rysa na szkle? jest Meg Kavanaagh to młoda dziewczyna, którą życie nie rozpieszczało, stawia na jej drodze różnych ludzi, którzy nie zawsze są odpowiedni. Henry jest jej chłopakiem, jednak w obecnej chwili są zmuszeni przetrwać związek na odległość. Wbrew pozorom ważnymi osobami są Jo Russell, artystkę z demencją, samotny muzyk Quinn, któremu dziewczyna wpadła w oko. Henry Whitmire wyjechał do pracy do Nikaragui, ma się zająć pomocą w sierocińcu. Przebywanie daleko od siebie uczy ich pokory, wystawia na wiele prób. Oboje zmierzą się z ciężarami swojej podróży, a jednocześnie czuć miłość, która ich połączyła, zostanie wystawiona na próbę i uczyni ich silniejszymi.
Styl Laury Anderson Kurk jest solidny i refleksyjny, podobnie jak szkło, które odbija się w powieści. ?Rysa na szkle? to idealna historia jest wypełniona poszukiwaniem duszy i jej odkrywaniem. Meg i Henry muszą przetrawić związek na odległość. To zadanie jest wystarczająco trudne, a pojawienie się pewnego muzyka, Quinna staje się jeszcze trudniejsze. Laura Anderson Kurk wykonuje wspaniałą robotę ukazując zarówno strony, jak i emocje związku będącego w konflikcie. Odpowiedzi nie są łatwe ani oczywiste, a rozwiązania rzadko pojawiają się tam, gdzie się ich poszukuje. Nie wszystko jest oczywiste. Bardzo podobało mi się, że Henry spędzał czas w Nikaragui, natomiast czytanie o jego doświadczeniach w sierocińcu rozdzierało mnie. Laura Anderson Kurk jest jedną z tych nielicznych autorek, które kradną serce i dotykają emocji każdego czytelnika poprzez swoje postacie.