"Rywalki" Gill Paul
Maria Callas to wybitna śpiewaczka i ulubienica tłumów. Jej głos zachwyca, zapiera dech w piersi. Musi radzić sobie z nieprzychylnymi opiniami prasy i niespełnieniem w małżeństwie. Z kolei Jackie Kennedy jest pierwszą damą USA, ikoną mody i stylu, swego rodzaju idolką wielu Amerykanów. W pewnym momencie ścieżki, którymi podążają obie kobiety, przecinają się...
"Rywalki" są opowieścią, która przyprawia o zawrót głowy w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Autorka rozegrała wszystko tak, że historia dwóch znanych całemu światu kobiet, ich rywalizacji hipnotyzuje, wprowadza nas w swoisty trans i nie pozwala odejść ani na moment, choćby na minutę. Gill Paul stworzyła powieść, która wywiera na nas wrażenie równe temu, jakie robiły na ludziach ówczesnej epoki główne bohaterki.
Zatracając się w lekturze mamy niepowtarzalną okazję przyjrzeć się bliżej sylwetkom Marii Callas i Jackie Kennedy. Dzięki zbeletryzowanej formie opowieści z niegasnącym zapałem chłoniemy kolejne strony, podążamy śladami kobiet, przez które oszalał świat. Każdy chciał być taki, jak one, uganiały się za nimi rzesze wielbicieli i adoratorów. Jednak, jak wspomniałem wcześniej, autorka prezentuje skomplikowaną relację, jaka utworzyła się między obiema paniami. Bardzo szczegółowo, precyzyjnie nakreślone zostały przyczyny owego konfliktu. A poszło tu o pewnego bajecznie bogatego mężczyznę...
"Rywalki" to genialnie skonstruowana, odkurzona historia, którą niegdyś żyły elity, a która to opowiada o miłości, potrzebie macierzyństwa, nienawiści, zabójczej zazdrości oraz ludzkich niepohamowanych namiętnościach, skrywanych pragnieniach i ogniu pożądania. Na kartach powieści rozgrywa się niejeden skandal, rozwija się niejedno uczucie, a lata mijają w zatrważająco szybkim tempie.
Gill Paul snuje arcyfascynującą, przesyconą blichtrem, bogactwem i luksusem opowieść, która przenosi nas na pokłady ekskluzywnych jachtów, najznamienitsze europejskie sale operowe, na salony Białego Domu oraz do spływających prestiżem i złotem willi miliarderów. Udajemy się w podróż do miejsc, gdzie absolutnie wstępu nie mieli zwykli ludzie, co to, to nie. Zarezerwowane one były dla bogaczy, śmietanki towarzyskiej Ameryki i Europy na czele z Aristotelesem Onassisem.
Wspaniała kreacja bohaterów w książce sprawia, że poznajemy ich na wylot, a także czujemy się zżyci z kolejnymi postaciami, jakie przewijają się na kartach powieści. Upływ stron działa na naszą niekorzyść, ponieważ nie chcemy się rozstawać z Marią, Jackie oraz światem celebrytów tamtego okresu.
Na owacje definitywnie zasługuje także pióro Paul. Jej warsztat literacki jest tak doprecyzowany i szczegółowy, że emocje bohaterów przemycane między słowami odczuwamy niemal na własnej skórze; razem z nimi cieszymy się i smucimy, nienawidzimy i kochamy. Autorka stosuje prosty, przyjemny dla czytelnika język, który nie przytłacza, nie udaje górnolotnego i wyszukanego; cechuje go ogromne piękno i subtelność, natomiast autorka ma niezwykły dar przekazywania słowem uczuć, doznań i innych uniesień serca i duszy.
Podsumowując, oto jest jedna z najlepszych powieści o wielkim świecie, którym rządzą pieniądze oraz pozycja w towarzystwie. Tutaj wszystkie chwyty są dozwolone. "Rywalki" są po prostu świetną opowieścią o silnych kobietach, rywalizacji, pasji i bogactwie, którą będą polecał każdemu! Gwarantuję, że Gill Paul swoją książką zawróci w głowie niejednemu wybrednemu czytelnikowi!
?7,5/10
...