Szczerze mówiąc nie wiem do końca, jak powinnam ocenić tę pozycję. Mam wiele pozytywnych odczuć, ale również parę "ale". Zacznijmy jednak od początku.
Jako że jest to drugi tom serii o Bambusowym Królestwie, śledzimy dalsze losy naszych pand - Ulewy, Łodygi i Ducha, którzy zaczynają odnajdywać się w nowej rzeczywistości oraz odkrywać kolejne tajemnice - tych bowiem Bambusowe Królestwo skrywa wiele. Nasi główni bohaterowie muszą zmierzyć się z przeciwnościami - zadania, które ich czekają nie są wcale takie proste! Żeby nie zdradzać bezpośrednio fabuły, do odwiedzenia mojego profilu, gdzie przy recenzji pierwszego tomu dowiecie się więcej.
Niejednokrotnie wspominałam już, że książki Erin Hunter są dla mnie świetną zabawą. Zazwyczaj sięgam po nie w idealnym momencie - właśnie wtedy, kiedy potrzebuję odskoczni. Przygody pandek są angażujące, wciągają czytelnika od pierwszych stron. Również w tym przypadku przeczytałam "Rzekę Sekretów" błyskawicznie. No i może właśnie zbyt błyskawicznie, ponieważ czegoś mi w niej brakuje. Liczyłam na to, że rozwinie się więcej wątków - ale kto wie, może pojawią się one w kolejnych częściach? Lektura minęła mi tak szybko, że nie zdążyłam sobie wyrobić konkretnej opinii.
Kolejnym minusem jest dosyć duże podobieństwo do innej serii tej autorki - "Sfory". Być może tylko ja to widzę, ale według mnie wiele łączy obie serie i trochę mi to przeszkadzało - patrząc na to, że niedawno czytałam "Sforę", liczyłam tu na coś nowego. Dla niektórych na pewno będzie to jednak dużą zaletą - jeśli szukacie czegoś w podobnym klimacie, na pewno się nie zawiedziecie!
Nie da się jednak ukryć, że bawiłam się świetnie. Czy tak bardzo przeżywałam losy bohaterów jak w przypadku wspomnianej już wcześniej "Sfory"? Nie. Czy trochę się nudziłam? Momentami, owszem. Jednak patrząc na całość mogę bez wahania stwierdzić, że mi się podobało. Słodkie pandki, które mają tak samo złożone charaktery jak niejeden człowiek oraz ich przygody podbiły moje serce. Miałam ochotę na luźną przygodówkę i właśnie taką dostałam. Seria zapowiada się bardzo dobrze, musimy tylko dać jej czas na rozwinięcie skrzydeł!
Opinia bierze udział w konkursie