Saga (twarda)

Czym ta powieść graficzna różni się od innych? Światem przedstawionym? Ależ skąd, przecież galaktyka, podróże kosmiczne nie od dziś są scenerią wydarzeń w komiksach. Treścią? No, bez przesady ? wojny między rasami, czy też nacjami to wprost temat samograj. Czym zatem? Postaciami. Chociażby taki Książę Robot. Niby zwyczajny człowiek, a zamiast głowy ma monitor. Co ciekawe, im wyższy status w społeczeństwie, tym monitor lepszej klasy. I z większym ekranem. Poza tym ciało księcia jest dość plastyczne. Zamiast ręki może mieć filiżankę albo broń palną. Tylko nie wiadomo w jaki sposób pije płyny z tej filiżanki. Wiadomo za to, że jego sny wyświetlają się na ekranie. Zresztą nie tylko sny, również emocje i odczucia, jeżeli się nie kontroluje. I tak można by długo jeszcze, a to jedynie pierwsza z wielu postaci wymyślonych przez autorów. I za tę wyobraźnię, poczucie humoru oraz dar snucia opowieści tak bardzo cenię tę serię komiksów. Nie mieliście okazji się zapoznać? To radzę jak najszybciej naprawić to niedopatrzenie. Polecam.