Saladyn pogromca krzyżowców i chrześcijaństwa, człowiek o niebywałej charyzmie i zdolnościach przywódczych, który określany jest mianem wielkie bohatera islamu. Bezsprzecznie jeden z największych wojowników średniowiecza, któremu nie były obce przymioty rycerskości. Jeśli chce ktoś lepiej poznać tę postać, to zdecydowanie powinien sięgnąć po recenzowaną książkę.
Na samym wstępie słów kilka na temat autora publikacji. Geoffrey Hindley był wyśmienitym historykiem specjalizującym się w okresie średniowiecza. Zdecydowanie jego największą pasją były wyprawy krzyżowe i wszystko, co się z nimi wiązało. Biografia Saladyna jest pierwszą publikacją tego autora, która ukazała się na naszym rynku. Oryginał zatytułowany ?Bohater islamu? został pierwotnie wydany 1976 roku. Polskie wydanie jest tłumaczeniem późniejszej edycji, która została wzbogacona o najnowsze i stosunkowo najaktualniejsze wyniki badań i odkryć.
Pierwszy rozdział książki poświęcony jest oblężeniu Jerozolimy w 1187 roku, której upadek jest zdecydowanie jedną z ważniejszych dat w historii świata. Twórca pokazuje tym samym mocno zarys wszystkich walk na terenach Bliskiego Wschodu, które ostatecznie prowadziły do całkowitego wydarcia tych terenów spod władzy chrześcijan. Po takim wstępie autor przenosi się w przeszłość, starając się przedstawić zarys sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie w okresie przed narodzinami Saladyna i podczas jego młodości. Nie mamy tutaj jednak do czynienia z typową biografią, gdzie autor opisuje stopniowo kolejne lata życia danej postaci. Tak naprawdę okres jego dzieciństwa i młodości jest stosunkowo słabo udokumentowany. Dużo więcej informacji na jego temat pojawia się, dopiero gdy był on bliski osiągnięcia wieku ?średniego?. Nie mniej jednak autor stara się w początkowych rozdziałach opisać ród, z jakiego pochodził Saladyn, kim byli jego przodkowie i jakie pełnili funkcję. Najważniejszym elementem tego fragmentu publikacji jest skupienie się na sytuacji w Egipcie i obaleniu Fatymidów, dzięki czemu stał się on namiestnikiem w imieniu Nur ad-Dina. To właśnie to wydarzenie miało ogromny i bezpośredni wpływ na późniejsze jego losy i osiągane przez niego wielkie sukcesy. Zdobycie Egiptu i stopniowe poszerzanie władzy na kolejne terytoria zjednywało mu coraz większą ilość sojuszników. Zdobycie takich miast jak Damaszek, Hims, Baalbek musiało zwrócić uwagę tamtejszego świata na jego poczynania. To właśnie w tym okresie zdobył on najpotrzebniejsze szlify w zarządzaniu podległymi terenami. Autor pokazuje czytelnikowi, jak radził on sobie z obsadzaniem kolejnych ważnych stanowisk oraz jak prezentowała się jego dyplomacja prowadząca do podpisania wielu istotnych rozejmów/sojuszy. Każda podejmowana przez niego decyzja miała na celu skupienie się na podboju Królestwa Jerozolimskiego i wydarcia tych ziem z rąk chrześcijan.
To właśnie walkom z Frankami poświęcona jest dalsza i najbardziej obszerna cześć publikacji. Autor w dobrym stylu pokazuje, jak Saladyn przewodzi ?dżihadowi? (umiejętnie wykorzystując ?świętą wojnę? do własnych potrzeb i planów). Po śmierci Baldwina IV Trędowatego wykorzystuje on wewnętrzne konflikty chrześcijan, odzyskując kolejne ziemie. Mniejsze i większe sukcesy militarne prowadzą do jednego ? zdobycia Jerozolimy i rozgromienia sił wroga pod Hittinem w 1187 roku. Prowadzi to do dalszych licznych walk, między innymi oblężenia Akki czy trzeciej wyprawy krzyżowej, której przewodził Ryszard Lwie Serce. Całość historii kończy się w 1192 roku, podpisaniem pokoju i niedługo później (niecały rok) śmiercią wielkiego sułtana.
Hindley w swojej książce nie skupia się tylko i wyłącznie na pokazaniu kolejnych etatów życia Saladyna. Stara się on dodatkowo koncentrować na politycznych aspektach funkcjonowania tego zakątku świata i konsekwencjach militarnych wygranych wielkiego władcy. Każda wygrana przez niego bitwa czy podejmowana decyzja była dobrze przemyślana i miała ogromny wpływ na cały świat islamu. Twórca dużo mniejszą uwagę przykłada do opisu życia prywatnego sułtana, jest to jednak po części wynikłe (jak zostało to już w recenzji wspomniane) z dość skąpych informacji historycznych (szczególnie z okresu jego dzieciństwa i lat młodości). Nie jest to jednak żadna ujma dla publikacji, wręcz przeciwni mocniejsze skupienie się na poczynaniach Saladyna i ich analiza sprawia, że książka jest zbiorem naprawdę istotnych faktów.
Dodatkowo całość pomimo naprawdę solidnej porcji wiedzy i wykorzystywaniu wielu arabskich nazw własnych, jest napisana w bardzo przystępnej formie. Wyraźnie widać, że poruszana tuta tematyka jest ważna dla twórcy i stara się on zarazić swoją pasją czytelnika. Doskonale mu się to udaje (co oczywiście jest także ogromną zasługą bardzo dobrego tłumaczenia). Doskonałym uzupełnieniem tekstu są pojawiające się w poszczególnych rozdziałach zdjęcia niektórych ważnych dla historii miejsc oraz umieszczone na początku książki mapy obrazujące najważniejsze bitwy.
Wieli wojownik, znakomity dowódca, sprytny dyplomata, obrońca wiary, człowiek niebywale honorowy i rycerski. Wszystkie te przymioty doskonale określają Saladyna i pokazują jego postać w zupełnie innym obliczu niż wiedza, jaką na jego temat posiada przeciętny człowiek. Jeśli więc chce ktoś lepiej poznać tego wybitnego średniowiecznego władcę, to zdecydowanie powinien sięgnąć po książkę Saladyn pogromca krzyżowców (lub jak kto woli Saladyn pogromca chrześcijaństwa ? oba tytułu są poprawne i używane naprzemiennie, zależnie od wydania).
Opinia bierze udział w konkursie