"? Jesteśmy nieodkrytą przyszłością, to czyni nas dla siebie niezrozumiałymi. Jeszcze takich jak my wszechświat nie odkrył. I tak prędzej czy później zostaną po nas jedynie wspomnienia".
Miała wszystko zaplanowane. Poza jednym wyjątkiem - Williamem Blakiem... Jej rozsądek kontra jego chaos... Chłopak na zawsze i nieodwołalnie odmieni życie Maddy Woller. Wraz z nim nastanie chaos, pojawi się wielkie niebezpieczeństwo i wyjdą na jaw tajemnice, których rozsądna nastolatka wolałaby nigdy nie poznać...
"Secret game" jest debiutancką powieścią autorki jaką jest Zblendowana. Gdy sięgnęłyśmy po tekst aby zapoznać się z treścią książki nic nie wskazywało na to, że tak mocno przywiążemy się do bohaterów i będziemy przeżywać pewne sytuacje, które będą miały miejsce z ich udziałem. Nic nie wskazywało również na to, że w pewnym momencie nasze serca zostaną rozszarpane i w tym miejscu pojawi się czarna dziura. Autorka stworzyła historię, totalnie niepozorną z której biegiem dopiero zauważamy, że niektóre postacie grają w pewną szczególnie niebezpieczną grę w której stawka jest bardzo wysoka... Oprócz tego, że tak jak wspomniałyśmy będzie niebezpiecznie będzie nawet momentami i bardzo wzruszająco. Dlatego nie dajcie się zwieść spokojnemu wydawać by się mogło przebiegowi akcji gdyż z czasem zacznie się ona rozkręcać...????
Co nam się bardzo podobało relacja pomiędzy Maddy i Williamem miała swój rytm. W naszym odczuciu mamy tutaj motyw takiego slow burn w połączeniu z hate-love. Widzimy doskonale jak z biegiem czasu opuszczają gardę i zaczynają być dla siebie kimś ważnym, chodź na początku odnosiłyśmy wrażenie, że gdyby ktoś postawił pomiędzy nimi kanister z benzyną wszystko wyleciało by w powietrze...???? Niestety jednak jak to się mówi... Jak nie urok to przemarsz wojska i jak to w prawdziwym życiu tak i w życiu bohaterów nie może być cały czas zbyt kolorowo. Życie zacznie rzucać im kłody pod nogi z których nie wszystkie będą możliwe do ominięcia. Czy mimo to znajdą jakieś rozwiązanie? O tym trzeba przekonać się samemu ???? Co prawda w naszym odczuciu objętość tej powieści mogłaby być odrobinę zmniejszona jednak nie przeszkadzało nam to aby niemalże z prędkością światła przeczytać tekst. Autorka pisze w lekki sposób dzięki, któremu zapoznawanie się z tym tytułem sprawiało nam prawdziwą przyjemność ????
"Secret game" to książka w której tak naprawdę do samego końca nie będziecie wiedzieli czego się spodziewać a słowo "rodzina" zacznie mieć nowe, ?dogłębne znaczenie. To książka w której wraz z bohaterami będącymi w bardzo młodym wieku doświadczycie wielu przygód a także i ich młodzieńczych emocji. Zobaczycie także jak silna potrafi być prawdziwa przyjaźń ale także, że nie każdy człowiek może być tym za kogo się podaje. Zobaczycie także jakie w człowieku w niemalże ekspresowym tempie potrafią zajść zmiany pod wpływem innych ludzi...
Powyższy tytuł jak dla nas okazał się zarówno zaskakującym jak i nieprzewidywalnym. Sięgając po niego jesteśmy przekonane, że przeżyjecie przygodę jakiej jeszcze nie doświadczyliście a samo zakończenie wbije was głęboko w fotel. Będzie to na pewno książka dla czytelników, którym nie przeszkadzają większe objętości książek i historie, które rozkręcają się w wolniejszym tempie pozwalając na dogłębne zatracenie się w historii. Nam się bardzo podobało i uważamy, że jest to naprawdę udany debiut i czekamy na więcej! ??
Opinia bierze udział w konkursie