SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Sekret pielęgniarki

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 368

Opis produktu:

Bellevue - pierwsza szkoła dla pielęgniarek w Stanach Zjednoczonych ceni sobie dyscyplinę, intelekt oraz nieposzlakowaną moralność, a w jej murach przebywać mogą tylko kobiety z dobrych domów. Una początkowo narzeka na swoje koleżanki i niekończące się rozkazy doświadczonych lekarzy. Jednak życie na ulicy przygotowało ją do dramatycznych widoków i chorób jakie można zobaczyć na oddziałach. Kobieta powoli zdobywa szacunek i nawiązuje przyjaźnie. Gdy Una zaczyna nabierać podejrzeń odnośnie śmierci jednego z pacjentów, stawia na szali swój los i własną tożsamość, by ratować innych. Amanda Skenandore zabiera nas do fascynującego świata pokazując ewolucję pielęgniarstwa, realia XIX-wiecznej medycyny i budując obraz intrygującej bohaterki. Skrupulatny research autorki, oraz empatyczne przedstawienie osób poddanych przymusowej izolacji medycznej sprawiają, że jest to wyjątkowa historia - Publishers Weekly
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 368
ISBN: 9788383291529
Wprowadzono: 26.06.2023

RECENZJE - książki - Sekret pielęgniarki - Amanda Skenandore

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:794

29-09-2023 00:00

Autorka przenosi nas do XIX wieku. Dowiadujemy się, że w Stanach Zjednoczonych w Bellevue istniała pierwsza szkoła pielęgniarska, do której mogły uczęszczać tylko dziewczęta z dobrych domów o nieposzlakowanej opinii i inteligentne. Una nie należała do takich dziewczyn, ale podstępem sprawiła, że dostała się do tej szkoły. Nawiązała przyjaźnie i zdobyła szacunek. Kiedy umiera jeden z pacjentów zaczyna podejrzewać, że to nie był przypadek.
Czy Una dowie się kto jest mordercą?

Autorka znakomicie połączyła powieść obyczajową z historyczną i kryminalną. Na dodatek dowiecie się wiele ciekawostek medycznych i dowiecie się jak ewoluowało pielęgniarstwo. Autorka oddaje klimat tamtych czasów. Fabuła wciąga już od pierwszej strony i nie ma szans, żeby odłożyć na bok tak intrygującą książkę. Świetnie wykreowana bohaterka z silnym charakterem. Misternie utkana intryga z wątkiem kryminalnym i sensacyjnym. Niesamowite zwroty akcji oraz ciekawostki z historii medycyny. Nie będziecie nudzić się, bo wątek kryminalny wciąga i sprawia , że czytelnik chce jak najszybciej rozwikłać tę zagadkę. Czuć napięcie do samego końca. Lekkie pióro autorki sprawia, że od książki nie można oderwać się.
Uważam, że jest to niesamowita lektura, która dostarczy wielu wrażeń oraz emocji miłośnikom kryminałów. Przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem i jestem usatysfakcjonowana tą lekturą.
Warto przeczytać.

Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:719

5-09-2023 16:44

Opowieść zahipnotyzuje was od pierwszej strony. Wpierw kobieta będzie pięknie opisana, aż niemal uwierzymy, że jest kimś dobrym. Dopiero później wyjdzie na to, że jest złodziejką i to wykwalifikowaną z doświadczeniem. Niestety jej serce wciąż pozostaje zbyt dobre, dlatego, kiedy pomaga chłopcu przed zdemaskowaniem, wydaje jej się, że robi coś dobrego. Chłopiec nie zamierza jednak brać jej lekcji do serca, więc kiedy przychodzi do ucieczki, to na nią padają oskarżenia. Una wychowała się na ulicy, więc wie jak postępować, by nie tylko okradać, ale i też manipulować innymi. Jednak z wielkim trudem udaje jej się dostać do szkoły pielęgniarek. Osoby, które są tam zatrudnione są z wyższej półki, gdzie zagubiły dobre maniery. Korzystają z każdej okazji, by tylko pokazać na jak niskim poziomie jest Una i za kogo ją tam mają. Nie znają tylko jej sekretu i nie wiedzą kim ona jest. Zapewne, gdyby wiedziały, inaczej by się zachowywały. Dodatkowo tam gdzie przebywa zauważa, że niektórzy pacjenci zbyt szybko odchodzą. Nauczona dyskretności, posiadająca zwinność lisa, zaczyna interesować się tymi przypadkami. Czy jesteście ciekawi tego, co odkryje? Co z tym fantem zrobi? Uwierzcie, że jako kobieta wychowana w biednej dzielnicy potrafi grać lepiej, niż niejedna aktorka...
Dreszcz, emocje, wyczekiwanie, przekręty, to tylko nieliczne rzeczy, które tutaj spotkacie. Przez cały czas akcja jest maksymalnie napięta, więc trudno jest się od książki oderwać. Druk nieco mniejszy, ale rozdziały są krótkie. Jest bardzo dużo dialogów i opisów gdzie się kto znajduje, co robi i jak jest to niebezpieczne. Znając myśli postaci zauważamy, że są bardzo inteligentne, choć niektóre piękne, ale za to troszkę puste. Prawie na każdym kroku jesteśmy utrzymywani w napięciu, gdyż to, co ona robi jest nielegalne, nie zgodne z prawem i niebezpieczne. Zawsze istnieje jakieś ryzyko, a policja działa zgodnie ze swoim prawem. To lata dziewiętnaste, więc nic dziwnego, że kobiety uważa się za słabe i głupie. Mamy bardzo dobre opisy biedy, jest prosta aż piszczy. Polecam fanom kryminału i historii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

violet.and.dog

ilość recenzji:120

5-08-2023 00:44

Moi drodzy, przedstawiam wam najlepszą książkę spośród wszystkich tych, które trafiły w moje ręce (lub uszy) w tym roku w ramach współpracy recenzenckiej. Historia żebraczki i złodziejki Uny skradła moje serce i ustawiła wysoką poprzeczkę dla innych książek. Zarówno pod względem warsztatu literackiego, jak i oryginalności fabuły nie czytałam w ostatnich miesiącach lepszej pozycji. Wbrew tytułowi nie jest to książka o medycynie. Przynajmniej nie tylko, ale zacznijmy od początku.
.
DZIŚ praktycznie w każdym większym mieście jest co najmniej jedna szkoła wyższa kształcąca przyszłe pielęgniarki. Nie jest też jakoś szczególnie trudno dołączyć do grona studentów kierunków związanych ze zdrowiem. Nie zawsze jednak tak było, o czym przekonamy się, przenosząc wraz z autorką na ulice XIX w. Nowego Jorku. W brudnych i cuchnących stęchlizną ulicznych zaułkach spotkamy Unę, młodą złodziejkę i oszustkę, która kradnąc i kłamiąc, zarabia na chleb. Jednak życie dziewczyny nie jest sielanką, o czym przekonuje się ona każdego dnia. Oskarżona o morderstwo i zdradzona przez swoich współpracowników, zmuszona jest do ucieczki. Tak nieco przypadkowo nasza bohaterka trafia do Bellevue ? słynącej z surowych reguł i żelaznej dyscypliny szkoły dla przyszłych pielęgniarek. Co ja tu czeka? Na pewno dużo ciężkiej pracy, ale i wiele dobrego. Pobyt tutaj bezpowrotnie ją zmieni i pozwoli odciąć się od toksycznego świata, w jakim egzystowała dotychczas, zawrzeć prawdziwe przyjaźnie a być może i ? zakochać się.
.
BYWA, że narzekamy na współczesną medycynę, obowiązkowe szczepienia i zalecenia, jakie były nam narzucane, chociażby podczas ostatniej pandemii. Tylko czy ktoś z nas chciałby żyć w czasach gdy medycyna taką, jaką znamy dzisiaj, dopiero się kształtowała? Nie sądzę. Dziś lekarz raczej nie zaleci nam kuracji pijawkami czy nie użyje morfiny do uśmierzenia bólu. Do dyspozycji mamy doskonalsze i skuteczniejsze preparaty. Również tyfus jest jedynie odległym wspomnieniem.
.
WIĘCEJ wam nie zdradzę, bo ja tu was zachęcam, a wy tylko tracicie czas, zamiast zagłębić się w tę wspaniałą lekturę. Dlaczego wspaniałą? Bo jest świetnie napisana. Brakuje mi takiego polotu i lekkości u naszych rodzimych pisarzy. Na palcach jednej ręki mogę wymienić książki, których styl mnie zachwycił. Pewnie duża w tym zasługa tłumacza książki, o którym też warto tu wspomnieć. Jakub Radzimiński zasługuje na oklaski.
.
KSIĄŻKĘ przeczytałam w formie e-booka i audiobooka. Lektorka to mistrzyni słowa mówionego, audiobook dopracowany został w najmniejszych szczegółach. Miałam wrażenie, że o swoim życiu opowiada mi sama Una. Wspaniały głos i talent wręcz dubbingowy Klaudii Bełcik (bo w końcu jest aktorką filmową i dubbingową, czego domyśliłam się od razu) pozwolił mi wejść do świata wykreowanego przez autorkę całą sobą.
.
CZEGO mi brakowało? Niczego. W końcu dostałam wszystko. Takich książek na polskim rynku mi brakuje. Autorka zgrabnie połączyła elementy powieści obyczajowej i kryminału z faktami historycznymi. Gdy po skończonej lekturze wpisałam w wyszukiwarkę nazwę szpitala, moim oczom ukazał się budynek dokładnie taki sam, jak opisała go autorka. Emocje towarzyszyły mi na każdym etapie powieści. To książka o czymś, z przesłaniem, do przemyślenia. Postacie są wyraziste, skomplikowane, jednym słowem-to opowieść z cyklu tych, które na długo pozostają w pamięci.
.
JEŚLI kiedykolwiek powstanie ekranizacja tej powieści (a powstać powinna) to ja będę pierwszą osobą, która pobiegnie do kina na seans.
.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

rudaczyta2022

ilość recenzji:220

28-07-2023 11:29

????????????RECENZJA????????????

Matka Uny zginęła w pożarze. Wówczas dziewczynka została pod opieką ojca. Niestety mężczyzna bardziej zainteresowany był alkoholem a nie swoją małą córką. Una musiała bardzo szybko nauczyć się jak o siebie zadbać. Przemarznięta, głodna i zdesperowana dziewczynka zaczęła kraść. Pewnego dnia podczas kradzieży jabłka została przyłapana przez kobietę, która potem wzięła ją pod swoje skrzydła. Wyuczyła jak ma zostać idealną złodziejką, którą nikt nie będzie w stanie przyłapać. Jednak z czasem kobieta czuje że jest wykorzystywana przez swoją opiekunkę i postanawia swoje zdobycze sprzedać innemu paserowi. Umawia się na spotkanie, podczas którego jest świadkiem morderstwa tegoż właśnie mężczyzny. Pech chciał że kobieta została złapana na miejscu zbrodni przez patrol policji i posądzona o zbrodnię. Wizja trafienia do więzienia powoduję że kobieta ucieka. Postanawia znaleźć schronienie w Bellevue- pierwszej szkole dla pielęgniarek. Niestety aby się tam dostać trzeba mieć pochodzenie z dobrego domu oraz nieposzlakowaną moralność. Una zamierza nagiąć trochę prawdę aby tam schronić się przez stróżami prawa.

Czy Unie uda się dostać do Bellevue? Jak potoczą się jej dalsze losy?

Dzięki autorce możemy poznać początki medycyny. Jak to wyglądało w XIX wieku. Czytając książkę aż ciężko sobie wyobrazić w jakich warunkach przeprowadzano zabiegi i jakich narzędzi do tego używano. Daje nam to możliwość porównania postępów jakie zaszły w tej dziedzinie. Do tego przekonujemy się na przykładzie Uny że jeżeli człowiek czegoś mocno pragnie, ciężko pracą i wytrwałością jest w sanie osiągnąć każdy cel. W książce znajdziemy zarówno wątki kryminalne, rozwijającą się prawdziwą przyjaźń a nawet miłość. Jest to książka, którą polecam przeczytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:960

6-07-2023 21:18

?Sekret pielęgniarki? to niezwykle klimatyczna powieść historyczna o Unie. Dziewczynie z ulicy, która kradła by przeżyć. Jej matka zmarła gdy była jeszcze dzieckiem, a ojciec był alkoholikiem. Una musiała sobie radzić sama. Mieszkała z dziewczynami takimi jak ona, w slumsach. Pewnego dnia została oskarżona o morderstwo. Udało się jej uciec przed policją i to właśnie wtedy trafiła do pierwszej szkoły pielęgniarek w USA. Była to szkoła ceniła dyscyplinę, intelekt i nieposzlakowaną moralność. Una wydaje się, że nie pasuje do takiego otoczenia. Ale to właśnie wychowanie na ulicy, wśród brudu i chorób pozwoliło zdobyć jej szacunek i uznanie wśród innych w szpitalu. Szczęście jednak nie trwa długo, bo odkrywa przyczyny śmierci jednego z pacjentów. Chcąc ratować innych stawia na szali wszystko co się jej udało osiągnąć. Jak dalej potoczą się losy Uny? Musicie dowiedzieć się sami.
?Sekret pielęgniarek? to książka, która wciągnęła mnie od pierwszej strony. Było mi na początku szkoda Uny, która pomimo, że kradła, wzbudzała moją sympatię. Gdy trafiła do Bellevue i spotkała nam Dru, z którą się zaprzyjaźniła oraz młodego lekarza myślałam, że dziewczyna zazna trochę spokoju i szczęścia. Ale to właśnie wtedy nastąpił zaskakujący zwrot akcji. Una odkrywa swojego martwego znajomego. I nie opuszcza ją uczucie, że to może być morderstwo i postanawia dowiedzieć się prawdy.
?Sekret pielęgniarek? to powieść, która oddaje ducha XIX wieku. Przybliża zarówno życie na ulicy jak również ukazuje realia pielęgniarstwa w tamtym okresie, które były totalnie inne od współczesnych realiów. Pomimo wspaniałego klimatu, ogromnej pracy włożonej przez autorkę oraz dobrze wykreowanych bohaterów książki nie czyta się szybko. Należy ona raczej do tych, które zmuszają do analizy psychologicznej postaci. Ale to nie jest minus tej powieści a wręcz przeciwnie. Duży plus.
Jeśli lubicie powieści historyczne to ?Sekret pielęgniarek? jest właśnie dla Was.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek

ilość recenzji:257

5-07-2023 07:06

"Pielęgniarstwo nie jest dla każdego (...) Widzi się wszystkie strony życia: narodziny, śmierć, chorobę, zdrowienie, urazy, szaleństwo, rozpacz, radość. Stawienie temu czoła wymaga zarówno żelaznego charakteru, jak i łagodnej duszy. Takiego właśnie rodzaju kobiet szukamy. To jest najistotniejsze."

Przekraczając progi Szkoły dla Pielęgniarek przy szpitalu Bellevue trzeba ściśle stosować się do rygorystycznych zasad. Precyzyjnie i sprawnie wykonywać powierzone obowiązki, wykazywać się pracowitością, intelektem i punktualnością. Krótko mówiąc, nikomu się nie narazić, bo każdy przejaw niesubordynacji surowo karany jest wydaleniem.
Dla Uny to idealne miejsce na schronienie, bo w końcu "czasem najlepiej jest ukryć się na samym widoku". Więc zgodnie z tą zasadą, odrobinę, naginając prawdę, zostaje przyjęta. Żyjąc na ulicy nie jednokrotnie była świadkiem dramatycznych widoków i chorób, co pomaga jej w pracy na oddziałach. Jednak program nauczania jest bardzo wymagający. Czy Una poradzi sobie z nowymi obowiązkami?

Muszę przyznać, że sięgając po książkę, chciałam odkryć, jaka tajemnica skrywa się pod tak hipnotyzującym, pełnym emocji spojrzeniem. Od pierwszych stron wchłonął mnie niesamowity klimat XIX w. bardzo wiernie odzwierciedlający realia i trudy życia. Z rosnącym zainteresowaniem śledziłam losy Uny, podziwiając jej niezłomny charakter, cięty język i wielką wolę walki z przeciwieństwami. Od dziecka przyzwyczajona, że może liczyć tylko na siebie, wiernie stosuje się do własnych zasad. Obserwujemy ewolucję pielęgniarstwa i medycyny, a wpleciony wątek kryminalny nadaje wyjątkowego charakteru.

To książka, która na długo zapada w pamięć i nie będzie jej chcieli się od niej oderwać. Jak dla mnie, to 11/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?