SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Serce na linii

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Dreams
Oprawa miękka
Liczba stron 376

Opis produktu:

Grace Mallory odnalazła schronienie w kobiecej kolonii Harper`s Station. Kiedy jednak okazuje się, że prześladowca wie o jej miejscu zamieszkania, zaczyna się obawiać, że ponownie będzie musiała wyjechać. Amos Bledsoe jest uważany za dziwaka. Nie popisuje się siłą, jeździ na bicyklu, a rozmowy przez telegraf ceni sobie bardziej niż spotkania z kobietami ze swojego otoczenia. Tajemnicza Panna G., z którą co wieczór wymienia wiadomości, wydaje się nawet kimś, z kim mógłby dzielić życie. Gdy mężczyzna wreszcie decyduje się pójść za głosem serca i spotkać z telegrafistką, wychodzi na jaw, że grozi jej niebezpieczeństwo. Czy Amos stanie przed wyzwaniem, by porzucić bezpieczny kokon i stać się bohaterem, którego potrzebuje Grace?

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa
Wydawnictwa: Dreams
Kategoria: Literatura piękna,  Romans historyczny,  książki dla starszych pań
Wydawnictwo: Dreams
Wydawnictwo - adres:
redakcja@dreamswydawnictwo.pl , http://www.dreamswydawnictwo.pl , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 376
ISBN: 9788366977013
Wprowadzono: 27.08.2021

Karen Witemeyer - przeczytaj też

Dalej, niż sięga wzrok Książka 28,95 zł
Dodaj do koszyka
Niezłomne serca Książka 28,42 zł
Dodaj do koszyka
Wszystkie moje jutra Książka 20,95 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Duma i gniew Uciekinierzy Książka 29,10 zł
Dodaj do koszyka
W starym Wiedniu Książka 33,50 zł
Dodaj do koszyka
Generał i panna Książka 35,43 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Serce na linii - Karen Witemeyer

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mon***************

ilość recenzji:113

26-09-2021 17:28

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Serce na linii autorki Karen Witemeyer .

Grece Mallory to silna i niezależna kobieta, która potrzebowała schronienia, odnalazła je w kobiecej kolonii Harpers Stadion. Okazuję się, jednak iż ten, który ją prześladuje, znalazł miejsce, w którym ta się ukrywa, Grece zaczyna się obawiać, że będzie musiała ponownie wyjechać.

Amos Bledsoe uważany jest za dziwaka i kogoś, kto nie potrafi znaleźć sobie partnerki. Nie popisuje się siłą, pracuje jako telegrafista, gdzie ceni sobie rozmowy przez telegraf bardziej, niż spotkania z kobietami, jeździ także na bicyklu. Co wieczór wymienia wiadomości z pewną tajemniczą nieznajomą, Panną G. wydaje mu się jednak, iż właśnie z nią mógłby dzielić swoje życie.
Kiedy w końcu decyduje się, by spotkać się z telegrafistką, podsłuchuje wiadomość, w której dowiaduje się, że grozi jej niebezpieczeństwo.
Amos decyduje się porzucić swój bezpieczny świat, by stać się bohaterem, którego potrzebuje Grece.

?Kobieta, by być silna, nie potrzebuje mężczyzny?.
Dzięki ...mogłam bliżej poznać założoną przez Emmę Chander żeńską osadę Harpers Stadion. Jej losy przedstawione zostały w pierwszej części serii Niezłomne serca.
W drugiej części mamy jednak do czynienia z kobietą, która bardzo dużo w swoim życiu przeszła, po zabójstwie jej ojca i odkryciu sekretów, które do tego doprowadziły, kobieta została zmuszona do ukrywania się.
Autorka bardzo fajnie pokazała nam charakter głównej bohaterki silnej niezależnej kobiety, która wiedziała, czego chce i dążyłaby to zrealizować.
To samo było z charakterem głównego bohatera Amosa niby cicha woda, schowany w swoim bezpiecznym kokonie nie wychylał się i nie pokazywał siły, jaka w nim siedziała. Mimo tego, że można było pomyśleć, iż to taki typ, który wszystkiego się boi, los zaskoczył nas bardzo pozytywnie, kiedy ruszył na ratunek kobiety, której nigdy nie widział na oczy. Bardzo dużo mamy tutaj tajemnic i niewyjaśnionych sytuacji, mimo tego, iż miasteczko było założone przez kobiety, mężczyźni grali tutaj rolę stróży prawa, pokazując chęć pomocy tym kobietom.
Bardzo podobało mi się, jak można porozumiewać się za pomocą telegrafu i specjalnych kodów, które ciężko jest odczytać zwykłemu człowiekowi.
Jednak czy człowiek może żyć bez uczucia i w samotności? Wydaje mi się, że niestety nie, ciężko jest, kiedy nie ma się do kogo odezwać czy poczuć czyjąś bliskość, chociażby na chwilę, poczuć do kogoś najpiękniejsze uczucie, jakim jest miłość .

Książka Serce na linii to opowieść, która spodoba się każdemu, kto lubi wątki miłości, niebezpieczeństwa, a nawet tajemnic, jak i niewyjaśnionych spraw.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

book_w_mkesie

ilość recenzji:510

25-09-2021 18:43

Jeżeli ktoś z was nie zna jeszcze tej książki to najlepsza pora, aby zacząć nadrabiać. Po pierwszym tomie spodziewałam się, że to będzie na zasadzie dalszych losów głównej bohaterki, ale miło zaskoczona jestem, ponieważ drugi tom opowiada o jednej mieszkance nowo powstałej Koloni Harpers Station.
Według mnie można przeczytać drugi tom nie znając pierwszej części, ale może dla zasady poznania, czym jest Kolonia Harpers Station warto sięgnąć po część pierwszą?!

Uwielbiam książki gdzie kobieta/kobiety walczą o swoje miejsce w społeczeństwie, pokazują, że rola kobiety jest równie ważna jak mężczyzny, że my babeczki też potrafimy poradzić sobie na wysokich stanowiskach. Tym razem przeszłość dogania jedną mieszkankę kolonii i chce wystawić rachunek, ale co jeżeli mamy przy sobie przyjaciół, na których zawsze można liczyć? Magia przyjaźni, waleczność oraz determinacja kobiet to coś godnego naśladowania.

Mamy XIX wiek, kilka znaczących rzeczy zostało wynalezionych min telegraf i dzięki temu wynalazkowi nasza książka nabiera temat.
Poznasz Grace Mallory, która po bestialskiej śmierci własnego ojca ucieka od osób, które zagrażają jej życiu i chcą wykorzystać coś, co dziewczyna posiada dla własnego dobra.
Grace dzięki temu, że jest telegrafistka poznaje mnóstwo ciekawych ludzi, ale jeden mężczyzna przykuł jej uwagę i tutaj musicie wiedzieć, że to facet, który uratuje tę kobietę z rąk najgorszego bandyty.

Od jakiegoś czasu lubuję się w takich klimatach, w których to kobiety walczą o równouprawnienie oraz szacunek w społeczeństwie pełnym mężczyzn. Nasze kobiety z koloni to nie są sierotki, o które trzeba się bać, ale to osoby, które twardo stoją na ziemi i wiedzą, czego chcą. Idealnie radzą sobie w swoim towarzystwie, ale mężczyzna u ich boku pokazuje, że w parze siła.

Miłość, walka z bandytami, pościgi, przyjaźń na dobre i złe oraz mnóstwo niewiadomych, jakie znajdziecie w książce. Coś takiego innego, co mnie naprawdę tak pozytywnie nakręciło. Bardziej podobała mi się pierwsza część a to, dlatego że na własne oczy widziałam jak z beztroskiej przyjaźni rodzi się ogromne uczucie, ale druga część jest również petardą.

Za egzemplarz dziękuję ...i muszę przyznać, że czekam na trzecią cześć. Was zachęcam do przeczytania i napisania kilka zdań o tej książce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kacper Sarzyński

ilość recenzji:1

15-09-2021 17:15

"Serce na linii" Karen Witemeyer

W kobiecej osadzie Grace Mallory pełni rolę telegrafistki. To właśnie za pośrednictwem narzędzia pracy poznaje tajemniczego pana A. Kiedy mężczyzna pod wpływem impulsu decyduje się udać do Harpers Station wychodzi na jaw, że jego ukochanej grodzi niebezpieczeństwo. Dręczyciel sprzed lat znów daje o sobie znać...
"Serce na linii" to druga już książka z cyklu opowiadającego o kobietach z kolonii Harpers Station. Pod względem gatunku powieść zaliczymy do romansu historycznego, lecz wątek romantyczny nie jest motywem przewodnim. W tejże historii oprócz dobrze zbudowanej warstwy obyczajowej odnajdziemy szeroko skrojone tło historyczno-społeczne. Autorka zadbała o to, by w książce niczego nie zabrakło. Wszystko się uzupełnia i tworzy jedną, spójną całość.
Niestety, w kolejnej odsłonie serii autorstwa Karen Witemeyer znajdziemy mnóstwo powtarzających się epizodów. Większość wydarzeń zbyt mocno bazuje na tym, co miało miejsce w "Niezłomnych sercach". Mimo to nie mogę zaprzeczyć temu, iż motyw telegrafistki i udziału jej "atrybutu" w fabule jest czymś kompletnie nowym, dotychczas niespotykanym. Przyznam, że gdy tylko przeczytałem opis wydawcy na tylnej okładce, to wątek udziału telegrafu w rozwijającej się relacji między dwojgiem ludzi, przywiódł mi na myśl od razu współczesne zawieranie znajomości przez Internet, tylko w odległej epoce.
Karen Witemeyer postarała się, by żadna relacja międzyludzka nie pozostała pusta. Wszystkie przyjaźnie, nienawiści, miłości są starannie dopracowane, odpowiednio uargumentowane, biorąc pod uwagę ogół ? na kartach powieści nic nie dzieje się bez wyraźnej przyczyny.
Bohaterowie, których poznajemy w trakcie lektury, są wprost niesamowici. Każdy z nich ma własne przeżycia, doświadczenia, swoje unikatowe cechy.
Gwarantuję, że lektura "Serca na linii" uczyni te nadchodzące jesienne, chłodne wieczory o wiele, wiele przyjemniejszymi. Bo, gdy się ma dobrą książkę, jaką jest owa powieść i kubek herbaty jesień może nie mieć końca. Polecam.
?7/10

Za egzemplarz książki dziękuję ...

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:406

9-09-2021 15:22

Po prostu kocham zaczytywać się romansami historycznymi, które przypominają mi cudowne młodzieńcze lata, gdy wieczorami siadałam z ciocią i czytałam właśnie ten gatunek. To właśnie moja krewna zaszczepiła we mnie bakcyla czytelniczego i tak mi już zostało. Widząc romans historyczny, moja dusza aż wyrywa się do takiej książki. Tak samo było i w tym przypadku. Dodatkowo piękna okładka zachęca do sięgnięcia po tą pozycję.
Autorka uraczyła nas fantastycznymi opisami przyrody, świetnie wkomponowała w tło historyczne opowieść, która wciąga od samego początku, trzyma w napięciu poprzez wartką fabułę z zaskakującymi zwrotami akcji. W tej powieści ciągle coś się dzieje, bohaterowie przyciągają uwagę, trochę zadziwiają, mają odmienne charaktery i są tak różni od znanych nam postaci współczesnych pisarzy. Ujmuje ich wrażliwość, prostota, zwykły wygląd, brak chęci do dążenia za doskonałością. Ta lektura jest wyważona, napisana poprawnym, przystępnym językiem, niezwykle lekka, powoduje że czyta się ją bardzo szybko i z ogromną przyjemnością.
Ten romans z wątkiem historycznym zachwycił mnie i ujął za serce. Jest dopracowany w najdrobniejszym szczególe, aż kipi klasą i kulturą. Brak tu wyuzdanych scen seksu, wulgarności i przekleństw.
Fabuła rozgrywa się w czasach, gdy wynaleziono telegraf i zaczęto z niego korzystać. Ten wynalazek ułatwił komunikację i zyskał w tych czasach ogromną popularność. Grace Mallory po śmierci ojca ucieka i ukrywa się w kobiecej kolonii Harper?s Station. Zatrudnia się jako telegrafistka i po pewnym czasie zaczęła wymienia się wiadomościami z mężczyzną, który stał się jej bliski. Niestety ten, który pozbawił ją ojca wpada na jej ślad i nie chce pozwolić, by kobieta ujawniła tajemnicę, która może pozbawić go majątku.
Czy Grace uda się wyjść cało ze szpon mordercy? Czy sympatia jaką obdarzyła Amosa przerodzi się w uczucie? Czy flegmatyczny telegrafista obroni dziewczynę przed zagrożeniem? Jak potoczą się dalsze losy tej dwójki?
Kochani, jeżeli szukacie czegoś innego, co do tej pory czytaliście, cudownej, ekscytującej historii, która poruszy i zawładnie waszym sercem. Polecam ten romans bo jest genialny!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?