SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Serce ze szkła

All in Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Must read
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 392

Opis produktu:

All in to historia, po której nigdy nie będziecie gotowi na drugi tom.

Kacey, gitarzystka frontmenka, jest utalentowana i charyzmatyczna. Otoczona tysiącami fanów żyje w samotności od koncertu do koncertu, powoli staczając się po równi pochyłej. Jonah, obdarzony talentem artysta, żyje w samotności, jaką potrafi znieść tylko ktoś naprawdę silny. Bo Jonah jest silny i gotowy na nieuniknione. Dla żadnego z nich to nie jest czas na nowy związek. Gdy jednak przydarza im się coś prawdziwego - coś, co wszystko zmienia, co przynosi ukojenie, daje szaleńczą radość i niewyobrażalny smutek, coś pięknego i kruchego jak szkło - czy warto wtedy oglądać się za siebie?

All In. Serce ze szkła to książka, w której nie ma niczego udawanego: żadnego pozorowanego fake relationship, żadnego powierzchownego hate-to-love, żadnego nieprawdopodobnego plot twistu. W zamian za to czytelnik otrzymuje historię dwojga ludzi, których relacja rozwija się powoli, boleśnie i prawdziwie.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla młodzieży
Wydawnictwo: Must read
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 392
ISBN: 9788382656381
Wprowadzono: 11.02.2024

RECENZJE - książki - Serce ze szkła, All in Tom 1 - Emma Scott

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

pot*********************

ilość recenzji:294

5-08-2024 11:25

Kacey jest utalentowaną gitarzystką, pisze własne teksty, a fani ją kochają. Spełniając swoje marzenia, nie sądziła, że w tym wszystkim będzie czuła się tak samotnie. Jonah jest artystą i pragnie zostawić po sobie ślad, wiedząc, że jego życie niedługo się skończy. Oboje są świadomi, że ich radosne chwile wkrótce mogą przysporzyć im wiele cierpienia.

Kacey nie zrobiła na mnie pierwszego dobrego wrażenia, wręcz przeciwnie. Dziewczyna, która zaraz po skończeniu koncertu upija się do nieprzytomności i sypia z kim popadnie. Na całe szczęście na jej drodze stanął Jonah, który bezinteresownie pragnął pomóc dziewczynie i ją uratował. Wtedy udało mi się poznać Kacey od zupełnie innej strony, zrozumieć ją i zdałam sobie sprawę, że zbyt pochopnie ją oceniłam, jednak miałam ku temu obawy.
Jonah był przeuroczy i kochany, od razu skradł moje serce i było mi go tak żal. Był spoiwem swoich najbliższych, najważniejsze dla niego było ich szczęście, którego niebawem miało zabraknąć. Przykro mi się na to patrzyło, zdecydowanie nie powinno nikogo coś takiego spotkać.
Z przyjemnością przyglądałam się rozwijającej relacji pomiędzy Jonahem, a Kacey. Potrafili się sobą szczerze cieszyć i doceniać czas, który im pozostał. Bardziej się od siebie różnić nie mogli, jednak doskonale się uzupełniali.
"All in. Serce ze szkła" to piękna historia, która z pewnością złamie nie jedno serce i zostawi po sobie pełno bólu. W moim przypadku niestety zabrakło mi więcej emocji. Było mi co prawda smutno i byłam przygotowana na to, co się ma wkrótce wydarzyć, jednak nie uroniłam przy tej pozycji ani jednej łzy, a tego od niej oczekiwałam. Od początku wiemy jaki będzie finał tej historii, więc z pewnością to też ma na to wpływ. Byłam ciekawa w jaki sposób i kiedy do tego dojdzie, sądziłam, że być może wtedy się złamie, ale nie, byłam twarda od początki do końca i cieszę się, że mogłam sięgnąć od razu po drugą część.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czy*********************

ilość recenzji:42

16-05-2024 19:08

Jaka książka ostatnio zapowiadała się przeciętnie a okazała się świetna?

U mnie zdecydowanie jest to All in. Serce ze szkła.
Bałam się, że romans z główną bohaterką będącą gitarzystką zespołu Rockowego nie będzie dla mnie aż tak ciekawy. Średnio interesuje mnie muzyka i całe to życie zza kulis, ale okazało się, że niewiele jej tu było!
Z kolei nie spodziewałam się też wątku śmiertelnie chorej osoby i ta książka nie była aż tak dobrym wyborem, aby sięgać po nią tuż po skończeniu Pod drzewem sykomory. Czuję, że przez to, że nie wiedziałam (bo nie ma tej informacji w opisie, mimo, że prolog książki to moment, w którym główny bohater budzi się po przeszczepie serca) o chorobie nie mogłam z tej książki wycisnąć maksymalnie emocji i cieszyć? się tą historią
Sama fabuła i kreacja bohaterów bardzo przypadłą mi do gustu - to jak się poświęcają, zmieniają, gonią za marzeniami i wspierają się w trudnych chwilach. To było autentyczne aż do bólu i emocje aż wyciekały z kartek.

Jestem niesamowicie ciekawa drugiego tomu i tego w jaką stronę potoczy się akcja, bo zupełnie nie mam pomysłu co mogłoby się wydarzyć.

Koniec końców mimo tej małej wtopy z motywem przewodnim książki bawiłam się dobrze, choć moje serce było już tak zmęczone emocjami i bólem.
7,5/10

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mon******************

ilość recenzji:197

12-05-2024 01:24

Czytałam tę książkę jakiś czas temu, ale po raz pierwszy dopiero w nowym wydaniu. Nie znałam tej historii wcześniej i nie wiedziałam, czego się spodziewać. Piszę o niej dopiero teraz, bo roztrzaskała moje serce na milion drobnych kawałków i długo nie mogłam go posklejać ani dojść do siebie. I nie wiedziałam, co mam pisać. Właściwie nadal nie wiem, co chciałabym napisać, oprócz tego, że dawno tak długo i tak bardzo nie płakałam podczas żadnej powieści.

Powieść w niezwykły sposób splata emocje, wartościowe przemyślenia i piękną, choć wyjątkowo bolesną historię dwójki bohaterów - utalentowanej i charyzmatycznej gitarzystki frontmenki Kacey i Jonaha - obdarzonego talentem, samotnego artysty. Od pierwszych stron przykuwa uwagę, zapewniając wrażenia i emocje, które na długo zostają w sercu. Już od samego początku widać, że nie jest to żaden banalny romans. Autorka odważnie ukazuje trudności i zmagania bohaterów, wprowadzając czytelnika w świat pełen samotności, tęsknoty i bólu, ale także nadziei i miłości. Każda strona powieści emanuje emocjami, które trudno jest opanować. Autorka z wielką wrażliwością ukazuje życie bohaterów, ich nadzieje, marzenia i lęki.

To lektura, która zaskakuje prawdziwością. Prawdziwe są emocje i uczucia dwójki głównych bohaterów, których los postanowił wystawić na ogromną próbę. Prawdziwe są również wszystkie odczucia, które ta para wywołuje u czytelnika. A uwierzcie mi, jest tego sporo. Kacey to postać pełna sprzeczności - od sukcesu na scenie po samotność poza nią. Jako osoba publiczna pokazuje, że jest silna, zdeterminowana, charyzmatyczna. Za tą fasadą kryje się jednak kobieta, która zmaga się z własnymi demonami i traumami z przeszłości. Mimo pozornej pewności siebie, wyraźnie widoczne są jej samotność i tęsknota. To postać, która szybko zdobywa sympatię czytelnika, przekonując go swoją autentycznością i uczciwością w obliczu trudności. Jonah, artysta pracujący ze szkłem, pokazuje się jako człowiek zamknięty w swoim własnym świecie. Jego postać emanuje spokojem i zrozumieniem, ale jednocześnie bólem i tajemnicą. Jego determinacja w tworzeniu szklanej instalacji, dzięki której będzie mógł zostawić coś trwałego po sobie, stanowi metaforę jego własnego życia - jest kruche, ale jednocześnie piękne i wartościowe. Opowieść o miłości tej dwójki, miłości z terminem ważności, choć przesycona smutkiem i nieuniknionym rozstaniem, jest jednocześnie pełna nadziei i siły. Z niecierpliwością i łzami w oczach śledzimy każdy ich krok, współczując im i kibicując jednocześnie. Relacja bohaterów rozwija się w bardzo naturalny sposób i, mimo braku czasu, wcale nie za szybko, pokazując, że czasami nawet krótki moment, jedna ulotna chwila może zmienić nasze życie na zawsze.

Język, jakim posługuje się autorka, jest płynny, nieco poetycki i wręcz przesiąknięty emocjami. Każde zdanie, każde słowo ma w powieści znaczenie i silnie oddziałuje na czytelnika, nie tylko wzbudzając w nim ogrom emocji, ale również prowokując go do refleksji nad własnym życiem i relacjami. Ta powieść to nie tylko cudowny romans, ale także opowieść o odwadze, poświęceniu i znaczeniu prawdziwej miłości. Płynie z niej wartościowy przekaz, który w sumie wszyscy dobrze znamy, a o którym zapominamy w szalonym tempie życia. O tym, aby czerpać z życia garściami, póki mamy na to czas. Aby żyć w pełni w każdej minucie, sekundzie, cieszyć się każdą chwilą i doceniać to, co mamy. Aby zdać sobie sprawę z tego, że życie jest kruche jak instalacja ze szkła, którą tworzył Jonah i ma swój termin ważności. Autorka przedstawia to wszystko w subtelny, ale dosadny sposób, sprawiając że jej słowa, chociaż proste i dobrze znane, z całą mocą trafiają wprost do serca czytelnika. Ta piękna opowieść mówi o tym, co jest w życiu najważniejsze i pokazuje, że każda chwila jest cenna, nawet jeśli kończy się bólem i smutkiem, który rozdziera serce.

"All in. Serce ze szkła" to zaproszenie do podróży przez emocje i uczucia, które sprawiają, że jesteśmy ludźmi. To niezwykła opowieść o życiu, miłości i przemijaniu, która zostaje z czytelnikiem na zawsze. I która łamie serce. Jeśli czytaliście "Opowiem o tobie gwiazdom" lub "Trzy kroki od siebie" będziecie wiedzieli, o czym mówię. "Serce ze szkła" to jedna z takich książek. Z całego, chociaż pękniętego serca polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zfa******************

ilość recenzji:345

14-04-2024 23:01

Emocje, emocje i jeszcze raz emocje! Emma Scott nie oszczędza ani swoich bohaterów, ani zaintrygowanych czytelników, nakreśliła bowiem odurzającą lekturę, która zarazem zniewala, trzyma w nieopisanym napięciu, jak i torpeduje lawiną skrajnych, obezwładniających emocji, unoszących się w powietrzu jeszcze długo po przekroczeniu finału. Tak, to jedna z tych hipnotyzujących, boleśnie prawdziwych i jakże przepięknych historii o miłości, które dotykają najczulszej struny i pozostawiają po sobie ślad w sercu już na zawsze!

Autorka włada niezwykle przyjemnym, błyskotliwym piórem, dlatego kartki przelatują przez palce w zawrotnym tempie. Powieść nie byłaby tak przeszywająca, gdyby nie nadzwyczaj sugestywny styl pisarki. Niczym prawdziwy wirtuoz gra na czytelniczych emocjach, zwodzi, manipuluje, uspokaja nadzieją na szczęśliwy finał, po to, by po chwili brutalnie z nas zakpić. Wszystkie uczucia są niemal namacalne, otumaniają, fundując sercu niebywałe tortury.

Kreacje bohaterów wypadły doskonale! Tak dosadnie i trafnie opisane zostały wszelkie rozterki i lęki postaci, że nie sposób ich nie pokochać i nie kibicować im całym sercem. Każdy z nich został boleśnie doświadczony przez los, bagaż doświadczeń stał się dla nich prawdziwym piętnem. I choć czytelnik doskonale zdaje sobie sprawę, że Kacey i Jonaha połączyło coś wyjątkowego i prawdziwego, to jednak ma też bolesną świadomość, że miłość, nawet ta potężna, nie zawsze jest dana na zawsze.

"All in. Serce ze szkła? to obezwładniający, miażdżący emocjonalnie rollercoaster, który pochłania się z zapartym tchem i wypiekami na twarzy. Niełatwe wybory, brutalny, niesprawiedliwy los, znakomite i jakże przemawiające portrety psychologiczne, najpiękniejsze i prawdziwe uczucie, pojawiające się w najmniej spodziewanym momencie, a wszystko to nakreślone błyskotliwym piórem, dzięki któremu opowieść przeżywa się wszystkimi zmysłami. Dla tak odurzającej, misternie skonstruowanej i nadzwyczaj wzruszającej opowieści o miłości, łamiącej wszelkie ramy i zasady, warto zarwać całą noc! Polecam całym sercem!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

liv******************

ilość recenzji:132

29-03-2024 13:09

All in. Serce ze szkła - Emma Scott

No co, powiem szczerze? ta pozycja mnie nie porwała.

W tym tytule nie znajdziecie niewiadomo czego, fabuła nie jest odkrywcza ani niezwykła, czytelnik dostaje prawdziwe życie i problemy, które mogą spotkać każdego z nas teraz jak i w przyszłości. Jest to na pewno bolesna historia i liczyłam na płacz z mojej strony, ale aż tak nie zaangażowałam się w historię i nie związałam z bohaterami. Wiele momentów było dla mnie nudnych, a relacja Kacey i Jonaha moim zdaniem rozwijała się odrobinę za szybko, chociaż czas dla nich w tym przypadku jest największym wrogiem.

Autorka wykreowała bardzo realistycznych bohaterów, ich uczucia i reakcje są prawdziwe, autentyczne i niewymuszone. Myślę, że polubicie Kacey i Jonaha<3

Muszę wspomnieć o cudownym wątku w tej książce, jakim jest praca Jonaha a konkretniej zajmuje się on dmuchaniem szkła! Naprawdę super ciekawie było czytać o tym procesie tworzenia tych piękności + nawiązanie do tytułu i choroby

Zakończenie na pewno u wielu osób wywoła łzy. Styl pisania autorki jest przyjemny i pomimo trudnych tematów, szybko brnie się przez historię.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@Amanda.Says

ilość recenzji:312

23-03-2024 16:44

ALL IN. SERCE ZE SZKŁA to historia intensywna i pełna emocji, od której ciężko się oderwać. Ma w sobie coś takiego, że czytelnik angażuje się i kibicuje bohaterom. Kacey i Jonah są doświadczeni przez życie. Ona ? gitarzystka zespołu u progu wielkiej popularności, jednocześnie zagubiona i samotna dziewczyna. On ? artysta, nad którym ciąży termin ważności? jego życia. Przeszedł przeszczep serca, który został odrzucony przez jego ciało. Żyje według harmonogramu, narzuconej rutyny, chcąc zostawić coś po sobie i nie pozwalając sobie na uczucia. Jednak przypadkowe spotkanie z Kacey sprawia, że w obojgu budzą się uczucia, których nigdy nie spodziewali się poczuć. Zaczyna się walka z emocjami, z czasem, z własnymi słabościami. Czy ten związek ma szanse? Czy dostaną swój happy end?Autorka poruszyła wiele trudnych tematów ? od ciężkiej choroby i reakcje otoczenia na nią, przez problemy z rodzicami, używkami, aż po samotność, zagubienie i brak wiary w siebie. Zrobiła to jednak w subtelny sposób i potrafiła znaleźć złoty środek - pokazać nam tych bohaterów w tak realny i pozbawiony zbędnych ozdobników sposób, że można było poczuć ich obecność obok, jakby byli naszymi znajomymi. E.Scott przywoływała uśmiech na usta, by za chwile złapać za serce wzruszającą sceną i wycisnąć z czytelnika łzy. W pewnym momencie działo się dużo i szybko, ale pasowało to do sytuacji postaci, które zdawały sobie sprawę, że muszą czerpać z każdej minuty, jaka jest im dana. To budowało specyficzny klimat, nieco nostalgiczny, sprawiający, że po lekturze ma się ochotę uścisnąć mocniej naszych bliskich i podziękować im za to, że po prostu przy nas są. Nie mogę doczekać się drugiego tomu, gdzie lepiej poznamy Theo. Tu był genialnym bratem i polubiłam go, a więź między nim a Jonahem sprawiała, że robiło się ciepło na sercu. Co przygotuje dla niego Autorka w drugim tomie?Jeśli poszukujecie pięknej historii o miłości dwóch poranionych dusz, z motywem ? właściwy człowiek, niewłaściwy czas, to All In będzie lekturą dla Was. Z całego serca polecam i z niecierpliwością czekam na kontynuację!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zajkosink.a

ilość recenzji:61

20-03-2024 06:13

Piękno można odnaleźć wszędzie, nawet w rzeczach, które cię przerażają.?

?- Czy to boli?
- Nie. Nic mi nie jest.
- Czy cokolwiek cię teraz zaboli??

Jego rutyna została zachwiana.
Pojawiły się w niej dziury, a przez nie zaczęło przenikać światło.

Tym światłem była ona?

Kacey, która go chciała.

A on chciał dokończyć wystawę, której tak bardzo pragnął.

?All in. Serce ze szkła?, to książka, do której podeszłam totalnie bez oczekiwań i zastanawiałam się, czy da radę wycisnąć ze mnie jakiekolwiek łzy. I tak? wycisnęła, a końcowe rozdziały czytałam ze łzami w oczach.

Piękna i nieco bolesna?

On uświadomił ją, że może spełniać swoje marzenia.
Ona uświadomiła go, że nigdy nie zaznał prawdziwej miłości, dopóki?

Jej nie poznał.

Kacey to bohaterka, która była o krok przed w wejściem w świat pełnych fleszy, tysięcy fanów, muzyki i niepohamowanej ilości alkoholu. Jednak, czym byłoby to spełnienie, bez jego czucia? Nienawidziła swojego dotychczasowego życia. Otoczona samotnością, brakiem miłości i uczucia chcenia. Chciała poczuć się bezpieczna, a jednak była zagubiona, bezbronna i mimo wszystko silna.

Jeden wieczór,
jedna kanapa i on?

Jonah, który jej pomógł. Artysta o niesamowitym talencie i dobrym sercu. Uroczy i lojalny. Wyjątkowy i bezinteresowny. Jego życie było oparte na harmonogramie i rutynie, której się trzymał. Bez komplikacji, bez zobowiązań. Brakowało mu miłości.

Ona dzięki niemu chce się stać lepszym człowiekiem.
On dzięki niej ma myśli wykraczające poza harmonogram.

Tchnęła w niego życie. Nadała blasku.

A pomiędzy nimi wytworzyła się piękna przyjaźń, która przerodziła się w coś więcej?

Bez udawania.
Bez wymuszania.
Bez oczekiwań.

A z nią piękne i czyste uczucia.

Bez rozmyślania.
Bez tracenia chwil.

Tylko tu i teraz.

Rozwój tych postaci był przepiękny. Do każdej z nich czułam sympatię i współczucie.
Każda z tych postaci dostała i dała od siebie to, co najlepsze, to czego potrzebowali, a nawet jeszcze więcej.
*
I Theo? oddany brat, który również skradł moje serce. Jego postać również bardzo mi się podobała oraz to w jaki sposób został przedstawiony. Totalne przeciwieństwo Jonaha. Opiekuńczy, nieco ponury i oschły. Jednak pod jego posturą kryło się piękne serce, które rozczulało.
*
Natomiast jeśli chodzi o samą fabułę tej książki, to nie mogę wam za wiele zdradzić, bo naprawdę wystarczyłoby jedno słowo, które mogłoby zaspojlerować wam historię, a tego naprawdę nie chce, bo ta książka jest warta jej poznania i dopuszczenia do sobie uczuć, które tworzą się w trakcie jej czytania.
*
Cała historia jest zawarta i napisana w piękny sposób. Urzeka i porusza. Bardzo spodobało mi się to, że autorka zrobiła research dotyczący tematów, jakie poruszyła w tej książce, bo to naprawdę widać i bardzo to doceniam.
*
Jakie przesłanie niesie ze sobą ta książka?
*
Na pewno takie, że należy chwytać chwile pełnymi garściami, bo każdy jeden najmniejszy moment się liczy. Że należy kochać tych, których kochamy jeszcze mocniej, dbać o nich i delektować się spędzonym z nimi czasem.
*
Doceniać, wspierać, troszczyć.
*
Emocjonalna historia, która porusza, wywołuje uśmiech na ustach, rozdziera serce oraz podnosi na duchu. Historia o odnalezieniu i przezwyciężeniu swoich największych lęków oraz o miłości, która potrafi uzdrawiać i dawać nadzieję. O własnych pragnieniach i walce o siebie oraz o życiu w zgodzie ze sobą, a także o tym, że warto walczyć o swoje pragnienia i marzenia.
*
?- Obiecasz mi coś?
- Co takiego?
- Obiecaj??
*
Do następnego,
Ania

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:1020

17-03-2024 19:50

Życie nie zawsze jest sprawiedliwe, przynajmniej w ocenie większości z nas. Czasem zsyła na nas zbyt wiele, czasem zabiera dobrych ludzi zbyt szybko. Jednak zdarza się, że stawia na naszej drodze osoby, które swoim chwilowym pojawieniem się, zmieniają naprawdę wiele i pozwalają obrać bardziej właściwe ścieżki. I te osoby na zawsze już zapisują się w naszym sercu jako wyjątkowe.

Kacey gra na gitarze w świetnie zapowiadającym się zespole rockowym. Sława i ogromne pieniądze są na wyciągnięcie jej ręki, jednak ona nie potrafi się tym cieszyć. Samotna w swoim jestestwie, choć otoczona ogromem osób, szuka ukojenia w alkoholu, mężczyznach i zabawie. I choć nie brakuje jej ani talentu, ani inteligencji nieuchronnie zmierza na samo dno.

Jonah to niezwykle dojrzały młody mężczyzna, który każdy dzień spędza według ściśle ułożonego harmonogramu. Nocami jest kierowcą limuzyny dla bogatych ludzi z Las Vegas, w ciągu dnia tworzy cuda ze szkła. Ma niebywałe zdolności, a projekt, nad którym pracuje ma to udowodnić. Choć odsunął się od większości znajomych to zawsze może liczyć na wsparcie rodziny oraz dwojga przyjaciół. A to wsparcie będzie mu niezbędne.

?All in. Serce ze szkła? to książka, która myślałam, że nie zagra mi na emocjach. Autorka nie próbuje tworzyć tajemnic, nie stawia na szalone zwroty akcji, stąd przygotowuje czytelnika od początku na bieg wydarzeń, a jednak? potrafi tak pokierować słowem, tak nakreślić sceny, że nie sposób podczas tej lektury wstrzymać łzy. Ale to dobrze, bo ja takie książki cenię najbardziej, uwielbiam je i na długo goszczą w moim sercu. I ta pozycja z pewnością do nich należy. To historia dwojga młodych ludzi, zagubionych, choć z powodu kompletnie różnych sytuacji życiowych, pragnących, by ktoś ich pokochał, choć nigdy by się do tego nie przyznali, cechujących się skrajnymi temperamentami, a jednak znajdujących jakże cenne przyciąganie właśnie w sobie nawzajem. To opowieść o miłości wyjątkowej, kruchej niczym szkło, a jednak pozostawiającej po sobie ślad niczym tatuaż. Lecz to także pozycja podejmująca tematykę przyjaźni, miłości rodzicielskiej i tej między rodzeństwem, życia w zgodzie ze sobą, jak i szczęścia, którego każdy z nas przecież szuka i potrzebuje. Ponadto Autorka doskonale wkomponowuje sztukę w fabułę tej powieści, kreśli niebanalne postaci i stawia na życiową, pełną realizmu akcję. Muszę też wspomnieć o tym, że Wydawnictwo przeszło samych siebie, jeśli chodzi o piękne wydanie książki, które robi ogromne wrażenie. Jednak największe wrażenie robią literki zapisane przez Emmę Scott, bo to one składają się na pełne emocji rozdziały, które finalnie tworzą powieść bolesną, ale i jakże wyjątkową. Ze swojej strony serdecznie polecam i zachęcam, byście dali jej możliwość złamać swoje serce ? warto.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?