"Prawdziwy problem pojawia się wtedy, gdy zaczynasz nienawidzić również ofiary. A tak się dzieje, bo to wszystko cię wyczerpuje. Ich cierpienie staje się twoim cierpieniem, na twoich barkach spoczywa odpowiedzialność za ich ból... zaczynasz winić siebie i zaczynasz winić ofiary."
Jeśli odpowiada nam przestępczo-policyjny klimat, to książka powinna spodobać się. Płynna narracja, wartka akcja, intrygujące warstwy fabuły, sensacyjne elementy i dreszczyk emocji. Głęboko i wnikliwie wkraczamy w mroczny i ciemny świat nowojorskiej metropolii. Realistyczne opisy, wiarygodne dialogi, ciekawie oddana złożoność miejskiego życia, precyzyjny przekrój współczesnych problemów, wyróżniających się grup i niekorzystnych cech amerykańskiego społeczeństwa. Coś, co miało mieć stabilnym symbolem prawa i sprawiedliwości, ukazuje się w zdegenerowanej i wynaturzonej formie. Brudna i skażona przestępczością rozległa pajęczyna policyjnych uzależnień, nielegalnych podporządkowań, szemranych układów i politycznych nacisków. W zasadzie nie ma już bieli, do głosu dochodzą wszelkie odcienie szarości i czerni.
Korupcja, królowa niepraworządności, największa tajemnica zasług i sukcesu. Handel bronią i narkotykami, przestępstwa, gwałty, brutalne morderstwa, rasowe uprzedzenia, pranie pieniędzy, ustawianie celów, łapówkarstwo, kupowanie informatorów, policjantów, prokuratorów i sędziów. Wszyscy stają się częścią silnego i rozbudowanego systemu nieuczciwości, sprzedajności, chciwości, hipokryzji i demoralizacji. Wchodząc w jedną sferę działań, zdzierając z niej pozornie poprawną powłokę, dokopujemy się do kolejnych, ponurych, złowieszczych i niepokojących. Na zewnątrz blask, ideały i etos zawodu, zaś w środku brud, syf i niedoskonałości. Granie po obu stronach barykady, czerpanie korzyści z podziemnych układów, przemycanie negatywnych wzorców, odwoływanie się do pozornych wartości i dobra ogółu. Odwracanie uwagi opinii publicznej od znaczących wydarzeń i mamienie jej wątpliwymi osiągnięciami policji.
Denny Malone, cieszący się uznaniem nowojorski sierżant policji, utrzymujący porządek na północnym Manhattanie, mentor elitarnej grupy Task Force, służy miastu od osiemnastu lat. Można powiedzieć, że krok po kroku zostaje wessany w tryby machiny patologii, której wcześniej sprzeciwiał się i od której próbował uchronić innych. Agenci federalni wciągają go w grę wyjątkowo niebezpieczną i budzącą dylematy moralne. Z zainteresowaniem przyglądamy się, jak rozwija się sytuacja, z czym przyjdzie zmierzyć się sierżantowi, jakie grzechy będzie starał się ukrywać przed światem. Czy jest w stanie bronić honoru, nie stracić wizerunku, wyjść cało z opresji, zabezpieczyć najbliższych? Jak daleko rzeczywiste uwarunkowania odciągają od pierwotnych norm i drogowskazów? Kiedy zostaje przekroczona zdradliwa linia i nie ma już powrotu?
bookendorfina.pl
Opinia bierze udział w konkursie