"Śmierć, która cię ocali" to niesamowity i trzymający w napięciu thriller psychologiczny.
Fabuła wciąga od pierwszych stron, a niepewność i bezwzględność wyzierają z każdej przewróconej kartki.
Mroczny i całkowicie nieprzewidywalny.
Z idealną intrygą i kłamstwami, w które można uwikłać się niczym w pajęczą sieć.
Genialnie skonstruowany.
Całkowicie nieprzewidywalny.
Nieodkładalny.
A więc- IDEALNY!
Matka, dla swojego dziecka, jest w stanie zrobić wszystko. Nawet zabić.
O tym przekonuje się Anna - kardiochirurg która staje przed trudną decyzją. Albo uśmierci pacjenta - sławnego polityka - albo nigdy już nie zobaczy swojego syna. Tak, jak nigdy już nie zobaczy swojej sąsiadki, która została brutalnie zamordowana przez porywaczy Zacka.
Anna stoi bo dwóch stronach barykady jednocześnie.
Z jednej strony jest matką, która bezgranicznie kocha swoje dziecko, dla dobra którego jest w stanie wszystko poświęcić.
Ale jest też lekarką, która złożyła przysięgę, i która ma ratować jego życie pacjenta, a nie mu je odbierać.
Czas płynie, a Anna musi dokonać wyboru. Trudnego wyboru.
Przecież nie jest morderczynią, a zabijając pacjenta właśnie się nią stanie.
Ale nie ma innego wyjścia. Dobro dziecka jest dla niej najważniejsze.
Nie spodziewa się jednak tego, że znajdzie się ktoś, kto zauważy, że pacjent leżący na stole operacyjnym, zginął z jej winy.
Od teraz jest nie tylko obserwowana i podsłuchiwana przez porywaczy swojego syna, ale także szantażowana przez instrumentariuszkę.
Anna, mimo i jest kłębkiem nerwów, wpada również na genialny pomysł.
Czy jej plan się powiedzie?
Czy uda jej się wyrwać syna z rąk oprawców?
"Śmierć, która cię ocali" to historia, którą poznajemy z perspektywy trójki bohaterów:
Anny, która z ofiary stała się katem
Margot, która oprócz szantażu, ma jeszcze wiele za uszami
Rachel, która prowadzi śledztwo dotyczące śmierci sąsiadki Anny
Dzięki temu, jesteśmy jeszcze bliżej bohaterów, możemy poznać ich, wgłebić się w ich psychikę i zastanowić się nad ich postępowaniem.
"Śmierć, która cię ocali" to książka mrożąca krew w żyłach. Idealnie skonstruowana. Idealnie napisana.
Z czystym sumieniem ją Wam polecam!
Opinia bierze udział w konkursie