SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo HarperCollins Polska
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 320
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

To brzmi jak dobry początek powieści: w niejednoznacznych okolicznościach umiera autor kryminałów. Sęk w tym, że wkrótce ciało Daniela Kasprzaka ginie i trudno ustalić, czy był to wypadek, morderstwo, czy może mistyfikacja? Tymczasem jego nowa książka sprzedaje się znakomicie. Kluczowe wydaje się pytanie, jaką rolę w tych wydarzeniach odgrywa Laura, bliska znajoma zaginionego autora. Czy mówi wszystko, co wie? A może jest klasyczną femme fatale rodem z kryminałów noir? Prowadzący śledztwo komisarz Wit Nawrocki musi odnaleźć się w na pozór niewzbudzającym podejrzeń środowisku pisarzy i wydawców, blogerów i czytelników odwiedzających targi książki oraz książkową giełdę na pchlim targu. Tymczasem podczas sadzenia lasu Prawiek, upamiętniającego Nagrodę Nobla dla Olgi Tokarczuk, zostają znalezione zwłoki. Atmosfera gęstnieje jak jesienna krakowska mgła.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Kryminał,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Psychologiczne
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 145x215
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-276-9373-0
Wprowadzono: 24.10.2023

Paweł Fleszar - przeczytaj też

Piekło-niebo Książka 24,80 zł
Dodaj do koszyka
Powódź Książka 27,07 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Smog - Paweł Fleszar

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mon***************

ilość recenzji:36

6-06-2024 20:08

Ponieważ czytam debiutantów, to tak się złożyło, że mam tę przyjemność towarzyszyć Pawłowi Fleszrowi od samego początku jego literackiej kariery. Mam również okazję przyglądać się niesamowitemu postępowi, który poczynił w tak krótkim czasie. Każda kolejna książka udowadnia mi, że jest bardzo dobrze, a sam Paweł Fleszar również okazał się sympatycznym mężczyzną, kontaktowym i przystępnym - poznałam go na Targach Książki w Krakowie. Jeżeli także będziecie mieli taką okazję to podejdźcie i porozmawiajcie, sprawdźcie jaki to fajny człowiek.

Akcja "Smogu" tak, jak wcześniejszych powieści Pana Pawła rozgrywa się w Krakowie i jest kontynuacją cyklu o komisarzu Wicie Nawrockim, którego poznałam w pierwszej odsłonie serii "piekło-niebo". Już w pierwszym tomie autor zapowiada, że Nawrocki nie będzie się zajmował błahymi sprawami. Lektura piekła-nieba mnie przytłoczyła, musiałam robić sobie przerwy w trakcie czytania dla złapania oddechu. Tym razem jest inaczej, co nie znaczy, że łatwiej.

Znany pisarz Daniel Kasprzak właśnie wydał powieść "Smog". Można spekulować, co zrobić żeby ta książka zaczęła się świetnie sprzedawać. Paweł Fleszar postawił na zgon tegoż pisarza tylko, że Na miejscu okazuje się, że ciała nie ma. Nie można więc stwierdzić czy oczywiście zakładając, że świadkowie się nie mylą - to było samobójstwo, morderstwo, a może śmierć naturalna. Komisarz Wit Nawrocki będzie miał nie lada twardy orzech do zgryzienia.

Nawrocki w celu rozwiązania sprawy będzie musiał zanurzyć się w dość hermetycznym świecie literackim czyli pisarzy, wydawców, recenzentów, erów? ale zajrzymy także na wspomniane przeze mnie na początku Targi Książki. Razem z komisarzem mamy niebywałą możliwość liźnięcia historii Krakowa i zwiedzenia kilku miejsc tych, które najbardziej kojarzą się z książkami. Myślę, że osoby zainteresowane tematem będą wiedziały, a jak nie to przeczytają.

Fleszar odsłania (trochę odsłania) kulisy branży wydawniczej i pokazuje tym, którzy myślą, że autor kilku tytułów złapał Pana Boga za nogi, jak bardzo się mylą. Nie każdy może być Olgą Tokarczuk, która zapracowała sobie i twórczością i najwyższym wyróżnieniem w literaturze. W Smogu spotykamy wiele znanych nazwisk i mamy możliwość dowiedzieć się jakie były ich początki oraz kto ukrywa się pod niektórymi pseudonimami. Za zbieranie materiałów do tej książki należy się Pawłowi Fleszarowi pokłon. Miło też było dowiedzieć się, jakiej muzyki słucha pisarz podczas tworzenia. Można wówczas tę samą muzykę włączyć podczas czytania i to będzie trochę, jak połączenie.

Od początku twórczości Pan Paweł nie unikał w swoich książkach trudnych czy mniej wygodnych tematów. Tym razem porusza temat uzależnienia od narkotyków oraz innych temu podobnych substancji psychoaktywnych. Pojawia się także znany nam z mediów i dosyć często nagłaśniany temat metody ?na wnuczka?.

"Smog" jest kryminałem interesującym, a ze względu na świat literacki powinien być lekturą obowiązkową wśród blo gerów książkowych. ? propos, postać blo gerki Jagody świetna i pokazuje, że nie tylko jesteśmy od tego żeby przekartkować książkę i skrobnąć o niej kilka słów. Podobnie, jak w przypadku piekła-nieba zalecam podczas czytania skupienie, ze względu na ilość wątków ? żeby się nie pogubić.

Najnowszą powieść Pawła Fleszara oczywiście polecam, nie tylko wielbicielom gatunku. Myślę, że tym razem treść przemówi do szerszego kręgu odbiorców ze względu na tematykę. A książka jest naprawdę dobra, styl autora lekki i przyjemny w odbiorze, budowanie napięcia bez zastrzeżeń, a kreacja bohaterów ? sami sprawdźcie.

Już nie mogę się doczekać kolejnej powieści. Czy to będzie trzeci tom z komisarzem Nawrockim, czy też coś zupełnie innego? W sumie jest mi to obojętne. I tak przeczytam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

bew*****************

ilość recenzji:50

30-11-2023 14:33

Wit Nawrocki po raz kolejny w swojej karierze będzie musiał zmierzyć się z nietuzinkowym śledztwem... W dość niejasnych okolicznościach umiera pewien autor kryminałów, jednak problem w tym, że ciało znika przed przybyciem policji... Co wydarzyło się w tamtej nocy w mieszkaniu mężczyzny? Czy to był wypadek, zabójstwo, a może sprytna mistyfikacja? Na te i wiele innych pytań będzie musiał znaleźć odpowiedź właśnie nietuzinkowy komisarz.

Choć początkowo może się wydawać, iż to fabuła rodem z prześmiewczego powiedzonka "Zabili go i uciekł" ? nic bardziej mylnego. Intryga stworzona przez pisarza została skrzętnie dopracowana i mimo że brakuje jej brutalności jaką zaserwował nam w "Piekło-niebo", jednak w pełni rekompensują nam to zwroty akcji oraz sposób poprowadzenia tej historii. Styl Pawła Fleszara charakteryzuje się lekkością, bogactwem językowym oraz specyficznym poczuciem humoru podszytym sporą dawką sarkazmu. Gdy do tego wszystkiego dołożymy znakomity r e s e a r c h, rozeznanie w wielu dziedzinach, realizm czy odniesienia do otaczającej nas rzeczywistości, otrzymamy pozycję idealną. To wszystko sprawia, iż książka wciąga niczym ruchome piaski, oblepia czytelnika jak kłęby najgęstszej mgły, a co za tym idzie, nie pozwala mu wydostać się spod swojego wpływu.

Autorowi udało się rewelacyjnie oddać całą otoczkę rynku wydawniczego, wszak przecież sam zna go od podszewki. Podaje nam na tacy niczym kelner w ekskluzywnej restauracji wszystkie smaczki związane właśnie z tą branżą, obnaża blaski i cienie pracy pisarza oraz przedstawia niepisane prawa jakimi rządzi się literacki światek. To pozwala odbiorcy lepiej rozeznać się w problemach, grzeszkach czy nadużyciach których także w tych zawodach nie brakuje.

Dla mnie ogromnym, ale jak najbardziej pozytywnym, zaskoczeniem, a zarazem taką wisienką na torcie okazało się pojawienie na scenie tego spektaklu postaci Jagody ? Głębokie ukłony dla autora, za wykorzystanie tego motywu i docenienie pracy, jaką właśnie recenzenci wkładają, by propagować czytelnictwo oraz zarazić innych swoją miłością do tej dziedziny sztuki. Wbrew pozorom ich działania nie kończą się na zapoznaniu z daną powieścią bądź "machnięciu" kilku zdań na szybko...

Plus również należy się za zwrócenie przez twórcę uwagi na dosyć ważne aspekty. Mam tu na myśli szeroko pojmowane tak zwane "przestępstwa na wnuczka" czy kwestie związane z zanieczyszczeniem powietrza ? smogiem. Podziwiam również ogrom wiedzy dotyczącej literatury, który tutaj zaaplikował nam Paweł. Znajdziecie naprawdę wiele ciekawostek, a niektóre na pewno Was zaskoczą.

To świetna lektura dla tych, którzy cenią powieści nie tylko za walory rozrywkowe, ale również za wartościowe, pełne interesujących wiadomości oraz nie odbiegające od autentyzmu treści. Tutaj znajdziecie te wszystkie elementy, a nawet więcej. Rozsmakować się w niej również powinni miłośnicy barwnego, nieepatującego wulgaryzmami języka czy zwolennicy niezbyt krwawych scen. Natomiast książkoholicy wszelkiej maści poczują się usatysfakcjonowani tym osobliwym kryminałem. Ja dodaję autora do listy ulubionych i z niecierpliwością będę czekać na następne czytelnicze uczty przyrządzone i przyprawione w tak kunsztowny sposób.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna P.

ilość recenzji:79

15-11-2023 10:58

Autor cieszy się największą popularnością, gdy... umiera. A jeżeli dochodzą do tego niejasne okoliczności, tym lepiej idzie sprzedaż jego twórczości. Każdy czytelnik bowiem łaknie tajemnicy i zagadek, które może rozwiązywać na własną rękę. A już szczególnie, gdy otrzymuje takowe w realnym życiu.

Komisarz Wit Nawrocki otrzymuje niespotykane do tej pory zgłoszenie o śmierci poczytnego pisarza, Daniela Kasprzaka. Szkopuł w tym, że w międzyczasie ciało denata znika. Rozmowa z partnerką zmarłego nie przynosi nowych informacji. Wkrótce Nawrocki zaczyna zastanawiać się, kto najbardziej zyska na śmierci Kasprzaka. Tropów jest kilka, lecz żaden konkretny. Gdy znika partnerka pisarza, komisarz musi zdwoić wysiłki, by znaleźć sprawcę.

Można twierdzić, że środowisko literackie jest niegroźne; czy aby na pewno?

Z twórczością autora spotkałam się już kilkakrotnie i każda kolejna literacka "randka" przynosiła coraz to nowsze emocje. Tym razem pan Fleszar skupił się na tematyce ukochanej przez wszystkich moli książkowych - literaturze i całej związanej z nią otoczce. Jedną z postaci jest nawet koleżanka po fachu - Jagoda. Tym bardziej byłam ciekawa, jak rozwinie się ta historia.

To, że byli świadkowie, którzy widzieli martwe ciało Daniela Kasprzaka, to jedno. Z drugiej strony jego zniknięcie rodzi miliony pytań - czy to mistyfikacja, by zwiększyć sprzedaż jego książek, a może sprawca podczas szaleństwa związanego z pierwszymi krokami w śledztwie zdążył je gdzieś ukryć? To nie będzie łatwa sprawa, zresztą nasz główny bohater zdążył się już do tego przyzwyczaić. Pytanie tylko, jak rozsupłać zaplątane nici informacji, które uzyskał. I odnaleźć prawdziwego sprawcę.

Mam wrażenie, że najnowsze śledztwo jest... łagodniejsze. Owszem, nie mniej ciekawe, ale właśnie łagodniejsze. Towarzyszymy komisarzowi krok w krok (i niejednokrotnie chcielibyśmy go powstrzymać przed jakąś decyzją), a i on sam skrzętnie dzieli się z czytelnikiem zdobytymi informacjami. Autorowi udało się tak posplątywać pewne wątki, że chwilami traciłam pewność, kto jest mordercą, za co oczywiście Smog otrzymuje największy plus. Niemniej jednak towarzyszące mi podczas lektury emocje nie były już tak... agresywne? Nie gnałam do końca książki, by poznać zakończenie. Raczej było to takie powolne płynięcie przez fabułę i spokojne oczekiwanie na to, co przyniesie finisz. Czy to źle? Niekoniecznie. Nie każda pozycja musi zwalić z nóg, by została uznana za bardzo dobrą. Pan Fleszar tylko udowodnił, że potrafi pisać na wiele tematów i w każdym doskonale się odnaleźć. Ponadto tym razem otrzymujemy wiele informacji dotyczących działania rynku literackiego, co było równie ciekawe.

Jeżeli znacie już twórczość autora, to myślę, że nawet nie trzeba zachęcać Was do sięgnięcia po Smog. Tych, którzy dopiero zastanawiają się nad wyruszeniem w podróż z jego książkami, zachęcam. Warto doceniać polskich autorów!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:771

2-11-2023 11:32

To było moje drugie spotkanie z komisarzem Witem Nawrockim. Mam cichą nadzieję, że autor Paweł Fleszar pociągnie dalej tę postać. Ta część bardziej przypadła mi do gustu. Znalazłam tutaj ciekawą fabułę, bardzo dobrą akcję z niesamowitymi jej zwrotami. Nie wolno mi zapomnieć o postaciach występujących w tej części. Podobał mi się ich język, którym się posługiwali. Niektóre teksty mnie rozbawiły. Podobał mi się żarcik, który zacytowałam u góry. To doskonała odpowiedź na tekst, że Bóg najpierw stworzył człowieka, a potem kobietę. Brawo za to dla autora.
Tutaj spotkałam dobrego autora, który niestety umiera. Mało tego, jego ciało znika. Do tego wszystkiego jego najnowsza powieść o tytule "Smog" rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. Czy to było samobójstwo, morderstwo, nieszczęśliwy wypadek, a może sfingowana śmierć? Na to pytanie będzie musiał odpowiedzieć nasz główny bohater Wit Nawrocki. Od razu powiem, że sprawa nie będzie taka prosta, na jaką wygląda. Nawrocki będzie kroczył krętą drogą. Tym razem komisarz będzie poruszał się w naszym kręgu: pisarzy, erów, wydawców i recenzentów. Nawet zahaczy o targi książki. Wszystko po to, żeby rozwiązać sprawę.
Czytając "Smog" musicie mieć oczy szeroko otwarte. Nie może wam umknąć ani jeden szczegół. Czy rozwiążecie tę sprawę, nim poznacie prawdę? Powiem wam, że atmosfera tej książki jest gęsta, jak w smogu.
Tego e-booka przeczytałam w ciągu jednego dnia. Nie mogłam oderwać się od czytania. Bałam się o życie komisarza Wita Nawrockiego. Musiałam szybko przeczytać tę książkę, żeby poznać zakończenie całej historii.
Nie żałuję, że przeczytałam "Smog". Takie powieści, to ja uwielbiam.

Jeżeli lubicie dobre mroczne kryminały i cenicie sobie twórczość polskich pisarzy, to polecam wam "Smog" Pawła Fleszara.

Polecam również pierwszy tom pod tytułem "Piekło-niebo".
Idealne książki na długie jesienne i zimowe wieczory.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?