Stara miłość nie rdzewieje? Choć Lina z pewnością spytałaby czy brązowieje albo coś podobnego ???? A książka jest potwierdzeniem tego porzekadła. Głowni bohaterowie potrzebowali wiele czasu, by zrozumieć, że takie uczucie trafia się tylko raz i trwa już do końca. Jednak by nie było tak łatwo w tle majaczy kolejne zadanie dla mafii, a święta trójca po raz kolejny ma możliwość wykazania się swoimi umiejętnościami. Dostaniemy też całe mnóstwo lapsusów językowych oraz powrócą szalone bohaterki poprzednich części. Kto ma ochotę na zjedzenie śniadania w towarzystwie Arsena?
Lina pochodzi z Litwy. To urocza młoda kobieta, skromna, spokojna, wiodąca życie w Gołdapi. Stara się nie mieć nic wspólnego z szemranymi interesami ojca, które poniekąd dotyczą także jej brata. Choć minęło wiele lat to nigdy nie zapomniała o miłości swojego życia i z nikim się nie związała. Ale czy naprawdę warto było czekać?
Chris to typowy samiec alfa, który jest przekonany o słuszności swoich poglądów oraz bardzo porywczy. Czeka na niego najwyższe stanowisko w kalabryjskiej mafii i każdego dnia stara się zapracować na ten tytuł. Dla rodziny jednak jest w stanie poświęcić wszystko, ale nie tak łatwo zasłużyć na jego zaufanie i szacunek. Sam nosi brzemię, które sprawia, że w jego życiu nie ma zbyt wiele powodów do szczęścia. Czy ten w gorącej wodzie kąpany pół Włoch-pół Polak odnajdzie w sobie zagubione pokłady miłości?
Autorka zrobiła genialny i porządny research, by opisać w książce strukturę działania mafii kalabryjskiej. Ponadto, każdy rozdział rozpoczyna się od utworu muzycznego, stanowiącego swoisty wstęp do treści kolejnych wydarzeń. Na pierwszy rzut oka widać, że to książka dopracowana. Oprócz romansu, znajdziemy tu także odrobinę humoru oraz ciekawy wątek kryminalny. Zakończenie w pełni usatysfakcjonuje zarówno fanów serii jak i osoby, które dopiero rozpoczęły swoją przygodę z cyklem od tego tomu. Dzięki, jak zwykle, świetnej i lekkiej narracji Autorki, przez książkę niemal się płynie i nie czuje się upływu czasu. Żałuję jedynie, że ta historia już za mną, bo z pewnością Autorka mogłaby nam przedstawić jeszcze wiele przygód bohaterów. Jedna z postaci za to rozświetla całą fabułę i wnosi swój urok we wszystkie sceny, w których się pojawia. Która? Odpowiedź na te pytanie mogą poznać jedynie ci, którzy sięgną po lekturę ;-) Ze swojej strony polecam najnowszą powieść naszej Dilerki Emocji
Opinia bierze udział w konkursie