SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Sponsor

Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Editio
Oprawa miękka
Liczba stron 512

Opis produktu:

Kalina wiedzie niemal idealne życie. Ma cudownych rodziców, energiczną rezolutną siostrę i wiele planów na przyszłość. Oprócz tego nie wdaje się w relacje damsko-męskie, bo najnormalniej w świecie nie ma na to ani czasu, ani ochoty. Wszystko się zmienia pewnego dnia, gdy jadąc rowerem na uczelnię, wjeżdża w auto pewnego mężczyzny. Nathan na pozór nie ma żadnych problemów. Pieniądze, własna firma i wysoki status społeczny ułatwiają mu kontakty z kobietami. Nie zależy mu jednak na stałym związku, ale raczej na spełnianiu własnych zachcianek i fantazji. Nie spodziewa się, że najzwyklejsza dziewczyna na świecie wywróci jego świat do góry nogami.

Co się stanie, gdy serce przestanie słuchać rozumu? Kalina i Nathan będą błądzić w krainie niedomówień i niepewności, ale rodzące się między nimi uczucie przyniesie nadzieję na lepsze jutro. Czy to wystarczy, by Nathan zmienił swoje przyzwyczajenia? Może to Kalina będzie dyktować warunki? W tej grze nie ma jasnych zasad, są tylko najciemniejsze zakamarki miłości, która wbrew pozorom nie jest prosta.

Historia o dziewczynie, która oprócz miłości nie ma nic, i o mężczyźnie, który ma wszystko oprócz miłości.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść erotyczna
Wydawnictwo: Editio
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x215
Liczba stron: 512
ISBN: 978-83-2833-840-1
Wprowadzono: 22.11.2018

K.N. Haner - przeczytaj też

Call girl Książka 34,48 zł
Dodaj do koszyka
Dyrektor generalny Książka 32,41 zł
Dodaj do koszyka
Dyrektorka generalna Książka 32,80 zł
Dodaj do koszyka
Mr & Mrs Książka 26,03 zł
Dodaj do koszyka
Odkupienie Książka 34,49 zł
Dodaj do koszyka
Po prostu miłość Książka 23,64 zł
Dodaj do koszyka
Wycena Książka 34,49 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Sponsor, Tom 1 - K.N. Haner

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 19 ocen )
  • 5
    15
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    2
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Miasto Książek

ilość recenzji:224

30-04-2020 17:32

Kalina wiedzie bardzo dobre życie. Ma cudowną rodzinę, chodzi na wymarzony kierunek na studiach i nie przeżywa miłosnych dramatów. Wszystko zmienia się jednego dnia. Gdy dziewczyna wraca po napisaniu egzaminu przeżywa szok, jej dom stoi w płomieniach, a wszędzie jest tylko straż i policja. Rodzice giną, a ona zostaje na świecie sama z siostrą. Po jakimś czasie spotyka Nathana, który o dziwo chce jej pomóc. Co się za tym kryje? Czy między tą dwójką ponownie urodzi się uczucie?


Wiem to nie od dziś, że Kasia pisze świetne powieści. Praktycznie każda przyprawia mnie o rollercoaster emocjonalny i łzy w oczach. Ta powieść to kolejna, która zachwiała moimi emocjami. Nie spodziewałam, że w tej historii zostanie poruszonych aż tak wiele różnych problemów i to mną wstrząsnęło!

Kalina nie ma łatwo, straciła dom i rodziców, nie ma pieniędzy i musi utrzymywać swoją małą siostrę. To nie jest łatwe życie dla tak młodej osoby. Dziewczynie wali się świat i traci siły do dalszej walki. Chciałaby się poddać, ale wie że mała nie miałaby nikogo bliskiego i trafiłaby do rodzin zastępczych. Kalina jest na granicy wytrzymałości. Kalina to dziewczyna, która musi walczyć o każdy grosz i o dach nad głową. Mimo wszystkiego jest silna, uparta i wytrwała. Kocha najbliższych i zrobi dla nich naprawdę wiele.

Nathan zaś ma praktycznie życie idealne. Bogaty, przystojny i zabawiający się z wszystkimi kobietami. Facet, który robi co chce i co sobie zapragnie. Kalina to osoba, która jako jedyna opiera się jego urokowi i bogactwie. Jest w niej coś, co nie pozwala mu o niej zapomnieć i odpuścić.

Książka jest naprawdę świetna! Czyta się ją błyskawicznie i z wielką przyjemnością. To historia, która porywa i nie odpuszcza. Problemy, z którymi muszą zmierzyć się bohaterowie są realne i mogłyby się przytrafić każdemu. Wątek miłośny też nie jest taki prosty i cukierkowy jakby mogło się wydawać. To powieść momentami ciężka i wzruszająca, jednak warta przeczytania.

Podsumowując Sponsor to powieść, w której jest poruszanych wiele współczesnych problemów. Historia, która Was pochłonie, zniszczy i na końcu wgniecie w fotel, że ciężko będzie się później pozbierać i obowiązkowo będzie trzeba sięgnąć po kolejny tom. To powieść, którą trzeba poznać i się w niej zakochać. Gorąco polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Qultura słowa

ilość recenzji:313

brak oceny 13-03-2019 18:09

Utrzymanka
Statystyki są alarmujące: co dziesiąta studentka w Polsce prowadzi podwójne życie, dorabiając sobie uprawianiem seksu w zamian za korzyści materialne. I choć nie działają one pod egidą agencji towarzyskich, choć nie stoją przy ulicy, to jednak to co robią, nosi znamiona prostytucji. Część dziewczyn ma jednego sponsora, inne mają nawet kilku, a w zamian za nowe ubrania, perfumy, opłacone czesne na studia czy czynsz, są w stanie wiele zrobić. Dlaczego piękne, zdobywające wykształcenie dziewczyny, często władające kilkoma językami, nie szukają dobrej pracy tylko wolą szukać tych, którzy zapłacą im za sex?
To przede wszystkim pytanie do psychologów, socjologów, ale i do samych dziewczyn czy kobiet, które wybrały ten sposób na życie. Takiego sposobu zarobkowanie nie potrafi zrozumieć również Kalina, dwudziestojednoletnia studentka rehabilitacji. W jej przypadku ten brak zrozumienia i akceptacji sprzedawania własnego ciała może również wynikać z faktu, że ma cudownych i kochających rodziców, u których wciąż mieszka i nie musi zmagać się z codziennością w postaci opłaty za studia czy akademik. Może właśnie dlatego, kiedy pewnego dnia jadąc rowerem na uczelnię, wjeżdża w bentleya młodego i nieziemsko przystojnego mężczyzny, Nathana Collinsa, a on po kilkugodzinnej znajomości proponuje jej sponsorski układ, nie może otrząsnąć się z szoku i zrywa z nim wszelkie kontakty.
Sytuacja zmienia się jednak diametralnie, kiedy w pożarze domu Kaliny, giną jej rodzice, a jej samej pozostaje wyłącznie to, co miała na sobie w chwili wyjścia z domu. Całe szczęście, młodsza siostra dziewczyny, czteroletnia Sabrina, bawiła się tego dnia u sąsiadów, dzięki tego bowiem uniknęła strasznej śmieci w ogniu. To jednak oznacza, że pogrążona w bólu Kalina będzie musiała zająć się nie tylko sobą, ale być silną również dla malutkiej siostry.
Wraz ze śmiercią rodziców, sytuacja dziewczyn staje się dramatyczna ? nie mają gdzie mieszkać, nie posiadają żadnych oszczędności. Pod swój dach przygarnia je ciotka, ale zaznaczając, że opieka nad dziećmi nie jest jej powołaniem. Na dodatek ciotka ma nowego partnera, w związku z czym siostry zmuszone są do szukania nowego lokum na niektóre noce. Ponadto zagrożone są studia Kaliny, nie dość, że nie ma ona z czego zapłacić czesnego za kolejne semestry, to jeszcze z uwagi na osobiste kłopoty i obowiązki wobec Sabriny, obniżeniu uległa także jej średnia, zatem dziewczyna nie ma szans na stypendium. Nic dziwnego, że dziewczyna jest załamana, i właśnie w takim dniu, kiedy ma wszystkiego dosyć, a siostra jest wyjątkowo nieznośna, po raz kolejny spotyka Nathana. Czy mężczyzna, dodatkowo przekonany, że mała dziewczynka jest córką Kaliny, będzie chciał wykorzystać jej trudne położenie i ponowi swoją prośbę?
Przekonamy się o tym podczas lektury wciągającej powieści z wątkami erotycznymi, pt. ?Sponsor?. Opublikowany nakładem Wydawnictwa Helion pierwszy tom książki, autorstwa K.N.Haner, to wyprawa w głąb ludzkiej duszy, ludzkich serc i ? wędrówka szlakiem pożądania. Bo choć Nathan miał wiele pięknych i doświadczonych kobiet, choć dzięki matce obracał się w środowisku modelek, to jednak delikatna i niewinna Kalina budzi w nim wyjątkowo silne pragnienie. Czy zdobędzie się jednak na to, by zniszczyć tak delikatną dziewczynę proponując niemoralny układ? A może Kalina będzie pierwszą, którą dopuści do swojego wewnętrznego świata, zaś potrzeba władzy nad kobietą i wolności, przestanie być już tak silna?
Mimo znacznej objętości powieści, czytamy ją jednym tchem, zanurzając się w skomplikowaną, toksyczną niekiedy relację pomiędzy bohaterami. Pytanie tylko brzmi, jak dalece są oni w stanie się posunąć w zaspokojeniu swoich pragnień? Jak bardzo są zdesperowani? Jedno jest pewne ? dzięki plastycznym opisom autorki i obustronnej narracji, która pozwala nam spojrzeć na wydarzenia zarówno oczami Kaliny, jak i Nathana, czujemy się częścią tej opowieści, nieubłaganie zmierzającej do tragicznego końca?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anna Rydzewska

ilość recenzji:1

brak oceny 10-12-2018 13:55

"Nie należę do mężczyzn, którzy potrafią być długo z jedną kobietą. Dlatego świat jest pełen takich dupków i kobiet o złamanych sercach. Bo trafiacie na takich jak ja, zakochujecie się, a my nie umiemy tego docenić, odwzajemnić. Nie pytaj mnie, dlaczego tak jest, bo nie potrafię wyjaśnić, ale świadomość tego, że będziesz przeze mnie cierpieć, nie daje mi spokoju."



Nathan i Kalina to całkowite przeciwieństwa. Ona to krucha, wrażliwa, dobra osóbka, w pełni poświęcająca się rodzinie i studiom, on natomiast - oschły, pewny siebie, obracający się w świecie modelek bogacz, który uwielbia pomagać kobietom, ale na swój specyficzny sposób. Pochodzą z przeciwstawnych środowisk, mają odmienne systemy wartości i plany na przyszłość, a jednak seria niefortunnych zdarzeń scala ich losy w jedno.



Kalina zauroczyła Nathana już po pierwszym spotkaniu i wszystko wskazywało, że z wzajemnością. Niestety, gdy pada z jego strony obrzydliwa propozycja, dziewczyna pragnie zerwać z nim kontakt. Wkrótce jednak świat studentki całkowicie się wali i wraz z młodszą siostrą jedyny ratunek odnajdują w bogatym przystojniaku. Czy jednak komuś takiemu można w pełni zaufać? Co robić, gdy serce buntuje się przeciwko racjonalnemu myśleniu? Czy można odciąć się od przeszłości i zacząć wszystko od nowa? I po co skazywać się na ból, zakochując się w mężczyźnie, który nie potrafi kochać?




"- Zakochałam się w tobie - jej słowa dźwięczały mu w głowie. Jak to możliwe? Jak? - pytał sam siebie, ale nie znalazł odpowiedzi. Jak można było zakochać się w kimś takim jak on? Nie potrafił tego docenić. Od pierwszej chwili ta dziewczyna znaczyła dla niego więcej, niżby chciał. Bał się ją zranić, bo wiedział, jak to się skończy. Nic na tym świecie przecież nie kończy się tak, jak byśmy chcieli."



Z niecierpliwością wyczekiwałam tej powieści i nie miałam pojęcia, czym tym razem swoich czytelników zaskoczy K.N. Haner. I choć "Sponsor" to dość obszerna pozycja, to muszę przyznać, że jest i tak o wiele za krótka. Obawiam się jednak, że moje serce mogłoby nie wytrzymać jeszcze większej dawki tych wszystkich obezwładniających emocji, z których jeszcze nie potrafię ochłonąć. Pozostaje mi tylko spróbować ukoić nerwy i wytrwale czekać na kontynuację.



"Teraz miał przy sobie dziewczynę? Kobietę, dla której próbował się zmienić. Wiedział, że warto, i chciał zrobić wszystko, by mu się to udało."



Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak z każdą kolejną powieścią warsztat pisarski Kasi staje się jeszcze bardziej dojrzalszy. Tam, gdzie trzeba, jest subtelniej, dialogi zostały mocniej dopracowane, natomiast emocje bohaterów nakreślone są jeszcze bardziej ekspresyjnie. To wszystko sprawia, że dosłownie płyniemy po kolejnych stronach, nieświadomi upływającego gdzieś w tle czasu. Bez wątpienia autorka jest prawdziwą mistrzynią grania na czytelniczych emocjach i zawzięcie broni tego statusu, fundując za każdym razem coś jeszcze bardziej odurzającego, by uświadomić, że stać ją na jeszcze wiele więcej.



"Ich wściekłość mieszała się ze strachem i niepewnością. Walczyli ze sobą, ale nie przeciwko sobie. Oboje byli zagubieni w zupełnie innym stopniu i na zupełnie innym poziomie życia. Nie zdawali sobie sprawy z tego, że mogli być dla siebie wybawieniem."



Moim zdaniem kreacje bohaterów wypadły po prostu fenomenalnie. Tak dosadnie i trafnie opisane zostały wszelkie rozterki i lęki postaci, że nie sposób ich nie pokochać i nie kibicować im całym sercem. Z jednej strony życzymy im jak najlepiej, z drugiej jednak trudno stwierdzić, która decyzja jest słuszna. Pełne nadziei chcemy wierzyć, że miłość uleczy każdego, że jest lekiem na całe zło i jeśli Kalina rozbudzi ją w sercu Nathana, wtedy na pewno wszystko inne się ułoży. Szybko jednak kpiący los weryfikuje nasze złudzenia, uświadamiając, że tylko ktoś naiwny sądzi, iż można raz na zawsze odciąć się od dawnych błędów i wszelkich demonów.


"Czy zawód miłosny jest powodem, by niszczyć komuś życie?"



Ogromną zaletą jest możliwość poznania całej sytuacji z perspektywy obojga bohaterów, choć czasem wiedza, jak mało brakowało do szczęśliwego zakończenia załamuje, przyprawia o palpitacje serca. Wszystko dlatego, że fabuła "Sponsora" opiera się na niedomówieniach, półprawdach, które na dłuższą metę nie są żadnym rozwiązaniem. Być może, gdyby Nathan postawił na szczerość, ominęłoby go wiele nieprzyjemnych sytuacji, a jednak wciąż kroczy po sieci kłamstw i brnie w nią coraz głębiej, co nie może skończyć się dobrze. Czy jeśli związek opiera się na fałszu, jest sens poświęcać dla niego tak wiele?



Autorce świetnie udało się uchwycić sprzeczność, dwoistość ludzkiej natury, która chyba jest obecna w życiu każdego. Objawia się głównie w sytuacjach, gdy z jednej strony pragniemy czegoś całym sercem, z drugiej równie mocno się boimy. Kogo wtedy posłuchać? Serca czy rozumu? A jeśli kierując się uczuciem skażemy się na cierpienie, czy jest sens ryzykować dalej? A może lepiej uciekać?


"W obojgu było tyle niepewności i sprzeczności. Ta dwójka zapewne nigdy nie powinna się spotkać, a jednak. Nathan zaczął się zastanawiać, czy to była drwina, czy szansa od losu? Szansa na to, by spróbował się zmienić dla kogoś. Dla niej. Dla Kaliny."



Zarówno Nathan, jak i Kalina, boją się miłości, boją się być razem, mają świadomość, że ich relacja jest odgórnie skazana na porażkę. Pełni wątpliwości, turbowani przez los kolejnymi tragediami schodzą się, by po chwili znów zrezygnować. Co musi się stać, by w końcu zyskali pewność, czego pragną naprawdę?



Książka mnie pochłonęła, uwiodła i oczarowała. Spędziłam z nią emocjonujące chwile i choć wiem, jak Kasia uwielbia torturować uczuciowo swoich bohaterów, wiele razy miałam ochotę rzucić książką o ścianę i rozpłakać się jak mała dziewczynka. Jedyny minus, który trochę popsuł całą lekturę to powtarzanie całej sytuacji i dialogów słowo w słowo, w przypadku ukazywaniu sceny z drugiej perspektywy. Takie ponowne czytanie tego samego trochę nużyło i wybijało z rytmu, gdyby było to nakreślone podobnie, a jednak inaczej, książka byłaby po prostu idealna!



,,I może to wszystko, co mówię, jest głupie i niedojrzałe, ale dla mnie to właśnie jest miłość. Czuć się przy kimś wyjątkowo, nawet jeśli jest się najzwyklejszą dziewczyną na świecie"



"Sponsor" to, jak zawsze w przypadku K.N. Haner, obezwładniający, miażdżący emocjonalnie rollercoaster, który perfekcyjnie ukazuje skomplikowaną walkę z zakazanym, niepewnym uczuciem. To również piękna powieść o miłości do rodziny, jaka zawsze stoi na pierwszym miejscu i nadaje sens ludzkiemu życiu. Jeśli lubicie książki gwałtowne, pasjonujące, uzależniające, nakreślone niesłychanie ekspresyjnym piórem, które rozpalają wszelkie zmysły, będziecie zachwyceni!



Polecam całym sercem!

Czy recenzja była pomocna?

Karolina

ilość recenzji:108

brak oceny 1-12-2018 13:16

Bawidamek i dziewczyna z dzieckiem. On bogaty, ona biedna i po tragedii z przeszłości. W miarę rozwoju akcji są coraz bardziej związani ze sobą, ich drogi się przecinają, a nawet łączą, ale ciągle coś przeszkadza, aby było zupełnie dobrze. Kapitalnie i wyjątkowo mądrze pokazane.

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1125

brak oceny 24-11-2018 14:02

Kalina wiedzie niemal idealne życie. Ma cudownych rodziców, energiczną rezolutną siostrę i wiele planów na przyszłość. Oprócz tego nie wdaje się w relacje damsko-męskie, bo najnormalniej w świecie nie ma na to ani czasu, ani ochoty. Wszystko się zmienia pewnego dnia, gdy jadąc rowerem na uczelnię, wjeżdża w auto pewnego mężczyzny.

Nathan na pozór nie ma żadnych problemów. Pieniądze, własna firma i wysoki status społeczny ułatwiają mu kontakty z kobietami. Nie zależy mu jednak na stałym związku, ale raczej na spełnianiu własnych zachcianek i fantazji. Nie spodziewa się, że najzwyklejsza dziewczyna na świecie wywróci jego świat do góry nogami.

Co się stanie, gdy serce przestanie słuchać rozumu? Kalina i Nathan będą błądzić w krainie niedomówień i niepewności, ale rodzące się między nimi uczucie przyniesie nadzieję na lepsze jutro. Czy to wystarczy, by Nathan zmienił swoje przyzwyczajenia? Może to Kalina będzie dyktować warunki? W tej grze nie ma jasnych zasad, są tylko najciemniejsze zakamarki miłości, która wbrew pozorom nie jest prosta.

Historia o dziewczynie, która oprócz miłości nie ma nic, i o mężczyźnie, który ma wszystko oprócz miłości.

"Ich wściekłość mieszała się ze strachem i niepewnością. Walczyli ze sobą, ale nie przeciwko sobie. Oboje byli zagubieni w zupełnie innym stopniu i na zupełnie innym poziomie życia. Nie zdawali sobie sprawy z tego, że mogli być dla siebie wybawieniem."

Jestem zaskoczona tym, co zastałam na kartach powieści. Choć patrząc na okładkę, w pewnym stopniu powinnam spodziewać się, że będzie to delikatna powieść. Ale w żadnym razie nie myślcie, że jest to jakiś kolejny przesłodzony romans.

Para głównych bohaterów to bardzo wyraziste osobowości. Nie ma mowy, aby pomylić ich z jakąś inną postacią jaka pojawia się w książce. Bardzo polubiłam rozsądną i delikatną Kalinę. W książkach często zdarza się spotykać głupiutkie dziewczyny, a tu taka miła odmiana. Również arogancki i pewny siebie Nathan wzbudził moją sympatię, mimo iż zdarzało mu się popełnić kilka błędów. Ale co ważne uczył się na nich i próbował je naprawić. Przez to jest bardziej ludzki, prawdziwy. Choć miewał mnóstwo kobiet, to nie traktował je jak kolejne zdobycze, trofea. Niestety jest to oklepany schemat w innych erotykach, dlatego brawa dla K.N. Haner za stworzenie takiego męskiego bohatera, który wie jak postępować z kobietami. Mam nadzieję, że mimo wad, pokochacie go równie mocno jak ja. Natomiast młodsza siostra Kaliny, Sabrina - zdecydowanie było mi z nią nie po drodze. To strasznie irytująca, wręcz wkurzająca postać. Już ja bym wiedziała jak utemperować to stworzenie... Trzeba przyznać, że autorka zastosowała cały przekrój barwnych osobowości.

"- Zakochałam się w tobie - jej słowa dźwięczały mu w głowie. Jak to możliwe? Jak? - pytał sam siebie, ale nie znalazł odpowiedzi. Jak można było zakochać się w kimś takim jak on? Nie potrafił tego docenić. Od pierwszej chwili ta dziewczyna znaczyła dla niego więcej, niżby chciał. Bał się ją zranić, bo wiedział, jak to się skończy. Nic na tym świecie przecież nie kończy się tak, jak byśmy chcieli."

Wątki miłosne oczywiście są. A jakże! Ale nie tylko na nich autorka się skupia. Podejmuje szereg ważnych społecznie tematów, jak chociażby brak pieniędzy, rezygnacja z życia prywatnego i marzeń na rzecz rodziny czy odpowiedzialność za drugiego człowieka. Ale w moim odczuciu najistotniejszym i wzbudzającym sporo kontrowersji jest sponsoring. Godząc się bardziej lub mniej świadomie na świadczenie swoich usług seksualnych bez zaangażowania emocjonalnego w zamian za różnego rodzaju dobra, na dłuższą metę można zatracić granicę pomiędzy tym, co właściwe, a tym, co złe. Jednocześnie da się zauważyć, iż autorka nikogo nie ocenia, nie moralizuje, nie piętnuje, pozostawia to pod rozwagę czytelnikowi.

Podobało mi się to, że stale coś się działo. Że gdy już niby wszystko było jak należy, autorka zrzuca na bohaterów kolejną bombę. A już po zakończeniu jakie mi zafundowała... nie mogę doczekać się kiedy dowiem się co wydarzy się dalej. Nie mogę nie wspomnieć o bardzo lekkim, przystępnym stylu, dzięki któremu, mimo opasłości, książkę pochłania się w mgnieniu oka.

"Sponsor" to emocjonująca, wzruszająca i nieprzewidywalna powieść o sile pieniądza, trudnych wyborach, poświęceniu dla rodziny, szacunku do siebie i innych, braku akceptacji siebie, szczerości, zaufaniu i lojalności, manipulacji, intrygach oraz przyjaźni damsko-męskiej. To książka o tym, że nie zawsze wszystko jest czarno-białe. Wiem, że warto czekać na drugi tom. Tymczasem polecam Wam gorąco tę lekturę. Zapewniam, że czekają Was niezapomniane emocje!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Niko

ilość recenzji:37

brak oceny 20-11-2018 12:54

Kolejne spotkanie z twórczością K.N. Haner oceniam pozytywnie. Dostałam wszystko to, co najbardziej lubię w literaturze kobiecej - zawiłe relacje, mnóstwo emocji i erotyczne napięcie, które rozgrzewa zmysły. Autorka z lekkością i prostotą tworzy trudną historię, która pokazuje, że miłość ma siłę zmieniania ludzi, ale przeszłość może wrócić ze zdwojoną siłą i zburzyć dotychczasowy sukces. Zakończenie odwraca wszystko do góry nogami, sprawiając, że chciałabym trzymać już w swoich dłoniach drugi tom. Będę go wyczekiwać z niecierpliwością.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Sabina

ilość recenzji:71

brak oceny 18-11-2018 13:22

Spoko. Życie bohaterki nie jest wesołe, ma wiele kłopotów i córkę na utrzymaniu. Chłopak, na którego wpadła - dosłownie - ofiaruje wsparcie w potrzebie, a wtedy poznaje się prawdziwych przyjaciół, z którymi warto być razem.

Czy recenzja była pomocna?

Anastazja

ilość recenzji:152

brak oceny 16-11-2018 13:31

Umiejętnie pokazane różnice między zakochiwaniem się - kochliwością rodem z roli odgrywanej przez Casanovę, a prawdziwą miłością - głębokim uczuciem, do którego się dojrzewa, między flirtem i emocjonalnym oddaniem drugiej stronie. Szczera do bólu książka.

Czy recenzja była pomocna?

Anna

ilość recenzji:138

brak oceny 9-11-2018 14:03

Polecam! Sporo osób przeczytało w wersji elektronicznej, ale naprawdę warto czekać na papierową, tym bardziej, że wydanie jest bardzo dobre. Książka dużo więcej niż dobra. Znakomita!

Czy recenzja była pomocna?

Monika

ilość recenzji:85

brak oceny 7-11-2018 13:52

Potrafi uzależnić od czytania nie tylko niepoprawne romantyczki, ale również dziewczyny twardo stąpające po ziemi. Świetnie pokazane, jak zmieniamy się pod wpływem, ewentualnie dla kogoś drugiego.

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna z bloga mojswiatliteratury.blogspot.com

ilość recenzji:1

brak oceny 4-11-2018 18:13

,,I może to wszystko, co mówię, jest głupie i niedojrzałe, ale dla mnie to właśnie jest miłość. Czuć się przy kimś wyjątkowo, nawet jeśli jest się najzwyklejszą dziewczyną na świecie"

Kalina ma dwadzieścia jeden lat, kochających rodziców, wspaniałą siostrę i studiuje fizjoterapię. Nie ma czasu na to by wdawać się w relacje damsko-męskie, ale wszystko się zmieni, gdy pewnego dnia na jej drodze stanie Nathan. Wkrótce staną się sobie bliżsi, niżby można było się spodziewać. Czy Kalina zburzy mur, który zbudował wokół siebie Nathan ? Czy mężczyzna, który ma wszystko oprócz miłości w końcu się zakocha ?

Pióro K.N. Haner jest lekkie, a książkę czyta się szybko i przyjemnie. Ponadto historia jest tak skonstruowana, że czytając tę powieść, wmawiamy sobie popularne kłamstwo czytelników, że przeczytamy jeszcze jeden rozdział i odłożymy książkę na półkę. Mnie akurat autorka bardzo zaskoczyła. W Serii Mafijnej miałam wrażenie, że operowała całkowicie innym językiem, można by rzec bardziej brutalnym, natomiast w ,,Sponsor(e)" dostajemy język lżejszy. Poza tym autorka nie przytłacza tutaj ilością ,,tych" scen. Niekiedy było niestety troszkę nieścisłości, ale nie wpływały one na fabułę całej powieści, więc można uznać to jako przeoczenie autorki, bo w tej powieści naprawdę wiele się dzieje. Jak wspominałam wcześniej, siostra głównej bohaterki - Sabrina - wprowadza w tę historię powiew świeżości i dodaje jej beztroskości. Bez niej całość zdecydowanie pozbawiona byłaby swoistego dla tej powieści charakteru.

,,Sponsor" to powieść, która bardzo mnie zaskoczyła. Historia Kaliny i Nathana wydaje się czytelnikowi kolejną prostą historią, jakich wiele w kobiecej literaturze. K.N. Haner udało się jednak zrobić coś nieprzewidywalnego, a finał tej części tylko Wam to udowodni. Zapewniam, że gdy dojdziecie do finału postawicie pytanie ,,Co tam się stało ?" i rzeczywiście będzie ono uzasadnione. Mogę też zagwarantować, że po przeczytaniu tego tomu, będziecie chcieli mieć kolejny w swoich rękach. W końcu kiedy sięga się po uniwersalną prawdę dotyczącą powracania do nas przeszłości, nie można spodziewać się powieści tylko lekkiej. Zgrabne połączenie lekkiego pióra i dramatów, które przed głównymi bohaterami stawia autorka jest wyłącznym kluczem do sukcesu.

Czy recenzja była pomocna?

Barbara

ilość recenzji:84

brak oceny 4-11-2018 13:25

Kiedy czytam taką książkę, to rzeczywiście warto poświęcić nockę i być niewyspaną następnego dnia. Książka pozostała we mnie, a postaci towarzyszyły jeszcze w myślach przez kilka następnych dni.

Czy recenzja była pomocna?