SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Strażak (twarda)

Autor:

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Albatros
Oprawa twarda
Liczba stron 736

Opis produktu:

Nowa, spektakularna powieść autora Rogów i NOS4A2.

To moja wersja Bastionu - nasączona benzyną i podpalona.

Joe Hill

Nikt nie wie dokładnie, kiedy i jak to się zaczęło. Przez kraj przetacza się przerażająca plaga, która uderza w kolejne miasta: Boston, Detroit, Seattle. Lekarze nazywają to Draco Incendia Trychophyton. Dla wszystkich innych to Dragonscale, wysoce zakaźny, śmiertelny zarodnik. Najpierw na ciele pojawiają się piękne czarno-złote plamy, a następnie ludzie stają w płomieniach. Zakażają się miliony, ogień wybucha wszędzie. Nie ma antidotum. Nikt nie jest bezpieczny.

Pielęgniarka Harper Grayson opiekowała się setkami zainfekowanych pacjentów, zanim jej szpital całkowicie spłonął. Teraz złote plamy odkryła na własnym ciele. W szpitalu widziała wiele matek, które rodziły zdrowe dzieci, więc wierzy, że jej dziecko też takie będzie... jeśli sama dożyje dnia porodu. Bardziej niż ognia musi jednak unikać zbrojnej Bojówki Kremacyjnej, samozwańczego oddziału bezlitośnie ścigającego wszystkich tych, którzy ich zdaniem noszą w sobie zarodniki.

Gdy ludzkość pogrąża się w płomieniach i szaleństwie, na horyzoncie pojawia się tajemnicza i fascynująca postać: człowiek w brudnej żółtej kurtce strażaka, noszący żelazny pręt. Szalony Strażak, przemierzający ruiny New Hampshire, zainfekowany Dragonscale, zdołał kontrolować w sobie ogień i używa go jak tarczy, broniąc ściganych, i jako broni, gdy mści się za skrzywdzonych. Harper musi poznać jego tajemnicę, nim ogarną ją płomienie.

Zachowajcie zimną krew, nadchodzi STRAŻAK!

Amazon.com uznał powieść Joe Hilla za jedną z 20 najlepszych książek pierwszej połowy 2016 roku.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Fantastyka,  fantasy,  Dark fantasy,  Horror,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wymiary: 143x205
Liczba stron: 736
ISBN: 9788381259682
Wprowadzono: 15.09.2020

Joe Hill - przeczytaj też

Czarny telefon (okładka filmowa) Książka 34,80 zł
Dodaj do koszyka
Kosz pełen głów Hill House (twarda) Książka 48,88 zł
Dodaj do koszyka
Locke & Key Złoty wiek (twarda) Książka 72,27 zł
Dodaj do koszyka
Pudełko w kształcie serca (twarda) Książka 32,53 zł
Dodaj do koszyka
Rogi (twarda) Książka 32,53 zł
Dodaj do koszyka
Toń (twarda) Książka 48,18 zł
Dodaj do koszyka
Upiory XX wieku (twarda) Książka 37,50 zł
Dodaj do koszyka
Upiory XX wieku (twarda) Książka 39,81 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Strażak - Joe Hill

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 1 ocena )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Coś Na Półce

ilość recenzji:1

25-09-2020 22:12

Niech świat ZAPŁONIE.

Świetna, porywająca i straszna - to dokładnie taka książka, jaką miała ona być! Uwielbiam Stephena Kinga, kilka lat temu odkryłem jego syna, a rzeczony syn (na przestrzeni lat pisząc coraz lepiej) w końcu stworzył coś, co rozmachem, i treścią - naprawdę! - w pełni i w całej rozciągłości tematu dorównało ojcu! BRAWO!

"Strażak" to kilka rzeczy w jednym: post-apokalipsa, studium ludzkiej psychiki, horror (choć z tym akurat można by się sprzeczać, ale pewne elementy, temu nie da się zaprzeczyć, są), sensacja, opowieść o poszukiwaniu sensu w samym sobie i w otaczającym nas świecie. To powieść wręcz monumentalna, jednak monumentalizmu tego prawie się nie czuje, a samą książkę czyta się raz-dwa. I bardzo dobrze. To znak, że trzymamy w ręku naprawdę świetną rzecz.

Krótko i na temat: świat stoi w ogniu i wszystko powoli, za przeproszeniem, trafia szlag, a ludzkość cierpi na nieuleczalną chorobę samozapłonu zwaną "smoczą łuską". Zarażeni umierają, a zdrowi organizują się w Szwadrony Kremacyjne polujące na... "palniki" (w ten oto przyjemny sposób nazwano bowiem chorych). Istnieje jednak enklawa ludzi zarażonych, lecz panujących nad chorobą, do której trafia Harper, pielęgniarka w ciąży. Jest też i on, tytułowy bohater - Strażak; cżłowiek, który do tego stopnia zapanował nad chorobą, że używa ognia płynącego z własnego ciała jako broni, narzędzia do obrony, a kiedy trzeba, również do zasiania odrobiny strachu i paniki. Dokąd to będzie zmierzać i czy dobrze się skończy? Czy Harper szczęśliwie urodzi, a ludzkość opanuje swój problem? I czy dowiemy się wszystkiego o Strażaku? Nie mogę tego powiedzieć... ale na zachętę obiecuję: FINAŁ wart jest każdej przeczytanej po drodze strony!

Od "Strażaka" w trakcie czytania nie sposób się po prostu oderwać! Akcja wciąga jak diabli, bohaterowie stopniowo pokazują swoje oblicza wraz z kolejnymi stronami, a problemy, jak to bywa, rosną. Nie brakuje ludzkich dramatów, rozterek, tajemnic, leje się momentami krew, bywa strasznie i... nie sposób się w tę historię nie wciągnąć. Hill zrobił jedno genialne posunięcie - nauczył się od ojca jak z pozoru nieprawdopodobnej rzeczy uczynić w książce coś możliwego, coś w co można uwierzyć, a potem wziął czytelnika za rękę, wiodąc go w mroczne ostępy zarówno ludzkiej duszy, jak i w nieznany, przerażający świat ogarnięty chaosem i paniką jakie nastały tuż po zagładzie... I to jest po prostu świetne. Właśnie na coś takiego czekałem w książkach Hilla!

Porównań i elementów inspiracji nie da się tu uniknąć. Mamy tu mnóstwo z Kinga (jak sam autor napisał w podziękowaniach - "Dziękuję (...) ojcu, któremu ukradłem całą resztę"). Przede wszystkim z Kinga - jest coś z "Bastionu" (choć tak tylko i wyłącznie hillową wersją "Bastionu" "Strażaka" bym jednak nie nazwał), z "Komórki", z "Mgły", z "Podpalaczki"... Uśmiech sam wykwita człowiekowi na ustach :) Pomysły ojca widać jak na dłoni, ale tak fajnie odświeżone, ubrane w szatę współczesności i dynamizmu, że aż się miło na to patrzy.

Po namyśle sądzę, że to najlepsza książka Hilla jak dotąd. Jedynie "NOS4A2" mogłoby stanąć ze "Strażakiem" w szranki, ale wampir w starym samochodzie i Gwiazdkowa Kraina ostatecznie by jednak w tym starciu polegli. Wielkie brawa dla Hilla, WIELKIE! Czekałem na taką książkę! I się, dzięki Bogu, doczekałem :)

Gorąco polecam! I chyba słowo "gorąco" jest w tym przypadku jak najbardziej na miejscu z więcej niż jednego powodu ;) Serio - nikt nie będzie raczej zawiedziony "Strażakiem", a wręcz przeciwnie!

Co do porównania wydań z 2017 i 2020 roku... Jeśli brać pod uwagę klimat okładki i szaty graficznej, to znów wygrywa u mnie starsze wydanie ;) Dark Crayon wciąż robi fantastyczną robotę, ale jednak starsza wersja okładki jakoś bardziej do mnie przemawia... :) Co do samej zawartości - starsze wydanie jest nieco bardziej obszerne (800 stron, teraz jest ich 736). Mały plus dla nowego wydania za grafiki na początku rozdziałów :)

Czy recenzja była pomocna?