SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Świat śmierci

Legion Nieśmiertelnych Tom 5

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Drageus Publishing House
z serii Legion nieśmiertelnych
Oprawa miękka
Liczba stron 544
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Ziemię atakują nieznani obcy. Ich planeta w tajemniczy sposób uniknęła dotąd wykrycia i pełna jest najgroźniejszych kosmitów, jakich do tej pory spotkała ludzkość. James McGill odkrył właśnie Świat Śmierci.

W piątym tomie cyklu Legion Nieśmiertelnych tajemniczy wróg zadaje druzgocący cios naszej ojczystej planecie. Ogarnięty żądzą zemsty Legion Varus ściga napastników pośród gwiazd i odkrywa nowe zagrożenie dla naszej części Galaktyki. McGill dowiaduje się także, dlaczego Królestwo Głowonogów wciąż nie zaatakowało Ziemi i co dzieje się za kulisami w Światach Centralnych. I mimo trudnych okoliczności wciąż stara się zachowywać przyzwoicie i honorowo.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Fantastyka,  Science-fiction,  Obcy,  Światy alternatywne,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Drageus Publishing House
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 125x195
Liczba stron: 544
ISBN: 9788366375895
Wprowadzono: 24.06.2021

RECENZJE - książki - Świat śmierci, Legion Nieśmiertelnych Tom 5 - B. V. Larson

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 1 ocena )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1247

23-11-2021 10:46

Powieść rozpoczyna się dość idyllicznie. Rodzice głównego bohatera dowiadują się, że są dziadkami. Szybko planują podróż na inną planetę, aby poznać wnuczkę. Pełnię rodzinnego szczęścia ma dopełnić honorowe powitanie pierwszego transportowca przewożącego minerały ze Świata Maszyn, dzięki którym Ziemia stanie się bardziej niezależna. Nikt nie spodziewał się, że ten ?wspaniały dzień? zamieni się w istny koszmar, który pochłonie tysiące istnień. Nasza planeta zostaje bowiem zaatakowana przez nieznanego wroga. Po tej tragedii członkowie Legionu Varus skupieni są tylko na chęci dokonania krwawej zemsty. Planeta, na którą trafią, skrywać będzie nie tylko zaskakujących przeciwników, ale również wiele sekretów mogących mieć wpływ na całą galaktykę. W środku tych wydarzeń oczywiście znajdzie się McGill, który kolejny raz udowodni, że potrafi walczyć jak nikt inny i w ma niesamowity dar wnerwiania wszystkich dookoła.

Kolejny raz ?śmierć? wypełnia sporą liczbę stron książki. Nie jest to jednak czynnik znacząco wpływający na widowiskowość tytułu. Bohaterowie umierają, zostają ożywieni, aby po pewnym czasie ponownie dopadła ich kostucha. Autor z uśmiercania stworzonych przez siebie postaci zrobił coś zupełnie naturalnego, na co nie zwraca się już większej uwagi. Dużo większy wpływ na widowiskowość akcji ma tutaj nie sam ?zgon?, ale sposób, w jaki dana osoba została uśmiercona. Twórca z każdą kolejną częścią pokazuje swoją ?makabryczną kreatywność?, szykując dla czytelnika nowe szalone pomysły zabicia postaci.

Obok tego wszystkiego nie zapomina on jednak o odpowiednim urozmaiceniu historii. Rozdziały piątej części serii wypełnia więc treść, w której jeszcze mocniej zostaje rozwinięta wielka galaktyczna intryga w której ?żołnierze? są jedynie malutkimi pionkami na wielkiej szachownicy. Nie zabrakło tutaj również charakterystycznego dla cyklu lekkiego i bardzo przyjemnego humoru, czy nieźle rozwijających się bohaterów i zachodzących pomiędzy nimi relacji. Ewolucję najlepiej widać w przypadku McGilla, który odkąd został ojcem, troszkę inaczej postrzega świat (chociaż nadal potrafi być uroczo irytujący).

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?