,, Synu, nie lubię świąt. Wszyscy wiedzą, że nie lubię świąt. Mam powód, żeby nie lubić świąt. Lubienie Świąt Bożego Narodzenia nie jest warunkiem niezbędnym do bycia burmistrzem. "
,, Jeśli w coś wierzysz, musisz być gotowy zrobić wszystko, aby się to udało".
Słuchajcie, jeśli wierzycie w magię świąt Bożego Narodzenia, to musicie przeczytać tą książkę! Jeśli kiedyś jako dziecko wierzyliście w świętego Mikołaja, to tym bardziej musicie po nią sięgnąć! Jeśli porywa was przedświąteczny czas i macie ukryte pragnienia o których boicie się mówić głośno, tym pilniej powinniście się za nią zabrać! Aż nie wierzę, że czytałam chyba najbardziej magiczną ze wszystkich dotychczasowych książek o tematyce świątecznej! Aby nie rozczarować was tajemniczą historią, powiem tylko tyle, że jest napisana z punktu widzenia naszych głównych bohaterów. Ma wspaniały styl pisarski, drobne ozdobniki to tu, to tam, oraz utrzymana jest w przedświątecznym klimacie. Znajdziecie tutaj starszego pana z bardzo dobrym sercem i zwykłym, choć magicznym prezentem oraz małżeństwo, które czuje, że chyba nie da się go uratować. Dzięki prezentowi od starszego pana, ich życie nagle staje się jakby snem. Budzą się w innych miejscach jako ktoś inny. Kiedy ponownie się spotykają, nie znają się, a mimo tego coś ich do siebie przyciąga. Jak sądzicie, czy można zakochać się w sobie po raz drugi? Nic już więcej nie dodam, ale uwierzcie mi, że daję milion punktów na dziesięć w przedziale, którym po prostu musicie ją przeczytać! Zapewniam was, że nikt tego nie pożałuje:-) Po jej skończeniu stanie się z wami coś dziwnego, uwierzycie w to, że warto marzyć i mieć pragnienia. Złapiecie takiego bakcyla do pracy nad spełnieniem tego, co wciąż chodzi wam po głowie. Dowiecie się też dlaczego ktoś tutaj nie lubi świąt i że nie należy nikogo oceniać w żaden sposób, nie znając jego historii. Bardzo mądra i pouczająca opowieść, wydana dużym drukiem z historią, która zostanie z wami na zawsze????
Opinia bierze udział w konkursie