Szczęście Jak żyć bez presji i dbać o swój dobrostan

Czym jest szczęście i jak je odnaleźć w swoim życiu? Swego czasu sporo nad tym główkowałam. Nie wymyśliłam nic na tyle uniwersalnego, żeby teraz porywać się na udzielenie odpowiedzi na to pytanie. Jednego natomiast jestem pewna - w całej tej gonitwie za szczęściem łatwo jest się zapomnieć i przegapić właśnie te momenty i te rzeczy w życiu, które sprawiają, że czujemy się szczęśliwi.

Z doświadczenia wiem, że rozpaczliwa pogoń za szczęściem niekiedy może nas tylko od niego oddalić. Często jest też tak, że szczęście przychodzi właśnie wtedy, gdy przestajemy go na siłę szukać.

Psychoterapeutka Niro Feliciano napisała książkę o tym, jak osiągnąć zadowolenie z życia. Uczucie zadowolenia jest o tyle bardziej satysfakcjonujące, że nie powoduje tyle stresu, co ciągła gonitwa za szczęściem. Jak do każdego poradnika, tak i do tego podchodziłam z dystansem i obawą, czy znajdę w nim coś wartościowego.

Fakt, że podczas lektury zużyłam trzy bloczki znaczników chyba dowodzi, że moje obawy były bezpodstawne. Znalazłam tu bowiem coś, co bardzo sobie cenię w poradnikach, czyli brak rozległych rozważań teoretycznych i częstego odbiegania od tematu. Zamiast tego otrzymałam konkretne i zwięzłe porady, zawsze poparte przykładem z życia, a do tego zestaw praktycznych ćwiczeń. Z tych ćwiczeń to szczerze mówiąc prawie nigdy nie korzystam, ale praktyczne przykłady z życia realnych osób to dla mnie zawsze złoto.

Autorka pisze prostym i przyjemnym językiem, łatwo zrozumiałym dla czytelnika, który nie jest obeznany w dziedzinie psychologii. Większość przykładów opiera na własnej rodzinie, dzięki czemu moim zdaniem zyskuje sporą wiarygodność - nie ma bowiem problemu z zauważaniem własnych błędów i pomyłek.

Sporo też nawiązuje do mediów społecznościowych w kontekście tego, co blokuje nam drogę do szczęścia i tutaj muszę przyznać, że się z nią w dużym stopniu zgadzam. Jedyne co pomijałam to fragmenty nawiązujące do Boga, religii i duchowości w kontekście bycia szczęśliwym - nie tego tutaj szukałam. Polecam wszystkim szukającym szczęścia, odczuwającym presję i po prostu ciekawym tego zagadnienia osobom.

Mamy przyjemność przedstawić Wam kolejny poradnik, w którym Niro Feliciano pokazuje nam czym jest SZCZĘŚCIE, a w zasadzie? ZADOWOLENIE.
Premiera książki ?Szczęście. Jak żyć bez presji i dbać o swój dobrostan? miała miejsce 25 stycznia 2023 roku, niecały miesiąc temu!
Autorka w bardzo przystępny sposób, zwracając się wprost do czytelników, tłumaczy dlaczego tak trudno odnaleźć w życiu szczęście oraz dlaczego zapominamy o czymś dużo ważniejszym ? mianowicie zadowoleniu zarówno z życia (patrząc holistycznie), jak i z małych rzeczy (patrząc minimalistycznie). Dzięki Autorce można uświadomić sobie, że powinniśmy dążyć właśnie do zadowolenia, przez akceptację nieuniknionego, samowspółczucie, trening wdzięczności, skupianie się na teraźniejszości, budowanie więzi, ustalanie priorytetów, a także wiarę.
Jesteście ciekawi co kryje się pod tymi metodami? Niro Feliciano wyjaśnia to w bardzo zabawnych anegdotach ze swojego świata, dlatego gwarantuje Wam, że książka jest zrozumiała.
Dodatkowo Autorka przedstawiła szereg czynników, które wpływają na to dlaczego jesteśmy nieszczęśliwi? jednakże ich Wam nie zdradzę. Przeczytajcie sami i poznajcie metody, które umożliwią Wam cieszenie się w życiu!

Bardzo potrzebowałam przeczytać teraz taką książkę. Autorką jest tu pani psychoterapeutka, która wpierw opowiada nam o swoim życiu, by na bieżąco przeprowadzać na nas terapię, której nie zauważymy, ale której odczujemy na sobie efekty. Przyznaję, ż w każdej kwestii się z nią zgadzałam. Ja nie jestem terapeutką, ani psychologiem, choć zawsze bardzo mnie to interesowało. Być może dlatego wyrobiłam w sobie efekt słuchania innych, tak jak autorka. Do niej nawet nieznajomi potrafią od razu podchodzić i opowiadać o swoich problemach nawet kiedy jest w sklepie na zakupach. Wiedzą, że ich wysłucha, a co za tym idzie, nieraz rozpaczliwie potrzebują pomocy. Powodem tego jest brak szczęścia. Nie widzą tego dobrego, co ich otacza, biorąc to za pewnik. Czekają na szczęście karmiąc się jedynie kłopotami, roztrząsając zmartwienia i całą uwagę skupiając na obecnym nieszczęściu, które przewidują, że tylko się powiększy. To tak strasznie błędne koło. Nie ma recepty na szczęście, to nie tabletka, którą wystarczy połknąć i czekać. Szczęście to przede wszystkim praca nad samym sobą. SOBĄ, nie nikim innym, nie rodziną, nie dziećmi. Autorka wyjaśni nam praktyki prowadzące do zadowolenia i poczucia spełnienia, które rozpocznie od 163 strony. Poznamy terapię poznawczo-behawioralną, terapię dialektyczno-behawioralną, terapię akceptacji i zaangażowania oraz terapię redukcji stresu opartej na uważności. Autorka nazywa te praktyki kluczami do zadowolenia. Każde z nich dokładnie opisze na czym polega. Począwszy od akceptacji, samowspółczuciu, kończąc na wiarze. Do tego po przeczytaniu każdego opisu klucza do szczęścia będzie czekało na was zadanie do wykonania. I tutaj podkreślę, że czas na uświadomienie sobie wartości każdego z kluczy może być różny. Osoba, która chce osiągnąć szczęście poprzez terapię autorki może rozłożyć sobie tą książkę na potrzebny dla niej czas. Nie każdy bowiem potrafi przetrawić dany problem od tak. Każda rzecz będzie tu potrzebowała spokoju i ciszy. Według mnie ta metoda działa:-) Serdecznie wam ten poradnik polecam:-)