SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Szczęście w pudełku po zapałkach

Saga gościeradowska Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Lucky
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 384

Opis produktu:

Jak zasłużyć na miano ślubnej sabotażystki? Udaje się to Renacie, dziewczynie z Gościeradowa, dla której katastrofalny wieczór panieński koleżanki będzie dopiero początkiem ciągu szalonych i niefortunnych wydarzeń. Zupełnie niechcący wplątuje się w rozgrywki pewnej arystokratycznej rodziny, co zdecydowanie pokrzyżuje jej własne plany...

Co zrobi, gdy prawie cała wieś obróci się przeciwko niej?

Czy będzie musiała opuścić ukochane okolice i szukać szczęścia w wielkim mieście?

I dlaczego miłość tak często przychodzi zupełnie niespodziewanie?

Optymistyczne, okraszone humorem Szczęście w pudełku po zapałkach to pierwszy tom sagi gościeradowskiej.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść komediowa,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na poprawę humoru,  śmieszne książki dla dorosłych
Wydawnictwo: Lucky
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Liczba stron: 384
ISBN: 9788367184311
Wprowadzono: 21.06.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Szczęście w pudełku po zapałkach, Saga gościeradowska Tom 1 - PRACA ZBIOROWA

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:1077

7-07-2022 11:44

Czy słyszeliście już o książce ?Szczęście w pudełku po zapałkach??Poniżej moja recenzja,która zachęci Was do jej przeczytania.

Mała miejscowość Gościeradowa w której,głównym tematem rozmów jest Renata i jej szczera wypowiedź na wieczorze panieńskich o przyszłej pani młodej-Ilonie powodującej,że pan młody Połaniecki z rodu arystokratycznej zrywa zaręczyny.Renata staje się pośmiewiskiem komplikując swoje życie zawodowe i prywatne.
Jak poradzi sobie z kłopotami,które spotkały ją?W kim będzie miała oparcie?
W najbardziej zaskakującym momencie spotka osobę,która wyciągnie do niej rękę.
Kto to będzie?

Autorka przenosi nas w urokliwy klimat Gościeradowa,gdzie mieszkańcy wszystko wiedza o sobie.Spotykamy ludzi życzliwych oraz osoby myślące tylko o sobie.
Wspaniałe i dokładne opisy powodują,że wraz z czytaniem przeniosłam się do tego urokliwego miejsca.
Życie bywa okrutne i nieprzewidywalne.Przekona się o tym Renata,która za swoją szczerość będzie wyśmiewana i traktowana jak ktoś gorszy.
Większość ludzi nie lubi prawdy o sobie.
A Renata mówi tylko prawdę-nie owijając w bawełnę.Od samego początku trzymałam za nią kciuki,aby znalazła wreszcie szczęście.W najmniej oczekiwanym momencie spotka osobę,która zaoferuje ofertę nie do odrzucenia?.

Warto także wspomniec o tym,że autorka zagłębia się do wydarzeń z przeszłości miejscowości.Poznajemy szczegóły z dawnych lat osób mieszkających w tej niezwykłym miejscu.
Powieść udowadnia,ze prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.

Bardzo podobała mi się książka,która rozpoczyna Sagę goscieradowska.Zakończenie sprawia,że czekam na dalsze losy bohaterow.

Gorąco polecam przeczytanie książki,która jest bardzo realistyczna i prawdziwa.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:838

29-06-2022 10:18

Gościeradów dla Renaty Wiercińskiej jest miejscem wyjątkowym. Małą wioską na Lubelszczyźnie, którą kocha całym sercem. To właśnie tu przeżyła swoje najpiękniejsze lata. Z sentymentem wspomina tamte czasy, nawet te chwile gorsze, których sprawczynią była Ilona Pazurkiewicz. Teraz to właśnie Ilona złapała bogacza w swoje szpony i organizuje przyjęcie zaręczynowe z rozmachem godnym królowej. Zostaje na nie zaproszona między innymi Renata i jej przyjaciółka Ela Sroka.
Słowa do słowa, lampka za lampką padają słowa, które powodują, że cała wioska odwraca się plecami do panny Wiercińskiej, a ona sama dostaje miano ślubnej sabotażystki. Wszak Aleksander, niedoszły mąż, pochodzi z rodziny arystokratycznej.
Ponoć nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Ale nie do końca tak jest.
Czy Renia będzie zmuszona opuścić rodzinną miejscowość? Co z Elką? Co z Iloną? A co z Aleksandrem Połanieckim? Co zrobi jego rodzina?

Ewelina Maria Mantycka pochodzi z Gościeradowa, gdzie osadziła wydarzenia najnowszej sagi. Zresztą został jej nadany odpowiedni tytuł "Saga gościeradowska". Bardzo się cieszę, że właśnie w tym rejonie się wszystko dzieje. Tę małą wioskę znam i swego czasu, czyli jakieś dwie dekady temu bywałam tam co kilka dni. Dlatego z ogromnym entuzjazmem sięgnęłam po pierwszy tom ciekawa historii i samych bohaterów.
Na samym początku pragnę podkreślić ogrom pracy, jaką poczyniła Ewelina. Jej wkład, aby przedstawić Gościeradów. Teraźniejszość i przeszłość. Wszystkie legendy, historyczność a do tego umiejętnie poprzeplatała to, co sama stworzyła, aby dopełnić swą historię. Barwne opisy, naturalność i klimat kuszą z każdej strony. Otaczają czytelnika zabierając go na historię pełną optymizmu. Przewrotną, zaskakującą, wesołą i niezwykle zapadającą w serce.
Główna bohaterka to postać wyjątkowa. Wesoła, szczera, bezceremonialna, z sercem na dłoni i fajnym temperamentem. Od pierwszej chwili zyskała moją sympatię. Nie sposób jej nie lubić. Szczególnie to, jak przyciągała rozmaite tarapaty. Normalnie cudo. Do tego jej przyjaciółka Elka, która wcale nie była lepsza. One dwie razem to mieszanka wybuchowa. Ubawiłam się z nimi. Cudowne, żywiołowe kobietki.
Męscy osobnicy byli równie intrygujący, co panie. Szczególnie tacy dwaj, którzy zostali przypisani Reni i Elce.
Pozostałe postacie także z przyjemnością poznawałam. Dobrze wykreowane, z odpowiednim charakterem, indywidualne.
Znalazłam również, i mam nadzieję, że dobrze trafiłam, na szczyptę prywatnych odczuć z życia autorki. Mam na myśli między innymi wątek z bankiem.
Powieść ogromnie mi się podobała. Przeczytałam ją na raz, choć do cienkich nie należy. Lektura z pełnią satysfakcji czytelniczej.
(Nie)zwykłe koleje życia. Oto, co tu znajdziemy. Sielskość, mentalność, różne oblicza ludzi. Miłość, przyjaźń, nienawiść. Dobro i zło. Humor i powaga. Lekkość i ciosy od losu. Czyli życie takie, jakim jest. Opakowane w niezwykle wciągającą, pełną optymizmu i niosącą nadzieję historię Renaty i innych mieszkańców małej, urokliwej miejscowości na Lubelszczyźnie. Gościeradów czeka na Was. Zachęcam do podróży. Emocje i dobry humor gwarantowane.

Polecam
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?