Dziś słów kilka o skandynawskim thrillerze "Szczęśliwego Nowego Roku" autorstwa Malin Stehn. ???? Ja za kryminałami i thrillerami pochodzącymi z tamtych stron świata nie do końca przepadam, ??????? ale postanowiłam, że jakiś na tegorocznej liście musi się znaleźć. Czy książka mnie nie zawiodła? O tym dowiecie się, czytając dalej. ???? Każdego roku w Sylwestra ???? grupa znajomych spotyka się, aby witać Nowy Rok. W tym samym czasie, na innej imprezie, bawią się ich nastoletnie córki. Nic nie zapowiada tragedii, ???? jaka ma się wydarzyć dnia następnego, a którą jest zaginięcie Jennifer, dziecka jednego z małżeństw. I od tej chwili zaczyna się dziać. ???? Wszyscy próbują dociec, co mogło się wydarzyć, a przy okazji na jaw wychodzą niefajne rzeczy, o których nikt nie miał pojęcia. ???? Sytuacja bardzo się komplikuje, skrzętnie skrywane sekrety w końcu oglądają światło dzienne, a wyrzutom sumienia nie ma końca. ???? Co dzieje się dalej? Tego nie mogę Wam już zdradzić. ???? Wszystkie wydarzenia są nam przedstawione z perspektywy trzech osób. Uważam, że to fajny zabieg, ???? który pozwala dowiedzieć się, co siedzi w ich głowach, ???? jak również umożliwia poznanie zachowań pozostałych bohaterów. Co do postaci, to niestety muszę się przyczepić do ich wiarygodności, a raczej jej braku. ???? Niektóre reakcje osób były sztuczne i mało naturalne. ???? Cóż, po prostu nie przemawiały do mnie ani trochę. ??????? Ogólnie rzecz biorąc historia jest ciekawa, utrzymana w klimacie pełnym niepokoju i narastającej paniki. ???? Wszystko toczy się jednak nieśpiesznie, więc każdy, kto oczekuje wartkiej i pełnej zwrotów akcji fabuły, spotka się z rozczarowaniem. Atmosfera jest podgrzewana przez autorkę stopniowo, a napięcie rośnie powoli. To jednak dodaje tej książce uroku. Nie obywa się też bez elementów zaskoczenia, za co daję duży plus. "Szczęśliwego Nowego Roku" to thriller psychologiczny skoncentrowany przede wszystkim na relacjach międzyludzkich. Książkę czytało mi się dobrze, ale czy mnie porwała? Chyba nie do końca. Czy będzie w stanie porwać Was? To musicie ocenić już sami.
Opinia bierze udział w konkursie