SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Szeleszcząca śmierć

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 400
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Warszawa, wrzesień 2017 roku. Początek nowego roku szkolnego.

Dzieci wracają do szkół, a protesty przeciwko zmianom w sądownictwie czołowy polityk przebija zdjęciami z wakacji. W budzącym się po wakacjach mieście dochodzi do serii morderstw popełnionych na majętnych przedsiębiorcach, prawnikach i inwestorach. Podany przez świadków rysopis jest nie do przyjęcia przez szefów policji i MSW. To co widzieli było zbyt fantastyczne, a oni sami są niewiarygodni. Czy można ufać pogrążonemu w alkoholizmie rysownikowi komiksów i chłopakowi, który lubi pobudzić się dopalaczami? Zeznania świadków można podważyć, ale zapis z monitoringu? Prowadzący sprawę komisarz Konieczny musi zmagać się nie tylko ze zwykłymi trudami śledztwa, ale i ze swoimi przełożonymi i politykami.

Szeleszcząca śmierć to kolejna powieść z duetem złożonym z Artura Koniecznego i jego partnerki, dziennikarki Joanny Becker. Tym razem w śledztwie pomagają koledzy z telewizji, dziennikarz ekonomiczny i ksiądz.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Skarpa Warszawska - najlepsze tytuły,  wysyłka 24h
Kategoria: Kryminał,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 400
ISBN: 9788383293363
Wprowadzono: 22.01.2024

Grzegorz Kalinowski - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Szeleszcząca śmierć - Grzegorz Kalinowski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 3 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

rudaczyta2022

ilość recenzji:295

10-03-2024 20:02

Jacek Argencki to człowiek biznesu, który odniósł nie jeden sukces. Ma smykałkę do interesów co potrafi dobrze wykorzystać. Pewnego dnia dostaje zaproszenie na zjazd klasowy. Początkowo nie zamierza się tam zjawić lecz po przemyśleniu sprawy i wyliczeniu korzyści jakie mogą się wiązać z obecnością na tej imprezie, postanawia tam iść. Mężczyzna dobrze się bawi i odnawia znajomość z lat szkolnych, która może huc mu teraz na rękę. Niestety podczas powrotu, zostaje zamordowany pod własnym domem. Sprawę mają poprowadzić Komisarz Konieczny oraz Sierżant Wiśniewski. Sprawa nie należy do najłatwiejszych a podejrzanych o zabójstwo brak. Pracy nie ułatwia fakt że zamordowany zostaje kolejny mężczyzna, tym razem znany i utalentowany adwokat. Jedynym wspólnym elementem pojawiającym się w śledztwie jest odgłos szeleszczenia. Czy oba morderstwa coś łączy? Czy policji uda się znaleźć sprawcę, zanim ktoś jeszcze zostanie zamordowany? Kto okaże się mordercą? Pierwszy raz miałam przyjemność przeczytać tę książkę. I powiem Wam że wciągnęła mnie. Akcja książki jest tak poprowadzona że do ostatnich stron nie byłam w stanie wytypować, kto stał za tymi wszystkimi brutalnymi mordercami. Ciekawie wykreowani bohaterowie, którzy niejednokrotnie mnie rozbawili. Dzięki nim poznałam kilka nowych, nieznanych zwrotów używanych w policji, których dotąd nie słyszałam. Ten duet Konieczny i Wiśniewski to taka dawka humoru w książce. Jest to naprawdę dobrze napisany kryminał, któremu warto poświęcić czas i przeczytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Biegający Bibliotekarz

ilość recenzji:188

6-02-2024 21:52

To moje pierwsze spotkanie z powieścią pana Grzegorza Kalinowskiego. Oczywiście znam jego powieści z racji pracy w bibliotece, ale do tej pory nie skusiłem się, żeby jakąś przeczytać, mimo że czytelnicy zachwalali jego powieści. W moje ręce trafiła powieść pod dosyć ciekawym tytułem Szeleszcząca śmierć. Zbiegło się to ze spotkaniem autorskim, na którym miałem okazję być i poznać coś nie coś o najnowszej powieści autora.

Grzegorz Kalinowski to bardzo znana postać nie tylko na rynku wydawniczym. Jako dziennikarz był komentatorem sportowym, gdzie komentował piłkę nożną, m.in. naszą rodzimą kopaną oraz mecze Ligi Mistrzów czy Ligi Europy. Kto pamiętał platformę sportową N i Wizję TV, to wie, o czym piszę. Pracę zakończył na rzecz pisania powieści! I to był bardzo dobry krok (nie to, że słabo je komentował... ).

Szeleszcząca śmierć to trzeci tom z cyklu o komisarzu Arturze Koniecznym. Od razu zaznaczę, że każdą część można czytać oddzielnie, ale z pewnością zajrzę do poprzednich części Gra w oczko i Załoga. Akcja powieści zabierze nas to nie tak odległej rzeczywistości. Mamy rok 2017, to początek roku szkolnego, a więc wrzesień. Na spotkaniu klasowym po latach spotykają się znani ludzie, którzy coś osiągnęli w swoim życiu. Jest wśród nich Jacek Argencki. Człowiek ten, po zakrapianej imprezie, zostaje podwieziony przez kumpla w okolice swojego domu. Nie chce być podwieziony pod sam dom, chce się przewietrzyć przed wejściem do swojej willi. Niestety nie udaje mu się dotrzeć do miejsca zamieszkania. Zostaje zamordowany dwoma strzałami, sugerującymi, że zbrodni dokonał ktoś, kto pierwszym strzałem załatwił sprawę, a drugim... dopełnił formalności.

Praktycznie nie ma świadków zdarzenia. Jedynie komisarz Konieczny i jego partner Sławomir Wiśniewski, mają do dyspozycji pijaka, lumpa, który niewiele pamięta, ale nieźle rysuje, ponieważ przed stoczeniem się, upadkiem na samo dno egzystencji, był znanym twórcą komiksów. Co takiego narysował? Narysował potencjalnego mordercę, a rysunek wskazywał kogoś, co wydawało się całkowicie niemożliwe. Człowiek ten był niewysokiego wzrostu, a na sobie miał biało-czerwoną folię. Pewnie wielu z Was pamięta TĘ FOLIĘ, która miał na wakacjach pewien polityk, a zdjęcie znalazło się na Twitterze, dzięki błyskowi inteligencji Joachima Brudzińskiego. Jeśli nie wiedzie, łatwo wygooglować.

Panowie nie mają praktycznie innego punktu zaczepienia, a człowiek w folii dokonuje kolejnych morderstw...

I tyle o treści, prawda, że wciągająca?

A jak wyglądają moje odczucia? Pewnie ocena byłaby wyższa, gdyby nie objętość powieści i baaardzo długie wprowadzenie. Ale dzięki temu mamy wiele dialogów pomiędzy policjantami i są to rozmowy, w których autor używa slangu policyjnego. Dodatkowo często wstawki o tematyce sportowej wywoływały na moich ustach uśmiech, co na pewno jest zaletą powieści. Na pewno zajrzę do poprzednich tomów, żeby mieć porównanie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:736

4-02-2024 18:58

?Szeleszcząca śmierć? autorstwa Grzegorza Kalinowskiego to już (o ile mnie pamięć nie myli) trzeci tom serii przygód niezastąpionego duetu Koniecznego i Beckera.

Jeśli nie słyszał*ś wcześniej o tym cyklu, to nic straconego! Ja sama nie czytałam poprzednich tomów, a jednak w pełni udało mi się odnaleźć w całej fabule. Coś czuję, że w poprzednich tomach mogłabym lepiej poznać czołowych bohaterów, dlatego w niedalekiej przyszłości planuję nadrobić poprzednie części.

Warszawa, wrzesień 2017 roku. Początek nowego roku szkolnego.

Dzieci wracają do szkół, a protesty przeciwko zmianom w sądownictwie czołowy polityk przebija zdjęciami z wakacji. W budzącym się po wakacjach mieście dochodzi do serii morderstw popełnionych na majętnych przedsiębiorcach, prawnikach i inwestorach. Podany przez świadków rysopis jest nie do przyjęcia przez szefów policji i MSW. To co widzieli było zbyt fantastyczne, a oni sami są niewiarygodni. Czy można ufać pogrążonemu w alkoholizmie rysownikowi komiksów i chłopakowi, który lubi pobudzić się dopalaczami?
Zeznania świadków można podważyć, ale zapis z monitoringu? Prowadzący sprawę komisarz Konieczny musi zmagać się nie tylko ze zwykłymi trudami śledztwa, ale i ze swoimi przełożonymi i politykami.

Przyznam, że początek tej pozycji nie należał do najłatwiejszych. W pewnym momencie zaczęłam nawet żałować, że wzięłam się za lekturę tej książki - akcja na kilkunastu pierwszych stronach była dość powolna, przez co zmuszałam samą siebie do przeczytania kolejnych rozdziałów... Na szczęście w historii nastąpił przełom - fabuła zmieniła swój bieg o 180 stopni i z przeciętnej książki ?Szeleszcząca śmierć? zamieniła się we wciągającą historię.

Mówię Wam, późniejsza akcja zdecydowanie przyspiesza, przez co nie dostaniecie przysłowiowej chwili oddechu - kiedy w sprawie zaczną wychodzić nowe, znaczące fakty, zapnijcie pasy i przygotujcie się na prawdziwą jazdę bez trzymanki, z której nie wyjdziecie tacy sami jak wcześniej.

Pan Kalinowski bardzo zgrabnie poprowadził całą sprawę - kiedy już myślałam, że udało mi się przechytrzyć bohaterów i wiem zdecydowanie więcej od nich samych, następował taki zwrot akcji, który udowadniał mi, że byłam w ogromnym błędzie i jeszcze wiele muszę się nauczyć w dedukcji czarnego charakteru. Słowo, ?Szeleszcząca śmierć? to książka, w której nikt nie jest w stanie przewidzieć kolejnego ruchu autora.

Kolejnym problemem, któremu przyszło mi stawić czoła w trakcie czytania, była ilość przekleństw. Jak wiecie, jestem dość uczulona na ten element. Nie rozumiem po części, dlaczego polskie kryminały, thrillery itd., charakteryzują się sporą ilością wulgaryzmów w dialogach bohaterów. Wychodzę z takiego założenia, że co za dużo to niezdrowo, dlatego uważam, że niektóre fragmenty powinny zostać uszczuplone o te fragmenty.

Czy książkę polecam? Tak, polecam ten tytuł dla osób zaczynających swoją przygodę z kryminałami, ale również dla wieloletnich fanów gatunku. Jestem pewna, że zakończenie wbije Was w fotel oraz zmusi do sięgnięcia po poprzednie książki tego autora (tak, mówię tak na podstawie swojego przypadku).

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?