SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Szept mroku

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Lipstick Books
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 304

Opis produktu:

Królowa Romansów Mafijnych powraca!

Kinga Litkowiec w nowej, zmysłowej i przepełnionej sekretami opowieści.

Mia otrzymuje niepokojące wiadomości od tajemniczego prześladowcy. Ktoś ją obserwuje, śledzi każdy jej krok i wciąga w niebezpieczną grę. Ostatnie dni szkoły średniej zapowiadają upragnione wakacje i ucieczkę od rodzinnych problemów oraz nieobliczalnego stalkera. Jednak to, co wydaje się tylko głupią zabawą, przeradza się w prawdziwy koszmar. Czy to możliwe, że szalonym mężczyzną jest ktoś z otoczenia Mii, kto wie o niej więcej niż wszyscy? I kto nie zawaha się wykorzystać tej wiedzy, kiedy tylko Mia przestanie być mu posłuszna?

`Takiej Kingi jeszcze nie znacie! Autorka naprawdę potrafi zaskoczyć. Ta książ­ka, ten thriller trzyma w napięciu od samego początku aż do ostatniej strony, do ostatniej kropki. W tej powieści może wydarzyć się dosłownie wszystko, a jednocześnie nic nie jest oczywiste. I najważniejsze... ta historia mogła się przydarzyć każdemu z nas, również Tobie. Gorąco polecam!!!` Katarzyna Mak

`Kinga Litkowiec tym razem bierze czytelnika za rękę i prowadzi w ciemne meandry ludzkiej psychiki. Tu nie ma słodkiego romansu, jest napięta atmosfera, poczucie ciągłego osaczenia i mrok, który wciąga z każdą kolejną stroną. Polecam zanurzyć się w nim i nie ufać nikomu.` Aniela Wilk

`Kinga Litkowiec w swojej najnowszej powieści Szept mroku wciąga nas w wir niesamowitych splotów akcji. Wywołuje masę emocji i niezwykłego napięcia. Książka czyta się sama i uzależnia swoją intensywnością. Czytelnik nie jest w stanie jej odłożyć ani na chwilę, bo pragnie wiedzieć więcej. Lubisz mrok, akcję, emocje i niepokój - czyli istną mieszankę wybuchową? Jeśli tak, to ko­niecznie sięgnij po Szept mroku. Ta książka jest dla Ciebie!` K.A. Figaro

`Ta książka to gwarancja zarwanej nocki, bo kiedy już zaczniesz czytać, nie będziesz mogła się od niej oderwać! Historia Mii wciąga, rozgrzewa powoli i z rozmysłem, jest pełna napięcia, tajemnic, a do tego wszystkiego okraszona dreszczykiem strachu. Przystojny i władczy stalker, pokrzywdzona przez los, łaknąca ciepła i bezpieczeństwa dziewczyna oraz zakazany związek - czego więcej można chcieć od gorącego romansu?` Alexa Lavenda
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: okazje do -60%,  Tania Książka
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść erotyczna,  Romans,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato
Wydawnictwo: Lipstick Books
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 304
ISBN: 9788383180199
Wprowadzono: 06.09.2022

Kinga Litkowiec - przeczytaj też

Distraction Książka 30,01 zł
Dodaj do koszyka
On jest prawem Mystic Tom 3 Książka 29,01 zł
Dodaj do koszyka
On ma władzę Mystic Tom 2 Książka 27,84 zł
Dodaj do koszyka
On tu rządzi Mystic Tom 1 Książka 27,84 zł
Dodaj do koszyka
Richie Blakemore family Tom 4 Książka 31,88 zł
Dodaj do koszyka
W rękach diabła Książka 30,53 zł
Dodaj do koszyka
Zabójczy duet Książka 31,82 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Szept mroku - Kinga Litkowiec

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 12 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

izzi.79

ilość recenzji:406

27-03-2023 13:06

Bardzo lubię pióro autorki i chętnie sięgam po jej powieści. Ta pozycja od początku mnie intrygowała, gdyż zdecydowanie różni się od wcześniejszych książek pisarki. W gatunek romansu wpleciony został thriller i sensacja co dało niesamowity efekt. Klimat tego dzieła jest duszny, tajemniczy, zmysłowy i wzbudza ogromne napięcie u czytelnika, a ja uwielbiam takie zabiegi.

Mia kończy szkołę średnią i planuje przed studiami dobrze wypocząć na obozie. Niestety ktoś zaczyna ją prześladować wysyłając jej wiadomości, po których cierpnie skóra. Stalker grozi dziewczynie i zmusza ją do wykonywania określonych zadań. Jeśli tego by nie zrobiła, to tajemniczy mężczyzna wyjawi jej wstydliwe sekrety, które bohaterka nie chce wyjawić nikomu. Czuje się bardzo źle wiedząc, że każdy jej krok jest śledzony. Niebezpieczna gra przeradza się w koszmar.

Co zrobi Mia w obliczu takiego zagrożenia? Czy zawiadomi policję, a może pozwoli sobą sterować? Kim jest prześladowca i jakie ma plany względem dziewczyny? Jak zakończy się ta ciekawa historia?

Przyznam się, że zafascynowana byłam tą treścią, która wywoływała u mnie przeróżne emocje. Ja na pewno będąc na miejscu tej dziewczyny nie słuchaliby tego szaleńca tylko od razu zawiadomiła odpowiednie służby, które wyśledzili by stalkera. Nie ma nic gorszego niż pozwolenie sobie na manipulację. Czasem byłam totalnie zaskoczona relacją między tą dwójką. Nie przeszkadzała mi duża rozbieżność wiekowa, bo sama tkwię w podobnym związku, jednak pożądać swojego oprawcę i mu ulec to już dla mnie inna bajka. Może i zdążają się takie sytuacje, ale dla mnie są one niedopuszczalne.

Mimo tego, że nie polubiłam postaci, uważam że zostali świetnie wykreowani i wspaniale wpasowani w swoje role. Chora fascynacja mężczyzny zmuszała go do dwóch oblicz. Raz był miłym facetem, by za chwilę zmienić się kontrolującego Mię prześladowcę. Akcja jest dynamiczna, wątki intrygują i wprowadzają czytelnika na fałszywe tropy.

Szczerze stwierdzam, że przyjemnie spędziłam czas z książką pani Kingi i czytało mi się tą historię w szybkim tempie. Autorka ma bardzo fajny, prosty i przystępny styl. Jej sceny erotyczne są niczym ogień. Rozpalają zmysły, poruszają dogłębnie i rozbudzają wyobraźnię, która podsuwa naprawdę podniecające obrazy.

Jestem fanką pani Litkowiec i wiem, że mogę w ciemno sięgać po jej pozycje. Jeśli lubicie pisarkę lub takie opowieści, to nie zwlekajcie. Myślę, że lektura przypadnie wam do gustu tak jak i mi oraz wciągnie was bez reszty. Ja jeszcze długo po odłożeniu książki na półkę chodziłam zamyślona i roztrząsałam na czynniki pierwsze tą niezwykłą fabułę.

Czytaliście "Szept mroku", a może macie ją dopiero w swoich planach?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ksi**********************

ilość recenzji:98

16-11-2022 15:36

?Szept mroku? to niebanalna, wciągająca i mroczna historia owiana dużą dawką emocji oraz zaskoczeń. Ta książka jest idealnym przykładem na to jak ciężko jest czasem napisać recenzję, gdyż z jednej strony chce się przekazać bardzo dużo a z drugiej nie można powiedzieć praktycznie nic, aby przypadkiem nie popsuć Wam zabawy i ekscytacji z poznawania historii. Jedno mogę zdradzić na pewno - to nowa odsłona twórczości autorki, śmiało mogę powiedzieć że takiej, jakiej się nie podziewałam i wiecie co? Jestem zachwycona nową ?twarzą?!.
Cóż to była za historia, cóż za emocje! Brakuje mi słów, aby opisać to co przeżywałam czytając ją! Mrok, strach i niepewność połączona z ciekawością oraz podnieceniem. Autorka stworzyła cudowną historię, przesiąkniętą emocjami, która hipnotyzuje czytelnik, zabiera go w inny świat, mroczny a wydostanie się z niego graniczy z cudem. Uważajcie, od tej historii nie da się oderwać, ja nie dałam rady i skończyło się tym, że książkę przeczytałam przy jednym posiedzeniu. Nie, żebym walczyła z tą pokusą jakoś mocno.
Ogromnym atutem tej powieści jest fakt, iż autorka postawiła na realne postacie oraz na bardzo życiową historię, gdyż stalkerów w dzisiejszych czasach nie brakuje. To wszystko w połączeniu z bardzo przemyślaną fabułą sprawia, że inaczej podchodzi się do całej historii, bardziej emocjonalnie, co zresztą nie jest trudne, gdyż cała książka jest przesiąknięta emocjami. Strach, obsesja, ciekawość, pożądanie, niepewność, napięcie, obłęd, panika, żal, niedowierzanie ? to tylko nieliczne emocje, jakie towarzyszą podczas czytania.
Kolejnym dużym plusem jest to, że tutaj dzieje się naprawdę dużo, lecz nic nie jest oczywiste. Autorka kawałek po kawałeczku odkrywa wszystkie sekrety, trzymając czytelnika w niepewności i dając mu jednocześnie czas, aby snuł swoje teorie.
Przyznam się szczerze, że bardzo szybko wpadłam na to kto stoi za wiadomościami do bohaterki, lecz to w niczym nie przeszkadzało, gdyż nie jest to jedyna zagadka całej historii. Drugą ważną odsłoną jest odkrywanie powodów dlaczego postacie zachowują się oraz podejmują takie, a nie inne decyzje. Tutaj wielkie brawa dla autorki za to, że nie odkrywa wszystkich kart od razu tylko powoli wyjawia nam motywy oraz tajemnice. Wszytko to sprawia, że tak naprawdę niczego nie można być pewnym, nawet jak się odkryje część sekretów, złapie kilka tropów to i tak nie można być pewnym swoich osądów. Mnie prawda o bohaterach zaskoczyła, jak samo zakończenie choć chyba innego sobie nawet nie jestem w stanie wyobrazić.
O bohaterach nie mogę Wam praktycznie nic powiedzieć, gdyż bardzo nie chcę niczego zdradzić. Powiem tylko, że mamy tu do czynienia z bardzo realistycznymi postaciami. O nich nie powinno się mówić, je trzeba poznać. Nic więcej nie dodam, odeślę Was do książki, gdyż to z kim mamy do czynienia, to co tam się dzieje trzeba samemu przeżyć.
?Szept mroku? to niesamowita i bardzo wciągająca historia, od której nie mogłam się oderwać. Jestem nią oczarowana i zachwycona zwłaszcza dawką emocji, jaką mi dostarczyła. Dawno nie czytałam książki, przy której praktycznie cały czas miałam przyśpieszony puls. Coś wspaniałego, innego i wartego poznania. Szczerze Wam ją polecam.

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:538

5-11-2022 12:32

Która książka Kingi Litkowiec podobała Wam się najbardziej? A która najmniej? :P
Ja osobiście nie polubiłam się z ?Pole girl?, jednakże całą resztę książek Kingi, bardzo dobrze wspominam. ?Szept mroku? podobał mi się najbardziej do momentu aż przeczytałam ?Jacoba" :p także przy każdej nowo wydanej przez autorkę książce, podium ciągle się zmienia :)

Książka ?Szept mroku? swoją premierę miała już dwa miesiące temu, a ja wciąż odczuwam te ciarki na plecach, które czułam podczas jej czytania. To jedna z tych książek, które czytałam już dwa razy i za każdym razem działała na mnie tak samo, pomimo tego, że już wiedziałam co się w niej wydarzy! Kinga stworzyła niezwykle elektryzującą i hipnotyzującą powieść, której nie da się odłożyć nawet na chwilę. Już od samego początku akcja nabiera tempa, bowiem krótkie wiadomości, które otrzymuje Mia, przyprawiają o szybsze bicie serca, a tajemniczy stalker wzbudza ogromną ciekawość. Niebezpieczna gra, w której przyjdzie zagrać dziewczynie przerodzi się w niezwykle emocjonującą relację, która zaskoczy Was nieraz!

Wyobraźcie sobie, że dostajecie niepokojące wiadomości od nieznanego numeru, w których zalatuje grozą na kilometr. Tajemnice, które znaliście do tej pory tylko Wy, okazują się znane też nieznajomemu?Co więcej, jeśli one ujrzą światło dzienne, wasze życie może w sekundzie lęgnąć w gruzach. A każde Wasze nieposłuszeństwo spowoduje, że to co tak usilnie chcieliście ukryć, trafi do Waszych najbliższych. Czy to nie brzmi strasznie? Może i tak, ale w wykonaniu Kingi, wypadło to też niezwykle podniecająco! ?Zabawa?, którą stworzyła, momentami wywoła na Waszych twarzach rumieniec, a tajemniczy stalker przyspieszy bicie Waszego serca :D ahhh, te historie, które zdarzają się tylko w książkach, co? :P Jeśli jeszcze książki nie czytaliście, to sporo tracicie ;) zostawiam Wam też moją rekomendację, która widnieje na pierwszych stronach ?Szeptu mroku? - mam nadzieje, że Was zachęci :D

?Szept mroku? to historia, która nieraz przyprawi was o ciarki na plecach. Tajemniczy stalker, niewinna uczennica i niebezpieczna gra, w której nieposłuszeństwo nie będzie tolerowane? Kinga Litkowiec po raz kolejny udowadnia, że każda jej historia jest niepowtarzalna! A Szept mroku jest tego idealnym przykładem! Gorąco polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:838

31-10-2022 21:51

"Noc budzi potwory, laleczko. A jeden z nich stoi właśnie przed tobą i zastanawia się, co z tobą zrobić."

Mia jest typową nastolatką. Przed nią ostatni rok szkoły średniej. Powinna się cieszyć. Powinna ale nie może. Problemy rodzinne zmierzają w całkiem innym kierunku, niż sądziła. Ale głównym powodem jej rosnącego niepokoju są wiadomości od anonimowej osoby.
Z każdą kolejną informacją Mia czuję się coraz bardziej osaczona. Jej lęk i panika stale rośną a stalker nie odpuszcza. Gra dopiero się zaczęła. To dopiero początek.
Kim on jest? Jaką skrywa tożsamość? Jaki ma cel? Jakie sekrety i tajemnice Mii ujrzą światło dzienne? Jaki kierunek obierze ta zaskakująca znajomość?

Kinga Litkowiec to kolejna autorka z Lubelszczyzny. A jak już nie raz wspominam - cenię i wspieram twórczość z mojego rejonu. A twórczość Kingi znam od samego początku. Za mną wszystkie dotąd wydane powieści i ciągle mi mało.
"Szept mroku" to historia całkiem inna. Przede wszystkim powiada elementy thrillera i erotyki. Ale nie tylko, bowiem im głębiej w tekst, tym fabuła okazała się być bardziej złożona, niż początkowo sądziłam.
Autorka doskonale budowała napięcie. Sukcesywnie rozbudowywała niepokój. To napięcie, które chwilami sięgało zenitu. Pokazała jak można manipulować. Jak można osaczyć i kontrolować. Z pełnią obaw i ogromną ciekawością czekałam na kolejne informacje odnośnie sprawcy zamieszania. Badałam z ogromną przyjemnością te wszystkie ślepe zaułki. Sprawdzałam i dedukowałam o wszystkich znajomych głównej bohaterki w poszukiwaniu sprawcy. Sprawcy, o którym prawda była zrzucona na mnie niczym bomba. Totalne zaskoczenie. Dosłownie szczękę zbierałam z podłogi. Aż serce na chwilę wstrzymało swój rytm, bowiem akurat Jego w ogóle nie brałam pod uwagę. Obstawiam zupełnie inną osobę. A tu taka niespodzianka. To się nazywa zwrot akcji!
Doskonała kreacja bohaterów. Sprawcy przede wszystkim, bowiem otaczał go świetny mrok. Dodatkowo ta zwyczajność jego codzienności była totalną zmyłką. Brawa się należą. A najlepsze jest to, że do samego końca zaskakiwał. Dostarczał akcji i adrenaliny. Mącił sposób a jednocześnie intrygować. Elektryzujący. Hipnotyzujący. Władczy i pewny siebie.
Mia. Złożoność tej postaci dosłownie powoduje coraz większą konsternację. To, co pokazuje dla innych jest totalnie różne od prawdy, jaką skrywa. Pełna tajemnic, pełna niewiadomych.
Sceny uniesień w tej powieści spalają na popiół. To budowanie napięcia i erotyczna zasysa niczym ruchome piaski. Zmysłowość idzie ramię w ramię z pasją, pożądaniem i chemią. Fascynacją, której barwy zmieniają się niczym w kalejdoskopie.
Tak samo jak emocje, jakie towarzyszą podczas czytania. Dosłownie totalnie przewrotna sinusoida. Nie sposób było przewidzieć co i jakim klimacie będzie nie tyle na kolejnej stronie, co w kolejnym już akapicie.
Mroczna, fascynująca, piekielnie gorąca i pobudzająca wyobraźnię lektura dla osób o nocnych nerwach. Dla czytelników o otwartych umysłach. To nie jest słodka, romantyczna, pełna ochów i achów historia miłosna. To coś totalnie innego. Totalnie pasjonującego i trzymającego w napięciu do ostatniej kropki. Kolejna świetna książka autorki, która z każdą kolejną wydaną lekturą potwierdza, że warto dla niej zarezerwować większą ilość miejsca w domowej biblioteczce. Po takie książki sięgam z przyjemnością. Nie sposób jest mi się oprzeć, kiedy niesamowicie kuszą i elektryzującą. Zachęcam do czytania. Naprawdę warto.

Polecam

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalkabloguje

ilość recenzji:513

21-10-2022 12:26

Uwielbiam pióro autorki, zawsze stwarza ciekawa Historię. Może nie zawsze mi przypadnie do gustu w 100% ale zawsze wciąga, że trzeba doczytać do końca. "Szept mroku" to książka, która was zaskoczy. Czy pozytywnie? Będziecie myśli się przekonać sami.

Mia otrzymuje anonimowe pogróżki. Szuka w pamięci zdarzeń, osób, które mógłby ja doprowadzić do tego kim jest stalker. Kiedy już myśli, że odpuścił i ma spokój dostaje kolejny liścik. Jeśli piśnie komukolwiek o nim on ujawni jej sekrety. A Mia ma ich sporo. Od tego momentu zaczyna się gra. Czy Mia odkryje kim jest stalker?

Książka od początku wciąga i im bardziej czytamy, tym większe napięcie się pojawia. Mia to twarda dziewczyna. Niestety stalker osacza ja całkowicie. Musi kłamać przyjaciołom ze szkoły, matce. Wie o niej wszystko śledzi jej każdy krok. Książka jest podzielona na dziewięć części: Część piąta jest napisana z punktu widzenia stalkera.

Autorka nieźle nam namieszała, choć za szybko odkryła karty kim jest stalker. Choć z drugiej strony nie jest to minus, bo akcja wtedy się rozkręcą. I chyba ta część bardziej przypadła mi do gustu. Historia nie jest ani romansem, ani thrillerem w czystej postaci. Autorka przyzwyczaiła nas do romansów mafijnych dlatego nie każdemu ta książka może przypaść do gustu. Nie należy d lekkich , mimo że wczyta się ja szybko. Ma także wiele wątków, które się mieszają. Mia nie tylko musi radzić sobie z stalkerem, ale także po odkryciu kim jest nie ma lekko. W dodatku rodzinne kłopoty mieszają w jej życiu wielokrotnie.

Kim jest stalker? Nie zdradzę imienia bo od razu się domyślicie. To ktoś jak słusznie zakładała Mia kogo poznał w przeszłości. Teraz znajduje się w jej otoczeniu. Pytanie skąd wie o niej tak dużo? Kiedy autorka odkryje prawdę muszę przyznać, że byłam zaskoczona. Raz kim jest dwa, że mimo iż jest stalker, że przerażał Mię jego motywy do końca nie są takie, jakie myślałam, że są. I co mnie zdziwiło polubiłam go mimo wszystko.

Postacie są świetnie wykreowane. Nie tylko ci główni ale i poboczni. Dodatkowo historia nie jest płytka. Mia musi podjąć wiele decyzji, w których nie koniecznie ma wybór. Są momenty, że wybiera mniejsze zło. Zakończenie nieprzewidywalne początkowo bo z czasem zaczyna nam się rysować zarys. Autorka mnie zaskoczyła nie tylko zupełnie inną odsłoną swojej twórczości, ale i tym, że stworzyła zaskakująca i nieprzewidywalna historie. Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1023

5-10-2022 10:21

Mia otrzymuje niepokojące wiadomości od tajemniczego prześladowcy. Ktoś ją obserwuje, śledzi każdy jej krok i wciąga w niebezpieczną grę. Ostatnie dni szkoły średniej zapowiadają upragnione wakacje i ucieczkę od rodzinnych problemów oraz nieobliczalnego stalkera. Jednak to, co wydaje się tylko głupią zabawą, przeradza się w prawdziwy koszmar. Czy to możliwe, że szalonym mężczyzną jest ktoś z otoczenia Mii, kto wie o niej więcej niż wszyscy? I kto nie zawaha się wykorzystać tej wiedzy, kiedy tylko Mia przestanie być mu posłuszna?

Z twórczością autorki spotykałam się głównie przy okazji antologii, a jeśli chodzi o pełnowymiarowe książki, to czytałam tylko jedną, która z tego co kojarzę średnio mi się podobała, a postanowiłam znów dać szansę powieścią Kingi i dlatego właśnie sięgnęłam po "Szept mroku". Język jakim posługuje się autorka jest prosty i przyjemny w odbiorze, sprawia to, że książkę czyta się naprawdę błyskawicznie, ja losy Mii pochłonęłam w jeden wieczór. Fabuła została ciekawie zakreślona i równie dobrze poprowadzona. Historia została przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się mierzy, czego się obawia, a tym samym lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję, chociaż muszę przyznać, że nie zawsze ze wszystkim się zgadzałam i to akceptowałam. Autorka od pierwszych stron trzyma czytelnika w napięciu i nie odpuszcza nawet na chwilę, bohaterowie zostali tak wykreowani, że można było się spodziewać po nich naprawdę wszystkiego. Akcja powieści toczy się naprawdę szybko, nie ma nawet chwili na nudę, a wydarzeniom w życiu bohaterów towarzyszy cała paleta skrajnych emocji, które podczas czytania udzielają się czytelnikowi. Nie zabraknie oczywiście tajemnic, intryg i niebezpiecznych momentów! Naprawdę miło spędziłam czas z tą książkę i z chęcią sięgnę po kolejne książki autorki, aby się przekonać czy znów pozytywnie mnie zaskoczy. Moja ocena 7/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kam****************

ilość recenzji:166

24-09-2022 14:24



"Wszystko we mnie krzyczało, czułam się jak bohaterka horroru, która idzie prosto w pułapkę bestii. Szkoda tylko, że to było moje życie. "

Mia od jakiegoś czadu dostaje wiadomości, nie ma w tym nic dziwnego, prawda? Ale co w momencie, kiedy ich treść jest niepokojąca, a jej prześladowca odważa się na coraz śmielsze kroki. Lada dzień skończy liceum, ale te ostatnie dni będą niczym wyjęte z najgorszego koszmaru. Komuś wyjątkowo zależy, aby jej sekrety ujrzały światło dzienne. Będą mroczne... Nawet nie spodziewacie się, że tak młoda dziewczyna może skrywać coś takiego.

"Szept mroku" to zupełnie nowa odsłona autorki. Znana z rewelacyjnych romansów mafijnych teraz odważyła nam się na thriller i wiecie co? Muszę przyznać, że przepadłam tak jak w poprzednich książkach.

Akcja i jeszcze raz akcja. To, co tutaj się działo przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Pełna niebezpieczeństwa, pożądania i sekretów historia, od której nie sposób się oderwać. Mia była osobą, którą w bardzo prosty sposób można było ustawić pod siebie dlaczego?, ponieważ pozwalała na to przeszłość, która była dla niej ciężka. W ten sposób jej umysł, emocje nie były do końca stabilne, a jej stalker w świetny sposób to wykorzystał. Nie obejdzie się bez zakazanego romansu, ale tym razem bez mocnych scen. Będą delikatne uniesienia, ale to wszystko, na co możecie tutaj liczyć.

Patrząc na całokształt książki, to stwierdzam, że autorka powinna serwować nam więcej takich historii, ponieważ doskonale jej to wychodzi. I mogę nawet powiedzieć, że w moim odczuciu, jest to jedna z lepszych, jak nie najlepszych książek, które do tej pory wydała. Czy może nas zaskoczyć czymś jeszcze? O tym dowiemy się w przyszłości.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Sylwia okora.

ilość recenzji:34

12-09-2022 18:35

Kinga Litkowiec to pisarka, której twórczość bardzo lubię i zawsze wśród jej wydanych książek znajdę coś dla siebie. Czasem jest to powieść, która mnie zrelaksuje, czasem rozpali wyobraźnię, a niekiedy, tak jak w przypadku ?Szeptu mroku?, zaskoczy.

Najnowsza wydana pozycja, rekomendowana jest jako ?nowa, mroczniejsza odsłona Kingi Litkowiec [...]?, ?[...] nowe oblicze autorki?, ?Takiej Kingi jeszcze nie znacie! Autorka naprawdę potrafi zaskoczyć?. Nie mogę się nie zgodzić, rzeczywiście ?Szept mroku? wydany, jako thriller erotyczny, to coś nowego, czego spod pióra Kingi jeszcze nie czytałam.

Mia kończy liceum i ma nadzieję, że niebawem rozpocznie studia. Jednak ostatnie dni szkoły średniej nie zapowiadają się tak, jak sobie wymarzyła. Niepokojące wiadomości, które dostaje od tajemniczego mężczyzny, z początku nie wyglądają groźnie. Kiedy jednak zaczynają się nasilać, dziewczyna jest pewna: ma stalkera, który posuwa się coraz dalej. Co najgorsze, prześladowca wie o niej zaskakująco dużo, nawet skrzętnie ukrywane tajemnice, które jeśli ujrzałyby światło dzienne, mogłyby bardzo namieszać w jej życiu. Zaczyna się gra, pełna napięcia, strachu, złości i niepewności. Kto zwycięży?

Kinga Litowiec to autorka, która w swoich powieściach stawia na akcję. Nie inaczej jest w książce, która jest przedmiotem tej recenzji. Podczas lektury widać, że autorka ma pomysły, a nawet niezliczoną ich ilość, by czytelnika wodzić za nos, serwując co rusz jakieś nieprzewidywalne wydarzenia. Dlatego czytanie jej dzieł, to totalny rollercoaster, wybuchowa mieszanka emocji i odczuć. Nie ma czasu na to, by odetchnąć, bowiem każda kolejna strona przynosi coś nowego. Fabuła ?Szeptu mroku? jest bardzo dynamiczna, ale nie na tyle, by męczyć swoją prędkością. Miłośnicy poetyzowanych opisów rzeczywistości literackiej, barwnych i szczegółowych wywodów dotyczących przyrody otaczającej bohaterów, czy opisów samych postaci, mogą być nieco zawiedzeni. W tej książce przede wszystkim ? się dzieje?, a autorka nie traci czasu na zbędne opisywanie wszystkiego, tego co nie ma bezpośredniego wpływu na bieg wydarzeń w powieści. Te zabiegi są nieocenione w powieściach, zaliczanych do gatunku thriller. Tutaj liczy się przede wszystkim napięcie, działanie i oryginalne ?plot twisty?.

Co do fabuły, nie mam żadnych wątpliwości, że jest świetna. Wszystkie wprowadzone wątki główne i poboczne stanowią ciekawą jedność. Emocje podczas lektury wariują, napięcie nie maleje, a ciekawość, co wydarzy się i przede wszystkim, jak zakończy się powieść, jest na bardzo wysokim poziomie.

Jeśli jednak chodzi, o kreację głównych bohaterów, to mam mocno mieszane odczucia. Mia jest ciekawa, może nieco zbyt naiwna, ale tłumaczy ją wiek i problemy rodzinne, które jej postawę mogły w pewien sposób ukształtować. Bardzo podobały mi się te wszystkie tajemnice dziewczyny, które w trakcie powieści powoli zostawały ujawniane. Było to zaskakujące nie tylko, jeśli chodzi o całą fabułę, ale także pozwalały spojrzeć zupełnie inaczej na główną bohaterkę, tym bardziej że to z jej perspektywy opowiedziana jest praktycznie cała powieść. Kiedy czytam książkę, w której zastosowana jest narracja pierwszoosobowa, bardzo szybko integruje się z bohaterem, wczuwam i z pełnym empatycznym zaangażowaniem przeżywam wszystkie wydarzenia. Dlatego też, jeśli tak, jak w tym przypadku, za pomocą innych bohaterów zaczynają pojawiać się, jakieś fakty z życia głównego bohatera, o których sam nie wspomina, zaczynam czuć jeszcze większe podekscytowanie, niedowierzanie i ochotę, by odkryć go, jak najbardziej się da.
Ze względu na możliwy spoiler, nie zdradzę imienia drugiego z głównych bohaterów, ale postaram się przybliżyć nieco jego kreację. Jestem czytelnikiem, który uwielbia trudnych, odbiegających nieco od norm bohaterów, którzy bardzo mieszają. Takim właśnie jest ta postać, która ma ewidentne cechy antagonisty i protagonisty w jednym. Przez całą powieść wszystkie jego działania budziły grozę, niechęć, czasem jakiś wątły płomyk zrozumienia dla jego zachowania, ale najważniejsze jest to, że chciało się go poznawać, znać motyw, wejść w skórę i zrobić wszystko, aby wyspowiadał się, argumentował, dawał wyczerpujące odpowiedzi na pytanie: ?dlaczego??. Niestety, jednak ja odczuwam niedosyt. Czekałam przez cały ten czas, kiedy napięcie górowało, na jakiś moment, kiedy on się odkryje, wyjawi swoje tajemnice, że ten mrok, będzie rzeczywiście mroczny. Choć nadal uważam, że jego kreacja jest bardzo w porządku, tak brakuje tu jeszcze czegoś, co totalnie wyrwałoby mnie z butów. Rozumiem poniekąd, co przekonało go, do tego, aby wejść w życie Mii w ten sposób, ale nadal uważam, że to za mało. Liczyłam na więcej, na coś może dramatycznego, może bardziej szokującego?
Dodatkowo nie jestem w stanie powiedzieć, że jako czytelnik dobrze ?poznałam? tę postać. Nie ma szczegółowych wyjaśnień dotyczących życia mężczyzny, wnikliwszego przedstawienia jego przeszłości, czy choćby tego, w jaki sposób na potrzeby swojego planu, przez rok wykonywał on pracę, co do której konieczne są jakieś konkretne kwalifikacje.

?Szept mroku? faktycznie jest czymś nowym, jeśli chodzi o twórczość Kingi Litkowiec i faktycznie jest thrillerem erotycznym. Ogólnie jestem na tak i z przyjemnością przeczytałabym coś więcej w stricte tym gatunku spod pióra autorki.
Przy okazji, chciałabym także zwrócić uwagę na cudowną okładkę, która stanowczo przyciąga wzrok i wizualnie bardzo mnie oczarowała.
Jeśli lubicie dynamiczną akcję, tajemnice, napięcie i thrillery, to stanowczo ta powieść jest dla Was, Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Grażyna a czyta

ilość recenzji:1

10-09-2022 00:06

?Szept mroku? to wrześniowa premiera autorstwa Kingi Litkowiec, wydana przez Wydawnictwo Lipstick Books. Z niecierpliwością wyczekiwałam premiery i swojego egzemplarza ciekawa tego, co tym razem zafunduje nam autorka.

Mia to uczennica ostatniej klasy liceum. Odlicza już dni do zakończenia roku szkolnego i wakacji, które planuje spędzić na obozie. Jedno nie daje jej jednak spokoju, tajemnicze wiadomości od nagabującego ją do miesięcy stalkera, które z dnia na dzień staja się coraz bardziej przerażające i ingerujące w jej prywatność. Gdy Mia postanawia odpisać na jedną z nich, dostaje tylko jedną wiadomość ?Gra się rozpoczęła? od tego dnia ? jej życie obiera zupełnie inny kierunek.

Po raz kolejny mamy możliwość przenieść się do świata pełnego mroku, tajemnic i intryg, które stopniowo dawkuje nam autorka. Fabuła została tak poprowadzona, że podczas lektury ciągle zastanawiamy się co za chwilę nastąpi. Akcja nabiera tempa i z każdą stroną coraz bardziej fascynuje czytelnika. Autorka świetnie wykreowała postacie. Stopniowo poznajemy zarówno Mię, jej przeszłość, demony, które ją prześladują, jak i jego ? tajemniczego stalkera, człowieka, który zdaje się mieć chorobliwą wręcz obsesję na punkcie dziewczyny. Niespodziewane spotkania, szantaże, które stosuje na niej, aby osiągnąć swój cel, coraz bardziej przerażają Mię, która zrobi wszystko, aby jej sekrety nie ujrzały światła dziennego. Kim jest tajemniczy prześladowca? Jaki jest jego cel?

Dla tych co znają już pióro autorki, nie będzie nowością, że książkę czyta się niezwykle szybko. Przyjemny styl, wartka akcja, która wciąga czytelnika a w szczególności rosnąca namiętność i pasja między postaciami sprawiają, że nie można się od niej oderwać a ciekawość sprawia, że chcemy poznać losy bohaterów. Zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję.

Czy recenzja była pomocna?

Anita Bojar.

ilość recenzji:280

8-09-2022 18:24

?Moje życie zaczęło przypominać film, bo to, co się działo, nie mogło być przecież prawdą. Kolejny dzień od samego początku zapowiadał jedynie problemy.?

Mia od dłuższego czasu otrzymuje dziwne wiadomości z nieznanego numeru. Z każdą kolejną dziewczyna odczuwa coraz większą frustrację i strach. Najgorsze, że nie wie kto za tym wszystkim stoi. Pod wpływem emocji odpisuje na SMS i nieświadomie zaczyna grę. Stalker grozi jej ujawnieniem wszystkich skrywanych tajemnic, jeżeli mu się nie podporządkuje. Co takiego ukrywa Mia, że boi się zdemaskowania? Jakich czynów się dopuściła? I przede wszystkim czego od niej chce prześladowca?

Autorka stworzyła wspaniały thriller erotyczny który od pierwszych stron wciąga nas w mroczny świat. Tajemniczy stalker pobudza naszą wyobraźnię i nie daje o sobie zapomnieć. Zaczyna się od SMS i listów a kończy na spotkaniach skrywających swoją twarz. Nie mogłam rozgryźć człowieka, który był zdolny do takich rzeczy. I w życiu bym nie zgadła kto za tym stoi i to z jakiego powodu. Po odkryciu prawdy nie byłam w stanie przyswoić sobie tych rewelacji. Do tej pory siedzi mi to w głowie.

Towarzyszyłam Mii w tej całej podróży z zapartym tchem i bijącym sercem. W niektórych momentach sama dostawałam gęsiej skórki. Nie wiem czy bym się odważy zagrać w grę tak jak zrobiła to dziewczyna. Wymagało to od niej wiele odwagi. Z drugiej strony nie chciała być zdemaskowana więc może powinna się przyznać do błędów i nie brać udziału w grze. Trudno jednoznacznie ocenić sytuacje w której się znalazła.

Jestem pod ogromnym wrażeniem fabuły jaką stworzyła pisarka. Od samego początku jesteśmy wrzuceni w wir wydarzeń, które z każdą kolejną stroną nabierają tempa, aby pod koniec w kulminacyjnych momencie wybuchnąć i nadać sens wszystkim działaniom. Z czystym sercem stwierdzam, iż jest to najlepsza książka autorki. Polecam ogromnie i jestem ciekawa czym jeszcze nad zaskoczy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1090

6-09-2022 19:34

"Szept mroku" naszpikowany został niezliczoną ilością sekretów i tajemnic. Jak ja to uwielbiam w książkach! Do tego dochodzi jeszcze strach, towarzyszące napięcie i niepewność. Całość uzupełnia i podsyca pożądanie. Historia niesamowicie wciąga i trudno się od niej oderwać.

Mia to mocno pogubiona dziewczyna z trudnymi przeżyciami. Pewnie wielu czytelników nie będzie w stanie zaakceptować jej momentami dość kontrowersyjnego zachowania, ale warto dać jej szansę i chociaż spróbować zrozumieć, bo to wszystko mogłoby w równym stopniu i nam się przydażyć. A i ona musi poznać prawdę o sobie samej. Z kolei Gabriel... z jednej strony władczy, mroczny typ, a gdy zajrzymy głębiej, to i w nim odnajdziemy pokłady uczuć.

Wszystko w tej książce wydaje się być skomplikowane. Od bohaterów i ich miłosnej relacji, po rodziną (choć w przypadku tej drugiej można byłoby dużo szerzej rozwinąć motyw stalkera). Molestowanie, zakazany związek, duża różnica wieku, manipulacja, przekraczanie granic - to tylko część z tego, co zaserwowała nam Kinga Litkowiec.

Złożona, oryginalna fabuła, dopracowana strona psychologiczna postaci oraz to, że nic nie jest oczywiste dostarcza nie lada emocji. A już najbardziej to, kiedy wychodzi na jaw, kim tak naprawdę jest prześladowca Mii.

Ta książka jest doskonałym dowodem na to, że nigdy nie wiemy kogo spotkamy w życiu i w jak dużym stopniu je odmieni.

"Szept mroku" to intrygujący thriller erotyczny, który wciąga w niebezpieczną grę pomiędzy stalkerem a ofiarą. Jakieś zasady? Pal licho z nimi! Wszystkie chwyty dozwolone. Odważysz się dołączyć? Ja przepadłam! Tylko pamiętaj - nikomu nie ufaj...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:1028

27-08-2022 17:09

Osiemnastoletnia Mia otrzymuje wiadomości z nieznanego numeru.Jej Stalker coraz bardziej staje się pewny siebie i bezczelny.Wymaga od dziewczyny bezwzględnego posłuszeństwa.
Z każdym dniem robi się coraz bardziej niebezpiecznie.
Kim naprawdę jest skalker i czego chce od Mii?

Pełna tajemnic i niebezpiecznych sytuacji historia budziła we mnie coraz wieksze emocje w dotarciu do odkrycia kim jest stalker bohaterki.
Napięta atmosfera robi się coraz bardziej napięta z każdym kolejnym rozdziałem.
Czym głębiej w lekture tym bardziej byłam skołowana odkrywaniem przyczyn zachowania osoby osaczającej Mię.
Nigdy bym nie odgadła osoby odpowiedzialnej za stalkerowanie bohaterki.
Najmniej później wcale nie robi się spokojniej-wręcz odwrotnie?.tajemnica goni tajemnicę,a dodanie innych ważnych aspektów z życia bohaterow powoduje jeszcze wieksze zainteresowanie lekturą.

Jest to niesamowita historia,która naprawdę ciężko przewidzieć.
Wplątanie do fabuły trudnych relacji Mii z ojcem i jej zachowanie wobec niego,aby poczuł to co ona czuła przez lata było przemyślane i fantastyczne.

Nie jest to szablonowa lektura,którą przewidziecie?jest to pełna zagadek i lęków powieść,która porywa czytelnika od pierwszej strony aż do ostaniej.
Bardzo lubię takie książki.W związku z tym książka jest godna przeczytania i spędzenia z nią chwil mrożących krew w żyłach.
POLECAM

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?