- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ora. - Wyślij swój życiorys. Jeszcze raz porozmawiam z dziekanem Whittierem. - Samuel chciał się upewnić, że to tego młodego człowieka dziekan miał na myśli. - Odezwę się w ciągu około tygodnia. Czy to ci odpowiada? - Brzmi rozsądnie, proszę pana. - Zatrudniłbym cię od razu, Paul, ale lepiej się nie spieszyć i patrzeć, czy tego Bóg chce dla ciebie. - Mógłbym dalej ciągnąć naszą rozmowę, aż pana zamęczę, panie Mason. Modliłem się o to, aby Pan Bóg powołał mnie na pastora. Samuelowi podobał się dźwięk jego głosu. - Nic, co mi powiedziałeś, nie działa na twoją niekorzyść. Wymienili się uprzejmościami i Samuel się rozłączył. Wrócił do salonu. ,,Do, a deer, a female deer" - śpiewała z ekranu Julie Andrews. - Znasz ten film na pamięć, Abby - powiedział Samuel. - Ile razy już go oglądałaś? - Tyle samo, ile ty zasypiałeś, oglądając Monday Night Football. Chwyciła pilota i ściszyła telewizor, po czym odłożyła go, kładąc po swojej stronie stołu. Siedział w swoim fotelu i czekał. Wiedział, że to długo nie potrwa. - A wię - Daj mi pilota, to ci powiem. - Wiesz, że znowu go odzyskam, kiedy ty ponownie zaśniesz. - Oddała pilota. - Ma dwadzieścia osiem lat, jest szczęśliwie żonaty, mają trzyletniego syna. - I to wszystko, czego się dowiedziałeś w trzydzieści minut? - Stopień magisterski. Gorliwy. - To wspaniale - czekała, gdy on się zastanawiał - nieprawdaż? - To zależy. Ogień z wysokości może podnieść kościół z popiołów. Źle ulokowana gorliwość może go spalić. - Możesz być dla niego mentorem. Popatrzył na nią zza szkieł okularów. - Cóż, kogo jeszcze mogłabyś zaproponować? Otisa? Hollisa? Samuel złożył podnóżek swojego fotela. - Zobaczymy, czy uda nam się znaleźć kogoś starszego, bardziej doświadczonego. - Nie jesteś aż tak bojaźliwy, Samuel. - Raczej nie jestem siłą napędową i osobą przewracającą wszystko do góry nogami dla kogokolwiek, kochanie. - Wiesz, jak to się mówi: ,,Gdyby młodość wiedziała, a starość mogła". - Myślę, że miseczka deseru lodowego Rocky Road dobrze by teraz smakowała. Westchnęła i wstała. Samuel chwycił ją za rękę, gdy zbliżyła się do jego krzesła. - Daj mi całusa, staruszko. - Nie zasłużyłeś na całusa. Uśmiechnął się do niej. - Ale i tak dostanę. Nachyliła się i ucałowała go w usta. - Jesteś starym dziwakiem - powiedziała i zamrugała oczami. - Dostaniesz pilota, jak wrócisz. Samuel zaczął modlić się w sprawie Paula Hudsona, jak tylko Abby wyszła z pokoju. Modlił się, jedząc lody. Modlił się, podczas gdy jego żona oglądała The Sound of Music. A gdy kładli się spać, modlił się z żoną i jeszcze długo się modlił leżąc, gdy Abby już spała. Modlił się następnego dnia, gdy kosił trawnik, jak też wtedy, gdy oliwił zawiasy w drzwiach garażowych i sprężyny. Wciąż się modlił, gdy uzupełniał olej w swoim wozie marki DeSoto, skrobał kilka robaków z grilla swojego samochodu i strzygł żywopłot. Abby wyszła do garażu z kopertą FedEx. CV Pula Hudsona. Ten dzieciak działał szybko. Samuel otworzył przesyłkę, przeczytał CV, włożył je do środka i położył na stole. - Zobacz i powiedz, co o tym myślisz. Zmierzał w kierunku drzwi. - A co z obiadem? Wziął banana z miski stojącej na narożnym stoliku i znów wyszedł na dwór, aby dalej rozmawiać z Panem Bogiem. Wszedł dopiero, gdy Abby zawołała go na obiad. CV leżało na stole. - I co? Abby lekko zagwizdała. - Otóż to! Samuel zadzwonił do dziekana Whittiera tego popołudnia. - Musiał naprawdę się wykazać, kiedy tu przybył. Samuel zmarszczył się. - A to dlaczego? - Jego ojciec to David Hudson. Każdemu byłoby trudno dorównać takiej reputacji. Zanim Samuel miał możliwość, aby zapytać, kim jest David Hudson, dziekan zaczął wyliczać różnorakie projekty Paula, jakie zapoczątkował i zakończył podczas koledżu. W tle usłyszał głos sekretarki: - Przepraszam, Samuel, ale mam kolejną rozmowę na linii. Pozwól, że wyrażę to w ten sposób: Paul Hudson ma potencjał stania się wspaniałym pastorem, może nawet większym niż jego ojciec. Lepiej chwyć go i nie puszczaj, póki możesz. Samuel wyszedł, aby poszukać swojej żony. - Czy słyszałaś kiedyś o Davidzie Hudsonie? - Jest pastorem jednego z megakościołów na południu. Jego kazania są emitowane w telewizji. Pat Sawyer go uwielbia. Jej oczy aż się zaświeciły. - Wielkie nieba! Chyba nie powiesz, że Paul Hudson jest z nim spokrewniony? - Można tak to ująć. Paul Hudson to jego syn. - Och, o czymś lepszym nawet nie moglibyśmy pomarzyć... - Jeszcze się nie nie ekscytuj, Abby. Zmierzał w kierunku drzwi. - Gdzie teraz idziesz, Samuel? - Na spacer. Potrzebował czasu w samotności, aby pomyśleć i pomodlić się, zanim zadzwoni do dwóch pozostałych starszych zboru.
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna |
Wydawnictwo: | Bogulandia |
Wydawnictwo - adres: | staszek@bogulandia.pl , http://www.bogulandia.pl , PL |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 145x205 |
Liczba stron: | 640 |
ISBN: | 9788366397033 |
Wprowadzono: | 26.04.2021 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.