?Ta druga? od początku wzbudziła mój wielki zachwyt, nie spodziewałam się bowiem tylu emocji, jakie przeżyłam podczas lektury książki. Jej tytuł jednoznacznie kojarzy się z trójkątem i zdradą, ale autor udowadnia, że w życiu nie zawsze wszystko jest takie, jak się wydaje. To tylko pozornie prosta i oczywista historia, bo wcale taka nie jest. Tomasz Betcher doskonale oddał wszystkie emocje, zależności pomiędzy trójką bohaterów. Nie spodziewałam się, że mężczyzna potrafi pisać z taką empatią o zawiłych ludzkich relacjach i stworzyć historię, która wyciśnie łzy. A jednak. Nie tylko mu się to udało, ale sprawił, że ta opowieść nadal we mnie siedzi, wciąż nie potrafię o niej zapomnieć. Brawo, chylę czoło drogi autorze. ?Ta druga? to powieść z najwyższej półki.
Zuza i Paula pochodziły z dwóch różnych światów, ale przyjaźń, która je połączyła, była wyjątkowa. Wydaje się, że przyjaźniły się od zawsze, kochały się miłością siostrzaną, jedna za drugą skoczyłaby w ogień. Paula i jej rodzice pomagali Zuzi, tylko dzięki nim dziewczyna mogła uczęszczać do liceum.
Bartka dziewczyny poznały przypadkowo pewnego dnia w ogrodzie botanicznym. Było to, jak zrządzenie losu, pomiędzy nim a Paulą od razu nawiązała się nić porozumienia, wkrótce potem zostają parą. Ten trójkąt był szczególny, dwie przyjaciółki na śmierć i życie i on ten, trzeci. Obecnie Bartek jest rzeźbiarzem, mężem Zuzy, a to, co łączyło go kiedyś z Paulą, jest tylko wspomnieniem. Co się wtedy stało, że zakochał się w jednej, a ożenił z drugą? Dlaczego Pola zostawiła Bartka, którego bardzo kochała i wyjechała do Szwecji? Osiągnęła międzynarodową sławę jako fotograf, ale w życiu prywatnym poniosła porażkę.
Autor snuje opowieść o losach tej trójki z punktu widzenia każdej postaci. Jest to fascynująca podróż w przeszłość, gdzie można obserwować najpierw same przyjaciółki, a potem całe trio. I co dzieje się pomiędzy nimi współcześnie po latach. Tomasz Betcher po kolei przedstawia historię każdego z bohaterów, prezentuje ich punkt widzenia, co pozwala na wyrobienie własnego osądu sytuacji. Czy to, że wszystko rozsypało się przed laty w puch, było czyjąś winą, czy też dziełem splotu niekorzystnych przypadków?
Tomasz Betcher tak wyśmienicie skonstruował powieść, że co chwila zmieniał się mój osąd sytuacji. Raz wydaje się, że wszystkiemu jest winna Zuza, bo chce poświęcić kochającego męża, wspaniałą córkę, dom, którego mogłaby jej pozazdrościć każda kobieta dla innego mężczyzny, to znów, że Paula, bo swym przyjazdem zakłóciła spokój rodziny i obudziła dawne uczucia, odnowiła relacje z Bartkiem, nawiązała bliski kontakt z ich córką, a to znów, że Bartek, bo nigdy nie kochał Zuzy wystarczająco mocno, wciąż wzdychał do dawnej kochanki, zamykał się całymi dniami w pracowni, podważał decyzje żony odnośnie do wychowania córki. Trudno ocenić na pierwszy rzut oka, które z nich jest najbardziej winne temu, że małżeństwo Zuzy i Bartka chyli się ku upadkowi.
?Ta druga? to wspaniale przedstawione skomplikowane relacje trójki przyjaciół. Wtedy i teraz. Uświadamia, że nic w życiu nie jest czarno białe, nic nie jest dane na zawsze. To, co nas spotyka, jest sumą naszych wyborów. I tych dobrych i tych złych. Jakie one były, okazuje się dopiero wtedy, gdy musimy ponieść ich skutki. Nie da się cofnąć czasu i naprawić tego, co kiedyś zepsuliśmy. Nie da się ponownie przeżyć życia. Tomasz Betcher z ogromną starannością z fragmentów składa opowieść o trójce przyjaciół w jedną historię, w której wszyscy grają główną rolę. Dopiero cały obraz daje odpowiedź na pytanie, dlaczego życie ich wszystkich potoczyło się tak, a nie inaczej. Dlaczego Paula uznany fotograf nie potrafiła swojego szczęścia zbudować w Szwecji, chociaż bardzo się starała? Dlaczego Zuza związała się z Bartkiem i pomimo że miała kochającego męża i śliczną inteligentną córkę, nie potrafiła się tym cieszyć? Wszyscy poświęcili zbyt wiele, ale wciąż wiążą ich wspomnienia i wspólnie spędzona młodość. Teraz gdy Paula po dwudziestu latach wraca do rodzinnego Grudziądza, dają o sobie znać dawne uczucia. Skomplikowana historia dwóch przyjaciółek, w której jedna z nich jest tą drugą, ale trudno ocenić, czy jest to Paula, czy Zuza.
?Ta druga? to świetna powieść, napisana pięknym językiem, pełna emocji.To, co przeczytałam w prologu sprawiło, że już od samego początku miałam wyrobione zdanie na temat relacji trójki przyjaciół, ale w miarę zanurzania się w tę historię, krok po kroku okazuje się, jak bardzo było ono mylne. Nic w tej historii nie jest proste ani oczywiste. Czy dom Zuzy i Bartka był faktycznie domem bez miłości? Czy to, co zbudowali z rozsądku, nie miało racji bytu? Czy ten okręt sklecony naprędce miał szansę oprzeć się każdej burzy?
Jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego autora, tego w jak wspaniały sposób oddał emocje dwóch kobiet, przyjaciółek, sióstr prawie. Z banalnej na pozór historii stworzył coś niesamowitego i niecodziennego. Historię, która w finale rozrywa serce na kawałki.
Opinia bierze udział w konkursie