Nela jest roztrzepana prawie tak samo jak ja i tak samo jak ja kompletnie nie ma pamięci do imion. Jest osobą bezpośrednią. Mówi co myśli, a jej szczerość potrafi czasem przysporzyć jej wrogów. Poza tym Nela jest znakomitą autorką komiksów i cenioną ilustratorką, a jedna z jej powieści ma niebawem zostać zekranizowana. Jednym słowem, życie zawodowe dziewczyny jest w pełnym rozkwicie, czego nie można powiedzieć o usychającym życiu uczuciowym. Właśnie rozstała się z facetem i choć udaje, że ją to całkowicie obeszło to w rzeczywistości cierpi jak diabli. Przeklina wszystkich mężczyzn i obiecuje sobie, że już nigdy więcej nie pozwoli żadnemu tak się skrzywdzić, bo po prosu żadnego do siebie nie dopuści?
Obiecanki cacanki, bo gdy na drodze Neli staje Pan Szef ? facet będący ucieleśnieniem Clarka Kenta szybko zapomina o swoich postanowieniach.
Pewny siebie, poważny i diabelnie zdolny przedsiębiorca, który pod swetrami w romby chowa mięśnie ze stali, a pod dużymi okularami w czarnych oprawkach spojrzenie, które pali niczym laser. No powiedzcie sami, Superman, jak malowany, kto by mu się oparł.
Kilian Kownacki wierzy w przeznaczenie i postanawia zrobić wszystko by Nela już nigdy nie zapomniała jego imienia. Ale czy jest gotowy odkryć przed nią wszystkie swoje tajemnice?
???????
Nie zliczę, ile razy wybuchałam przy tej książce śmiechem. Sarkazm Neli kontra opanowanie Kiliana to była rozbrajająca mieszanka. W ogóle oni cali są niesamowici. Tak od siebie różni, że chyba bardziej się nie da, a jednocześnie tak zharmonizowani, że ma się wrażenie, jakby byli dla siebie stworzeni.
???????
?Tajemnice Kiliana ?to nie jest książka, która zostawi cię z głębszymi przemyśleniami. Jej celem jest zagwarantowanie rozrywki, i to dzięki świetnym bohaterom i dużej porcji humoru czytelnikowi zapewnia. Zostałam oczarowana przez Kiliana, choć zdaję sobie sprawę, że takich ideałów nie ma. A może są tylko dobrze się ukrywają?? Z postrzelonym rudzielcem po części się utożsamiałam, więc czułam, że jest moją duchową siostrą. Z radością czekałam również na kwestie Kamy przyjaciółki naszej gaduły, która potrafiła zastrzelić mnie swoimi złotymi radami i powiedzeniami. Tak w ogóle to na końcu książki macie je wszystkie pięknie spisane jako ?Życiowe rady Cioci Kamy? ????.
???????
Lekka, przyjemna lektura idealna na popołudniowy relaks przy kawce. Szczerze polecam.
Opinia bierze udział w konkursie