SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

To nie jest, do diabła, love story!

Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 376

Opis produktu:

Pełna ciętego humoru i niebanalnego uroku seria, w której się zakochasz!

Ella - rozważna, odpowiedzialna i ostra jak brzytwa.
Jonasz - arogancki, zawadiacki i szalenie pociągający.

Życie, które nie owija... w folię bąbelkową.

Niespełna siedemnastoletnia Ella, sama i samotna, idzie przez życie jak lodołamacz, mając przed oczami swój wielki plan. Nie myśli o nawiązywaniu przyjaźni, nie ma czasu na miłość. Jednak wszystko bierze w łeb, kiedy przez zawirowania rodzinne trafia do liceum w Poznaniu. Splot zabawnych okoliczności stawia na jej drodze przystojnego Jonasza, który jest jej całkowitym przeciwieństwem. Ich plan przerośnie wszystkich...

Ella i Jonasz to wybuchowa para, której historia zachwyca, rozśmiesza, wzrusza. To antidotum na prozę życia, która czasem nas przygniata, i lekarstwo na wszystkie fakapy, jakie przydarzają nam się po drodze. To książka, której nie sposób odłożyć. Powiew świeżości w literaturze młodzieżowej.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Dzień Dziecka
Wydawnictwa: Media Rodzina
Kategoria: Dla młodzieży,  Książki o miłości,  Książki Young Adult
Wydawnictwo: Media Rodzina
Wydawnictwo - adres:
wydawnictwo@mediarodzina.pl , http://www.mediarodzina.pl , 61-657 , Pasieka 24 , Poznań , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 376
ISBN: 9788380087064
Wprowadzono: 06.04.2020

Julia Biel - przeczytaj też

Be My Ever Tom 1 Książka 26,45 zł
Dodaj do koszyka
Be My Ever Tom 1 Książka 29,17 zł
Dodaj do koszyka
Christmas Love Story Książka 30,60 zł
Dodaj do koszyka
Detox Love Story Książka 33,99 zł
Dodaj do koszyka
For ever more Tom 2 Książka 29,53 zł
Dodaj do koszyka
Memory Almost Full Tom 1 Książka 30,98 zł
Dodaj do koszyka
Memory Almost Gone Tom 2 Książka 30,53 zł
Dodaj do koszyka
Times New Romans Książka 33,99 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Jad, który w nas płynie Książka 39,05 zł
Dodaj do koszyka
Pogodzona z losem Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Idea Bitter Książka 32,99 zł
Dodaj do koszyka
100 dni słońca Książka 26,36 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - To nie jest, do diabła, love story!, Tom 1 - Julia Biel

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 10 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

malum_tea

ilość recenzji:15

23-08-2023 22:25

Wspaniały debiut Julii Biel "To nie jest, do diabła, love story" tom I. Książka o zupełnie innym charakterze, niż wcześniej przeczytane przeze mnie dzieła autorki ("Memory almost full" i "Times New Romans" to zdecydowanie dzieła). W tym tytule Julia serwuje nam historię Elli, dziewczyny której rodzice są biznesmenami, a co za tym idzie, nie poświęcają jej za dużo swojego czasu. Bohaterka najzwyczajniej w świecie czuję się opuszczona, buduje pancerz ochronny przed światem. Drugim bohaterem jest Jonasz, można by rzec, że przeciwieństwo Elli. Pochodzi z dużej, poukładanej i szczęśliwej rodziny. Ella i Jonasz uczęszczają do tego samego liceum w Poznaniu i już na samym początku ich drogi się przecinają. Czy coś ich połączy? A może więcej będzie ich dzielić? Tego Wam nie powiem.
W książce spotkamy się z charakterystyczną dla Julii narracją z dwóch perspektyw, nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam taki zabieg. Pozwala szerzej spojrzeć na bieg wydarzeń i zajrzeć obojgu bohaterom do głowy.
Oczywiście książka ta nie byłaby książką Julii, gdyby zabrakło w niej dużej dawki dobrego humoru. Nie zabrakło też łamiących serce momentów. W trakcie czytania moje serce nie wiedziało, czy ma bić szybciej, czy się zatrzymać. Po przeczytaniu pierwszego tomu nie da się nie sięgnąć od razu po drugi.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Liwia

ilość recenzji:39

17-06-2022 17:38

To nie jest do diabła love story ????
??
Julia Biel w jakimś stopniu przekonała mnie, że nie każdą książkę dla młodzieży ukazującą wątki romantyczne muszę od razu wykreślać z listy.
Trudno mi samej w to uwierzyć, ale prawda jest taka, że polubiłam tą historię.
Jakiś czas temu dostałam okazję poznania wybuchowego duetu - jakim jest oczywiście Ella i Jonasz.
Samą książkę czyta się bardzo płynnie - z każdym rozdziałem byłam ciekawa jak potoczy się dalsza historia.
Od czasu do czasu uśmiechałam się między dialogami Elli i Jonasza.
Jest to bardzo przyjemna, jak łyżeczka przepysznej Nutelli lektura.
Ella jest bohaterką, która niestety musi stawić czoła nowej rzeczywistości -
zamieszkała sama i została nową uczennicą w Poznańskim liceum.
Już na samym początku ma problemy z dojechaniem do szkoły i zbiegiem okoliczności spotyka dwójkę przystojnych chłopaków - Jonasza i Adama.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdybym nie to, że potem Ella robi coś co zmieni jej życie na trochę inne niż było wcześniej.
Czasami decyzję podjęte przez bohaterów były na tyle dojrzałe, że nie wierzyłam w to, ale oprócz nich zdarzały się też kompletnie nieodpowiedzialne - bohaterowie mają 16 i 17 lat, więc w tym w sumie też nic dziwnego.
Często podczas załamania najlepszym środkiem na ukojenie nerwów dla danego bohatera było poprostu się upić.
Jonasz na samym początku wydawał mi się bardzo ciekawą postacią, jednak to co mi się w nim kompletnie nie podobało to jego głupie podteksty w stronę Elli.
Lubiłam momenty, gdy Ella po raz pierwszy poznaje rodzinę Jonasza - niewiem kompletnie czemu, ale mnie to osobiście rozczuliło.
Zdarzało mi się przewracanie oczami
(na co mam pełne pozwolenie od julia.biel.story ), jednak sama historia nie była zła i koniec końców z miłą chęcią sięgnę po kolejny tom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kinga Kołecka

ilość recenzji:1

26-07-2021 18:56

Ostatnio przeczytałam książkę pt. ,,To nie jest, do diabła, love story?? autorstwa Julii Biel. Została wydana w 2020 roku. Jest to literatura młodzieżowa. Głównymi bohaterami książki są szesnastoletnia Ella, oraz o rok starszy od niej Jonasz.
Ella przeprowadziła się do Poznania, aby uczęszczać do wyższej szkoły średniej. Mieszka samotnie w małym mieszkaniu. Jest dziewczyną poukładaną, pilną oraz rozważną. Nie myśli o nawiązaniu przyjaźni, ani o miłości. Podąża bezgranicznie za swoim życiowym planem. Myśli o przyszłości. Jej marzeniem są studia za granicą. Natomiast w pierwszym dniu szkoły wszystko się zmienia. Poznaje Jonasza, który jest jej przeciwieństwem. Jonasz z natury jest arogancki, zawadiacki i szalenie pociągający. Przewraca jej życie o 180 stopni. Bohaterowie zawierają ze sobą układ, który jest początkiem nowego życia Elli. Książka dostarcza czytelnikom olbrzymie ilości humoru i nieprzewidywalne zwroty akcji.
Zgadzam się z tym, że książka jest młodzieżowa, ponieważ porusza tematy tj.: przyjaźń, problemy z rodzicami, samotność, szkoła i pierwsze zauroczenie. Autorka napisała ją młodzieżowym językiem, co przyciąga młodych czytelników. Występują również pojedyncze słowa w języku angielskim, dzięki czemu książka staje się nie powtarzalna. Książka wprowadza nas w lepszy i przyjemniejszy nastrój, dlatego lekko i przyjemnie ją się czyta. Dzięki ciekawie rozwijającej się akcji książkę przeczytałam bardzo szybko. Nie spodziewałam się, że będzie, tak bardzo wciągająca. Jest przepełniona rozmaitymi emocjami. Zaczynając od wzruszeń, aż do euforii. Historia jest nieprzewidywalna i jednocześnie niesamowita.
Książka Juli Biel od razu bardzo mi się spodobała, ponieważ opisuje codzienne problemy młodych ludzi, z którymi się zmagają na co dzień. Jestem pełna podziwu jak genialnie autorka przedstawiła je w swojej książce. Myślę że, z pewnością historia skradnie nie jedno serce, dlatego bardzo zachęcam każdego do przeczytania powieści.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Z e-bookiem pod rękę

ilość recenzji:1

24-08-2020 20:42

TNJDDLS to młodzieżówka o miłości. Ale nie taka zwykła, nie aż tak kolorowa, jak okładka. Dostajemy bowiem dwie trudne osobowości, które w pewnym momencie się spotykają i coś między nimi iskrzy. Jonasz pochodzi z pełnej rodziny, w której nie brakuje przekomarzanek, kłótni, bliskości i wsparcia. Ella natomiast jest sama. Nie to, że straciła rodzinę. Jej rodzina istnieje tylko na papierze, rodzice latają po świecie za karierą, nigdzie nie zagrzali miejsca na dłużej, nie mówiąc o podarowaniu córce bliskości.

TNJDDLS to nie tylko piękna historia,co również niezaprzeczalnie rozbrajający humor. To chwile szczęścia, które dosłownie w ciągu jednej minuty przeradzają się w smutek, złość i niechęć. Ta młodzieżówka jest gwarancją kalejdoskopu emocji i odczuć podczas czytania, jakiej dawno nie zaznaliście. Polecam z całego serca, zwłaszcza, że jest to nasza rodzima produkcja, którą czyta się w ekspresowym tempie, wciąga i trzyma w swoich szponach aż do końca! A koniec z pewnością okrasicie słowami "WTF?!?!?!"

Czy recenzja była pomocna?

Blog Kto czyta ksiązki - żyje podwójnie

ilość recenzji:1

2-07-2020 16:30

BOHATEROWIE YOUNG ADULT
Bohaterami powieści stają się młodzi ludzie, przed którymi bramy dorosłości dopiero co zaczynają się otwierać. Typowa młodzież, która zmaga się z rozterkami codzienności, z poszukiwaniem akceptacji, wparcia i oczywiście miłości. Ella, ciągnąc za sobą niezbyt udane rodzinne relacje, świadoma ?popapranych? rodziców, którzy zniszczyli jej dzieciństwo teraz obawia się tylko jednego, że nie stoi za niczym. Pustka i niewiadoma przerażają ją bardziej niż wizja porażki. Dlatego z determinacją próbuje odkręcić to, co zawaliła. Jonasz to przystojny chłopak z wielkim ego, który nie do końca potrafi otwarcie mówić o tym, co tak naprawdę czuje. Dwójka młodych, popełniających błędy, zakręconych nastolatków. Nutella i jej ?zjadacz?. Irytują i fascynują na przemian. Niekoniecznie dojrzałą relacją, a jednak ostatecznie szczerymi intencjami i chwytliwą, stonowaną pod względem słodyczy i namiętności historią.

NIE LOVE STORY, A MOŻE JEDNAK??
Książka rozpoczyna się wieloma wewnętrznymi rozterkami bohaterów. Wyrzuty dotyczące tego, co zostało, a co nie zostało powiedziane. Musiałam przebrnąć przez początek, by potem docenić pozytywny wydźwięk tej historii, która ciągnie za sobą wiele barw młodzieńczego życia. Jak sam tytuł podpowiada, to nie jest love story. Nie liczcie więc na wielkie namiętności czy magicznie romantyczne dialogi. Nie tędy droga. A jednak. Czymże byłoby życie młodych ludzi, czy ludzi w ogóle, bez miłości? Ta pustka panująca w sercu bez odpowiedniej osoby w pobliżu, to brnięcie przez trudy życia o wiele łatwiejsze z myślą, że ktoś jest obok. Podobała mi się skomplikowana relacja Jonasza i Elli, choć autorka wyszła poza jeden wątek i zapewniła szeroki przekrój tematów pobocznych. Jest rodzina głównej bohaterki, historia jej brata, są przyjaciele i wrogowie, podstępy i oferowane wsparcie. W końcu jest ktoś, kto nie zawaha się zaatakować! Niektórych tematów zupełnie się nie spodziewałam. Jedne odczuwałam jako nieszkodliwe zapychacze stron. Ale ostatecznie to wszystko wyszło książce na dobre.
DLA KOGO?
Drugi tom, po który sięga się z konieczną znajomością pierwszej części, nie zawiódł moich oczekiwań. Książka dla młodzieży, raczej spod gatunku Young adult aniżeli New adult, toteż nie radzę doszukiwać się rozsądnych i przemyślanych zachowań postaci. Autorka zgodnie z obranym torem zbudowała akcję w oparciu o wydarzenia adekwatne do środowiska, z trafnym odwzorowaniem języka czy wybieranych środków komunikacji młodzieży. Coś prostego, a zarazem nowego na naszym rodzimym rynku wydawniczym. Polecam, zwłaszcza fanom zagranicznych powieści o nastolatkach. Polki też pisać potrafią!

...

Czy recenzja była pomocna?

pasjonatka_ksiazek1

ilość recenzji:54

25-06-2020 07:49

Dzięki wydawnictwu media rodzina miałam przyjemność przeczytać to cudo ! Zacznę od tego, że jest to pozycja z ogromną dawką humoru. Przezabawne sytuacje i dialogi sprawiły że śmiałam się w głos. Główni bohaterowie rywalizują ze sobą odnośnie ciętych ripost do siebie , które sprawiły że mój brzuch błagał o litość ????. Były momenty, które chwyciły mnie za serce i łzy płynęły ciurkiem, żeby za chwilę się nimi dławić ze śmiechu. ???????? Autorka tak wykreowała postacie, że zżyłam się z nimi od pierwszych stron. I nawet nie zawacham się tu napisać, że jest to 5 książka, która obudziła we mnie tyle emocji po motyle w brzuchu, irytację, smutek i śmiech. Co z tego że jest książką młodzieżową ? Właśnie to jest najlepsze, że takie lektury pokazują prawdziwe życie. Mamy tu obraz Elli, dziewczyny która została pozostawiona sama sobie. Rodzice zaslepieni karierą i pieniędzmi nie dali jej tego ogniska domowego, tej czułości której potrzebuje każde dziecko, i przede wszystkim wsparcia. Język jest typowo młodzieżowy, który możemy znaleźć w dzisiejszych czasach wychodząc na ulicę, i to według mnie jest największy plus, bo czyta się ją szybko. Oderwać się od niej graniczy z cudem. ???? Na koniec dodam, że autorka Julia Biel wiedziała kiedy zakończyć książkę, by mnie na koniec dobić i wkurzyć . ???? Pierwsze slowa jakie padły po skończeniu to " No to są chyba jakieś jaja, ona tak na serio? Chyba ją uduszę". ???????? No ale zapomniałam, że na półce mam drugi tom więc odetchnęłam z ulgą, bo od razu się za niego zabrałam. Tak ze podsumowując, jeżeli jeszcze nie czytałaś/eś tej książki, to na co Ty jeszcze czekasz? Zaginaj do księgarni lub na stronę internetową i zamawiaj, bo naprawdę warto.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pola_red

ilość recenzji:145

16-05-2020 12:29

Komu nie mignęła chociaż raz gdzieś książka Julii Biel "To nie jest do diabła love story"? Mnie wręcz prześladowała! Ale muszę przyznać, że ta okładka jest piękna. To kolejne wydawnictwo, które wydaje po prostu obłędne książki. Swój egzemplarz dostałam od autorki, więc postanowiłam nie zwlekać z czytaniem, gdyż byłam jej szalenie ciekawa.
Ella miesiąc po rozpoczęciu roku szkolnego przeprowadza się do Poznania i zaczyna naukę w bardzo prestiżowym liceum w II F. Jej rodzice wkrótce mają do niej dołączyć, gdyż jej ojciec będzie zmieniał pracę. Zaraz na wejściu do szkoły poznaje Jonasza oraz Adama. Proponują pomoc przy poruszaniu się po nowym budynku, jednak to Jonasz w końcu udziela jej największej pomocy. Również w następnych dniach może na niego liczyć. Ella jest zauroczona swoim kolegą jednak nie dla niej takie przygody. Jest przecież bardzo rozsądna i dojrzała nad swój wiek i nie robi głupstw, ale czy na pewno? Jak potoczą się losy bohaterów?
Duży plus za to, że akcja dzieje się w Poznaniu. Mieszkam niedaleko i to było fajne uczucie ???? Książka mi się podobała, jednak bardziej ją doceni ktoś zdecydowanie młodszy ode mnie. Ja z ledwością pamiętam studia, a gdzie tu liceum. Nie umiałam się wczuć w czytanie, napawać się emocjami postaci. Jest to naprawdę lekka młodzieżówka. Mimo to, problemy jakie mieli bohaterzy, ich zachowania czasami mnie irytowały. Już zapomniałam jak to było w szkole martwić się o takie bzdety. Pomijając to wszystko książka była naprawdę dobrze i fajnie napisana. Relacja między Jonaszem i Ellą była absolutnie urocza i bardzo im kibicuję. Jestem ciekawa co będzie dalej, bo powieść się po prostu urywa w pewnym momencie pozostawiając nas w kompletnym osłupieniu. Ale widziałam, że całkiem niedługo wychodzi tom 2. I z chęcią sprawdzę jak ta historia się skończy.

Czy recenzja była pomocna?

Emilia Kanabaj

ilość recenzji:171

24-04-2020 17:11

Co to była za przygoda!
Przyznam szczerze, że już bardzo dawno książka młodzieżowa nie wzbudziła we mnie tylu dobrych emocji. A zakończenie?! Julia Biel zdecydowanie wie, jak trzymać czytelnika w niepewności i skłonić do tego, by w dniu premiery biegł do księgarni po drugi tom. Nie wiem ile czasu jestem w stanie wytrzymać w tej niepewności, ale mam nadzieję, że kontynuacja pojawi się niebawem.
Zacznijmy jednak od początku :)

Siedemnastoletnia Ella to niezwykle mądra i bardzo samotna dziewczyna z bogatej, wpływowej rodziny. Ma okropnie poukładane życie, zaplanowaną przyszłość i jasno określone cele do których dąży, nie zawracając sobie głowy zwykłymi nastoletnimi sprawami takimi jak przyjaźń czy miłość. Jednak zwyczajne i proste życie staje się niesamowicie zakręconą historią w chwili, gdy Ella przeprowadza się i przenosi do prestiżowego poznańskiego liceum i już pierwszego dnia wpada na niezwykle przystojnego Jonasza... Choć okoliczności są lekko mówiąc nietypowe, splot różnych dziwnych wydarzeń sprawia, że Ella i Jonasz szybko zostają parą, chociaż zdecydowanie nie jest to typowe love story.

Debiut Julii Biel to książka, na którą miałam ogromną ochotę i bardzo cieszę się, że ją przeczytałam, ponieważ jest fenomenalna. Ella i Jonasz to duet znakomity. Są świetnymi młodymi ludźmi, stanowią zgrany team(chociaż różnią się jak ogień i woda), a ich dialogi, maile i esemesy wywołują niekontrolowane wybuchy śmiechu. W tej książce zdecydowanie nie ma nudy, a wydarzenia zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Książka ma 372strony ale przez to, że nie sposób się od niej oderwać, jest do pochłonięcia w jeden wieczór.

Autorka spisała się znakomicie, ponieważ tworząc zabawną, lekką, wciągającą i przyjemną opowieść, umiejętnie przemyciła w niej wiele ważnych w nastoletnim życiu wartości. Czytamy tu o toksycznych rodzicach, o samotności, o nieudanych związkach, o problemach szkolnych, o traumach z dzieciństwa.
Polecam każdemu, nie tylko nastolatkom, tym trochę starszym czytelnikom również

Czy recenzja była pomocna?

Magia_ksiazek

ilość recenzji:1

14-04-2020 12:08

TNJDDLS nie jest kolejną schematyczną i nudną młodzieżówką. Od pierwszej strony można zauważyć, że autorka miała świetny pomysł na całą historię i został on genialnie zrealizowany!
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to poczucie humoru. Praktycznie co chwilę się śmiałam lub uśmiechałam. Wypisałam przynajmniej z 10 fragmentów, którymi rozbawiam swoich znajomych.
Wplecenie w całą historię motywu rozmów przez maila i WhatsAppa było bardzo dobrą decyzją. Nadaje to realizmu historii, a przy okazji możemy zobaczyć na własne oczy dość zabawne rozmowy, ale i nie tylko.
Naprawdę spodobało mi się to, że głównym celem autorki nie jest połączenie tej dwójki razem i od połowy historii lecenie dosłownie z love story, tylko ukazanie wspólnych (bardzo śmiesznych) perypetii tych dwojga. Szczególnie chodzi tu o pewien plan, który od początku nie wróżył nic dobrego...
Dodatkowo autorka wprowadza dość ciężki wątek, na rozwinięcie którego czekam w drugim tomie. Główna bohaterka pochodzi z bogatej rodziny, jednak jej rodzice niespecjalnie o nią dbają. Sam fakt, że zostawili ją samą w mieszkaniu, chociaż dziewczyna ma ledwo 17 lat.
Książkę gorąco wszystkim polecam! Taka dawka humoru jest zalecana każdemu.

Czy recenzja była pomocna?

Blog Kto czyta ksiązki - żyje podwójnie

ilość recenzji:1

7-04-2020 10:45

MŁODZI W WALCE O SZCZĘŚCIE
Wyobraź sobie rodzinę, która niezbyt interesuje się Twoim życiem i która najchętniej wysłałaby Cię na Marsa. Byleby tylko mieć Cię z głowy. Ella nie musi sobie tego wyobrażać. W takich właśnie smutnych barwach rysuje się jej życie, dobrze więc, że sama jej osoba wydaje się na tle te całej bandy o wiele bardziej kolorowa. Odpowiedzialna nastolatka. Z planem na życie. Czasami paplająca od rzeczy, kiedy indziej stanowcza, zdeterminowana, po to, by w innym momencie poddać się działaniu osób trzecich. Młoda osóbka, która miewa swoje słabe i mocne strony, dająca się ponieść emocjom, jak to ludzie w podobnym wieku. To nie jest nader dojrzała postać, z resztą ciężko oczekiwać tego po osobie rozpoczynającej naukę w liceum. Co na to Jonasz? Ella dość szybko zwraca jego uwagę, a to już coś, wszak typ lubi sięgać po nowe ?zdobycze?, korzystając ze swojego pociągającego wyglądu i osobistego uroku. To taki chłopak, o którego dziewczyny lubią zawalczyć, niektóre w swoich ambicjach posuwając się naprawdę daleko.

SZKOŁA, RODZINA, ZAZDROŚCI
Książka rozpoczyna się dość stereotypowo, niemniej jednak wraz z upływem kart można doszukać się elementów zaskoczeń. Są przyjaźnie, są wielkie zazdrości, niechciane podrygi uczuć. Relacja rodząca się pomiędzy bohaterami nie jest ani przesadzona, ani skrajnie infantylna, jest po prostu młodzieńcza ? okupiona mniej czy bardziej dojrzałymi decyzjami, wszak nastoletnie życie rządzi się swoimi prawami. Wymiany zdań pomiędzy tą dwójką potrafią wzbudzić uśmiech, pod warunkiem, że podejdzie się do nich z przymrużeniem oka. Z resztą to nie jest książka, po którą sięga się z zamiarem doszukiwania się głębi i życiowych mądrości. Podobał mi się fakt, że w całą lekturę plotła autorka dodatkowe wątki. Jest sytuacja rodzinna Elli, która z czasem odkrywa prawdę na temat jej rodziców. Jest Lily, która bohaterom daje się we znaki aż nader akcentując swoje ?jestestwo?, jest w końcu Nutella :)

STYL I ZASKOCZENIE
W książce nie brakuje ciekawych wstawek odzwierciedlających jakże częsty w dzisiejszych czasach sposób komunikacji młodych ludzi. Są maile, ?chmurki? z wymiany zdań skopiowanej rodem z WhatsAppa, są też i emotki. Autorka konsekwentnie wplotła młodzieżowy slang. Do tego stopnia, że byłam przekonana, iż książka jest dziełem spod pióra nastolatki. Jakże wielkie było moje zdziwienie po przeczytaniu podziękowań, w których Julia Biel nadmienia swojego męża.

PODSUMOWANIE
Ciekawy debiut, w których wyraźnie postawiono na humor. Nieco zakręcona historia z pozytywną okładką, w sam raz na ponure dni. Faktycznie to nie jest typowe love story, jak głosi okładka. Młodzieżowa lektura nieco odbiegająca klimatem od tych dobrze nam już znanych. Lekki styl, dopasowany do wieku bohaterów, nastoletnie problemy i kilka wątków z przepływającą przez nie, pozytywną energią. Myślę, że to raczej lektura dla czytelników mających naście lat, niekoniecznie dla dojrzalszych odbiorców jako że to nie New Adult, a Young Adult i warto o tym pamiętać. Jeśli miałabym tutaj przywołać autorki, z którymi kojarzy mi się aura książki, byłyby to Kasie West czy Mona Kasten. Ja jestem ciekawa kontynuacji tej serii, na którą na pewno się zanosi. Tymczasem daję tej książce solidne sześć w dziesięciostopniowej skali.

Czy recenzja była pomocna?