To moje drugie spotkanie z bohaterami wykreowanymi przez pana Roberta Wysokińskiego. Po Przesyłce, którą śmiało mogę określić, jako perełkę kryminalno-sensacyjną, przyszedł czas na Tożsamość. Robert Wysokiński urodził się w Szczecinie, a na rynku wydawniczym zadebiutował powieścią Znaki na niebie, napisaną w nurcie powieście obyczajowej z elementami erotyki. Na swoim pisarskim do 2021 roku zamieścił ponad tysiąc tekstów o tematyce erotycznej, stosunkach damsko-męskich i o miłości. W swoim dorobku ma również tomik poezji pt.: Smak emocji. Tożsamość to druga część, której głównym bohaterem jest detektyw FBI, Tom Vesuvio.
Jakby położyć oba tomy obok siebie, okładki książek zachowały podobną szatę graficzną. W drugim tomie mamy tutaj człowieka odwróconego do czytelnika tyłem, na tle mrocznego lasu. Widać też krew, a postać widoczna na okładce zdaje się zastanawiać, co mogło tutaj się stać. Pod tytułem znajdziemy też jedno krótkie zdanie:
Największe zło wysługuje się naiwnością.
Z dużym zainteresowaniem przystąpiłem do czytania powieści. Tom Vesuvio, główny bohater, musi trochę odpocząć od wielu spraw, które prowadzi. Wybiera się wraz z żoną na kilkudniowy odpoczynek. Po powrocie na detektywa czeka kolejna bardzo mroczna i niepokojąca sprawa, którą musi jak najszybciej rozwiązać. Presja jest ogromna, bo kilka miesięcy wcześniej Stanami Zjednoczonymi wstrząsa okropna fala zbrodni. Giną mordowane całe rodziny, nic niewinne dzieci. Na miejscu tych makabrycznych morderstw policjanci znajdują znak w postaci namalowanego ludzika. Ten ludzik zawsze nakreślony jest ludzką krwią. Służby są bezsilne, ponieważ wydarzenie te rozgrywają się w różnych częściach kraju i tylko ten ludzik ma jeden wspólny mianownik. Ale to jeszcze nie koniec! Teraz następuje eskalacja porwań samotnych kobiet. I też wydaje się, że młode dziewczyny nie mają ze sobą nic wspólnego. A jednak! Vesuvio wraz ze swoim zespołem wkracza do akcji.
Misternie skonstruowana sensacja z wątkami kryminalnymi. Szybka akcja, świetne portrety porwanych kobiet i ich... wspólna walka o przetrwanie. Doskonały materiał na film sensacyjny. O ile pierwszy tom o sprawach detektywa Vesuvio był dwukrotnie obszerniejszy, tak tutaj autor na niespełna 230 stronach mistrzowsko skomponował niesamowicie mocną i trzymającą w napięciu historię. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy.
Opinia bierze udział w konkursie