Q: lubicie kiedy w książce są łączone ze sobą różne gatunki?
Ja lubię, jednak ostatnio spotykam dziwne połączenia jak np. Groteska kryminalna. Pierwszy raz spotkałam się z takim czymś przy książce z dzisiejszej recenzji.
Groteska w literaturze to nic innego jak zestawienie kilku niepasującym do siebie elementów, żeby książka była taka inna. Czasami bardzo abstrakcyjna, tak aby świat przedstawiony był nierealistyczny, wręcz karykaturalny.
Książka ?Trzy panie w łóżku nie licząc samotności?, brzmi trochę jak "trzech panów łódce nie licząc psa". Ten drugi utwór również jest komiczną bardzo surrealistyczną. Opowiada o podróży trzech miejskich dżentelmenów w czasach rodzącej się kultury i mody na wycieczki. A w książce pani Anny Łaciny mamy losy kobiet, których droga krzyżuje się na pogrzebie jednego mężczyzny. Panie zaczynają odkrywać zagadkę bardzo dziwnego życia, ale i tak się śmierci, która wzbudziła bardzo dużo emocji i to zdecydowanie takich sprzecznych ze sobą emocji.
Obie te książki mają ze sobą bardzo dużo wspólnego i gdy my to czytamy, znając ten, taki pierwowzór widzimy, jaka różnica zaszła w myśleniu w pisaniu a tak się w tym co jest dla nas ważne.
W książce pani Anny mamy dużo emocji bardzo dobrze przedstawione relacje. Bohaterowie wykreowani są realistycznie, każda z tych kobiet jest inna, a łączy ich tak naprawdę jedna bardzo ważne uczucie. Mamy to też dużo takiego humoru, który do mnie trafił, ale wiem, że nie każdemu się spodoba, bo jest bardzo specyficzny taki wręcz momentami aż bardzo czarny humor.
Dla mnie ta książka jest czymś totalnie innym. Lubię komedie kryminalne i to tu dostałam, tylko oprócz tego mamy to bardzo dużo satyry i dużo emocji. Dużo takich nieprzewidywalnych zachowań.
Książka jest specyficzna to na pewno styl pisania również. Uważam, że trafi ona nie do każdego. Ocenienie jej bardzo przysporzyła mi problemu, ponieważ ?? nie potrafię jej ocenić. Czytało mi się to dobrze i szybko. Byłam zaangażowana, ale nie jest książką mojego życia, fabułę też prawdopodobnie niedługo zapomnę, jednak emocje, jakie mi towarzyszyły, ze mną zostaną. Myślę, że 3,75 ?? zdecydowanie bliżej 4??, ale do pełnej czwórki trochę normalności mi zabrakło.
Opinia bierze udział w konkursie