Wydawnictwo Dwukropek dla mnie jedno z najlepszych wydawnictw, jeżeli chodzi o książki dla dzieci/młodzieży, ponieważ każdą, jaką mam przyjemność recenzować zapada głęboko w pamięć oraz wywołuje rumieńce na policzkach u mojej córki jak np. dzisiejsza recenzja ?Tuzin tajemnic. 12 niezwykłych zagadek kryminalnych?, a gdzie jeszcze tyle przede mną w Ich ofercie.
Jakie dziecko nie lubi zagadek? Ile to za dzieciaka bawiliśmy się w detektywów? Ja np. uwielbiałam bawić się w policje i złodziei i szukać winnych. Ale to stare dzieje, teraz bawię się z moją córką w podobne zabawy. Nie wiem jak wy, ale ja jestem osobą niecierpliwą i jak mam ciekawą książkę to żałuję, że nie umiem szybciej czytać, bo chciałabym szybko poznać zakończenie i tutaj właśnie ta pozycja jest dla mnie wprost idealna.
Przedstawiam wam ?Tuzin tajemnic?, czyli 12 opowiadań posegregowane w czterech kategoriach:
- Zdarzenia niemożliwe
- Zaginięcia psów
- Opowieści z trucizna w tle
- W zamkniętym kręgu
Każde ma po 6 opowiadań różnych autorów jak np. Katherine Woodfine poznaliście ją u mnie z recenzji ?Pozytywka?. Każdej nocy przed snem czytałam z Helenką po jednym opowiadaniu i miałyśmy taką metodę, że zanim doszliśmy do końca obstawiałyśmy zakończenie. Nie ważne jest, kto wygrał, ale ile nam przy tym dała radości. Dziękuję ...za możliwość zrecenzowania tej pozycji, ponieważ na długo będzie gościła w naszym domu, a powrócimy do niej na pewno. Kochani mam też dla was sposób na ciekawe zajęcie dzieciaków np. podczas zlotów rodzinnych itp.
Ta książka to jak już wiecie szybkie opowiadania, które każdy polubi, ale też np. zbieracie dzieciaki w grupkę i czytacie im jakąś zagadkę, a ten, kto szybko zgadnie zakończenie wygrywa coś fajnego. Opowiadania nie są trudne, ale bardzo ciekawe. Jest mnóstwo zastosowań dla tej książki, więc tylko brak wyobraźni może nas ograniczać. Muszę też podkreślić, że w książce nie ma nic drastycznego, co mogłoby zgorszyć nasze pociechy, więc kochani rodzice nie martwcie się. Ta pozycja idealnie nadaje się dla chłopców jak i dziewcząt. Jeżeli macie jakieś szkraby w rodzinie to warto taką książkę mieć albo zaopatrzyć na przyszłość. Książka nie zając nie ucieknie. Moja Helenka ma już w swojej ofercie kilka takich, które zrozumie dopiero za kilka lat zrozumie, ale ja już przyszykowałam jej biblioteczkę w ciekawe pozycje.
Opinia bierze udział w konkursie