Szczęście bywa ulotne, czasem zdawać by się mogło, że omija nas szerokim łukiem. Niezależnie od okoliczności, należy jednak o nie walczyć ze wszystkich sił, bo jest bezcennym elementem w życiu. Grunt to nie tracić nadziei nawet w najbardziej pochmurne dni i wierzyć, że w końcu wyjdzie słońce. Bo w końcu musi być lepiej. I tą optymistyczną przesłanką napawa nas najnowsza książka Ilony Gołębiewskiej.
Anita jest siostrą Leny, której historię poznaliśmy w poprzednim tomie. Lata temu wyjechała za granicę, choć lepiej można to określić słowem "ucieczka". To co się z nią działo jest owiane tajemnicą, a ona sama nie lubi wracać do przeszłości. W Warszawie stara się zbudować nowe, lepsze życie, choć nie jest jej łatwo, bowiem zaczyna wszystko od zera. Mieszka w skromnej kawalerce, której najlepszym elementem jest niezastąpiona i zwariowana sąsiadka Gabi, zawsze pomocna i gotowa do wsparcia. Nie jest w stałym związku, choć spotyka się niezobowiązująco z Mateuszem i oboje wydają się być zadowoleni z tego układu. Pracuje w firmie cateringowej, co jest znacznie poniżej jej kompetencji wynikających zarówno z wykształcenia jak i doświadczenia. Jednak bierze wszystko, co daje jej los, bo jedynym celem Anity jest odzyskanie siostry. A by to zrobić musi zdobyć jej wybaczenie, co będzie niesamowicie trudne, lecz nie niewykonalne. Ale czy Anita naprawdę się zmieniła i zrozumiała popełnione błędy?
"Twoje szczęście" to niełatwa, aczkolwiek bardzo życiowa opowieść o zagubieniu, o tym, jak przeszłość może wpływać na teraźniejszość i jak trudno niektóre błędy wymazać. Ale to także otulająca nadzieją historia, która pokazuje, że nigdy nie jest za późno na to by być szczęśliwym, by naprawić błędy, by zawalczyć o obecność innych ludzi w życiu. Autorka, do czego zresztą już nas przyzwyczaiła, nie boi się poruszać trudnych tematów i pokazywać jak wpływają one na codzienność zwykłych ludzi. Uzależnienie od alkoholu, wychowywanie się w rodzinie dysfunkcyjnej, nie zapewniającej podstawowych potrzeb jakie ma bezbronne dziecko, wikłanie się w podejrzane znajomości i interesy, nietrafne wyboru obiektów uczuć, strach przed miłością, zaufaniem, zaangażowaniem- to wszystko znajdziemy w tej powieści. Postać Anity skutecznie rozbudza czytelniczą ciekawość, bowiem nie od razu odkrywamy wszystkie jej tajemnice. Śledząc jej zachowanie, próby pogodzenia się z wyborami z młodości czy z demonami, które nadal ją nawiedzają, naprawienia relacji z siostrą, znalezienia w sobie siły do wybaczenia- także sobie, można wyciagnąć wiele ważnych i przydatnych wniosków. Przed tą kobietą stoi całe mnóstwo wyzwań, lecz jeśli uda jej się je pokonać, to każde z nich przybliża ją do znalezienia prawdziwego i jakże jej należnego szczęścia. Czy los się do niej uśmiechnie, a ona udowodni, że jest godna zaufania i miłości? Czy sama także to zrozumie i zawalczy- o miłość, przyjaźń, spokój..? Zdecydowanie warto poznać jej losy, a fani serii z przyjemnością dowiedzą się o dalszych losach postaci znanych z poprzednich tomów.
Opinia bierze udział w konkursie