Nikt nie potrafi stworzyć tak nieszablonowej historii jak Kennedy Ryan. To nie jest zwyczajny romans, jakich wiele. Odróżnia go od typowej lektury nie tylko sposób poprowadzenia historii głównych bohaterów ale i tematyka jaką porusza. Autorka bardzo skrupulatnie zarysowuje tło wydarzeń rozgrywających się w książce i skupia się na kwestiach, z którymi rzadko ma się styczność w literaturze w ogóle, a co dopiero w literaturze kobiecej. Porusza dwa, mocne i ważne tematy, które mają ogromny wpływ na życie bohaterów ale i też uświadamiają czytelnika. Walka o lepsze życie, poprzez dbanie o planetę, klimat, tworzenie innego, bardziej przyjaznego świata oraz historia Apaczów oraz realia w jakich żyją, ale i też problemy z jakimi przychodzi im się mierzyć. Te dwa główne wątki przewodzą myśli całej książki i towarzyszą na każdym jej etapie. Dodajmy do tego romans, który poprowadzony jest zupełnie zaskakująco, łamie serca ale też i daje nadzieję, a przede wszystkim pokazuje, że gdy spotyka się tego jedynego człowieka, który jest nam przeznaczony, nie ma rzeczy niemożliwych, nawet pomimo upływu lat.
Lennox to dziewczyna wychowana w rezerwacie. Poznajemy ją jako trzynastolatkę, która przechodzi rytuał przejścia. Jednak nie tylko to wydarzenie zmienia jej życie na zawsze. Obserwujemy ją potem jako dumną, walczącą o prawa Apaczów siedemnastolatkę, poszukującą siebie i celu w życiu dwudziestojednoletnią dziewczynę. Aż wreszcie, 10 lat później, widzimy zmiany jakie zaszły w Lennox, jak dumną i pewną siebie kobietą się stała, jak wiele osiągnęła i jaką reputację dla siebie i swojej firmy zbudowała. Jesteśmy z nią na różnych etapach jej życia, jednak są rzeczy w niej niezmiennie. Walka o lepsze jutro, nie tyle dla siebie co dla świata i innych ludzi. Moc, z którą potrafi przemawiać i wywoływać poruszenie. Wiara, w dobro, w to, że może coś zmienić i przyczynić się do lepszej sytuacji rezerwatów i kobiet. Zmianie nie ulega także jej serce, a raczej to co skrycie w nim nosi- miłość do Maxima. Jednak zbyt dumna, zbyt zatracona ww wspomnieniach, zbyt wystraszona przed posiadaniem nadziei i utraceniem ukochanej osoby, nie chce wpuścić go do swojego życia.
Maxim to chłopak wychowywany w luksusie, dzięki świetnie prosperującej firmie ojca. Teoretycznie jego życie było już od dawna zaplanowane- miał przejąć rodzinną schedę, jednak on czuł powołanie do zgoła innych rzeczy. On też walczy, o dobro klimatu, świata, prowadzi wraz z upływem lat coraz to bardziej szalone i niebezpieczne badania i eskapady. Jest niezwykle ambitny, a jego głównym celem jest wyrobienie sobie własnej renomy, a nie bycie znanym jedynie za nazwisko. Bezwzględnie dąży do obranych celów i nie waha się przed niczym. A jednak ma jedną słabość, która towarzyszy mu przez całe dorosłe życie- Lennox. Jednak czy tyle wystarczy by odnaleźli siebie?
Czasem kilka dni może zaważyć na reszcie twojego życia. A nawet kilka chwil zmienić je na zawsze. I tak właśnie jest w przypadku Lennox i Maxima. Skradziony wspólny czas, który mają razem jest niczym w porównaniu do reszty ich życia, jednak wywiera na nich ogromny wpływ i nie pozwala by wspomnienia kiedykolwiek się zatarły. Trzy części tej książki, których zakończenia odstają od wizji tego, czego byśmy się spodziewali. Autorka zadziwia ale też buduje historię, której nie sposób zapomnieć. Czaruje słowem, magią oraz miłością, której nie da się zapomnieć czy wyprzeć. W książce wyróżnia się też ogromny research Kennedy Ryan oraz to, z jaką skrupulatnością przedstawia tematy, które porusza. To pozycja naprawdę wyjątkowa, która czyta się sama, nacechowana ogromem emocji ale i istotnych treści. Czy po latach w końcu główni bohaterowie odnajdą swoje szczęście? Sami musicie poznać odpowiedź na te pytanie... Ze swojej strony ogromnie polecam tę lekturę.
Opinia bierze udział w konkursie