Magdalena Kozakowska sprezentowała swoim czytelnikom hipnotyzującą lekturę, która zarazem odurza, trzyma w stale rosnącym napięciu, jak i atakuje lawiną obezwładniających emocji, z jakich nie sposób ochłonąć jeszcze długo po zakończeniu czytania. Jeśli kochacie torpedujące uczuciami historie, będziecie zachwyceni!
Naszkicowane postacie są prawdziwe, wielowymiarowe, przemawiające, dzięki czemu czytelnik błyskawicznie się angażuje. Na szczególne brawa zasługuje kreacja głównej bohaterki, to przykład pokiereszowanej duszy, która wreszcie, mimo wielu obaw, postanawia ponownie otworzyć się na szczęście i miłość. Nie jest to zadanie łatwe, gdyż los bywa brutalny, daje namiastkę szczęścia, by po chwili bezwzględnie to odebrać. Prześladujące ją demony przeszłości i wstydliwy sekret nie pozwalają o sobie zapomnieć ani na sekundę, wracają, by zrujnować wszystko, co mogło nadać jej życiu większego sensu. Jak jeszcze okrutne konsekwencje pociągnie za sobą poświęcenie, na które zdobyła się Tamara, by dawniej ratować ukochaną siostrę?
Pióro autorki jest znakomite, cechuje je lekkość, przystępność oraz wyjątkowa sugestywność, dzięki czemu kartki same przelatują przez palce, a czytelnik z zapartym tchem śledzi nakreśloną opowieść. Wszelkie uczucia są niemal namacalne, obezwładniają, bywają wręcz nie do zniesienia, dlatego poznawaną historię odbieramy wszystkimi zmysłami i kibicujemy naszkicowanym postaciom całym sercem!
?Tylko w duecie? jest nie tylko hipnotyzującą i zniewalającą powieścią o miłości, poświęceniu, pasji, lecz to również bolesna historia, dosadnie ukazująca bezradność, samotność oraz o wstydliwe sekrety i ich dramatyczne konsekwencje. Krocząc po stronach tej niesłychanie angażującej opowieści, czytelnik staje się świadkiem, jak misternie utkana sieć sekretów i niedomówień zaczyna się sypać, ciągnąć za sobą cały świat, pokiereszowanych już bohaterów. Czy w tym wypadku miłość wystarczy, by zacząć wszystko od nowa?! Przekonajcie się sami! Polecam gorąco!
Opinia bierze udział w konkursie