SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Uciekając przed jutrem

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Wyka A
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 420
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Z jakimi demonami przeszłości walczy Olivia i przed czym ucieka? Dlaczego uparcie twierdzi, że ma krew na rękach. Kiedy podejmuje pracę w hotelu, u rodziny Roszczenko, jeszcze nie wie, jaki mrok pochłania braci. Olivia spróbuje odkryć, które rany są gorsze. Fizyczne czy te pozostawione głęboko w duszy? Będzie musiała podjąć trudną decyzję. Dwaj bracia - jeden wybór. Aleksander po traumie z dzieciństwa, nie dopuszcza do głębszych relacji z kobietami. Do tej pory wypadek i jego konsekwencje były tajemnicą. A co, gdy na drodze Aleksa stanie dziewczyna z równie dramatyczną przeszłością? Czy Aleks da radę walczyć z pożądaniem i z rodzonym... bratem?

Sylvia A. Wyka - do komputera zawsze zasiada z rodzynkami i białą kawą. Nieuleczalna romantyczka, która walczy o swoje marzenia. Twierdzi, że czuje oddech swoich bohaterów na karku, dopóki nie przeleje ich historii na papier.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Wyka A
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 420
ISBN: 9788382739480
Wprowadzono: 12.08.2022

Sylwia Wyka - przeczytaj też

I miss You Książka 42,46 zł
Dodaj do koszyka
Jej pierwszy cud Książka 38,58 zł
Dodaj do koszyka
Lila Książka 38,58 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Uciekając przed jutrem - Sylwia Wyka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1046

12-11-2023 12:25

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam wcześniej o debiutanckiej powieści Sylvii - "Bojąc się jutra", która swoją drogą rozpoczyna serię braciaroszczenko, jednak nie miałam przyjemności jej przeczytać. "Uciekając przed jutrem" jest drugim tomem wspomnianej serii i książki tak naprawdę można czytać w dowolnej kolejności, ponieważ opowiadają o innych parach bohaterów. Książka ta należy do gatunku dark romance. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i chociaż czytałam ją już jakiś czas temu to nadal pamiętam towarzyszące mi emocje podczas poznawania historii Olivii i Aleksandra. Już od pierwszych chwil zostałam wciągnięta do świata bohaterów, który okazał się pełen tajemnic i mrocznej aury. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona, natomiast bohaterowie świetnie wykreowani. Jestem pewna, że z powodzeniem moglibyśmy się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne bolączki i dylematy moralne. Na kartach powieści poznałam lepiej Olivię, Mateja i Aleksandra, ich myśli, odczucia, mogłam dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Autorka w genialny sposób kreśli portrety psychologiczne wszystkich postaci. Olivia tak naprawdę od samego początku zaskarbiła sobie moją sympatię, natomiast bracia Roszczenko wywoływali we mnie ogrom sprzecznych emocji, ale bardzo mi się to podobało. Sylvia w świetny sposób buduje tutaj napięcie, tak naprawdę ciężko przewidzieć co dostaniemy na kolejnych stronach powieści, co uważam za ogromny plus. Następuję tutaj wiele świetnych plot twistów, których moim zadaniem nie dało się przewidzieć! Wszystko idealnie ze sobą współgra tworząc wciągającą całość! Świetnie spędziłam czas z tą książką i jej bohaterami! Czekam na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zfa******************

ilość recenzji:348

15-09-2023 05:16

Uwielbiam lektury, które już od pierwszej strony intrygują tajemniczością, rozbudzają niepokój i stopniowo z każdą kolejną kartką efektownie potęgują jego moc. Dodajmy do tego starannie nakreślony mroczny, przesycony niebezpieczeństwem klimat, a otrzymamy hipnotyzującą powieść, od jakiej wyjątkowo ciężko się oderwać. Całkowita niepewność i brak możliwości przewidzenia, czego można spodziewać się w następnych rozdziałach, jest najskuteczniejszą pułapką na każdego zagorzałego czytelnika i właśnie taką bezwzględną, ale jakże rozkoszną podróż funduje nam Sylvia Wyka.

Akcja książki jest niesłychanie wartka, przesycona kolejnymi intrygującymi sekretami i dopieszczona impulsywnością, jaka dosłownie wbija w fotel. To jedna z tych pozycji, jaka pochłania całkowicie, angażuje wszystkie zmysły i skutecznie odrywa od szarej rzeczywistości. Gwarantuję, że czeka was moc silnych wrażeń, od których nie sposób się nie uzależnić!

Pióro pisarki należy do przystępnych i sugestywnych, co w połączeniu z tak niesamowitą fabułą daje naprawdę wciągającą, hipnotyzującą lekturę, fundującą solidną porcję emocji. Sylvia Wyka nie oszczędza swoich bohaterów, funduje zarówno im, jak i swoim czytelnikom, prawdziwą jazdę bez trzymanki, po jakiej niełatwo powrócić do normalnego funkcjonowania. Autorka umiejętnie gra na emocjach, bawi się czytającym i jego uczuciami, rzekłabym nawet bezdusznie torturuje, pozostawiając co chwilę w całkowitej rozsypce, po to, by za chwilę napełnić serce nadzieją. Ciekawość, jak potoczą się losy Olivii, Aleksandra i Mateja staje się w końcu ważniejsza niż wszystko inne, otumania i nie pozwala wymazać ich z pamięci nawet na chwilę.

"Uciekając przed jutrem" jest paraliżującą, odważną, otumaniającą niczym silny narkotyk powieścią, jaką pochłania się z zapartym tchem! Ta hipnotyzująca, mocna i zaskakującą historia porywa już od pierwszych stron i nie daje czytelnikowi ani chwili wytchnienia. Liczne zwroty akcji, lawina skrajnych, przeszywających emocji, stale obecne uczucie niepokoju i świetnie naszkicowane postacie, których nie sposób nie pokochać, a wszystko to nakreślone wyjątkowo przyjemnym i sugestywnym piórem??

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kas*********************

ilość recenzji:60

13-09-2023 10:39

Recenzja booktour

[?]-Czasami musimy zrobić krok, by sprawdzić, czy jest właściwy. Jeśli będziesz stać w miejscu, nic się nie wydarzy. Ani złego, ani dobrego[?]

Historia tak wciągająca, że nie idzie się od niej oderwać.

Historia o Olivii i o braciach Roszczenko. Każdy z nich na swoj sposób przyciąga. Każdy z nich na swoj sposób jest niebezpieczny. Gdy Olivia trafia do nich do pracy w hotelu, zaczyna się gra o jej serce. A na domiar złego Olivia ucieka wciąż przed przeszłością, która depcze jej po piętach. Co się wydarzy, gdy dwoje braci staje w szranki? Kogo wybierze i cz w ogóle wybierze, Olivia? Tego musicie się sami przekonać.

Przy tej książce nie istnieje coś takiego jak jeszcze jeden rozdział i idziesz spać. Tej książki nie idzie zamknąć. Ty musisz czytać żeby się dowiedzieć co się wydarzyło dalej. Autorka zafundowała mi szereg emocji. Czułam się jak na wielkiej kolejce górskiej. Mocno trzymała mnie w napięciu do samego końca. A to co się wydarzyło właśnie na końcu spowodowało, że zbierałam szczękę z podłogi i pytałam: ?Co się tam odwaliło? Bywały momenty w których przez moje ciało przeszedł ogień, gdzie uda się mimowolnie zaciskały, ręce drżały. Oh my niegrzeczne przecież kochamy niegrzecznych chłopców ???????????? a poza tym trawiącym ogniem i gorącymi policzkami, miałam chęć zabicia bohaterów i skopania im 4 liter ????????????

Co prawda nie czytałam poprzedniej części, ale wiem, że koniecznie będę musiała to nadrobić. Bo to jest fenomenalne, a bracia Roszczenko pozostaną w mej głowie na zawsze. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@za_czy_ta_na

ilość recenzji:170

2-09-2022 11:31

Które rany bolą bardziej fizyczne, czy psychiczne? Które, według was, jest łatwiej wybaczyć?

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Sylwii Wyki zawdzięczam mojej kochanej rozavioletbarlow_author : tak moja droga, gdyby nie ty pewnie nie przeczytałabym ?Bojąc się jutra?, a to byłaby wielka szkoda. Pamiętam tę książkę doskonale. Pamiętam jakie emocje we mnie wywołała. To był kawał dobrej, mocnej lektury dlatego z niecierpliwości czekałam na kontynuację. Teraz trzymam je obie w dłoniach i ponownie nie mogę wyjść z podziwu dla talentu Sylwii. ?Uciekając przed jutrem ?, choć pod względem brutalnych scen jest nieco spokojniejsza, to emocjonalnie rozwaliła mnie na łopatki.

?Nie wiem, czy można być wiecznie twardą, przykleić maskę na stałe. Paradować w niej tak doskonale, by nikt nie zorientował się, że coś jest nie tak. Potrzebowałam upustu, takich drobnych chwil, pęknąć w samotności, a potem ruszyć dalej?.

Życie Olivii to ciągłe pasmo niepowodzeń. Jest niczym magnes przyciągający kłopoty. Chęć wyrwania się z rodzinnego domu pchnęła ją w ramiona mężczyzny, który w rzeczywistości okazał się kimś zupełnie innym niż myślała. Zamiast wsparcia i miłości dostała od niego tylko łzy, ból i długi, które musi teraz spłacić. Aby było to możliwe podejmuje pracę kelnerki w jednym z klubów i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie jej wybuchowy charakter i cięty język. Wdając się w sprzeczkę z nachalnym klientem Olivia tak szybko jak pracę zaczęła, tak równie szybko z niej wylatuje.

Dziewczyna przykuwa uwagę Aleksandra, przebywającego w klubie razem z bratem. Podoba mu się. Jest zupełnie inna od wszystkich kobiet, jakie zna. Obserwując całą sytuację, wpada na pomysł, by zatrudnić ją w hotelu, który prowadzi razem z braćmi. Matej ubiega go jednak i zaczepia dziewczynę jako pierwszy, wysuwając w jej stronę ofertę pracy. W ten sposób, ku wielkiemu niezadowoleniu Aleksandra, cała uwaga dziewczyny skupia się na jego bracie.
Olivia jeszcze nie wie, że zgadzając się na pracę w hotelu wpląta się w skomplikowaną relację z dwoma braćmi...

Macie czasem tak, że po przeczytaniu książki tkwicie przez jakiś czas w stanie totalnego zawieszenia. Nie potraficie ubrać w słowa tego, co dana historia zrobiła z waszym sercem i umysłem. Właśnie w takim stanie znalazłam się po przełożeniu ostatniej strony ? Uciekając przed jutrem?.
Ta książka to jakaś emocjonalna maszynka do mielenia czytelnika. Do tego dochodzi pochłaniająca fabuła i genialnie wykreowani bohaterowie, a wszystko opisane świetnym językiem. No, nie mam się do czego przyczepić. Rewelacja.

Olivia to postać, która kradnie serce już od pierwszej chwili. Przeszła w swoim życiu piekło. Była niczym worek bokserski, w który uderzał każdy, a ona to wszystko przyjmowała, chłonęła w siebie i składała w najgłębsze zakamarki duszy. Ból fizyczny jest jednak niczym w porównaniu z bólem psychicznym, a te ciosy bardzo celnie wymierzał w nią Aleksander. Czasem robił to nieświadomie, czasem jednak z premedytacją.
Bracia Roszczenko zostali zepsuci, skaleczeni przez osobę, której ufali, która miała dać im poczucie bezpieczeństwa, miała być wzorem do naśladowania. Umysł dziecka jest niczym modelina, łatwo jest go ukształtować, nakierować na pewne tory, wypracować nawyki, które zostaną z nim na długie lata. Dziadek Davida, Mateja i Aleksandra wykorzystał to wpajając im swoje chore poglądy i ucząc ich rzeczy, przed którymi każde dziecko powinno być chronione. To przez dziadka stali się tym, kim się stali. To przez dziadka Aleksander wstydzi się swego ciała. Boi się, że stanie się obiektem drwin, albo co gorsze, wzbudzać będzie litość. To przez traumy z dzieciństwa rani nie tylko siebie, ale również Olivię, która, choć w pewnym momencie domyśla się, w czym rzecz, to nie może zbliżyć się do niego, póki on sam nie opuści gardy.

Z całej trójki tylko Matej został wierny szkole dziadka i choć Olivia przez ułamek sekundy była w stanie wychwycić spod mrocznej maski, której nigdy nie zdejmował, pierwiastek człowieczeństwa, to dla niego było już za późno na ratunek. Mam wrażenie, że on również o tym doskonale wiedział.

Wspaniała historia. Polecam gorąco ????????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?