SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Uderz, skarbie, jeszcze raz

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Osobliwe
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 340
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

Czy trzeba być księżniczką Disneya, żeby spotkać księcia z bajki?

Debbie ma prosty cel: wyplątać ojca z kłopotów i nie wpakować się we własne. Twardo stąpa po ziemi, nie pozwalając, by marzenia przyjaciółki jej się udzieliły. Gdy jednak wyjeżdża do pracy na egzotycznej wyspie i spotyka mężczyznę, który mimo jej usilnych starań nie daje się spławić, do Debbie zaczyna docierać, że może dobra wróżka miała rację, a książę na białym koniu rzeczywiście może się zjawić, choć niekoniecznie tak, jak sobie to wyobrażała.
I może, ale tylko może, z życia da się czerpać więcej, niż jej się zdawało.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść psychologiczna
Wydawnictwo: Osobliwe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x190
Liczba stron: 340
ISBN: 9788396342195
Wprowadzono: 04.05.2023

RECENZJE - książki - Uderz, skarbie, jeszcze raz - Anna Dziedzic

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1117

23-05-2023 09:28

Muszę przyznać, iż tytuł książki "Uderz, skarbie, jeszcze raz" wydał mi się mocno kontrowersyjny, kojarzący się z przemocą. Jednak wakacyjna okładka zdawała się temu przeczyć. I tak też się okazało. Zatem o jakie uderzenie chodzi? Nie zdradzę.

Jest to komedia romantyczna, ale w żaden sposób nieprzesłodzona. Wszystko jest w punkt. Pod przykrywką dobrego humoru i lekkiego, wakacyjnego tonu powieści Anna Dziedzic porusza temat różnic klasowych, trudnych relacji rodzinnych, walki ze słabościami czy potrzeby akceptacji. Sporo miejsca poświęca również zaufaniu i szczerości, bez których jak wiemy, trudno jest zbudować trwały związek. 

Książka zaskakuje już od pierwszych stron. Szybko wciąga nas w świat jej bohaterów. Nie będą spływać na nich tylko same radości i wzloty, ale i doświadczą upadków, będą zmuszeni podjąć (głównie Debbie) szereg trudnych decyzji. Debbie i Connor niby stanowią swoje przeciwieństwo, a jednak da się wyczuć między nimi nić porozumienia i chemię. Co ciekawe, będziemy mieli tu do czynienia z zakazaną relacją. Dojdzie do starcia serca z rozumem. Co wybierze Debbie? Czy zdecyduje się złamać obowiązujące zasady? Podobała mi się siła i postawa Connora, który tak łatwo nie odpuszczał. Uparty z niego facet, ale w bardzo pozytywnym kontekście. A do tego potrafi naprawdę słuchać. Takie męskie charaktery cenię sobie zarówno w książkach, jak i w życiu.  Czyżby zatem trafił się nam ideał? Nie zdradzę. 

"Uderz, skarbie, jeszcze raz" to pełna emocji komedia romantyczna o zapomnianych już książętach i księżniczkach. Realne życie to nie disneyowska bajka, ale może się mylę... i znajdzie się książę na białym koniu, który zechce uratować księżniczkę? Rajska wyspa czeka, abyście to sprawdzili! Kierunek: Pohako.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

todomkimiejsce

ilość recenzji:263

9-05-2023 21:53

Cudowna historia z wspaniałym głównym bohaterem, na rajskiej wyspie, z wybitnie irytującą bohaterką? TO JEST TO!

"Uderz skarbie jeszcze raz" to historia dwudziestoczteroletniej Debbie, która przyparta do muru przez życie porzuca dotychczasowe zajecie, stawia wszystko na jedną kartę i wyrusza na parę miesięcy pracować na egzotyczną wyspę jako kelnerka w ekskluzywnym kurorcie, gdzie z napiwków zarobi drugą pensję. Już w samolocie zaczynają się problemy: to jej pierwszy lot, jest niesamowicie zestresowana. Na szczęście, z opresji ratuje ją przystojniak siedzący obok, pomaga jej przetrwać podróż. Okazuje się, że lecą w to samo miejsce, jednakże on będzie tam w całkiem innym charakterze.

Widzicie, czasem są takie książki, że jakiś element niesamowicie was wkurza, ale czytacie, bo nawet to ma swój urok. I ja miałam właśnie tak w przypadku "Uderz skarbie jeszcze raz". Connor, mój cudowny Connor, pewnie książkowy mąż niejednej z nas, nieustannie chodził za główną bohaterką. Pomimo tego, że ich związek był zakazany (regulamin hotelu zabraniał pracownikom związków z klientami), to on szukał kontaktu, alternatyw, wyjścia w sytuacji, a Debbie? Czytając miałam wrażenie, że nie odepchnęła go konkretnie, mówiła "nie" ale dawała sygnały na "tak" i nieustannie go zwodziła. To było niesamowicie irytujące, patrząc na to, że kreacja głównego bohatera, jak już mówiłam, była cudowna! Ale muszę przyznać, że nasza główna bohaterka miała też swoją drugą stronę, właśnie tą, która spowodowała takie a nie inne podejście do życia. Uświadamiając sobie co przeszła człowiek jest jej w stanie wiele wybaczyć. A przecież wszyscy jesteśmy ludźmi, możemy mieć słabsze momenty, a bohaterowie z wadami zawsze są dla mnie bardziej przystępni i łatwiej mi się z nimi identyfikować.

A na deser klimat egzotycznej wyspy, kto z nas nie chciałby się przenieść w takie miejsce choć na chwilę?
Książkę czyta się ekspresowo, nie ma czasu na jej odłożenie, bo nieustannie zastanawiamy się na jaki kolejny dziwny pomysł wpadnie nasza główna bohaterka. Zdecydowanie polecam fanom krótkich, lekkich historii, przez które się płynie. To pierwsza książka Ani, którą dane mi było przeczytać i z pewnością nie jest to ostatnia pozycja od autorki w mojej biblioteczce!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?