SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Valentin

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Imagine Books
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 302
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Lexi była świadoma, że przeprowadzka do Creek Valley zmieni jej życie. Nie wiedziała jednak, jak bardzo. Gdyby ktoś jej powiedział, że stanie oko w oko z wilkołakiem, nie uwierzyłaby. Przecież takie stwory istnieją tylko w ludzkiej fantazji. Valentin nie przypuszczał, że los sam sprowadzi do niego Przeznaczoną. Tymczasem Ona tak po prostu pojawia się w drzwiach jego salonu tatuażu. Euforia spowodowana niespodziewanym spotkaniem nie trwa zbyt długo.Niestety okazuje się, że Lexi jest człowiekiem. I narzeczoną jednego z lokalnych policjantów...Valentin jednak nie odpuszcza. Przeciwnie postanawia zrobić wszystko, żeby zdobyć Lexi. Jej serce.Jej duszę.A na końcu jej ciało.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Imagine Books
Wydawnictwo - adres:
kontakt@imaginebooks.pl , http://imaginebooks.pl/ , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 205x135
Liczba stron: 302
ISBN: 9788367558037
Wprowadzono: 22.03.2023

Lena M. Bielska - przeczytaj też

Burza emocji Druga szansa Tom 2 Książka 27,39 zł
Dodaj do koszyka
Burza uczuć Druga szansa Tom 1 Książka 27,46 zł
Dodaj do koszyka
Miraż Książka 33,22 zł
Dodaj do koszyka
Oskarżona Książka 26,82 zł
Dodaj do koszyka
Pan Carter Książka 27,52 zł
Dodaj do koszyka
Pan West Książka 25,98 zł
Dodaj do koszyka
We're Just Friends Książka 26,82 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Valentin - Lena M. Bielska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 9 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ksiazkowy_mruczek

ilość recenzji:14

30-04-2023 14:45

?Valentin? to pierwszy tom serii zatytułowanej ?Niezwykli? autorstwa Leny M. Bielskiej. Wątek romantyczny, trudna przeszłość, wilkołaki a do tego wspaniała okładka, która przyciąga wzrok. Historia dzięki swojej wielowątkowości rozbudza w czytelniku ciekawość sprawiając, że chce się ?na już? wiedzieć co jest dalej. Jak zawsze w takich sytuacjach, już na wstępie informuję, że w książce znajdują się sceny erotyczne, miejcie to na uwadze sięgając po nią.
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i jestem przekonana, że nie ostatnie. Pisze ona lekko i przejrzyście a historia jaką stworzyła wciąga już od pierwszych stron. Mamy tu do czynienia z elementami fantasy, trudną przeszłością, zaskoczeniami oraz sporą dawką zwrotów akcji oraz niewiadomych. Całę historię poznajemy z perspektywy zarówno Valentina, jak i Lexi, dzięki czemu widzimy jak na dane wydarzenia reaguje człowiek a jak istota nadnaturalna. Dodatkowo momentami swoje zdanie wplata wewnętrzny wilk bohatera. Jest o ciekawy zabieg, do którego, przyznam się, na początku musiałam przywyknąć.
Jeśli chodzi o bohaterów to mamy tu ciekawe grono charakterów. Lexi od początku wydała mi się taka zagubiona, nieporadna oraz zamknięta w sobie. Mocno zaskoczyło mnie jak poddaje się nowej rzeczywistości i jak dostosowuje się do niej. Na początku wzbudziła moją niechęć, gdyż odebrałam ją jako taką nijaką postać. Jednak z czasem, gdy coraz więcej się o niej dowiadujemy, poznajemy jej przyszłość wszystko zaczyna być jasne a sama postać zyskała w moich oczach. Za to Valnetino to jej przeciwieństwo - silny, charyzmatyczny i bardzo pewny siebie. Ma silny charakter, który momentami można odebrać jako zaborczy. Jestem zaskoczona tym ile cierpliwości potrafi ta postać w sobie mieć oraz jak idealnie pasuje do Lexi.
Jak wspomniałam na wstępie, znajdują się tu sceny erotyczne na które trzeba dość sporo poczekać. Żar i podniecenie jest stopniowo rozbudzane, by w końcu eksplodować scenami uniesień. Te z kolei potrafią rozbudzić fantazję czytelnika.
?Valentin? to emocjonująca i bardzo ciekawa historia. Po lekturze jestem w stanie zrozumieć wszystkie pozytywne opinie na jej temat. Autorka cudownie buduje napięcie i sprawia, że nie wiadomo jakie niespodzianki kryje w kolejnym rozdziale. Jestem bardzo ciekawa, czym zaskoczy nas w kolejnym tomie. A Wam polecam sięgnąć po tę pozycję i sprawdzić jak odnajdziecie się w świecie wilkołaków, wampirów oraz dużej dawki emocji.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

. Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1059

25-04-2023 12:56

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, lubię sięgać po książki Leny, ponieważ są niezwykle różnorodne i w zasadzie mogę po jej powieściach spodziewać się dosłownie wszystkiego. Do sięgnięcia pierwszy tom z serii niezwykli - "Valentina" zachęcił mnie intrygujący opis i klimatyczna okładka. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę ekspresowo. W zasadzie chyba nigdy nie czytałam książek z takimi postaciami i nie wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać, jak się okazało pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie poznałam zakończenia. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie świetnie wykreowani. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje od pierwszych stron zaskarbili sobie moją sympatię, to charakterne postaci, z którymi nie sposób się nudzić. Z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich relację. Naprawdę spodobał mi się wątek dotyczący wilkołaków i wampirów, został ciekawie zaprezentowany. A sama książka została tak skonstruowana, że tak naprawdę nie wiadomo co dostaniemy na kolejnej stronie powieści i bardzo mi się to podobało! Historia Lexi i Valentina wywołała we mnie naprawdę wiele emocji! Nie mogę się doczekać kolejnego tomu! Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sni*****************

ilość recenzji:447

16-04-2023 20:47

Nie macie pojęcia jak długo czekałam na tą książkę, uwielbiam romanse paranormalne, tym samym pióro Leny M. Bielskiej, której pióro miałam okazję poznać czytając mafijny cykl Bellomo, którego była autorką. Kiedy dostrzegłam ?Valentina?, dowiedziałam się o opowieści nieco więcej, wiedziałam, że za żadne skarby jej nie odpuszczę. Dawniej sporo czytałam takich historii i mam do nich sentyment, do tego silnego uczucia, które łączy dwie przeznaczone dusze. Można było utonąć w jego ogromie i uśmiechać się, kiedy para ponownie spotykała się na łamach powieści. Leno, ty nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, co mi zrobiłaś! Mam szczerą nadzieję, że cykl Niezwykli uda Ci się wydać wyjątkowo szybko, bowiem z rozkoszą sięgnę po każdą jego część, a także pokuszę się o poznanie innych powieści, których jeszcze nie miałam okazji przeczytać.
Główną bohaterką książki autorstwa Leny M. Bielskiej pod tytułem ?Valentin? jest Lexi, kobieta, która desperacko pragnie zmienić swoje życie i zacząć od nowa. Nie zdawała sobie sprawy z tego, że marzenia potrafią gwałtownie się spełnić, należy czasem uważać, czego się pragnie. Przeprowadzka z narzeczonym do Ceek Valley jest jakby jej przeznaczaniem, chociaż nie zdawała sobie z tego sprawy. Lexi miała na swoim koncie pewne traumatyczne przejścia, chciała jedynie wieść normalne życie, jak każdy, tylko czy będzie jej to dane, zwłaszcza, kiedy znalazła się na terytorium istot zmiennokształtnych? Pewnego dnia zdecydowała się na zrobienie sobie tatuażu, poszła, więc do studio, a tam poznała pewnego mężczyznę. Valentin jest mężczyzną, który nie odpuszcza zbyt łatwo, zwłaszcza, kiedy chodzi o kogoś tak ważnego dla każdego wilka, o Przeznaczoną. Od lat starał się znaleźć odpowiednią partnerkę, nie spodziewał się, że los sam mu ją popchnie w objęcia, tylko, że kobieta należy do kogoś innego, a na dodatek jest człowiekiem. Czy taka relacja jest możliwa? Czy Lexi będzie potrafiła wyzwolić się z toksycznej relacji, zwłaszcza, że jej narzeczony pracuje w policji?
?Valentin? to powieść, którą się układa niczym puzzle, autorka zaserwowała nam złożonych bohaterów, których ścieżki ze sobą splotła nierozerwalną nicią. Poznajemy Lexi i jej sekrety stopniowo, odkrywamy jej osobowość warstwa po warstwie, każdą jej myśl, zwątpienie, ciekawość. Zyskała moją sympatię, im dalej byłam, im więcej czytałam tym mocniej jej kibicowałam, aby mogła się wyswobodzić z relacji, której nie chciała, która zaczęła ją przytłaczać i niepokoić. Valentin był wspaniałym bohaterem, wszystko, co robił jak bardzo się starał było skierowane w stronę jego Przeznaczonej. To silny, waleczny mężczyzna, który ujmie całym sobą nie jedną czytelniczkę. Przepadłam, im dalej posuwałam się w historii, tym bardziej nie chciałam jej opuszczać. ?Valentin? jest historią, do której zdecydowanie będę wracać, wszystko za sprawą ?naszego wilczka?, który poczuł siłę, jaką jest przeznaczenie. To książka, którą nie chciałam odkładać na później, wadziły mi wyjątkowo obowiązki, które musiałam ogarnąć, kiedy ją czytałam. Relacja głównych bohaterów była czymś wspaniałym, na co bardzo długo czekałam, powiem wam, że wataha, do której wkroczyłam jest niesamowita, będę wypatrywać kolejnych książek Leny M. Bielskiej mając nadzieję na jeszcze więcej emocji i wspaniałych bohaterów.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:914

16-04-2023 11:56

Powiem wam, że cała historia bardzo mi zaimponowała. Nie mogłam uwierzyć jak ktoś tak niesamowicie prawdziwie potrafił opisać pożądanie, jakie odczuwał na widok kobiety. Valentin jest wilkołakiem i na co dzień nie ma problemów z ukryciem tego faktu. Jednak, kiedy tylko poznaje Lexi, prowadzi ogromną wewnętrzną walkę, gdyż jego ciało rwie się do niej niczym magnes. Wraz z bratem prowadzi salon tatuażu i kiedy ona pojawia się tam, by wytatuował jej zwyczajny symbol, on wpada na szaleńczy plan. Robi z niego rozłożysty wzór przemycając w detalach swoje imię. Kiedy podczas pracy ich ciała się stykają, niemal sama czułam to naelektryzowanie, jakby wybuch wulkanu. Między nimi jest ogromna chemia, lecz ona stara się ją bagatelizować z uwagi na fakt posiadania narzeczonego. Czytamy o tym jak sama nie rozumie tego, co się z nią dzieje. Nie wie, dlaczego nie reaguje tak na swojego partnera i czemu nie pociąga ją jak poznany niedawno mężczyzna. My wiemy tylko, że ona jest partnerką Valentina, choć przez jakiś czas nie wiemy dlaczego on tak uważa, kto i kiedy ją do tego wybrał i po co. Wiele wątków jest tu trzymanych w tajemnicy, a ich rozwiązanie pojawia się w formie przypadku. Autorka duży nacisk dała tu na uczucia, emocjonalnie pokazuje ich wewnętrzną walkę z samym sobą i nigdy nie wyprzedza faktów, oprócz hasła, że została wybraną. Jedyne, czego mogłam się domyśleć, to tego, że jej narzeczony od początku do końca ukazany był bardziej z tych negatywnych cech i prędzej czy później mógł albo zostać usunięty, lub z uwagi na to kim jest, poprowadzić walkę, choć szczegółów wam nie zdradzę. Z pewnością nie jest to prosta opowieść i pomimo tematu fantastyki, autorka wprowadziła tutaj naturalną i bardzo ludzką postać Lexi. Ona niby jest mądra i bardzo spostrzegawcza, to jednak w obliczu problemu chwilami staje się delikatna i mniej stanowcza. Bardziej myśli o narzeczonym, a niżeli o sobie i swoich potrzebach, których on nawet nie zaspakaja. Spodobało mi się, to, gdyż wiele osób tkwi w takim związku i nie potrafi czegoś z tym zrobić. Sprawiło to, że książka była dla mnie wartościowa i wciągająca:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:406

15-04-2023 23:42

Lubicie literaturę fantasy, wilkołaki, wampiry i elfy w roli głównej, bo ja tak. Dlatego, gdy tylko dostarczono mi książkę, wzięłam się ochoczo za jej czytanie. Wiecie co, nawet nie spostrzegłam się, a już byłam na finalnych stronicach, gdyż powieść okazała się nie tylko ciekawą lekturą, ale wciągnęła mnie tak bardzo, że zapomniałam dosłownie o wszystkim.

Cykl Niezwykli otwiera historia Lexi i Valentina. Ta dwójka tak odmienna od siebie poczuła wzajemną siłę magnetyzmu od pierwszego spojrzenia w studiu tatuażu i od tej chwili nie było takiej przeszkody, której by nie pokonał waleczny wilkołak. Dla swej przeznaczonej był w stanie zrobić wszystko, nawet poświęcić swe życie, by tylko była bezpieczna i szczęśliwa. Jednak kobieta jest człowiekiem i to po traumatycznych przejściach, dlatego ciężko jej będzie zaufać nowo poznanemu mężczyźnie, tym bardziej że jest już zaręczona.

Dlaczego Lexi przeprowadziła się do Creek Valley i przed kim ucieka? Co spotkało ją wcześniej? Jak zareaguje, gdy dowie się, że w na pozór normalnym miasteczku mieszkają stworzenia znane jej z mitów i legend? Czy porzuci Adama i wybierze Valentina?

Nareszcie znalazłam pasjonującą, idealnie wpasowaną w mój gust czytelniczy książkę po sadze "Zmierzch". Uwierzcie, że dorównuje jej pod każdym względem. Jestem pewna, iż kolejne tomy dostarczą nam ogromnej dawki emocji jak i niezapomnianych wrażeń, gdyż niektóre rozpoczęte wątki zostały urwane. Zapowiadają one mega intrygującą kontynuację i aż mnie skręca co czeka siostrę Valentina.

Podobało mi się, że to facet zabiegał o względy kobiety i starał się być cierpliwy. Czuć między bohaterami chemię, a ich wzajemny kontakt powoduje przepływ prądu. Jednak u Valentina ten jego testosteron oraz wilcza natura powodowała, że chodził nabuzowany i napalony. Jak dla mnie było tego ciut za dużo, ale może taki był zamiar autorki by połączyć romans z erotykiem i fantasy. Bo sceny zbliżeń to istny ogień i ociekająca namiętność, aż miałam wypieki na twarzy.

Jestem zachwycona i aż podskakuję z radości, że autorka zdecydowała się napisać to dzieło, gdyż niewiele jest tego typu historii na naszym rynku, a ja mogę je czytać bez końca.

Ta opowieść ma tak duży potencjał, że jak pani Bielska się postara, to kiedyś trafi na ekrany i jej dzieło skradnie serca widzów. Trzymam kciuki, by wena twórcza nie opuszczała naszej kochanej pisarki i jak najszybciej tworzyła kolejny cudowny tekst.

Jej pióro jest lekkie, bardzo plastyczne, a styl przystępny, więc czyta się ekspresowo. Nudy tu nie zaznacie, gdyż akcja jest wartka, nasycona zaskakującymi wątkami. Ciągle coś się dzieje, nie można przewidzieć kolejnych wydarzeń i ciągle byłam napięta jak struna wypatrując kolejnych problemów czy zagrożeń.

Jeśli jesteście fanami tego gatunku lub zaintrygowało was to co zdradziłam o książce to śmiało sięgajcie po nią. Jestem wręcz pewna, że nie będziecie zawiedzeni i miło spędzicie czas z lekturą, od której nikt was nie oderwie. Możliwe, że przepadniecie jak ja i pokochacie ten niezwykle tajemniczy świat. Polecam z całego serca i chętnie się dowiem czy podobała się wam historia Lexi i Valentina

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anitka170

ilość recenzji:307

12-04-2023 08:10

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki odbyło się w klimatach, które uwielbiam. Wilkołaki od dłuższego czasu mnie fascynują i lubię o nich czytać. Postanowiłam połączyć dwie sprawy w jedną. Posłuchajcie, jak mi się podobało to spotkanie.

Valentin od wielu stuleci żyje na ziemi, wraz z siostrą i braćmi. Brak przeznaczonej wpływa na całą rodzinę, chorują i tracą siły. Pojawienie się w studiu tatuażu Lexi odmieni ich życie diametralnie. Byłam pełna podziwu oddania, cierpliwości i kontroli mężczyzny. Potrafił zapanować nad swoim wilkiem, choć to uparty i uciążliwy osobnik.

Lexi marzy o swoim pierwszym tatuażu, nie wie, że to marzenie pomoże odnaleźć jej drugą połówkę. Przeszłość ukształtowała ją na nieufną osobę. Trudno będzie jej uwierzyć we wszystkie wieści, które usłyszy. Rozum podpowiada jedno, a ciało drugie. Jakaś niewidzialna siła pcha ją ku ramionom nieznajomego. Oprze się jej?

Podobała mi się stopniowa zmiana postawy dziewczyny. Postanowiła się przełamać i spróbować zrozumieć Valentina. Nie było jej łatwo zrozumieć otaczającą rzeczywistość. Czy Lexi zaufa mężczyźnie i całkowicie podda się przeznaczeniu?

To było strzał w dziesiątkę. Jestem zachwycona fabułą, postaciami, akcją i stylem autorki. Wszystko mi się podobało. Nie potrafiłam odłożyć lektury nawet na chwilę, nie nadążałam przewracać kartek. Przez książkę wręcz się płynie, nie sposób się zatrzymać.

Autorka wprowadziła adrenalinę do przedstawionej akcji. Pojawienie się innych przedstawicieli gatunku fantasy urozmaiciło całą historię. Wprowadzone zostały ciekawe wątki, które zasługują na rozwinięcie w kolejnych tomach. Liczę na to bardzo i będę czekać z niecierpliwością.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1125

9-04-2023 21:16

"Valentin" jest pierwszym tomem cyklu Niezwykli. Tak bardzo dawno nie miałam do czynienia z romansem paranormalnym, że bez chwili zastanowienia chciałam wejść w coś innego i poznać tę historię. Jednak gdyby to była sama fantastyka, pewnie normalnie nie sięgnęłabym po tę książkę. 

Bohaterowie stanowią totalny misz-masz osobowości. Czasami można się w tym wszystkim pogubić, ale przy odrobinie uwagi będziecie czerpać przyjemność z lektury. Spotkamy tu nadprzyrodzone gatunki, w tym zmienne wilki, wilkołaki i czarownice oraz oczywiście ludzi. Ostatnio w książkach panuje moda na toksycznych facetów i czytelnik może mieć już ich przesyt. Lena M. Bielska odeszła od tego schematu. Bardzo podobała mi się kreacja Valentina. Mało tego, facet ogromnie mnie intrygował. 

Valentin - wilkołak w ludzkim ciele. Dzika natura i delikatność w jednym. To mężczyzna mroczny, niebezpieczny, silny, zazdrosny, zaborczy, ale też opiekuńczy i kochający. Pokazał, że potrafi opanować swoją wilczą stronę. Jego relacja z Lexi opierała się na budowaniu wzajemnego zaufania. Dzięki zrozumieniu i wsparciu dziewczyna zdobyła pewność siebie oraz wiarę w to, że nie wszyscy są źli. Zostawił Lexi samodzielny wybór. Bez nacisków, wymagań, podstępów. Do tego troszczy się o rodzeństwo, kochając ich miłością bezgraniczną. Obserwujemy poczynania Valentina, który jest w stanie poświęcić nawet własne życie, by osoba, którą kocha, była bezpieczna. Oj niejedna czytelniczka będzie się nad nim rozpływać i zechce się znaleźć na miejscu Lexi.

Wielowątkowość fabuły, liczne elementy zaskoczenia, zawrotna akcja, świetnie skrojone sylwetki postaci (swoją drogą, ciekawa jestem, jak w kolejnych tomach wypadną inni męscy bohaterowie), humor, namiętnie, gorące sceny miłosne oraz poważniejsze tony powieści, jak chociażby przemoc domowa -  tworzą historię, od której trudno się oderwać. 

"Valentin" to pełen emocji romans paranormalny, który śmiało zdobywa serce czytelnika. Co wydarzy się podczas pełni księżyca? Czy miłość między wilkołakiem a dziewczyną jest możliwa? Jesteście żądni wilczej natury? Intryguje Was ten świat? Czytajcie! 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalka bloguje

ilość recenzji:519

22-03-2023 15:36

Fantastyka to gatunek literacki, który uwielbiam. Często się zdarza, że jest jednak niedoceniany bo przecież fantastyka ma się to do siebie, że wszystko zależy od wyobraźni. A skoro wszystko zależy od wyobraźni to trzeba czuć historię i dać się ponieść fantazji. Proste ale tylko dla dzieci my dorośli często za dużo analizujemy. Kiedy wzięłam w swoje ręce Valentina wiedziałam, że będzie to lektura, która mnie urzeknie. No cóż, mam słabość do wilkołaków, wampirów czy elfów. Po pierwszym rozdziale przepadłam na dobre.

Lexi to młoda dziewczyna, która ma za sobą ciężkie dzieciństwo. Kiedy ucieka od ojca wraz z narzeczonym Adamem trafia do małego miasteczka Creek Valley. Kiedy podejmuje decyzje o zrobieniu tatuażu trafia do salonu Valentina. Pierwsze spotkanie jest początkiem czegoś, czego Lexi nie potrafi zrozumieć. Kiedy Adam okazuje się nie taki jakim sądziła z opresji ratuje ją właśnie Valentin. Tylko co nim kieruje? Czemu w jego obecności Lexi czuje się dziwnie? Z jednej strony fascynacja i bezpieczeństwo z drugiej czuje, że nie potrafi normalnie myśleć. Wkrótce odkrywa tajemnicę Valentina. Co ukrywa jeszcze Creek Vally?

Valentin to jedne z członków watahy wilkołaków. Nie musi ukrywać się przed światem bo mieszkańcy miasteczka doskonale zdają sobie sprawę kto mieszka w okolicy. Wraz z braćmi i siostrą prowadzą salon tatuażu. Są coraz słabsi, bo nikt nie znalazł życiowej partnerki, tej przeznaczonej im klątwą. Do czasu aż w ich salonie pojawia się Lexi, która jest przeznaczoną Velentinowi. Jest tylko jeden problem. Lexi jest człowiekiem, w dodatku nieświadoma niczego. Czy Valenin powie jej prawdę? Czy uda im się połączyć jako oficjalna para? Czy Lexi się nie wystraszy prawdy?

Historia ciekawa, może nie jest wyjątkowa ale czyta się ja rewelacyjnie. Ponieważ to tom pierwszy serii niezwykli, siła rzeczy skupia się na wprowadzeniu nas w fabułę serii. Od początku wciąga choć całość jakoś nie jest mocno dynamiczna. Między dwójką głównych bohaterów czuć więź, to magię, która ich łączy. Lexi to twarda osoba, która nie poddaje się łatwo. Zastraszona przez Adama, chce uciekać. Jednak Valentin uparcie próbuje ją przekonać, że z nim będzie bezpieczna. Mężczyzna wie,że musi działać ostrożnie by jej nie wystraszyc ale nie ma dużo czasu. Jego rodzina robi się coraz słabsza. W dodatku w okolicy są wampiry, zwłaszcza jeden, który uparcie twierdzi, że jest mu przeznaczona siostra Valentina, której zaciekle bronią bracia.

Wkrótce wydarzenie sprawiają, że wszystko się zmienia. Pojawiają się nowe wątki, nowi bohaterowie, zaczyna się robić ciekawiej i intrygująco. W fabule pojawiają się nowe postacie efy, póki co jako wzmianka. Są też wiedźmy, które potrafią namieszać. Czemu Davin upiera się, że Corna jest mu przeznaczona? Czemu Corina jest inna niż jej bracia? Czego chcą od wampirów elfy? Czego się od nich dowiedziała Corina? Jest wiele pytań, mało odpowiedzi za to dużo intrygujących wątków, które wciągają czytelnika. Postacie są idealnie wykreowane. Dialogi świetnie napisane. Rozdziały są w dwóch perspektywach Lexi i Vaelentina. Dodatkowo ciekawym zabiegiem są myśli wilka, który jest jakoby drugą osobą Valentina. W książce nie zabraknie gorących scen erotycznych, choć one także będą zupełnie inne niż znane nam do tej pory. Polubiłam głównych bohaterów, braci wilkołaków, a nawet szalonego Devina. Początkowo jego szaleństwo było dziwne ale coś w nim jest co sprawia, że z chęcią dowiem się czemu tak uprał się na Corinę. Ona z kolei ciekawi mnie bo jest osoba z dość ciętym językiem. Co los szykuje dla tej dwójki? Wyjaśnienie zapewne w tomie drugim, na który czekam z niecierpliwością.

Uwielbiam fantastykę, gdzie świat to zupełnie inna bajka. Ta historia mnie kupiła w całości. To nie jest lektura dla każdego. Fantastyki nie da się czytać ją trzeba także czuć a do tego wystarczy puścić wodze wyobraźni i odrzucić logikę. Polecam i czekam na kolejne tomy. Oby nie za długo.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:1098

15-03-2023 10:30

Wilkołak i piękna dziewczyna to gwarancja niezwykłej i niezapomnianej historii.
Pierwszy raz czytam opowieść o wilkołaku i jestem pozytywnie zaskoczona przebiegiem fabuły i poznanymi szczegółami z życia bohaterów.Mamy nie tylko wilkołaki i ich watahę,ale także wampiry oraz wiedźmy,które rzuciły klątwę.Połączenie tego wszystkiego tworzy wybuchow? opowieść pełn? zawrotnej akcji.

Zachowanie Valentin?a było od samego początku intrygujące.Wzbudził we mnie podziw swoim zachowaniem.Nie naciskał,nie wymagał,ale czekał,by Lexi dokonała samodzielnego wyboru.Jest bohaterem,którego lubi się od pierwszego spotkania.Kocha swoje rodzeństwo będąc dla siebie nawzajem wsparciem.Jestem nim zachwycona????

Lektura całkowicie mną zawładnęła.Nie sposób oderwać się od niej.Wielowątkowość fabuły wraz z bohaterami drugoplanowymi gwarantują świetna historie.I właśnie taka otrzymujemy-dopieszczona w szczegóły i wydarzeniami,które powodowały szybsze bicie serca.Niebezpieczeństwo i ochrona ukochanej staje sie priorytetem,nawet kosztem własnego życia.Namiętne i gorące sceny są dodatkiem,które rozgrzały atmosferę do czerwoności.
Dla wilkołaka pełnia gra bardzo ważna rolę-Valentin czekał na nią,gdy spotkał Lexi????

To obowiązkowa pozycja dla książkoholika.
Gwarantuje,że pokochacie j? i będziecie czekać na wiecej!!!
To pierwszy tom serii Niezwykli i z niecierpliwością czekam na kolejne.Polecam!!!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?