SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Void rivals. tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo NAGLE!
Oprawa miękka
Liczba stron 136
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Lorenzo De Felici,Robert Kirkman,Matheus Lopes
NAGLE!

Zamieszkujące zbudowany wokół czarnej dziury Święty Pierścień pozostałości dwóch wielkich cywilizacji toczą odwieczną wojnę. Jednak, gdy pilot Darak i rywalizująca z nim Solila rozbiją się na tajemniczej planetoidzie, zaprzysięgli wrogowie będą musieli połączyć siły. Pytanie, czy na dryfującym w kosmosie kawałku skały naprawdę nie ma nikogo poza nimi? I jakie mroczne siły zagrażają bezpieczeństwu całego wszechświata?


Jeden z najlepszych współczesnych scenarzystów, Robert Kirkman (Żywe trupy, Oblivion Song, Invincible) i niesamowicie uzdolniony rysownik Lorenzo de Felici (Kroma, Oblivion Song) startują z zupełnie nowym uniwersum łączącym w sobie światy Transformersów i G.I Joe. Pod szyldem Energon Universe ukażą się w tym roku aż cztery komiksy. Tego nie można przegapić!


Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: NAGLE!
Oprawa: miękka
Wymiary: 170x260
Liczba stron: 136
ISBN: 9788367725385
Wprowadzono: 10.09.2024

RECENZJE - książki - Void rivals. tom 1

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

POPKulturowy Kociołek

ilość recenzji:1264

17-09-2024 11:06

Void Rivals tom 1 koncentruje się na Daraku i Solili, dwóch pilotach z przeciwnych frakcji, toczących ze sobą długotrwały galaktyczny konflikt ? gatunkach Agorrian i Zertonian. Uwięzieni na opuszczonej planecie po zniszczeniu ich statków kosmicznych są zmuszeni współpracować, aby przeżyć. Muszą odłożyć na bok wzajemne nieufności i animozje. Ich interakcje są pełne napięcia, gdyż oboje zostali wychowani w wierze, że ich wrogowie są zdradzieccy i niebezpieczni.

W miarę rozwoju fabuły Kirkman umiejętnie odsłania kolejne warstwy nowego świata, w którym żyją bohaterowie. Odkrycie tajemniczego i pradawnego statku kosmicznego, związanego z szerszym Uniwersum Energonu, dodaje dodatkowy wymiar narracji. Zdajemy sobie bowiem sprawę, że opowieść jest czymś więcej niż tylko historią o dwóch wrogach zmuszonych do współpracy. Chodzi o wszechświat, który odkryje przed nami jeszcze mnóstwo sekretów i powiązań ze wspomnianymi we wstępie markami.

Scenariusz Kirkmana jest bardzo solidny, ale tego można było się spodziewać po uznanym autorze. Umiejętnie równoważy rozwój postaci i budowanie świata z dużą dawką napięcia i akcji. Relacja między Daraka i Solili stanowi centrum opowieści, podczas gdy kosmiczne machinacje polityczne i trwający konflikt między ich ludami stanowią dla nich świetne i równie pociągające tło.

Komiks zarysowuje temat wojny, uprzedzeń i przetrwania. Pokazuje również, że w najtrudniejszych okolicznościach można dojść do porozumienia i współpracy mimo dzielących nas różnic. Postaci nie stoją w miejscu. Na przestrzeni pierwszego tomu rozwijają się. Szczególnie gdy zaczynają kwestionować uprzedzenia wobec swoich ras. Eksploracja zaufania i partnerstwa w obliczu tej wrogości przyciąga naszą uwagę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Z innego świata

ilość recenzji:181

13-09-2024 11:40

Część z was może tego nie wiedzieć lub tego nie pamiętać, ale historia grupki kosmitów przypominających roboty rozpoczęła się od zabawek. Dopiero później doczekaliśmy się wielu animacji, kinowej franczyzy, ale także serii komiksów. Najnowsza odsłona tej ostatniej nosi nazwę Energon Universe, a w jej skład wchodzą nie tylko historie o Transformers, lecz również o G. I. Joe. Pierwszy należący do niej tytuł, z którym się spotkałem to Void Rivals, który właśnie ukazał się nakładem wydawnictwa NAGLE! Void Rivals to nietypowa historia. Prym wiodą w niej bowiem nie Autoboty czy Deceptikony, lecz toczące odwieczną wojnę cywilizacje dwóch planet ? Zertorii i Agorii. Zamieszkujące zbudowany wokół czarnej dziury Święty Pierścień nacje rywalizują ze sobą i tak się akurat składa, że przedstawiciele obu z nich rozbijają się na tajemniczej planetoidzie. Nie mają wyjścia i są zmuszeni do współpracy by się stamtąd wydostać. To jednak dopiero początek większej historii. Jak współpracować ze swoim odwiecznym wrogiem? I czy naprawdę jest on aż tak zły? To pierwsze z tematów, które porusza seria autorstwa Roberta Kirkmana i Lorenzo de Feliciego. Czytając kolejne strony komiksu, wciąż mamy jednak wiele pytań, na które odpowiedzi póki co nie znajdujemy. Czy faktycznie zwaśnione nacje powinny kierować się prastarą historią zamiast spróbować osiągnąć porozumienie? Pod przykrywką kosmicznej przygody komiks zastanawia się dlaczego można uważać się za lepszego od kogoś innego, tylko dlatego, że tak podają wierzenia, legendy i zapiski. Void Rivals, to niezwykle klimatyczny komiks. Czujemy w nim ogrom kosmosu, który przemierzamy z bohaterami. Tutaj nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Wszędzie czyhają na nas zagrożenia, o czym zresztą przekonują się Agorrianin Darak i Zertorianka Solila. Aczkolwiek po odkryciu, że odwieczna wojna ich narodów oparta jest na kłamstwach, są w stanie uwierzyć we wszystko. Nawet w istnienie kosmicznych robotów, szczególnie że na jednego z nich ? Jetfire?a ? przypadkowo trafiają. Z początku nie wiemy czego do końca spodziewać się po komiksie. To w końcu nowy rozdział w uniwersum Transformers. Z czasem okazuje się jednak, że nawet brak Transformersów (przez jakieś 95% czasu), nie musi oznaczać, że historia będzie nudna. Czytelnik potrzebuje jednak czasu by wgryźć się w fabułę i docenić kierunek jaki obrali jej autorzy. Na kartach Void Rivals jesteśmy świadkami spotkania z kosmicznym łowcą nagród, zdrady i wielkiego spisku, a to wszystko w naprawdę świetnym, ?galaktycznym? stylu. Nasi bohaterowie to dwa przeciwieństwa. Darak ma gadane i z tego talentu generalnie potrafi zrobić dobry użytek. To bardzo dobry pilot, ale nie jest największym wojownikiem w galaktyce. Jeśli chodzi o sprawność fizyczną i odnajdywanie się w bezpośrednim starciu, tutaj prym wiedzie Solila. Po prostu wydaje się być bardziej ogarniętą życiowo osobą, która poradzi sobie w różnych sytuacjach. Te dwa przeciwieństwa składają się na nietypowy duet, który ogląda się z dużą przyjemnością. Wizualnie komiks prezentuje się świetnie. W kosmicznej pustce odnajdujemy dwójkę barwnych bohaterów, których losy łączą się w niezwykły sposób. Nie brakuje im charakteru, co doskonale oddają ilustracje Lorenzo de Feliciego. Skupia się on na pokazaniu zupełnie nowego świata, z którym czytelnicy komiksów nie mieli wcześniej do czynienia. Poczynając od głównych postaci, nawet w ich zrobotyzowanych pancerzach, jego ilustracje przekazują wiele emocji i wyrazu. Sprawiają, że zależy nam na dalszych losach kosmitów. Podsumowując, pierwszy tom Void Rivals stanowi bardzo interesujący, świeży początek dla Energon Universe. Choć pod kosmiczną otoczką kryje się znana od dawna historia o zwaśnionych rodach i przeciwnikach zmuszonych do współpracy, to Kirkman i de Felici nadają całości stylu. W dużym stopniu korzystają z możliwości kosmosu i tego uniwersum, pozostawiając jednak sobie wiele miejsca na rozwój w kolejnych odsłonach serii. Mnie zdecydowanie zaintrygowali i zachęcili do wyczekiwania na dalsze losy bohaterów.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?