SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

W ciemnym mrocznym lesie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czwarta Strona
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 384

Opis produktu:

By rozprawić się z przeszłością, czasem musisz do niej wrócić po swych krwawych śladach.
Nora i Clare były kiedyś ze sobą mocno zżyte. To jednak wspomnienia. Młode kobiety nie widziały się od dekady, kiedy to Nora bez słowa zniknęła z życia przyjaciółki.
Niespodziewanie w jej skrzynce mailowej pojawiało się zaproszenie na wieczór panieński Clare. Perspektywa weekendu w domku na odludziu wydawała się idealną okazją do pojednania i zostawienia przeszłości za sobą.
Jednak sprawy przybrały zły obrót. Bardzo zły.
Gdy sekrety i kłamstwa po kolei wyłaniały się z ciemnego, mrocznego lasu, głęboko pogrzebana przeszłość zaczęła doganiać Norę.
Zaczyna się mordercza wyliczanka. Na kogo wypadnie, na tego... śmierć.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Kryminał,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Wydawnictwo - adres:
sekretariat@wydawnictwopoznanskie.pl , http://www.wydawnictwopoznanskie.pl , 61-701 , Fredry 8 , Poznań , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 384
ISBN: 9788367324458
Wprowadzono: 25.07.2022

Ruth Ware - przeczytaj też

Dzień zero Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka
Gra kłamstw Książka 31,44 zł
Dodaj do koszyka
Jedno po drugim Książka 30,36 zł
Dodaj do koszyka
Kobieta z kabiny dziesiątej Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka
Pod kluczem Książka 31,00 zł
Dodaj do koszyka
Śmierć pani Westaway Książka 31,36 zł
Dodaj do koszyka
Ta dziewczyna Książka 34,59 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Born of Death Die Tom 3 Książka 33,60 zł
Dodaj do koszyka
Czas bezprawia (twarda) Książka 43,72 zł
Dodaj do koszyka
Szczęście pisane marzeniem Książka 36,50 zł
Dodaj do koszyka
Zliczyć cuda Książka 36,92 zł
Dodaj do koszyka
Halny Wiatr, który niesie obłęd Książka 31,88 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - W ciemnym mrocznym lesie - Ruth Ware

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    0
  • 4
    8
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

coo*******************

ilość recenzji:191

30-10-2022 07:24

"W ciemnym, mrocznym lesie" to debiut literacki Ruth Ware napisany w 2015 roku, a na polskim rynku wydany po raz pierwszy w roku 2017. Rosnąca wciąż popularność tej, jakby nie było świetnej autorki thrillerów kryminalnych, sprawiła, że Wydawnictwo Czwarta Strona postanowiło przypomnieć nam, jak się to wszystko zaczęło.

Nora zostaje zaproszona na wieczór panieński przyjaciółki z dzieciństwa, z którą nie miała kontaktu od dziesięciu lat. Niechętnie przyjmuje zaproszenie. Impreza odbywa się w pięknym domu całym ze szkła, w ciemnym, mrocznym i zasypanym śniegiem lesie. Okazuje się, że dziewczyna wpadła w sam środek perfidnej intrygi.

Sześcioro bohaterów w odciętym od świata domu, gdzieś w środku niczego. Flo jest lekko zbzikowana i bardzo nerwowa, Nina bezpośrednia i uszczypliwa, Tom chce się po prostu dobrze bawić i nie stroni przy tym, od wszelkiego rodzaju wspomagaczy, a młoda matka Melisa już po pierwszej nocy chce tylko wrócić do rodziny. Ze wspomnień Nory, wynurza się obraz byłej przyjaciółki, jako przebiegłej manipulatorki. Czy Clare wciąż nią jest?

Gęsta od niedomówień i sekretów z przeszłości atmosfera powoduje, że cały czas czujemy oddech zagrożenia na plecach, a dzięki retrospektywom wiemy, że nasze obawy nie są bezzasadne, bowiem dojdzie tam do tragedii. I na tym nasza wiedza się kończy. By poznać całą resztę, musimy spędzić trzy dni razem z naszą odizolowaną od świata gromadką, gdzie buzujące pod skórą uczucia znajdą swą kumulację w tragicznym finale.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1120

29-09-2022 11:14

"Możesz biec... ale nie uciekniesz!"

Debiutancka powieść Ruth Ware wznowiona pod koniec lipca przez Czwartą Stronę Kryyminału z pewnością nie jest najlepszą w dorobku autorki, nie zostanie też moją ulubioną, ale od niej wszystko się zaczęło. Dzięki poznaniu początków twórczości mamy możliwość przyglądać się progresowi twórczemu i wnioskom, jakie wyciągnęła autorka z opinii czytelników dotyczących jej pierwszej powieści.

Bez wątpienia jednak możemy poczuć tu mroczny, niepokojący klimat tak charakterystyczny dla jej książek. Zamknięcie bohaterów na niewielkiej przestrzeni, w luksusowym domu w środku lasu, sprzyja narastającej atmosferze strachu ograniczając liczbę podejrzanych, ale też możliwość uzyskania jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz. Autorka od początku nie ukrywa, że stało się coś strasznego, tylko luka w pamięci Nory, głównej bohaterki, wywołana niewątpliwie ogromną traumą skrywa przed czytelnikiem wydarzenia panieńskiego weekendu, który nie potoczył się zgodnie z oczekiwaniami.

Przeszłość depcze Norze po piętach, a teraźniejszość z pewnością ją dopadnie. Bo flesze pełne strachu, krwi i zagubienia wskazują, że doszło do tragedii, tylko jakiej?

Podobnie jak zagubioną w odmętach niepamięci kobietę tak i czytelnika od samego początku dręczą dwa pytania. Dlaczego, mimo zerwanego przed dziesięciu laty kontaktu Clare chce spędzić z Norą tak wyjątkowy dla siebie moment? I do czego doszło podczas weekendu panieńskiego w środku lasu?

Mimo że książce można wytknąć kilka niedociągnięć, choćby w budowaniu postaci, to jednak atmosfera opowieści sprawia, że nie można się od niej oderwać, dopóki nie poznamy zakończenia, póki wszystkie karty nie zostaną odkryte. To świadczy o literackim kunszcie Ruth Ware i naturalnej umiejętności kreowania historii dusznych, mrocznych z ujawnianymi stopniowo tajemnicami.

Powieści autorki będą znakomitym wyborem na jesienny, wieczorny relaks przy książce i gorącej, ulubionej herbacie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Maciejewska.

ilość recenzji:414

18-09-2022 07:50

Tragedia. Tak jednym słowem można tę książkę podsumować.
Oczekiwałam wiele. Blurb sprawiał, że miałam prawo wiele oczekiwać, liczyć na mroczny, pełen grozy i napięcia thriller z zaskakującym finałem.
Niestety, ale tego nie dostałam. Owszem, jest ciekawa fabuła. Widma z przeszłości, postanowienie rozprawienia się z tym, co było, groza sytuacji, nieodgadnione sekrety, weekendu w tajemniczym domu na odludziu, mroczny las i kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa.
Zapowiadało się naprawdę intrygująco. I tak było, ale tylko przez pierwsze ok. 40-50 stron. Dobrze szło, początek ok, ale póżniej w miarę rozwoju sytuacji było coraz gorzej. Mroczny klimat jest, ale tylko na samym początku. Póżniej nie wiadomo w sumie jak, rozwiewa się. Poza tym książka ma kolejne liczne wady. Ba, ma w zasadzie same wady.
Przede wszystkim bohaterowie. Okazali się oni strasznie niedopracowani, nudni, płascy, infantylni i tacy, których nie da się polubić. Wszyscy niedojrzali. Najgorsza w tej grupie okazała się główna bohaterka, która z założenia miała dźwigać ciężar akcji.
Skoro główna bohaterka jest żle skrojona, niedopracowana, nudna, infantylna, to czego można oczekiwać po pozostałych postaciach...poznając Norę, główną postać, myślałam, że gorszych bohaterów już nie ma. Jakże się myliłam.
Zachowanie każdej kolejnej postaci jest nielogiczne, niekonsekwentne, po prostu głupie. Liczne, wlokące się, jak flaki w oleju przemyślenia głównej bohaterki, które naprawdę niczego do akcji nie wnosiły, a w zasadzie wnosiły...po prostu zabijały w zarodku te nędzne fragmenty fabuły, które były do przyjęcia. Na Boga, to miał być mroczny thriller, a nie infantylna, nudna i mega długa sesja u kiepskiego psychoterapeuty.
Sama fabuła, która dobrze się zapowiadała bardzo szybko okazała się tandetnym szkieletem wypełnionym wyjątkowo miałką i nędzną sieczką. Tak kiepskiej fabuły, tak nędznie rozwijającej się akcji dawno nie czytałam. W wielu momentach czułam się po prostu zażenowana.
Długo mogłabym tak wymieniać. Szczerze, szkoda czasu. Podobnie, jak szkoda czasu na lekturę W ciemnym, mrocznym lesie. Jest tyle ciekawszych, lepszych książek.
Lektura książki Ruth Ware to coś kuriozalnego, dziwnego. Mając tak ciekawy i w sumie plastyczny model fabuły, przy odrobinie zdolności można było napisać naprawdę dobrą, wciągająca i inteligentną książkę. Można było zrobić wiele. Autorka z tej szansy nie skorzystała. Może po prostu brakło jej talentu.

Czy recenzja była pomocna?

etiudyliterackie

ilość recenzji:55

26-08-2022 15:32

Ciemny mroczny las, domek i grupa znajomych, w zasadzie dziewczyn plus jeden facet ???? Spotkali się po, aby świętować wieczór panieński Clare. To miał być wspaniały weekend, niestety wszystko potoczyło się zupełnie inaczej?
Przyznaję, że sama nie przepadam za takimi imprezami, ale wiadomo czasem trzeba się na takiej pojawić, chociaż wszystkie myślą krążą wokół tego, jak się wymiksować z takiego uroczego spotkanka.
Nora podobnie myślała i kiedy tylko dostała zaproszenie od świadkowej swojej przyjaciółki z dzieciństwa była totalnie zdziwiona, w końcu nie widziały się tyle lat. Jednak, co prawda niechętnie, stwierdziła, że ?raz kozie śmierć?. Czyżby trochę wykrakała? Bo to z pewnością nie była zwyczajna zabawa ze znajomymi, tutaj przeszłość wracała niczym bumerang, a nie wszyscy tego chcieli?

To historia, w którą się wpada z impetem i obserwuje zza kotary wszystkie wydarzenia, a z każdą chwilą, uwierzcie, wszystko przybiera na sile. Miało być miło, drinki, pizza, wspominki, a tu? taka niespodzianka?.jednym słowem - kiepska. Duszny klimat, który z każdym rozdziałem tylko gęstnieje, a akcja zasadnicza dzieje się w jednym miejscu, w domku ukrytym za drzewami, pewnego listopadowego weekendu. Aura dookoła znakomita, powodująca gęsią skórkę, ciemność, brak kontaktu ze światem, trawa oprószona śniegiem i kilkoro ludzi? niektórzy się znają, niektórzy dopiero poznają, więc momentami wynikają dość krępujące sytuacje. (PS żart z Maxwell świetny - uśmiałam się do rozpuku ???? )
Nie mogłam odłożyć książki póki nie poznałam finału, a ten okazał się dość brutalny, choć nie chodzi mi tu o rozlew krwi, czego również nie zabrakło, ale o to, że ludzie potrafią być istnymi demonami, a za twarzą najlepszego przyjaciela może czaić się zupełnie ktoś inny.

Spędziłam znakomicie kilka godzin! Skoro to pierwsza książka autorki to już nie mogę się doczekać co mnie czeka przy następnych tytułach ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

daj*************************

ilość recenzji:214

23-08-2022 00:42

Nora, singielka i pisarka kryminałów, pewnego dnia otrzymuje zaproszenie na wieczór panieński swojej dawnej przyjaciółki, Clare. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kobiety nie miały ze sobą kontaktu od dekady.
Pełna wątpliwości Nora postanawia jednak przyjąć zaproszenie i udaje się do położonego w ciemnym lesie domu, gdzie poznaje pozostałych gości.
Niestety weekend nie ma zbyt wiele wspólnego z dobrą zabawą. Napięta atmosfera, wychodzące na jaw sekrety i przypominająca o sobie przeszłość sprawiają, że sprawy przybierają bardzo zły obrót.

??????

Sam początek powieści wydał mi się bardzo obiecujący - tajemnicze, niezbyt uzasadnione zaproszenie i domek na odludziu to świetny materiał na thriller.
Niestety przez pierwszą połowę powieści jedynym znakiem, że czytam książkę z tego gatunku, były krótkie rozdziały pisane w drugiej linii czasowej, które zwiastowały, że wydarzy się coś złego.

Druga połowa natomiast bardzo przypadła mi do gustu. Atmosfera zaczęła się zagęszczać, a zaufanie między uczestnikami weekendu panieńskiego ulatniało się z każdą stroną. Ruth Ware zbudowała świetną intrygę, z satysfakcjonującym i zaskakującym zakończeniem.

Podsumowując, książkę czytało mi się dobrze, ale tak naprawdę zaangażowałam się dopiero w połowie. Początkowo zabrakło mi tego napięcia towarzyszącego przebywaniu w zamkniętej przestrzeni, jakie Ware świetnie wykreowała np. w książce ,,Jedno po drugim". Nie zmienia to faktu, że nadal będę z chęcią sięgać po książki tej autorki (zwłaszcza że ta była debiutem), ponieważ zawsze potrafi mnie zaskoczyć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pot*********************

ilość recenzji:295

31-07-2022 13:24

Nora dostaje zaproszenie na wieczór panieński Clare, dawnej przyjaciółki z którą kiedyś była blisko, jednak wydarzyło się coś, o czym Nora pragnie zapomnieć.

"W ciemnym, mrocznym lesie" to debiut Ruth Ware, który z pewnością nie zostanie ze mną na dłużej.
Książka co prawda ma swój mroczny i tajemniczy klimat, ale nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jakiego oczekiwałam. Autorka zabiera nas na weekend do domku znajdującym się w lesie, gdzie nie ma zasięgu i możliwości kontaktu ze światem zewnętrznym, co oczywiście nie wszystkim zaproszonym odpowiada.
Przez większość czasu właściwie nic się takiego nie dzieje, autorka w większej mierze skupia się na budowaniu relacji oraz emocji bohaterów, poznajemy ich charaktery oraz tajemnice jakie skrywają. Każdy z nich się na swój sposób wyróżnia i nie każdego da się lubieć. Jak dla mnie było za dużo analiz i przemyśleń wszystkiego, a za mało tajemnic i intryg.
Sto stron przed końcem historia nabiera niespodziewanego zwrotu akcji i się rozkręca, nadrabia mocno pierwszą część. Nie miałam pojęcia co się wydarzyło, jak i kiedy, chciałam jak najszybciej odkryć karty i finałem jestem zadowolona, było to napięcie, którego brakowało mi przez ponad połowę książki. Niestety samo zakończenie nie jest w stanie jej uratować.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytanie Naszym Życiem

ilość recenzji:1

29-07-2022 09:54

Nora jest pisarką, która czerpie radość z przebywania we własnym towarzystwie. Nie lubi wychodzić ze swojej strefy komfortu i rzadko to robi. Któregoś dnia dostaje jednak zaproszenie na wieczór panieński swojej byłej przyjaciółki - kobiety, z którą nie miała kontaktu przez ostatnie dziesięć lat. Po przemyśleniu sprawy, Nora ostatecznie postanawia wziąć udział w imprezie, która odbędzie się w ciemnym, mrocznym lesie... Okoliczności spotkania są prowokujące - zbrodnia czyha za rogiem...

"W ciemnym, mrocznym lesie" to thriller, w którym groza umiejscowiona została w dwóch elementach: w przeszłości i w kłamstwie. Główna bohaterka po wielu latach milczenia musi stawić czoło temu, z czym nie poradziła sobie w przeszłości. Ruth Ware na przykładzie Nory wykazała, że zamiatanie problemów pod dywan nie jest słuszną drogą, a tylko odwleczeniem walki, którą i tak trzeba w końcu podjąć. Czas jednak działa na naszą niekorzyść. Pozostaje więc pytanie, czy Nora poradzi sobie ze swoimi upiorami z przeszłości...

Książka Ruth Ware ma wszystko, co powinien mieć dobry thriller: mroczny klimat, charyzmatyczni bohaterowie, wartka akcja i wciągająca fabuła. Odniosłam jednak wrażenie, że sam przebieg wieczoru panieńskiego mógł być bogatszy. Zabrakło mi w tym miejscu kilku dialogów więcej, kilku zagadek czy tropów. Krótko mówiąc: książka skończyła się za szybko. Autorka zdecydowała się na prowadzenie dwóch linii czasowych, co zdecydowanie zdynamizowało całość. Wiedząc, że z bohaterami stało się coś złego, czytelnik przyspiesza czytanie relacji z wieczoru panieńskiego, żeby w końcu dowiedzieć się, jak do tego doszło i kto jest winien. Okazuje się jednak, że wskazanie oprawcy wcale nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać.

"W ciemnym, mrocznym lesie" to przyjemna lektura dla wszystkich fanów thillerów. Można ją spokojnie przeczytać w ciągu dwóch wieczorów i świetnie się przy tym bawić. Polecam! :)

Czy recenzja była pomocna?

books_by_brunette

ilość recenzji:1

27-07-2022 13:36

?Ludzie się nie zmieniają. Po prostu z większą precyzją ukrywają swoje prawdziwe ja.?

Zaproszenie na wieczór panieński. Niby nic dziwnego, ludzie dostają takie codziennie. Problem w tym, że Nora i Clare już od 10 lat nie utrzymują ze sobą kontaktu. Kiedyś były najlepszymi przyjaciółkami, później wydarzyło się coś, co miało to zmienić?

Sytuacji tej nie poprawia fakt, że między gośćmi panuje gęsta i nieprzyjemna atmosfera, a sama impreza odbywa się w posiadłości znajdującej się na kompletnym odludziu, ?W ciemnym, mrocznym lesie??

Ruth Ware jak zawsze nie zawodzi i serwuje nam kolejny świetny kryminał. Jak zawsze już od pierwszych strony towarzyszy nam tajemnicza i niepokojąca atmosfera, która z każdym rozdziałem tylko podbudowuje napięcie. Sama historia jest niezwykle ciekawa - mimo że akcja nie rozwija się tu jakoś bardzo szybko, to odkrywanie kolejnych sekretów z przeszłości i teraźniejszości sprawia, że w ogóle tego nie czuć! Ta książka Was pochłonie niczym gęsty las i wypuści dopiero wtedy, kiedy znajdziecie ścieżkę z odpowiedziami na wszystkie pytania. Oczywiście, nie udało mi się przewidzieć zakończenia, co według mnie jest kolejnym wyznacznikiem dobrego kryminału.

Należy też pamiętać, że jest to debiut autorki! Powiem szczerze, że w ogóle tego nie czuć. Tak jak już wcześniej mówiłam, akcja rozwija się tu wolniej, co niektórym może przeszkadzać, ale nie warto się zrażać, bo zakończenie rekompensuje wszystko!

Jeśli szukacie historii z dreszczykiem, która dostarczy Wam wielu wrażeń i emocji ? znaleźliście idealną lekturę! Niezależnie od tego, czy zaczytujecie się w kryminałach i thrillerach, czy może dopiero chcecie zacząć przygodę z tym gatunkiem, warto umieścić ten tytuł na swojej liście!

Czy recenzja była pomocna?

Olga

ilość recenzji:85

21-07-2022 18:36

? Myślę o tamtym szklanym domu, daleko, w nieruchomym lesie (...). Myślę o jego pustych, szklanych ścianach, w których odbijają się ciemne kształty drzew. ?

Moje myśli, podobnie jak myśli Leonory, głównej bohaterki książki ? W ciemnym, mrocznym lesie ? również biegną ku szklanemu domowi. Zastanawiam się nad tym, jak łatwo jest w życiu grać, zakładać maski. Jak łatwo udawać.

Ruth Ware w swoim thrillerze zaprasza czytelnika, by odkrył, jak bardzo niewyjaśnione, bolesne wydarzenia z przeszłości kładą się cieniem, jak te ? ciemne kształty drzew ? na ludzkim życiu.

Nora i Clare. Niegdyś przyjaciółki. Po dziesięciu latach spotykają się w domku na odludziu na wieczorze panieńskim Clare. Oprócz nich przybywa jeszcze kilka osób, a wszyscy zostają wplątani w grę, z której nie każdy wyjdzie żywy. Już nic nie będzie takie samo.

Kto zamordował Jamesa, w szkolnych latach chłopaka Nory, a obecnie narzeczonego Clare?
Co jest prawdą, a co kłamstwem?

Ta lektura to niezwykle aktualna, odsłaniająca prawdę stopniowo, z odpowiednią dozą emocji i napięcia opowieść. Opowieść o utraconej młodzieńczej miłości, o samotności i ciężarze niepogodzenia się z przeszłością. O natłoku sekretów i tajemnic, które skrywane przygniatają i nie pozwalają ruszyć do przodu. W końcu to historia o przyjaźni i o tym, jak łatwo jest żyć czyimś wyobrażeniem.

To była ekscytująca podróż w głąb ludzkich odczuć i przeżyć. Polecam serdecznie fanom gatunku. Myślę, że ta historia swoim wydźwiękiem trafi również do osób, które od książki oczekują nie tylko ciekawie rozwiniętej fabuły, ale przede wszystkim emocji, które kłębią się i szukają ujścia, wylewając się ze stron tej mrocznej, lecz skłaniającej do przemyśleń opowieści.

? W ciemnym, mrocznym lesie stał ciemny, mroczny dom;
a w ciemnym, mrocznym domu był ciemny, mroczny pokój;
a w ciemnym, mrocznym pokoju stała ciemna, mroczna szafa;
a w ciemnej, mrocznej szafie siedział...trup.?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?