SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

W jednej chwili

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo REBIS
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 376

Opis produktu:

Przejmująca opowieść o tym, jak kruche jest życie, ale też o tym, jak silne potrafią być nasze więzi i wola przetrwania.

Bestseller Amazona!

To miała być wspaniała weekendowa wyprawa na narty z rodziną i przyjaciółmi. Los jednak zrządził inaczej.

W okamgnieniu kończy się życie szesnastoletniej Finn, gdy ich samochód wypada z ośnieżonej drogi i stacza się po zboczu góry. Zawieszona między światami dziewczyna patrzy bezsilnie, jak jej najbliżsi walczą o przetrwanie.

Nie potrafiąc opuścić bliskich, Finn wciąż czuwa. Tymczasem po wypadku jej rodzina i przyjaciele zmagają się z rozpaczą i wyrzutami sumienia. Ojciec szuka zemsty na jedynej osobie, którą może obwiniać - poza sobą. Najlepsza przyjaciółka Finn, Mo, odważnie docieka prawdy, kiedy historia ich wypadku zostaje cynicznie przekłamana. Siostra, Chloe, jest gotowa dołączyć do Finn, a matka, która uratowała ich wszystkich, nie może wybaczyć sobie pewnych decyzji. Finn musi odejść, ale jak ma zostawić rodzinę w rozsypce?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: okazje do -60%,  Tania Książka
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 128x197
Liczba stron: 376
ISBN: 9788381882156
Wprowadzono: 08.02.2021

RECENZJE - książki - W jednej chwili - Suzanne Redfearn

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 9 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

aniabex

ilość recenzji:187

5-06-2021 16:46

To miała być wspaniała, zimowa, rodzinna wycieczka w góry. Zdarzył się jednak wypadek który na zawsze odmienił życie wszystkich jej uczestników.
Jeden dzień, właściwie moment, chwila i życie grupy ludzi się wykoleiło. W wypadku samochodowym oraz w wyniku jego następstw zginęły dwie osoby, a pozostałe musiały dojść do siebie ? wrócić do życia w miejscu, gdzie je przerwały. Tylko czy tak się da?
Podjęte w krytycznej sytuacji decyzje, dokonane, chcący i niechcący wybory każdej osoby będą je prześladować i dręczyć.
Niektórzy będą próbować uciec od rozpaczy, inni się w niej pogrążą.
Stojąc na skraju autodestrukcji nawet własny dom wyda się obcym miejscem, a słońce zacznie świecić jakoś tak arogancko.
Każda z ocalałych osób zna jedynie kawałek tej całej historii. Ma własną perspektywę. Prawdę, w którą wierzy.
Czy uda się te wszystkie kawałki skleić w całość?
Czy ta historia jest skomplikowana czy przerażająco prosta?
Czy znamy samych siebie?
?W jednej chwili?, to historia opowiedziana z perspektywy ?muchy na ścianie?, co pozwala na szerokie rozeznanie w myślach i motywach działania poszczególnych bohaterów. Umożliwia nam ich zrozumienie i ocenę, co wcale nie jest łatwe.
?W jednej chwili? to znakomicie skonstruowany dramat rodzinny o życiu, o miłości, moralności, nadziei, empatii i jej braku. O kruchości życia, sile więzów i woli przetrwania. To brzydka prawda o ludzkiej naturze i lekcja życia do zapamiętania.
Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kasia Głowacka

ilość recenzji:32

29-03-2021 18:26

Myślisz sobie, że to jedna z wielu książek w której przeczytasz o kolejnym wypadku, nieuwadze, śmierci, a tu nagle okazuje się, że trafiasz na wyjątkową autorkę - Suzanne Redfearn. Treść zaś zaskakuje i tak niebywale wciąga, że wszystko i wszyscy wokół przeszkadzający w czytaniu zaczynają niemiłosiernie irytować.
Tak Drodzy Państwo, ta powieść jest genialna! Nadmienię jedynie, że dochodzi do wypadku, w którym ginie młoda dziewczyna. Z tym, że jej dusza pozostaje i prowadzi nas przez zakamarki ludzkiej moralności i przyzwoitości, zahaczając o wyrzuty sumienia lub jego brak. Byłabym nie w porządku, gdybym pisała więcej. Bądźcie tak samo zafascynowani tą książką, jak i ja. Szesnastoletnia Finn otworzy Wam oczy na wiele aspektów życia. Gwarantuję, że doznacie głębokiej zadumy nad własnymi decyzjami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

n_czyta

ilość recenzji:7

27-02-2021 08:32

Finn prowadzi zwykłe życie nastolatki, ma najlepszą przyjaciółkę Mo, trójkę rodzeństwa, z którym ma dobry kontakt, jest zawsze pełna humoru i ma szalone pomysły. Właśnie pierwszy raz się zakochała, zrobiła dopiero prawo jazdy, a jednocześnie rozbiła mamie Mercedesa. Przygotowania do ślubu najstarszej siostry idą pełną parą, a Finn ma być druhną. Jednak najbardziej czego nie może doczekać się Finn to wyjazd w góry, z rodziną, z Mo i z najlepszymi przyjaciółmi rodziców i ich córką.

W JEDNEJ CHWILI życie Finn się kończy. A ona jedynie może stać obok i przyglądać się jak jej najbliżsi radzą sobie ze stratą, wypadkiem, urazem psychicznym. Jak decyzji w trakcie walki o przetrwanie niszczą ich. Czy Finn będzie w stanie pomóc bliskim? Czy zobaczy, że wstają z kolan i zaczynają normalne życie?

Co to była za książka?! Czytałam ją jednym tchem, powodowała, że płakałam, śmiałam się i przeżywałam wszystkie emocje. Wypadek, który rozpoczął bieg wydarzeń był straszny. Jednocześnie, pokazał prawdziwą twarz ludzi, których uważamy za przyjaciół, za partnerów życia. W jednej chwili musimy zadać sobie pytanie, co jest w tym momencie najważniejsze. Dodatkowo, pokazuje walkę z konsekwencjami naszych wyborów. Jak cała rodzina Finn i jej przyjaciółka chcą pogodzić się z daną im przez los sytuacją. A Finn zawieszona między dwoma światami, trzyma za nich kciuki!

Wspaniała historia, która na długo zostanie w mojej pamięci. Serdecznie Wam polecam, bo jest po prostu świetna!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna M

ilość recenzji:414

18-02-2021 09:26

Zaskakująco dobra książka, świetnie nakreślone tło, mistrzowskie portrety psychologiczne. Całkowite zaskoczenie. Czytając opis, patrząc na okładkę nigdy bym się nie domyśliła, że to tak dobra lektura.
To świetnie opowiedziana historia o tym, jak kruche jest życie i jak bardzo należy się nim cieszyć, bo nie wiadomo co stanie się za moment.
Niby wszyscy o tym wiedzą, to banał. Jednak tak na co dzień rzadko kto o tym pamięta.
Bohaterowie książki także o tym zapominają, cieszą się życiem, ale tak naprawdę nie bardzo je doceniają. Pewnego dnia wydarza się tragedia. W okamgnieniu kończy się życie szesnastoletniej Finn, gdy samochód jej rodziny wypada z ośnieżonej drogi i stacza się po zboczu góry. Bohaterowie walczą o przetrwanie w ekstremalnie trudnych warunkach.
Czyli Finn, jej rodzina znajdują się w sytuacji, w jakiej może znależć się dosłownie każdy z nas. Dzięki temu lektura jest jeszcze bardziej emocjonalna. Bardzo łatwo jest nam czytelnikom utożsamić się z bohaterami, wczuć się w wydarzenia.
Na emocjonalny odbiór całej historii ma także wpływ narracja w pierwszej osobie. Dzięki temu Finn relacjonuje nam życie przed wypadkiem, podróż, dramatyczne zdarzenia, a póżniej....gdy jest duchem opowiada o tym, co robią i myślą jej najblżsi, chce im pomóc, krzyczy, podpowiada, ale oni jej nie słyszą. Po wypadku, gdy staje się duchem nastolatka ciągle nie potrafi się rozstać z bliskimi. Za wszelką cenę chce z nim i być i im pomagać.
Wiem, brzmi to może dziwnie, ale to naprawdę doskonała powieść, którą trudno jednoznacznie streścić. Tak, jak napisałam na początku, to powieść o cieszeniu się życiem, ale nie tylko. To także historia o tym, że tak naprawdę do końca nie znamy ani naszych bliskich, ani nawet samych siebie.
W przypadku bliskich Finn chodzi o walkę o przetrwanie, ale także o słowa, które padną, czyny, które będą miały miejsce oraz ich następstwa. Pewnych rzeczy nie da się odrobić, a słów cofnąć. Czy ekstremalna sytuacja tłumaczy wszystko, absolutnie wszystko?
W jednej chwili to zadziwiająco mądra, mocna i prawdziwa historia. Historia porusza, działa na wyobrażnie,w wielu osobach uruchomi nutkę wstydu, przypomni to co same zrobiły w danym, konkretnym momencie, jak się zachowały.
Przede wszystkim to jednak bardzo emocjonalna książka, która porusza czytelnika i to niesamowicie.
Zachwycają portrety psychologiczne, ukazane emocje, głębia uczuć. Przeraża dramatyzm i realizm jego zaprezentowania. To niezwykła, poruszająca, zmuszająca do przemyślenia kilku spraw powieść. Gorąco ją polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1047

16-02-2021 10:52

Wydaje się, że mamy świadomość, że nic nie zostało nam dane na zawsze, jednak nie dopuszczamy do siebie myśli, że to wszystko, co traktujemy jako coś oczywistego w naszym życiu, możemy stracić dosłownie w jednej chwili.

Przekonują się o tym bohaterowie jedynej wydanej w polskim przekładzie książki Suzanne Redfearn. Chwila nieuwagi, błędnie podjęta decyzja, czy może zwykły pech ściąga ich w dół. Dosłownie i w przenośni. A zaplanowany cudowny weekend w górach niepodziewanie przeradza się w koszmar i walkę o przeżycie w ekstremalnych warunkach. Co w takich chwilach przeważa? Przyjaźń? Lojalność? A może desperacka chęć chronienia siebie i rodziny bez względu na konsekwencje?

Jakie emocje wyzwala w człowieku pierwotny instynkt przetrwania? Czy możemy oceniać decyzje ludzi w tak drastycznej sytuacji stojąc z boku? Czy wiemy jak sami zachowalibyśmy się w takiej sytuacji?

Niektóre rodziny tragedia umacnia, inne rozsypują się niczym domek z kart od lekkiego podmuchu wiatru. Jak będzie tym razem? Czy wzajemne oskarżenia, wychodzące na jaw sekrety i dręczące wyrzuty sumienia, nie zabijają skuteczniej, niż mróz?

Książka porusza dylemat trudny do rozwiązania, mierząc się jednocześnie z tematem niewyobrażalnej traumy i żałoby. Pobudza do refleksji i zadania sobie pytań, na które może teraz, siedząc w bezpiecznym i ciepłym miejscu, odpowiemy bez wahania. Ale czy tak samo byśmy się zachowali walcząc o życie? Ciekawy zabieg narracyjny pozwala spojrzeć na każdego z bohaterów z boku. Ocenić konsekwencje każdej decyzji i poczuć emocje, z którymi tak trudno się uporać.

"Czy nasza moralność jest zdeterminowana bardziej przez okoliczności, w jakich się znajdziemy, niż przez sumienie? "

Na to pytanie spróbujcie odpowiedzieć sami. Z pewnością niektóre z przemyśleń bohaterów książki Wam w tym pomogą. Bardzo wartościowa lektura.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Książka na miarę

ilość recenzji:1

15-02-2021 15:26

Przeczytawszy opis książki Suzanne Redfearn miałam wrażenie, że taką historię już czytałam. Wydała mi się bowiem bardzo podobna do powieści Gayle Forman ?Zostań, jeśli kochasz?. Chociaż można by znaleźć kilka podobieństw, porusza nieco inne kwestie. Co ważne cała historia oparta jest na osobistych przeżyciach autorki. Jest więc napisana z niezwykłym realizmem, empatią i wrażliwością, i absolutnie nie jest to literatura tylko dla młodzieży.
To miała być weekendowa wyprawa na narty z rodziną i przyjaciółmi, natomiast to, co się wydarzyło miało ogromny wpływ na następujące po sobie wydarzenia i podejmowane decyzje, które będą prześladować wszystkich uczestników wypadku na długo po nim. Autorka opisuje wszystko z perspektywy szesnastoletniej Finn, która ginie w wypadku i obserwuje, jak jej bliscy walczą o przetrwanie zawieszona między światami. Ten zabieg nie sprawia, że powieść staje się mało wiarygodna. Jak pisze sama autorka pozwoliło to na szczere spojrzenie na postacie, nawet w chwilach, gdy wydawało im się, że są same. Być może książkę napisała, by uporać się z własnymi demonami, a być może by pokazać nam, jak to jest, że choć jesteśmy tak podobni, jednak zupełnie inni?

Każdy z nas jest wyjątkowy i unikatowy. Potrafimy myśleć, podejmować decyzje, akceptować i rozumieć wybory innych poprzez ich sposób postrzegania świata. No właśnie. W tej książce kluczowe jest słowo decyzje. Decyzje i okoliczności, na które nie mamy wpływu, bo jeśli coś ma się wydarzyć, nic temu nie zaradzi. Każdy z nas zna powiedzenie ?Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono? i to prawda, która dotyczy nie tylko bohaterów ?W jednej chwili?. Sytuacje ekstremalne, ze względu na wyjątkową siłę bodźca, wywołują u każdego człowieka intensywną reakcję, zwłaszcza kiedy kluczowym czynnikiem jest czas i bez względu na to, czy utraciliśmy bliską osobę, czy byliśmy świadkiem zdarzenia, czy czyjejś śmierci. Jedni pod wpływem szoku, hartu ducha , albo instynktu samozachowawczego próbują z determinacją ratować siebie i innych. Drudzy zamieniają się w posągi, do których kompletnie nic nie dociera. Kolejni wykazują się czynami egoistycznymi. Jeszcze inni znajdują w sobie niewyobrażalną siłę nie poddania się śmierci, walcząc w samotności o każdą minutę życia. Ale pewne jest, iż konsekwencje naszych wyborów dokonanych w takiej sytuacji mają wpływ nie tylko na daną chwilę, a także na naszą przyszłość, czasem płacąc za nie niebagatelnie wysoką cenę. Jak wiele z nas w przypływie emocji zrobiło coś, czego potem nie pamiętało, nie potrafiło wyjaśnić swoich decyzji, bądź ich żałowało? Suzanne zwraca nam uwagę na jeszcze jeden aspekt, nad którym zapewne mało kto się zastanawia, mianowicie czy powierzając nasze dziecko, pod opiekę obcym ludziom, myślimy o tym, czy będzie bezpieczne? Czy w takiej ekstremalnej sytuacji ktoś się nim zaopiekuje tak, jak swoim? Zrobi wszystko, żeby ratować jego życie? Autorka daje nam nadzieję, że tak. Ale czy każdy postąpi właśnie w ten sposób? Bo żaden z bohaterów nie okazał się takim człowiekiem, za jakiego się uważał lub był postrzegany przez innych.

Mimo, że nie jest to łatwa lektura, cieszę się że mogłam ją przeczytać. Bardzo dziękuję ...

Choć blisko mi do matki jednej z bohaterek, samej sobie trudno mi odpowiedzieć na pytanie, jak zachowałbym się w identycznej sytuacji. W życiu na naszej drodze staje wiele wyborów, i niezależnie od tego jaką decyzję podejmiemy, zawsze się będziemy zastanawiać, jak wyglądałoby nasze życie, gdybyśmy w tej lub innej sytuacji wybrali inaczej. Pewne jest i tą maksymą kieruję się w życiu, iż w każdej sytuacji należy zachować się przyzwoicie. I jeszcze jedno. Czas pozwala złagodzić, wyciszyć emocje, ale takie wydarzenia na zawsze pozostają w pamięci. Ta książka, jak traumatyczne wydarzenie, w które możemy się niemal namacalnie wczuć wywołuje wiele emocji i pozostawia tyle pytań do przeanalizowania, że w mojej pamięci pozostanie na długo.

Czy recenzja była pomocna?

Monika

ilość recenzji:380

14-02-2021 12:12

"W jednej chwili" to książka o tym, jak kruche jest ludzkie życie. Jak w jednej chwili może zmienić się nasz świat.
Szesnastoletnia Finn wyrusza na narty z rodziną i przyjaciółmi. W pewnym momencie samochód stacza się po zboczu góry. Finn umiera, ale cały czas trwa przy swoich najbliższych i widzi co się dzieje wokoło.
Ta historia pokazuje do czego są zdolni ludzie, żeby przetrwać. Może okazać się, że nie każdy jest szczery, a nawet jak łatwo przychodzi im kłamstwo. Inni natomiast zrobią wszystko, żeby uratować najbliższych.
Finn patrząc na wszystko z góry, przekona się kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. Kto mówi prawdę, a kto dba tylko o swoje interesy.
Autorka doskonale wykreowała każdą postać. Weszła w umysł każdego bohatera, dzięki czemu mogliśmy postawić się w sytuacji każdego z nich. Każda postać wnosi coś do powieści.
Zachęcam do lektury.

Czy recenzja była pomocna?

dream_books25

ilość recenzji:75

9-02-2021 19:28

Suzanne Redfearn ? ?W jednej chwili?, tłumacz: Maria Smulewska ? Dziadosz

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Szesnastoletnia Finn wraz z rodziną i przyjaciółmi wyrusza na weekendowy wyjazd na narty. Niestety kończy się on tragicznie. Samochód wypada z drogi i stacza się po zboczu góry. Czy rodzina będzie w stanie żyć dalej? Czy kilkunastoletnia przyjaźń zda egzamin nawet w najtrudniejszych warunkach. Czy zawieszona między światem żywych a umarłych Finn odnajdzie spokój?

Powieść nie jest fantastyką, a obyczajówką, której akcja mogłaby się wydarzyć w rzeczywistości. Sama niczego podobnego nigdy nie doświadczyłam (i nikomu tego nie życzę), także nie jestem w stanie postawić się na miejscu postaci przedstawionych w książce. Jednakże podczas lektury przysłowiowy ?nóż w kieszeni? otwierał mi się kilkukrotnie. Momentami na język cisnęły mi się dość niecenzuralne zwroty (których pozwolę sobie jednak nie zacytować).

Pomimo, iż motywy działań niektórych postaci, pobudki jakie nimi kierowały były w pewien sposób zrozumiałe to w pełni przeze mnie nie akceptowalne. Nie chcę ażeby ktokolwiek mnie w tym momencie źle zrozumiał ponieważ książka była naprawdę dobra. Rzadko kiedy powieś jest w stanie wywołać u mnie tak skrajny wachlarz emocji. Samo zaś posłowie jeszcze bardziej wpływa na mój pozytywny odbiór lektury.

Narracja pierwszoosobowej prowadzona przez zmarłą Finn może się wydawać dziwnym zabiegiem. Jednakże dzięki niej narrator staje się w pewien sposób wszechwiedzący oraz wszechobecny, a czytelnik ma jeszcze lepszą możliwość zrozumienia motywów postępowania niektórych postaci, a w dalszej części książki sposobów radzenia sobie z traumą.

Nie można zapomnieć o tym w jaki sposób autorka przeprowadziła czytelnika przez okres żałoby głównych bohaterów. Jak trudny jest to czas. Mało kto w dzisiejszych czasach myśli o śmierci. Fakt umierania coraz bardziej oddalany jest na dalszy plan. W szczególności gdy przychodzi niespodziewanie okazuje się, że nie ma na nią jednej ?recepty?. Każdy stara się z nią poradzić w zupełnie inny sposób. Tak też jest i w tej książce. Niektórym postaciom zajęło to trochę więcej czasu innym wręcz przeciwnie.

Podsumowując uważam książkę Pani Redfearn za naprawdę wartą lektury. Pokazuje jak w trudnych warunkach nawet najcudowniejsza, najmilsza osoba może stać się potworem. Jak traumatyczne przeżycia mogą zmienić sposób postrzegania świata oraz w jaki sposób można poradzić sobie z utratą bliskiej osoby.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Małgorzata M

ilość recenzji:75

9-02-2021 10:51

Autorka, zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami ze swojego życia, napisała emocjonującą powieść o stracie i o tym, przez co musi przejść człowiek w obliczu tragedii. Każdy inaczej reaguje na stres, emocje i wydarzenia i właśnie to pokazuje ta książka. Powieść skonstruowana jest perfekcyjnie, dzięki czemu Czytelnik już od pierwszych słów przepada na dobre. Z ciekawością przemierza kolejne strony, wielokrotnie wstrzymuje oddech, płacze w smutniejszych momentach. Jednym słowem staje się niewidzialnym bohaterem i wraz z Finn i jej bliskimi przeżywa każdą chwilę. Niewątpliwym atutem książki jest narracja i sposób opowiedzenia całej historii. Finn, która ginie w wypadku, prowadzi Czytelnika przez książkę, tłumaczy i zgaduje myśli i emocje bliskich. Dzięki temu jeszcze lepiej możemy poznać i zrozumieć działania i wybory jej rodziny i ich zmagania w poradzeniu sobie z tragedią i jej następstwami. I ten wyjątkowy klimat panujący w książce!
"W jednej chwili" to jedna z lepszych książek o śmierci, traumie po tragedii bliskiej osoby i ludzkiej naturze, jakie czytałam w ostatnim czasie. Nie chcąc zdradzić zbyt wielu szczegółów, i tym samym odebrać przyjemność w zagłębianiu się w tej przejmującej historii, powiem tak: ta powieść jest mistrzowskim zgłębieniem tematu życia, śmierci, smutku i rodzinnych więzi. Historii opowiedzianej w tej książce nie sposób szybko zapomnieć, a po jej lekturze pozostaje w człowieku refleksja na temat własnego życia i bliskich. I pytanie: co sam zrobiłbym na miejscu bohaterów - walczyłbym do samego końca czy poddałbym się? Jestem pewna, że epickie zakończenie sprawi, że u niejednego Czytelnika pojawią się łzy smutku.
Załóżcie ciepły sweter i skarpetki, przyszykujcie kubek ciepłej herbaty i opakowanie chusteczek w zasięgu ręki i wyruszcie w niesamowitą podróż wraz z bohaterami tej wspaniałej powieści.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?