W sidłach obsesji

Magda wraz ze swoją mamą muszą przeprowadzić się ze swojego domu, w celu poszukiwania zarobku. Tak właśnie trafiają do domu rodziny mafijnej. Ich głównym zadaniem jest utrzymywanie czystości pomieszczeń oraz gotowanie dla domowników. Są także zakazy. Kobiety nie mogą wynosić żadnych informacji poza teren posiadłości oraz Magda ma unikać synów bossa mafii. Nawet rozmowa nie wchodzi w grę. Jednak czy oprze się niezwykle tajemniczemu i przystojnemu Lazarowi? Mężczyzna bowiem jeśli sobie coś upatrzy to będzie dążył do tego, żeby otrzymać to co chce. Jak potoczy się ich historia? Czy ich miłość ma szansę na przetrwanie? Czy ich sekret zostanie odkryty? Tego dowiecie się czytając tą książkę, jednak pamiętajcie, że nie zawsze wszystko jest kolorowe?


Odkąd dostałam wiadomość, że ta książka wychodzi, po przeczytaniu opisu czułam że już będzie perełką. Sam opis przyciągnął mnie niesamowicie i z niecierpliwością czekałam na przesyłkę. Kiedy przyszła do mnie paczka, po odpakowaniu od razu wzięłam się za czytanie. Pochłonęłam tą książkę w zaledwie 2.5h. Sprawcą tego w największym stopniu była historia przedstawiona w niej.

Książka zaczyna się brutalnie i nie jeden czytelnik może odłożyć ją właśnie z powodu prologu. Ja jednak nie dałam rady tego zrobić, bo NA WCZORAJ chciałam wiedzieć co będzie dalej. I tak mijały mi strony i kolejne litery?
Miłość przedstawiona w niej nie jest łatwa. Początkowe ukrywanie swoich uczuć, później brutalna rozłąka. Och ile ja emocji przeżyłam czytając ją. Duet autorek naprawdę sprostał zadaniu i nie zawiódł moich oczekiwań.
Najgorzej jest wyobrażać sobie górę lodową, a otrzymujesz jedynie jej czubek. Tutaj tak nie było. Wszystko jest przemyślane od pierwszej strony.
Czyta się ją niezwykle szybko, przez co wolne wieczory nie będą już nudne. Każdy bohater jest inny. Sam Adrik jest ?śmieszkiem?, ale kiedy trzeba to potrafi być stanowczy i myśleć rozsądnie. Lazar? Niezwykle pociągający i jest w stanie zrobić wszystko dla swojej kobiety.

Przyznam się, że pierwsze strony epilogu doprowadziły mnie do zatrzymania akcji serca. Na szczęście ostatnie 4 strony to naprawiły?

Polecam Wam z całego serca.

"Czasem człowiek musi przejść przez piekło, by zmienić się w anioła."

Historia opowiada o młodej piętnastoletniej Magdzie, gdzie wraz z mamą ma zamieszkać w rezydencji Pana Volkova. Jej rodzicielka ma być nową gosposią domową, a dziewczyna ma jej w tych obowiązkach pomagać.
Już od samego początku poznaje surowe zasady panujące w tej posiadłości, których pod żadnym pozorem nie może złamać. Najważniejsze - nie może utrzymywać kontaktu z braćmi Volkov. Jednak dziewczyna nie do końca słucha się tych poleceń i przez przypadek wpada w ręce najstarszego syna Lazara.
Strzela ich strzała amora i Magda zakochuje się w mężczyźnie ze wzajemnością.

?Zakazany owoc smakuje najlepiej?.
Czy ciężko będzie oprzeć się tej miłości?

Przez trzy lata skrycie w tajemnicy przed wszystkimi ukrywają swoje uczucia do momentu, kiedy w dniu osiemnastych urodzin Magda zostaje porwana przez psychopatę, którym jest niejaki Rurik.
Dziewczyna przez kolejne trzy lata znajduje się w koszmarze oraz doznaje bólu i cierpienia psychicznego, jak i fizycznego.
Czy dziewczyna przetrwa to piekło, jakie zostało jej zgotowane?
Czy Lazar zdoła ją odszukać?
Jak się potoczą ich losy?
??????????
Przyznam, że ten duet autorek wstrząsnął mną dogłębnie oraz wywołał we mnie masę emocji i wzruszeń.
Z początku myślałam, że będzie to przyjemny romans mafijny, niestety po przeczytaniu ?prologu? moje wątpliwości zostały rozwiane i już na wstępie zimny dreszcz przeszedł mi po plecach.
Historia z zakazanej miłości między dwojgiem ludzi z dwóch różnych światów przeradza się w ból i cierpienie, jakie doświadcza główna bohaterka. Za każdym razem, kiedy Magda cierpiała, ja przeżywałam to razem z nią, nawet nie wiem, kiedy strona leciała, za stroną tak się wkręciłam w fabułę, że nie zauważyłam, kiedy dobrnęłam do końca.
Lazar mocno mi zaimponował, swoim zachowaniem jak do upadłego walczył o swoją ?myshe? po tym pieszczotliwym zwrocie od razu go pokochałam jako bohatera ????.
Dużo zwrotów akcji, przy których nie sposób się nudzić.
Muszę tu również wspomnieć o młodszym bracie Volkov. Adrik inaczej ?śmieszek? postać z poczuciem humoru, ale też skuteczny egzekutor. Zakończenie zostawia po sobie duży niedosyt, mam nadzieję, że autorki szybko napiszą dla nas kontynuację.
A jak się zakończy, ta powieść musicie przekonać się sami.
Gorąca polecam, bo naprawdę warto. ????.

O Paaaaani! Jakie to było dobre!
"W sidłach zmysłów" to cudowna historia dwojga ludzi, pochodzących z dwóch innych światów.
Tak różne charaktery, a połączyć je jest w stanie tak wiele.
W tej powieści kreacja bohaterów wypadła znakomicie. Szczególnie urzekła mnie główna bohaterka, która pokazała tutaj fantastyczną determinację. Ta dziewczyna okazała ogromną siłę o swoje lepsze ja. Małymi krokami, ale wybierając ścieżkę na wprost, do celu.
Historia Lazara i Magdy nie należy do bajkowych, spokojnych i słodkich. Ich relacja nie jest łatwa, nie jest wyłożona czerwonym dywanem. Jest wręcz przeciwnie- na ich drodze staje wiele przeszkód i przeciwności losu.
Walka o lepsze jutro i ich samych jest intrygująca, co przyczynia się do zainteresowania lekturą. Czytanie tej książki to sama przyjemność, na nudę nie ma czasu. Przede wszystkim sam prolog jest już genialny, bo czułam się jak przeczołgana w bagnie. To nie jest banalny wstęp i brawa za to. Już od pierwszych stron zostałam mocno zaintrygowana i wciągnięta w te sidła.
Najważniejsze, co chciałabym rzec- spójność. Jestem oczarowana, ponieważ w końcu mamy tutaj duet. Połączenie sił dwóch autorek, które wyszło genialnie. Dzięki tej spójności, którą zafundowały nam autorki możemy czytać z dużą przyjemnością. Nie ma żadnej przepaści między stylami. Brawo, jestem pozytywnie zaskoczona! ????

??Recenzja??
"Miłość jest piękna, ale trudna. Tylko ta prawdziwa jest warta wysiłku."

MagdaLena jest młodą i piękną kobietą. Wychowuje się u boku mamy, która jest gosposią i łapie się każdej pracy, aby zapewnić lepszy byt swojej córce. Niestety wychowywała się bez ojca.
Pewnego dnia trafiają do domu, który przesiąknięty jest mafią. To będzie nowe miejsce pracy. W zamian za sprzątanie dostaną wyżywienie, dach nad głową, a dziewczyna będzie mogła kontynuować dalszą naukę. Jednak obowiązują je też zasady, których nie mogą łamać. Nie może zbliżać się do synów Pana Volkova. Jednak już pierwszy dzień sprawia, że zasada ta zostaje naruszona, lecz zakazany owoc smakuje najlepiej.
Czy naruszenie zasad sprowadzi na nią kłopoty? Jak wielkim zagrożeniem okaże się dla niej mężczyzna? Czy przeszłość ponownie powróci?

Bohaterowie tej książki rosną na naszych oczach. Możemy śledzić zmiany, jakie w nich zachodzą. Lazar wyrasta na przystojnego mężczyznę o lazurowych oczach, które sieją zgubę. Magdalena staje się piękną kobietą, która może łamać męskie serca.
Zasady istniały dla nich, aby je łamać. Mimo wyraźnych zastrzeżeń zakochują się, jednak czy można walczyć z sercem, które bije w rytmie miłości?

"W sidłach obsesji" to książka, która z każdą stroną wciąga czytelnika w bezwzględny świat, który rządzi się swoimi prawami. Bohaterowie nie mają łatwego życia, a każde z nich ma w sobie demony przeszłości, które o sobie przypominają.
W tej książce jest wiele zwrotów akcji, które przyprawiają o szybsze bicie serca. Tajemnice, zło i dobro mieszają się ze sobą, tworząc mieszankę wybuchową, która porywa nas z każdą stroną.
Bohaterowie muszą przetrwać i zmierzyć się z sytuacją, która zmieni ich życie. Sprawi, że będą cierpieć, a ich serca krwawić. Zmieni to ich na zawsze i będą płacili za błędy, których się dopuszczą. Co wygra w tym starciu? Czy dobro będzie górowało nad złem?

Autorki stworzyły niesamowity duet, który w mojej ocenie jest polskim i niezastąpionym duetem "Penelope i Vi". Przez tę książkę się płynie. Historia mimo swej brutalności jest bardzo ciekawa. W tej historii jest tak wiele pięknych cytatów wartych zapisania, że moja książka przypomina tęczę. Wyjątkowym plusem tej książki jest ostrzeżenie, które zamieszczone jest na początku książki. Wiele autorek o tym zapomina, przez co muszą mierzyć się z krytyką, że czytelnicy nie zostali poinformowani o brutalnych scenach. Tutaj takie ostrzeżenie jest i czytamy to na własną odpowiedzialność.
I patrząc na całość, ta książka nie ma dla mnie żadnych minusów, no może jeden. Jest zdecydowanie za krótka i chciałoby się dalej poczytać o losach bohaterów. Jednak każdy ma swój początek i koniec. No i właśnie zakończenie jest nieprzewidywalne. Nie spodziewałam się, że w ten sposób skończy się ta książka. I tutaj byłam szczerze zaskoczona.
Jeśli chcecie przeczytać książkę, gdzie miłość będzie okupiona bólem i cierpieniem, to koniecznie musicie poznać tę historię.

Dziękuję autorkom za książkę, która była niesamowitą przygodą. Tą historią pokazałyście, jak wielka jest siła miłości. Bohaterowie mogli po prostu o sobie zapomnieć, jednak tego nie zrobili. Walczyli o siebie. I myślę, że właśnie miłość sprawiła, że przeżyli niewyobrażalne cierpienie. Każdy z nich będzie teraz naznaczony przez tę sytuację, jednak dla ukochanej osoby warto poświęcić cały świat. Bo kim bylibyśmy bez miłości?

?W sidłach obsesji?

Wiem - romansów mafijnych jest jak grzybów po deszczu ale mam dla Was kolejny i to taki, który raczej Wam się spodoba. Mi się spodobał nawet bardzo :) Chwytając za tę książkę wiedziałam, że ma wiele pozytywnych opinii ale najlepiej wyrobić własne zdanie . Przez pierwsze , mniej więcej 100 stron , byłam zdania , że trafiłam na słodką historię o miłości z mafią w tle . Czego jak czego ale słodyczy w książkach akurat nie lubię ? I gdy już myślałam , że będę rozczarowana - bum - totalne zaskoczenie , totalny zwrot akcji i pojawia się ona - tytułowa obsesja .

Kończąc tę książkę doszłam do wniosku, że autorki to specjalistki od zwrotów akcji, zaskakiwania czytelnika i trzymania w napięciu. Gdy akcja zwalnia, zaczyna się robić spokojnie, możecie być pewni , że to tylko cisza przed burzą i zrzucą na Was za chwilę bombę , a szczękę będziecie zbierać z podłogi. Totalny rollercoaster !

Intrygujący prolog , później urocza historia miłosna, a dalej dzieje się tak wiele , że nie sposób odłożyć książkę. Zakończenie mnie przeraziło , już myślałam - czemu ? Co to ma znaczyć ? Ale autorki ewidentnie lubią pogrywać z czytelnikami . Nie brakuje tu zatrważających momentów , brutalnych scen i niebezpieczeństwa. Zdecydowanie nie jest to erotyk choć i chwile namiętności się trafią ale to kolejna książka pokazująca , że nie samymi scenami sexu czytelnik żyje ;) że można stworzyć coś ciekawego i wciągającego , bazującego na emocjach bohaterów .

Gdy Magdalena wraz z matką trafia do domu Volkovów zostaje poinformowana , że nie ma wdawać się w bliższe relacje z dwójką synów gospodarza . Wydaje się proste ale gdy Lazar ją dostrzega, nie potrafi się jej oprzeć i postanawia jak kot , zapolować na swoją myszkę . Nie spodziewał się jednak chyba tego, że poczuje do niej coś więcej i to aż tak wiele. Jednak Magdę przeraża życie mafii. Czy Lazar wybierze ją czy mafię ?

Świetnie to wszystko zostało rozegrane . Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów, szczególnie Adrika i przyznam , że Mayry również i sądzę, że drugi tom zapowiada się obiecująco . Tu zaś pod koniec było już może nieco przysłodko jak na mój gust ale wyrównały to te momenty , w których byłam wręcz przerażona. Autorki tak manipulowały faktami, że chwilami strach obrócić stronę ,ale jednocześnie ciekawość nie pozwala na to aby tego nie zrobić.

Większość akcji toczy się w Gdańsku i aż tak się zastanawiałem na ile to może być realne. Czy wśród nas - zwykłych ludzi - dzieją się takie szalone rzeczy, mafia rządzi dyskretnie otoczeniem .

Tak więc moi drodzy , serdecznie polecam ten pełen emocji romans mafijny. Jest zupełnie inny niż się wydaje , nie dajcie się zwieść. Nieprzewidywalny, poruszający, szokujący i po prostu wart uwagi. Tu bohaterowie walczą o możliwość bycia ze sobą ale otoczenie uwzięło się by im to utrudnić. Czy przeznaczenie pozwoli im w końcu być razem ?Musicie się przekonać sami. Wg mnie nie będziecie tego żałować...

Matka Magdaleny otrzymuje pracę a wraz z nią dach nad głową. Obie wprowadzają się do rezydencji rodziny Volkov. Na miejscu panują sztywne zasady, których obie muszą przestrzegać. Nastoletnia Magda ma zakaz zbliżania się do braci Volkov, ale już od pierwszego spotkania z najstarszym z nich zaczyna kwitnąć uczucie.
Lata mijają, a Magda potajemnie spotyka się z Lazarem, ale miłość ta jest zakazana. Kiedy wszystko układa się jak dobrze, dochodzi do tragedii, której skutki najboleśniej odczuje Magda. Wtedy Lazar podejmuje walkę o odzyskanie swojej kobiety, a także jej miłości.

Magda i Lazar pochodzą z dwóch różnych światów. Ona córka służącej a on syn gangstera i dziedzic mafijnego imperium. Jednak te różnice nie przeszkodziły im w odnalezieniu miłości. Mimo że poznali się jako nastolatkowie, miłość z biegiem lat rosła w siłę. Magda wierzyła w szczęśliwie zakończenie, jednak zderzyła się z rzeczywistością i przekonała się, jak niebezpieczny bywa świat i ludzie podobni Lazarowi.
Mężczyzna również musiał mierzyć się z bólem, znosząc te wszystkie wydarzenia.

Autorki stworzyły niesamowitą historię i głównych bohaterów, którzy od razu zdobyli moją sympatię.
Od książki nie mogłam oderwać się nawet na chwilę. Kiedy sytuacja wydaje się opanowana, znów coś się dzieje. Akcja nie zwalnia ani na chwilę.

W książce będzie wiele brutalnych scen, które doskonale oddają szaleństwo i charakter niektórych postaci.
Ostateczna prawda okazuje się brutalna. Magdalena, Lazar i jego brat odkryją przez lata skrywane przed nimi tajemnice.

Narracja jest poprowadzona bardzo dobrze. Z opisów i dialogów da się wyczuć emocje, jakie targają bohaterami, a także ich uczucia. Ciężko szukać zabawnych sytuacji. Będzie dużo szczęśliwych chwil i wiele rozczarowań, bólu i cierpienia.
Między Magdą a Lazarem można wyczuć chemię i miłość. Sami dadzą odczuć, jak bardzo zależy im na szczęściu drugiej osoby i jak wiele są w stanie zrobić czy poświęcić, by utrzymać to uczucie między nimi, które od początku było zakazane. Oboje przeszli długą i wyboistą drogę do szczęścia, przeszli także wewnętrzną zmianę.

Na zakończenie autorki zaserwowały nam prawdziwy zwrot akcji.
Zapowiada się bardzo ciekawa seria.

Ta książka otwierająca cykl Grzechy przeszłości bardzo zaintrygowała mnie, gdy tylko przeczytałam opis. Do tego napisana została przez duet autorek, a ja takie eksperymenty uwielbiam, więc nawet nie wahałam się, tylko śmiało sięgnęłam po powieść.

Już pierwsze karty wywarły na mnie ogromne wrażenie i zszokowały mnie totalnie. Dalej było wspaniale. Otrzymałam cudowną historię, która wciągnęła mnie i skradła moje serce.

Chciałabym was ostrzec! To nie jest tylko cukierkowy romans mafijny, który opisuje wspaniałe chwile zakochanych, ale także ukazany jest brutalny świat pełen chorobliwej obsesji, przemocy, gwałtu, przerażenia. Mamy tu prawdziwą ruletkę emocji, które na przemian wznoszą nas na wyżyny uniesień, by za chwilę strącić w czeluść bólu, cierpienia i niedowierzania.

Magda jako piętnastolatka wprowadza się wraz z mamą do posiadłości rodziny Volkov. Jako córka gosposi miała pomagać mamie i trzymać się z daleka od synów właściciela. Jednak przewrotny los zadecydował inaczej i połączył ją gorącą miłością ze starszym z braci Lazarem. To zakazane uczucie kwitło do czasu aż w osiemnaste urodziny nastolatka znika.

Kto porwał Magdę i dlaczego? Co spotkało ją z rąk oprawcy? Jak traumatyczne przeżycia wpłynęły na jej psychikę? Czy młody Volkov odnajdzie ukochaną?

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego dzieła jak i talentu pisarskiego pań, których lekkie i plastyczne pióro bardzo polubiłam. W czasie lektury doświadczyłam niezapomnianych chwil, nie mogłam oderwać się od powieści i w wielkim skupieniu śledziłam losy bohaterów. Zakończenie było dla mnie zaskoczeniem i ciągle o nim rozmyślam.

Podsumowując jest to książka nieszablonowa, pełna dynamicznych i zaskakujących wątków, nieprzewidywalna i mega ciekawa. Dlatego zachęcam was gorąco do przeczytania tej pozycji i wyrobienia sobie własnej opinii.

Ja przepadłam i na pewno sięgnę po kolejne tytuły jakie wyjdą spod ręki obu autorek. Uważam, że idealnie się uzupełniają tworząc świetny team.

Polecam! Czytaliście już ?W sidłach obsesji?, a może macie ją w planach czytelniczych?

na recenzję książki " W sidłach obsesji".

Zastanawiałam się jak zacząć recenzję "W sidłach obsesji" i jedyne słowo, jakie przychodzi mi do głowy opisujące książkę to "zaskakująca".
Już na dzień dobry pisarski duet sieje nam zamęt w głowie. To nie jest książka dla osób poniżej 18 tego roku życia. To historia pełna brutalności, przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej. Nie spodziewajcie się słodko pierdząca opowieść mafijna o niczym. To opowieść pokazująca miłość, która nie miała prawa się przydarzyć. Przemoc, której nie powinien doświadczyć nikt. Intryga, kłamstwa, przemoc jest tu na porządku dziennym. 
Wspominałam, że nie jest to książka dla każdego. To idealnie skonstruowana historia pokazująca brudny świat.
Czytałam masę książkę o tematyce mafijnej i wydawać by się mogło, że nic już nie jest w stanie mnie zaskoczyć. A jednak autorki potrafiły wywołać u mnie zaskoczenie, momentami przerażenie. 
Kochani, jeśli szukacie niebanalnej historii mafijnej, z rozbudowanym wątkiem psychologicznym to ta książka jest dla Was. Gorąco polecam. 

Obsesja.
Często spotykany motyw, szczególnie w kryminałach i thrillerach. A co kiedy pojawia się w romansie? W dodatku nie jeden, ale aż dwóch bohaterów może dopisać ją do listy swoich zaburzeń psychicznych.

Kiedy w grę wchodzi obsesja na punkcie kobiety, z góry wiadomo, że nie skończy się to bez rozlewu krwi.

Dla Lazara - Magda, dla Rurika - Lena. Jedna dziewczyna o wielu imionach, wciągnięta w wir mafijnych porachunków. Cierpiąca za cudze grzechy, przeszła piekło z powodu miłości. Zakazana relacja, w którą się w dała jest jak najsłodszy owoc, kuszący by go spróbować. Nie uda się mu oprzeć, wystarczy, że raz posmakujesz, a uzależnisz się na zawsze. Los jednak bywa przewrotny i w najmniej spodziewanym momencie, kiedy Magda myśli, że wreszcie życie zaczęło się układać, wszystko spłonie niczym pudełko zapałek. Zostaną jedynie wspomnienia, ulotne jak pył na wietrze. Pomimo wielu starań nie może już wrócić do tego co było. Została jej jedynie próba zbudowania relacji na nowo, a o powodzeniu tego przedsięwzięcia zdecyduje tylko jedna rzecz - przypadek.

Monika Nerc i Paulina Zalecka zgotowały nam niesamowitą, tragiczną historię miłosną. Zgodnie z ostrzeżenie na pierwszych stronach książki, możecie spodziewać się kilku ostrzejszych scen, które nie każdemu przypadną do gustu. Brutalność jest nieodłączną częścią życia bohaterów i choćby stanęli na rzęsach, nie uda im się jej pozbyć. Kto raz wszedł do mafi, żywy jej nie opuści. Chociaż przez sporą część historii towarzyszy nam mroczna atmosfera, znajdzie się kilka rozczulających momentów. Autorki nie powiedziały jednak ostatniego słowa i już w zakończeniu zapraszają nas do kontynuowania przygody z braćmi Volkov. Na pochwałę zasługuje także piękna szata graficzna, która umila czas spędzony z książką.

" W sidłach obsesji" Monika Nerc, Paulina Zalecka

Magdalena Kuchcińska  to młoda piękna  dziewczyna. Wychowywała się bez ojca. Jej matka podejmowała sie różnych prac aby zapewnić swojej córce godne życie.

Lazar Volkov to najstarszy syn bossa mafii.  Jest nieziemsko przystojny ma powodzenie u płci przeciwnej. Mafia to jego rodzina i lubi to co robi.

Matka Magdy aby zapewnić córce lepszą edukację  podejmuje pracę w rezydencji Pana Volkova. Dla pietnsatoletniej wówczas Magdy rygorystyczne zasady,  które muszą przestrzegać zarówno ona jak i jej matka są  niezrozumiałe. Jedna z zasad zabrania na kontakty dziewczyny z  synami pracodawcy jej matki.  Jednak już pierwszego dnia starszy syn zwraca uwagę na Magdę.

Czy Magda będzie trzymała się zasad które panują w posiadłości Pana Volkowa? Czy praca u bossa mafijnego jest bezpieczna? Co czeka  Magdę i jej matkę? Czy synowie bossa będą się trzymać  z daleka od młodej dziewczyny?

Po przeczytaniu serii "Dziedzic podziemia" napisanej przez Monikę Nerc  w ciemno sięgnęłam po "W sidłach obsesji"  która współautorką jest właśnie Pani Monika. Jeśli chodzi o Pauline Zalecka to muszę przyznać, że nie czytałam jeszcze nic jej autorstwa.

Autorki na początku książki ostrzegają,że nie jest ona odpowiednia dla osób, które nie ukończyły osiemnastego roku życia i dla tych z wrażliwym sercem.  Co prawda osiemnaste urodziny miałam już bardzo dawno temu ale jednak moje serce i dysza są wrażliwe na otaczajace zło.  Mimo wszystko postanowiłam zapoznać się z treścią tej książki. I oczywiście nie żałuję ani jednej chwili  spędzonej z tą powieścią. Jednak  już w prologu  mamy  okazję   przekonać się  przed czym ostrzegają autorki.

"W sidłach obsesji"  to książka mafijna z pierwszego zdarzenia. Nie brakuje w niej przemocy i emocji. Nie jest to z pewnoscią cukierkowa opowieść miłosna. Jej bohaterowie  napotykają na swojej drodze  wiele przeszkód. Ich status społeczny przeszkadza w związaniu się ich  ze sobą. Mimo uczucia które ich otacza muszą się ukrywać przed całym światem.

Magdalena wraz ze swoja matką wiodą  spokojne życie ciągle mieszkając i pracujac w rezydencji Volkowa. Gdy nadszedł dzień urodzin Magdy wszystko się zmieniło.
Jej osiemnaste urodziny mialy być  wyjątkowe. Nie  sądziła jednak, że okażą się początkiem koszmaru.
Pojawienie się Rurika Agapov  mocno namieszało nie tylko w życiu  Magdy i jej matki  ale również   braci Volkov.


Świat mafii jest bezwzględny i brutalny, rządzi się swoimi prawami.A gdy do tego dochodzą problemy psychiczne nie wiadomo czego możemy się spodziewać. Taka właśnie była ta książka. Autorki zadbamy o to abyśmy  przez całą lekturę czytali ją z zaciekawieniem i bijacym mocniej sercem.  Zastanawiając się i jednocześnie obawiając co może się jeszcze  wydarzyć  w kolejnym rozdziale.

Autorki stworzyły  książkę z fantastyczną fabułą. Dawno nie czytałam tak dobrego romasnnsu mafijnego. Książka ta trzyma w napięciu przez cały czas. Wątki poboczne tylko potęgują czytelniczą ciekawość. A prosty język sprawia, że nie można się od niej oderwać. Ja już nie mogę doczekać się kolejnej części. ...

Mroczna. To jedno słowo najlepiej opisuję tę świetnie napisaną książkę w mafijnym klimacie. Dzieje się tu wiele i niekoniecznie są to dobre i miłe rzeczy. Już sam prolog ukazuje, że będzie to mocna pozycja, napisana bez cenzury, wstrząsająca czytelnikiem podsuwanymi mu obrazami. To nie jest kolejna przyjemna opowieść o romansie, gdzie starcia mafijne toczą się gdzieś w tle. One są obecne na każdym kroku, jesteśmy świadkami bezwzględnych porachunków, morderstw dokonywanych bez krzty litości i uczuć oraz tego, jak prowadzone są interesy. A w tle tli się miłość, która nie ma racji bytu. Zakazana. Między przyszłą głową rodziny, a córką pokojówki. Czy uczucia w takich realiach mają jakiekolwiek znaczenie? Czy naprawdę mogą się pojawić i być szczere i trwałe?
Magdalena nie ma łatwego, nastoletniego życia. Docenia całe poświęcenie swojej matki, która stara się jak może zapewnić jej godny byt i nigdy nie narzeka. Praca w willi ma być okazją do osiągnięcia upragnionej stabilizacji finansowej. Magda chętnie pomaga mamie, rezygnując tym samym z wielu rozrywek typowych dla dziewczyn w tym wieku. W ich tymczasowym domu panują srogie reguły, a pracodawca wydaje się być przerażającym człowiekiem. Młoda dziewczyna stara się jak może nie przekraczać wyznaczonych jej granic, jednak z czasem jest to coraz bardziej trudne i mimowolnie oddaje serce najstarszemu synowi Volkova. Świetnie się ukrywają, a przynajmniej tak im się zdaje. Jednak w dniu jej urodzin wszystko przebiega nie tak jak powinno..
Lazar już w młodości był wycofany i milczący, stanowił idealne przeciwieństwo swojego rozrywkowego brata. Te cechy jedynie pogłębiały się u niego z wiekiem. Doskonale zdawał sobie sprawę w jakim świecie się wychowuje i akceptował swój los. Jako najstarszy syn miał w przyszłości objąć stery i zostać głową mafii. Nie jest jednak typowym młodym mężczyzną, bowiem nie korzysta ze wszystkim dostępnych na wyciągnięcie uciech. Młoda Magdalena zawraca mu w głowie i wydaje się być to permanentne niczym należenie do przestępczego światka. Z jednej strony wykwalifikowany zabójca i bezwzględny "biznesmen", z drugiej uroczy, czuły i kochający facet. Ale czy ta miłość przetrwa, gdy zostanie wystawiona na szalenie trudna próbę?
Niezwykle cieszy mnie, że Autorki zdecydowały się historię Lazara i Magdy zamknąć w jednym tomie. To ostatnio niepopularne podejście, a ja tym bardziej je doceniam, że nie muszę czekać na kolejną odsłonę ich opowieści. Jednak ten tom rozpoczyna serię "Grzechy przeszłości" i cieszy mnie to, bo postaci poboczne z tej części zdecydowanie domagają się opowiedzenia swojej historii. Ich kreacja jest niemniej ciekawa niż głównych bohaterów. Książkę charakteryzuje diabelnie dobra narracja, obie Autorki świetnie się ze sobą zgrywają i tworzą duet na naprawdę wysokim poziomie. Dodatkowo idealnie równoważą pokazanie tu brutalności świata, w którym mają miejsce wszystkie wydarzenia z siłą miłości. Miłości trudnej, zakazanej, nieproszonej, a jednak silnej, choć wiele osób mogłoby w to wątpić. To bardzo mocna pozycja, ze świetnie zaplanowaną fabułą, a zarazem obowiązkowa dla wszystkich lubiących mroczne klimaty w książkach.

Mroczna. To jedno słowo najlepiej opisuję tę świetnie napisaną książkę w mafijnym klimacie. Dzieje się tu wiele i niekoniecznie są to dobre i miłe rzeczy. Już sam prolog ukazuje, że będzie to mocna pozycja, napisana bez cenzury, wstrząsająca czytelnikiem podsuwanymi mu obrazami. To nie jest kolejna przyjemna opowieść o romansie, gdzie starcia mafijne toczą się gdzieś w tle. One są obecne na każdym kroku, jesteśmy świadkami bezwzględnych porachunków, morderstw dokonywanych bez krzty litości i uczuć oraz tego, jak prowadzone są interesy. A w tle tli się miłość, która nie ma racji bytu. Zakazana. Między przyszłą głową rodziny, a córką pokojówki. Czy uczucia w takich realiach mają jakiekolwiek znaczenie? Czy naprawdę mogą się pojawić i być szczere i trwałe?
Magdalena nie ma łatwego, nastoletniego życia. Docenia całe poświęcenie swojej matki, która stara się jak może zapewnić jej godny byt i nigdy nie narzeka. Praca w willi ma być okazją do osiągnięcia upragnionej stabilizacji finansowej. Magda chętnie pomaga mamie, rezygnując tym samym z wielu rozrywek typowych dla dziewczyn w tym wieku. W ich tymczasowym domu panują srogie reguły, a pracodawca wydaje się być przerażającym człowiekiem. Młoda dziewczyna stara się jak może nie przekraczać wyznaczonych jej granic, jednak z czasem jest to coraz bardziej trudne i mimowolnie oddaje serce najstarszemu synowi Volkova. Świetnie się ukrywają, a przynajmniej tak im się zdaje. Jednak w dniu jej urodzin wszystko przebiega nie tak jak powinno..
Lazar już w młodości był wycofany i milczący, stanowił idealne przeciwieństwo swojego rozrywkowego brata. Te cechy jedynie pogłębiały się u niego z wiekiem. Doskonale zdawał sobie sprawę w jakim świecie się wychowuje i akceptował swój los. Jako najstarszy syn miał w przyszłości objąć stery i zostać głową mafii. Nie jest jednak typowym młodym mężczyzną, bowiem nie korzysta ze wszystkim dostępnych na wyciągnięcie uciech. Młoda Magdalena zawraca mu w głowie i wydaje się być to permanentne niczym należenie do przestępczego światka. Z jednej strony wykwalifikowany zabójca i bezwzględny "biznesmen", z drugiej uroczy, czuły i kochający facet. Ale czy ta miłość przetrwa, gdy zostanie wystawiona na szalenie trudna próbę?
Niezwykle cieszy mnie, że Autorki zdecydowały się historię Lazara i Magdy zamknąć w jednym tomie. To ostatnio niepopularne podejście, a ja tym bardziej je doceniam, że nie muszę czekać na kolejną odsłonę ich opowieści. Jednak ten tom rozpoczyna serię "Grzechy przeszłości" i cieszy mnie to, bo postaci poboczne z tej części zdecydowanie domagają się opowiedzenia swojej historii. Ich kreacja jest niemniej ciekawa niż głównych bohaterów. Książkę charakteryzuje diabelnie dobra narracja, obie Autorki świetnie się ze sobą zgrywają i tworzą duet na naprawdę wysokim poziomie. Dodatkowo idealnie równoważą pokazanie tu brutalności świata, w którym mają miejsce wszystkie wydarzenia z siłą miłości. Miłości trudnej, zakazanej, nieproszonej, a jednak silnej, choć wiele osób mogłoby w to wątpić. To bardzo mocna pozycja, ze świetnie zaplanowaną fabułą, a zarazem obowiązkowa dla wszystkich lubiących mroczne klimaty w książkach.

Z własnego doświadczenia wiemy, że miłość ni zawsze bywa uczuciem spełnionym, łatwym, czasem bywa trudna, nie możliwa do zrealizowania nawet, jeśli bywa odwzajemniona. Jak poznać, czy jest ona prawdziwa? Czy tylko taka ma znaczenie? Człowiek zakochany bywa podatny na zranienia zwłaszcza, jeśli trwa gdzieś, gdzie nie powinien się znajdować. Książka, o której dziś postaram się Wam opowiedzieć jest duetem autorstwa Moniki Nerc i Pauliny Zaleckiej. Tematyka mafijna należy do jednej z moich ulubionych, dlatego, kiedy otrzymałam możliwość współpracy przy tym tytule, wiedziałam, że muszę się zgodzić. O ile twórczość Moniki Nerc udało mi się poznać, tak Pauliny Zaleckiej była dla mnie czymś nowym, nie macie pojęcia, jaka byłam ciekawa, tego, co wspólnie uda im się osiągnąć. Czy była to udana lektura?
Główną bohaterką książki ?W sidłach obsesji? jest Magdalena Kuchcińska, nigdy nie było jej lekko, w wieku piętnastu lat wprowadziła się wraz z matka do domu należącego do rodziny Volkov. Matka dziewczyny zatrudniła się tam, jako pomoc domowa, w zamian za to mogła tam mieszkać, dbać o córkę, która miała jej pomagać w pracy i skończyć szkołę. Jedynym, co miała zrobić, czego miała pilnować to unikać kontaktów z synami właściciela domu. Czy będzie to możliwe? Wiadomo, że zakazany owoc smakuje najlepiej, tylko czy warto ryzykować chwilą zapomnienia i przysparzać sobie problemów? Może i byłoby to proste zadanie, gdyby synem Volkova nie był Lazar. Od samego początku widać, że coś ich do siebie przyciąga, czuć tą chemię mimo tego, że Magda stara się udawać, że nic takiego nie ma miejsca. Serce jednak nie sługa, a relacja zakazana tworzy się sama, zwłaszcza, kiedy dotyczy kogoś takiego jak Lazar. Czy tej dwójce uda się być razem? Czy takie uczucie z góry zostanie skazane na porażkę, zwłaszcza, kiedy rozgrywa się w mafijnym świecie?
?W sidłach obsesji? to pierwszy tom serii, która z pewnością przekona do siebie szerokie grono czytelniczek uwielbiające mafijne motywy. Oprócz mafii mamy tutaj zakazane uczucie, klasyfikację społeczną, poczucie władzy, brutalność, krzywdę, która może nadejść gwałtownie. Przygotujcie się na mocne sceny, które wbiją Was w fotel, wzbudzą w Was wiele emocji, nad którymi nie będziecie w stanie zapanować. Główna bohaterka jest mądrą dziewczyną, która zakochała się w kimś dla niej zakazanym. Lazar jest człowiekiem upartym, który nie odpuści tak łatwo. Nie potrafił, nie, kiedy chodziło o nią. ?W sidłach obsesji? to książka, która nie jest dla każdego, dla wrażliwych czytelników może być nie do przejścia, dlatego decyzję do sięgnięcia po książkę pozostawiam Wam. Monika Nerc i Paulina Zalecka stworzyły opowieść o bardzo dynamicznej akcji, porywającą, burzącą krew w żyłach, ukazującą przemoc wobec kobiet, ale także chwile romantyczności.