Leona Torres mimo traumatycznych wydarzeń, wciąż jest silna i pewna siebie. W świecie nielegalnych walk odnalazła w końcu swoje miejsce na ziemi. Kurczowo trzyma się ustalonych przez siebie zasad, jest przekonana, że wszystko ma pod kontrolą, dopóki nie poznaje Maddoxa Chaveza. Mężczyzna staje się jej słabością, na dodatek okazuje się, że jest jednym z zawodników jej szefa.
Victoria Black to jedna z moich ulubionych autorek, z jej książkami jestem na bieżąco. Od jej ostatniej premiery upłynął już rok, więc z utęsknieniem sięgnęłam po "Walkę zmysłów", tego mi trzeba było.
Uwielbiam bohaterki z jajami i taka też właśnie jest Leona. Kobieta w swoim życiu przeszła naprawdę wiele, wciąż odwraca się za przeszłość, co ją tylko wzmacnia. Jest niezależna, pewna siebie, potrafi się postawić i ma swoje zasady, których kurczowo się trzyma. Podobny pod tym względem jest niebezpieczny Maddox, co sprawiło, że stali się nie tylko kochankami, ale również przyjaciółmi. Mieli ze sobą wiele wspólnego, działali na siebie w wyjątkowy sposób i nie dziwie się, że nie byli w stanie trzymać się od siebie z daleka, tak jak na początku zakładali. Autorka stworzyła niesamowite charaktery, które potrafiły mnie zaskoczyć, ale również im kibicowałam.
Podczas walk towarzyszyły mi całkowicie sprzeczne emocje. Byłam jednocześnie zestresowana i napięta, jak i podekscytowana tym wszystkim co się działo. Nigdy nie byłam pewna kto wygra i czy uczestnicy wyjdą z tego cało. Największe przejęcie czułam, gdy do gry wchodził nasz główny bohater Maddox, wielokrotny zwycięzca. Victoria zdecydowanie potrafi podnosić adrenalinę i przedstawiać czytelnikom przeróżne, dosyć ważne dla fabuły opisy - bez nich, nie byłoby to samo.
Jeśli chodzi natomiast o sceny erotyczne, są one zmysłowe, opisane ze smaczkiem, podnoszą one zdecydowanie temperaturę do góry i pobudzają wyobraźnię ????
W "Walce zmysłów" nie zabraknie także tajemnic i zwrotów akcji, które do samego końca trzymały mnie w niepewności i strachu. Wszystko tak naprawdę było możliwe. Polecam!
Opinia bierze udział w konkursie