W życiu każdego z nas jest coś takiego co by zmienił. Gdyby tylko pojawiła się okazja zacząć od nowa, niejedna osoba chciałaby ją wykorzystać. Okazuje się jednak, że taki scenariusz wcale nie musi być aż tak kolorowy i wymarzony jak można by początkowo pomyśleć. W bardzo interesujący sposób tę tematykę porusza najnowsza Jednotomówka Waneko, zatytułowana White Note Pad.
Tomoko Yamashita zabiera czytelnika w niezwykłą, pełną refleksji podróż przez życie pewnej nastolatki oraz powoli zbliżającego się do czterdziestki mężczyzny. Wykorzystuje do tego dość dobrze znany w popkulturze motyw zamiany ciał. Autorka nie skupia się jednak na tym dlaczego do tej zamiany doszło. White Note Pad nie jest również historią, skupiającą się na staraniach dwójki o powrót do własnego ciała. Nie spodziewajcie się zatem fantasy, lecz dającego do myślenia dramatu.
Manga koncentruje się na tym jak można wykorzystać drugą szansę od życia. Pokazuje nam ją z dwóch skrajnych perspektyw. Oto przeciętny facet, który w życiu do niczego nie doszedł nagle staje się nastolatką, przed którą otworem stoi całe życie. Z drugiej strony młoda dziewczyna, która cierpi na niską samoocenę właściwie znajduje się w jeszcze gorszym położeniu. Zostaje dorosłym mężczyzną i zupełnie nie wie co zrobić, jak się zachować, itd. Mija rok i ścieżki dwójki bohaterów się krzyżują, a my poznajemy ich doświadczenia, wzloty i upadki związane z tym nietypowym stanem rzeczy.
Za piękną, kredową obwolutą kryje się poruszająca, dająca do myślenia opowieść o życiu. Autorka pięknie opowiada o drugiej szansie, lecz także o naszych słabościach i dylematach, na których nie zawsze mamy czas się skupić. Oto bowiem Shougo w ciele nastolatki zdaje się żyć pełnią życia, by w pewnym momencie dojść do tego, że tak naprawdę nie jest szczęśliwy. W innym kierunku zmierza z kolei codzienność Hany, która początkowo jest wyjątkowo zagubiona, ale z czasem w pełni odnajduje się w nowej rzeczywistości.
Tej lirycznej historii i głębokim przemyśleniom towarzyszy piękna, delikatna kreska. Autorka White Note Pad pięknie wykorzystuje biel. Bardzo przypadł mi do gustu fakt, że nie sili się na zbędne ozdobniki i często korzysta z bardzo skromnych środków. Pomaga to odpowiednio uwypuklić treść, nie odwracając uwagi czytelnika od wewnętrznych przeżyć Hany i Shougo. Spodobało mi się także to jak na twarzach bohaterów wychodzą te wszystkie emocje, czyli najważniejszy element mangi.
Nowa Jednotomówka Waneko to idealna propozycja dla osób, szukających odskoczni od akcji, fantasy, walk z potworami, czy romantycznych komedii. Ja często czuję potrzebę doświadczenia takich właśnie historii, które skłaniają do refleksji nad naszym własnym życiem, postępowaniem i zachowaniem. Jeśli zatem wy również lubicie taką odmianę od większości czytanych przez was mang, to właśnie ją znaleźliście.
Opinia bierze udział w konkursie