Wicked Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu

Każda historia ma drugie dno, szczególnie ta dopełniona mocnym czarnym charakterem, i to jest dla mnie właśnie najbardziej fascynujące. Spojrzenie z drugiej perspektywy, zajrzenie głębiej, niż pozwala na to pierwsze spotkanie, naznaczone zwykle błyskawiczną, bezrefleksyjną oceną, krytyką, nawet odrzuceniem. Nikt bowiem nie rodzi się po prostu zły, winę ponosi za to najczęściej bolesny bagaż doświadczeń, jak i wychowujące środowisko, często zbyt słabe, niedojrzałe emocjonalnie, by udźwignąć tak ciężkie zadanie. Czy zastanawiało Was kiedyś, jak wyglądała historia Czarownicy znanej z baśni o Czarnoksiężniku z Krainy Oz? Jak wiele przeszła w młodości i jak traktowało ją społeczeństwo? Czy nie została ona przypadkiem odgórnie skazana na mrok?

Gregory Maguire zafundował swoim czytelnikom iście odurzającą opowieść, która nie tylko ukazuje główną bohaterkę jako niesamowitą, elastyczną mozaikę dobra i zła, ale także oddaje głos zwierzętom, zaciekle walczącym o swoje prawa. I choć podział i niesprawiedliwość widoczne są na każdym kroku, wszelkie środowiska przeplatają się wzajemnie, tworząc pasjonujący obraz, dopełniony magią, buntem, a nawet rebelią. Granica między dobrem a złem jest niezwykle cienka, a kolejne ciężkie doświadczenia dodatkowo ją dziurawią, spychając na tą ciemniejsza stronę. Czy będąc zieloną istotą, nieakceptowaną przez najbliższych, ma się tak naprawdę w ogóle jakikolwiek wybór? Czy decyzja nie jest już odgórnie podjęta?

Mglisty, magiczny, odurzający klimat to bezsprzecznie fundament tej magnetyzującej opowieści, znanej chyba każdemu z nas z dzieciństwa. Autor stopniowo odkrywa kolejne elementy tej mrocznej układanki, wprowadzając czytelnika w istny trans, z którego nie sposób się otrząsnąć nawet po zakończeniu lektury. Ta misternie nakreślona, niezwykła rzeczywistość funduje bowiem oszałamiającą przygodę, pełną refleksji nad dobrem, złem, sprawiedliwością, ale także dostarcza ogromną dawkę przeszywających, skrajnych emocji, stając się nadzwyczaj angażującym przeżyciem, dosłownie nie z tego świata. Fani porywających, zaskakujących i wielowymiarowych powieści fantastycznych będą wniebowzięci! Polecam