Czy mogłabym przejść obok książki o wilkołakach obojętnie? W żadnym wypadku! Omawiana dziś przeze mnie książka jest autorstwa znanej kobiety, mowa tutaj o Patrici Briggs i jest pierwszym tomem cyklu Alfa i Omega. Z doświadczenia wiem, że autorka skupiła się na pokazaniu nam silnych kobiet, które potrafią sobie radzić z wieloma problemami. Nie mam tutaj na myśli chodzących ideałów, każda z postaci wykreowanych, przez Briggs ma swoje wady, jak i zalety łącznie z problemami, którym musi wyjść naprzeciw. Nie musicie znać książek o Mercedes Thompson, aby zrozumieć to, w jaki świat wstępujecie decydując się na przeczytanie powieści. Wchodzimy tutaj w świat wilkołaków i dzięki Briggs możemy bardziej przyjrzeć się panującym wśród nich zwyczajom i hierarchii. Czy nie brzmi to interesująco?
Główną bohaterką książki pod tytułem ?Wilczy trop? autorstwa Patrici Briggs jest Anna Latham, młoda kobieta, która została przemieniona w wilkołaka wbrew woli. Chociaż taki obrót spraw trwa już trzy lata, nadal nie potrafi dojść z tym do ładu, zwłaszcza, że podlega Alfie, który źle ją traktuje. To mało powiedziane, w jej watasze nie ma dla siebie spokojnego miejsca. Czuje się, jakby trafiła do okropnego miejsca, w którym nie otrzymuje wsparcia. Jest maltretowana, bita, wykorzystywana seksualnie. W końcu coś w niej pęka, decyduje się na radykalny krok, złamana, skrzywdzona i doprowadzona do ostateczności wykonuje telefon, który ma zmienić wszystko. Anna nie przypuszczała, jak diametralnie zmieni się jej życie, kiedy Marrok wyśle do Chicago swojego syna, aby przyjrzał się temu, co się tam dzieje i wykonał odpowiednie kroki. Charles nie spodziewa się, że kobieta, którą tam spotka jest tak przerażona i stłamszona. Mimo wszystko jego wilk znalazł to, czego szukał przez tak długi czas. Anna okazała się towarzyszką Charlesa, czy teraz jej los się odmieni?
?Wilczy trop? jest powieścią, która sprawiła, że przepadłam wprost do świata, w którym chciałam się znaleźć, za którym tęskniłam. To było wspaniałe móc ponownie spotkać się z twórczością Patrici Briggs, poznać nieco lepiej wykreowanych bohaterów. Niezwykle ciekawym okazał się dla mnie wątek Omegi, która potrafiła znacznie więcej niż przyjęło się w filmach. Zazwyczaj były to najsłabsze osobniki w stadzie, a tutaj Briggs pokazała, że można ten wątek pokazać w zupełnie inny sposób. Złamana i uległa wilczyca potrafi sprawić, że inne wilki odzyskują utracony spokój. To było niesamowite posunięcie. ?Wilczy trop? został napisany bardzo przystępnym językiem, dzięki czemu łatwo było się zjednoczyć z bohaterami i okazać im nić sympatii. Nie mogę nie wspomnieć o tym, że podobały mi się zwyczaje wilkołaków i ich hierarchia, nie zostało to potraktowane po macoszemu, ale dobrze rozbudowane. Akcja książki jest dość dynamiczna, co dodatkowo potęgują nagłe zwroty akcji.