- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.rę, gdzie na parkingu czekało auto. - Czemu pani tak sądzi? - Zachowuje się pan jak typowy człowiek interesu - odparła, nie podnosząc wzroku. - Moim zdaniem przyjechał pan do Tangeru, żeby spotkać się z ważnymi osobistościami i sfinalizować dochodową transakcję. - Zgadza się - przyznał - lecz sprawa upadła, zanim wysiadłem z samolotu. Oczywiście pracuję już nad kolejnym projektem i mam nadzieję, że tym razem szczęście mi dopisze. Nie spostrzegła, że Philippe obserwuje ją ukradkiem oczyma rozświetlonymi szczerą radością. Nim wsiedli do hotelowego mercedesa, rozejrzała się wokół i na moment wstrzymała oddech. - Kiedy opuszczałam Teksas, nie miałam pojęcia, czego się spodziewać - wyznała szczerze. - Tu jest wspaniale. Ludzie są serdeczni i uprzejmi. Czuję się jak u siebie w domu, choć stroje są inne, a wokół słychać głównie arabski lub berberyjski. - Popatrzyła na niego, nie zamykając drzwi auta. - Niewiele pani wie o Maroku, prawda? - spytał uprzejmie, a Gretchen znów się roześmiała. - W telewizji mówi się wyłącznie o rozmaitych skandalach i aferach politycznych. Najlepszym pretekstem, żeby podać kilka ciekawostek dotyczących innego państwa, jest udany zamach na ważną osobistość. - Tak przypuszczałem - mruknął, więc dodała z uśmiechem: - Właśnie dlatego Maggie i ja postanowiłyśmy spędzić wakacje w Maroku. Chciałyśmy zobaczyć, jak tu się żyje. - Umilkła na chwilę, a potem dorzuciła, wyciągając rękę: - Skoro mamy już za sobą oficjalną prezentację, muszę powiedzieć, że bardzo się cieszę z naszego spotkania, panie Souverain. - Cała przyjemność po mojej stronie, droga Gretchen. - Ujął jej dłoń, całując delikatnie i czule, uporczywie przy tym spoglądając w zielone oczy. W jego ustach pospolite imię zabrzmiało dziwnie tajemniczo i obco. Gdy musnął ustami ciepłą skórę, ogarnęło ją zakłopotanie, ale było to przyjemne uczucie, chociaż pod wpływem łagodnej pieszczoty przebiegł ją dreszcz. Trochę zbyt pospiesznie cofnęła dłoń, wybuchając śmiechem, aby pokryć zmieszanie. Philippe milczał, póki nie wsiedli do auta, obserwując ją z coraz większym zainteresowaniem. Wydawała się spłoszona, więc uznał, że trzeba rozładować atmosferę. Uśmiechnął się niefrasobliwie. - Chce pani poznać historię Tangeru? - Z przyjemnością - odparła. - Pierwsi zjawili się tutaj Berberowie - zaczął z ożywieniem, zakładając nogę na nogę. - Ten dzielny koczowniczy Jechali szosą do Asilah, mijając wytwórnie korka i gaje oliwne. Gretchen wybuchła śmiechem na widok figlujących wielbłądów, które bawiły się w falach nad brzegiem oceanu. - Chętnie pływają i wygrzewają się w słońcu - tłumaczył cierpliwie Philippe - niczym turyści podczas wakacji. - Są miękkie i tłuściutkie, ale mniejsze, niż sądziłam. W filmach wyglądają inaczej. - Widziała pani film Wicher i lewi - zapytał niespodziewanie. - Jedną z głównych ról gra Sean Connery. - O tak, wiele razy - przytaknęła. - Pałac, w którym mieszkał Raissouli, stoi właśnie w Asilah. - A zatem to autentyczna postać? - Gretchen wstrzymała oddech. - Zgadza się. Był słynnym rewolucjonistą, próbował obalić monarchię, ale mu się nie udało - wyjaśnił Philippe trochę ironicznie. - Naprawdę? Byłam przekonana, że opowieść została wymyślona. - Wiele wątków to istotnie fikcja - odparł - ale film bardzo mi się podobał. W moim kraju zagraniczna kinematografia święci prawdziwe tryumfy. - Nie byłam we Francji - powiedziała Gretchen, przekonana, że rozmawia z Francuzem. - Na pewno jest tam bardzo pięknie. - Cudowny kraj z bogatą historią - zgodził się, umyślnie nie wyprowadzając jej z błędu - jak większość europejskich państw. Kasbah Tanger jest warownią z czasu rzymskich podbojów. Już wcześniej była tam ważna twierdza. - Jakie to pasjonujące - odparła z uniesieniem. - Ciekawi mnie każdy stary kamień, zabytkowy dom, sklepik, no i ludzie tłoczący się w ciasnych zaułkach. To naprawdę baśniowa kraina. - Bardzo panią interesują odległe terytoria. - Zmrużył czarne oczy. Gretchen spojrzała na niego i wyznała szczerze: - Pewnie dlatego, że dotąd nie opuszczałam Teksasu. Nawet do Meksyku nie udało mi się pojechać. Nigdzie nie byłam i nagle podróż do Afryki! - Oczy jej zabłysły. - Mam wrażenie, że to sen. - Muszę przyznać, że czuję tak samo - odparł z roztargnieniem, a potem uśmiechnął się i utkwił wzrok w szybie auta, obserwując nadmorski krajobraz. Spis treści ROZDZIAŁ PIERWSZY ROZDZIAŁ DRUGI ROZDZIAŁ TRZECI ROZDZIAŁ CZWARTY ROZDZIAŁ PIĄTY ROZDZIAŁ SZÓSTY ROZDZIAŁ SIÓDMY ROZDZIAŁ ÓSMY ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY ROZDZIAŁ DZIESIĄTY ROZDZIAŁ JEDENASTY ROZDZIAŁ DWUNASTY ROZDZIAŁ TRZYNASTY ROZDZIAŁ CZTERNASTY ROZDZIAŁ PIĘTNASTY ROZDZIAŁ SZESNASTY ROZDZIAŁ SIEDEMNASTY
książka
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2022 |
Oprawa miękka |
Liczba stron 368 |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna, Romans, książki na jesienne wieczory, książki na lato |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2022 |
Wymiary: | 110x170 |
Liczba stron: | 368 |
ISBN: | 9788327676627 |
Wprowadzono: | 12.01.2022 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.