Kolejny tytuł, który wyszedł spod pióra Lisy Gardner. I można śmiało stwierdzić, że autorka podtrzymuje dobrą passę, nie obniża lotów i nieustannie nas czymś nowym zaskakuje. Nie inaczej jest i tym razem. Ale może po kolei, nie wyprzedzajmy faktów.
Frankie Elkin jest słynną specjalistką od poszukiwań osób zaginionych. Wtedy, gdy policja już nie jest w stanie nic zrobić, wkracza ona. Odważna i nieugięta, zdeterminowana, aby wywiązać się z zadania, którego się podjęła. Tym razem zostaje wynajęta przez Kaylee Pierson, kobietę, która zamordowała kilkunastu mężczyzn. Okrzyknięto ją "diablicą". W celi oczekuje na wykonanie wyroku śmierci, ale przed śmiercią chce jeszcze pomóc siostrze. Zleciła ona poszukiwania swojej młodszej siostry, które została uprowadzona dekadę temu. Podejrzewa, kto stoi za porwaniem. I otrzymała niedawno wskazówkę, gdzie siostra ma przebywać. I te trudne zadanie stawia przed Elkin, wiele o niej słyszała i z chęcią wykorzysta jej umiejętności ? Aby szukać Leilani, Elkin musi się udać na odległą wyspę na środku Pacyfiku, gdzie przebywa siostra z porywaczem, potentatem branży technologicznej. Stoją za nim ogromne pieniądze i władza. Czy Elkin wywiąże się z obietnicy i pokona wszechmocnego Sandersa MacManusa? Kto okaże się sprytniejszy i cwańszy? Czy mężczyzna podejrzewa, że ktoś depcze mu po piętach? Finał okaże się zaskakujący i nieoczekiwany. Nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń, jednak mnie autorka zaskoczyła.
Wszędzie cię widzę to ekscytujący thriller psychologiczny, z wątkiem kryminalnym, z wyrazistą bohaterką. Fabuła rozwija się stopniowo, w zmieniającym się tempie. Wraz z kolejnymi stronami emocje się zagęszczają, atmosfera robi się złudnie gorąca i mocna. Strach, obawy o zdekonspirowanie, walka o przetrwanie sprawiają, że to lektura, którą trudno odłożyć, z którą nie sposób się rozstać. Postawa bohaterki, która na szali kładzie własne życie i wkłada całe serce w swoją pracę tylko utwierdzają w przekonaniu, że Lisa Gardner jest mistrzynią gatunku. Jak można tak wabić czytelnika i omamiać? Przecież on też ma swoje granice wytrzymałości!
Nie odkładajcie powieści na później. Bohaterka wszędzie was widzi! Przed nią nie można uciec. Nawet nie próbujcie. Przeciwnie, spróbujcie się z nią zaprzyjaźnić, a wiele więcej zyskacie - Polecam!
Opinia bierze udział w konkursie