Marek Stelar niekwestionowany mistrz kryminału, powieścią zaczyna nowy cykl Komisarz Iwona Banach. Bardzo cieszę się z faktu, że autor postanowił stworzyć nową postać, chociaż bardzo lubię jego poprzednich bohaterów. Tym razem najważniejszą postacią w powieści jest kobieta, której jak autor sam przyznaje, bardzo namieszał w życiu. Wybrana to wspaniały kryminał, a właściwie powieść sensacyjna i wydaje mi się, że jest to jedna z lepszych książek w dorobku autora. Bardzo ciekawa i intrygująca z nieustępliwą bohaterką w roli głównej, twardą policjantką z zasadami, którą życie wystawiło na próbę. Mimo inności ta książka zrobiła na mnie niezapomniane wrażenie. Autor zapewnił mi niesamowitą dawkę adrenaliny i ekstremalne wrażenia. Ta powieść trzyma w napięciu od początku, aż do samego końca, ale im bliżej finału, tym napięcie jest większe. Wszystko mi się w tej powieści podobało, a przede wszystkim doskonale wykreowani bohaterowie i świetna intryga kryminalna. Autor poruszył problem handlu ludźmi, ale pokazał go z innej jeszcze bardziej przerażającej perspektywy. Zachwycił jak zawsze doskonałym stylem pisania i dokładnym researchem. Marek Stelar wie, jak napisać książkę, od której nie można się oderwać, ma świetne pomysły i je realizuje. Wydaje mi się, że autor, który już niejednokrotnie zaskoczył mnie swoją pomysłowością w tworzeniu nietuzinkowych fabuł, powieścią Wybrana udowodnił, że jest w doskonałej formie.
Iwona Banach to twarda babka z zasadami postawiona pod murem musi wciąż wybierać między dobrem a złem. W kreacji jej postaci dostrzegłam spore podobieństwo do Natalii Nowak ze słynnego serialu Gliniarze. Jest tak samo zasadnicza i nieustępliwa. Inteligentna i sprytna, kojarząca szybko fakty, co pozwala jej niejednokrotnie wychodzić cało z sytuacji podbramkowych. Niejeden raz już oberwała od życia, ale dzięki temu stała się twarda i zahartowana. Życie prywatne Iwony w tle, doskonale tę historię uzupełnia, autor nie tworzył tego wątku na siłę, jest go tylko tyle by wzbudzić ciekawość i sympatię do bohaterki.
Stelar przedstawił w Wybranej ponury świat podziemia przestępczego zajmującego się wabieniem młodych ludzi w celu zaspokajania najobrzydliwszych wynaturzeń i dewiacji seksualnych bogatych ludzi. Ludzie, mający ogromne pieniądze szukają wciąż nowych wrażeń i to często takich niezgodnych z prawem, natomiast młodzi ludzie niefrasobliwie biegają do klubów, nie zdając sobie sprawy z czyhających nań zagrożeń, biorą udział w pozornie beztroskich zabawach, stając się łatwym celem dla polujących na nich przestępców.
Doskonale skrojona intryga kryminalna, w której do końca nie można, było mieć pewności, kto jest dobry, a kto zły. Niestety jak ma się kontakt z błotem, to nie da uniknąć się pobrudzenia. Głowna bohaterka często musi dokonywać wyborów wbrew sobie, działać na krawędzi, jeśli chce przeżyć. Zadawałam sobie pytanie, ile będzie musiała poświęcić i co będzie musiała z siebie dać, by poradzić sobie z błotem, które na nią się wylało. Czy zatraci się do końca, czy może jednak w odpowiednim momencie wskoczy na właściwe tory?
W Wybranej otrzymałam wszystko, czego oczekuję od dobrej powieści kryminalnej. Trzymającą w napięciu akcję, znakomitą intrygę kryminalną, świetnie wykreowane postaci, zwłaszcza Iwony. Na uwagę także zasługuje wspaniale przedstawiona relacja, łącząca głównych bohaterów. Marek Stelar kolejny raz mnie nie zawiódł, napisał świetną powieść kryminalną w swoim stylu, który tak lubię. Stworzył historię zapierającą dech w piersiach, doskonale rozpisał intrygę, a całość ubarwił znakomitymi dialogami. W książce czuć doskonałe przygotowanie autora do napisania powieści, bo sporo tu wiedzy na temat walk, broni, czy pracy policji. Wybrana to świetna, dynamiczna, pełna zwrotów akcji powieść sensacyjna, z zakończeniem, które pozostawiło mnie w fazie niedowierzania z mnóstwem pytań, na które nie otrzymałam odpowiedzi i pozostawiło pole do domysłów. Chociaż to zakończenie mnie zaskoczyło, to mogłam się przecież takiego spodziewać. Początek bardzo dobrej serii, w której otwarte zakończenie jest jak najbardziej uzasadnione, a ja czekam na ciąg dalszy.
Opinia bierze udział w konkursie